Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

Mazowszanko gratulacje niech sie Krzys zdrowiutko wam chowa i rosnie ku wielkiej radosci rodzicow!!!!!!!!! Anika i Agna - alez fajnie ze sie Wam udalo :)

Mazowszanko!!!!!! Moje GRATULACJE!!! I czekamy na relacje;) Agna!!! Witaj znowu u nas!!! Trzymam kciuki,zeby bylo wszyszko ok!

Mazowszanko najszczersze GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Strasznie się cieszę, ze Krzyś jest już z Wami. Ukochaj go od nas koniecznie...

Nie ma jak dobra wiadomosc-tyle nas odrazu w komplecie na forum!!!!

MAZOWSZANKO- GRATULUJĘ !!!! CZYLI ZAŁOZYCIELKA TOPIKU JEST MAMUSIĄ!!! CUDNIE!NIECH SIĘ KRZYS ZDROWO CHOWA!

Anika79- gratulacje- test robiłyśmy niemal tego samego dnia!!! Zyczę ci pomyslnej i zdrowe ciązy i zdrowego dzidziusia....Sobie też;-) Dziękuje wszystkim za gratulację i trzymanie kciuków!!!

Kochani! Działo się ostatnio dużo i z wyrzutem sumienia odkryłam, że mój ostatni odzew na stronie był w połowie stycznia.. Nie czuję czasu (szkoda, że to nie ma przełożenia na wygląd ;-). To tak jak z dentystą, któremu obiecałam systematyczność i jak umówiłam się za tydzień lub dwa to przyszłam za pól roku! Ale nie odbierajcie tego porównania do siebie! Was się trochę mniej boję! Traktuje trochę ten wpis jak rozmowę z bliskim znajomym, któremu chcę choć w skrócie opisać, co słychać ostatnio bo straciliśmy kontakt, a on powinien być na bieżąco... I tak... Dużo pracy, fajnej pracy i dużo domowych obowiązków! Życie. Przede wszystkim pracuję cały czas nad nowym materiałem na płytę! Oj dzieje się, już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła się tym podzielić... Mam wenę i działam! Kilka razy w tygodniu jeżdżę do studia do chłopaków (nieźle to brzmi) - do Marusia Piotrowskiego i Bartka Królika, których znacie zapewne z zespołu Sistars, a teraz tworzą Plan B. Jest bardzo świeżo i chyba będzie zaskakująco... zresztą pewno każdy ma inne oczekiwania i wyobrażenia. Mam nadzieję, że muzyka którą usłyszycie na mojej nowej płycie po prostu będzie na Was działać! Bo na nas działa i strasznie się wkręciliśmy. Testuje pierwsze kawałki w formie demo na najbliższym otoczeniu - tym szczerym i ... nie powiem... cieszą mnie reakcje! Jest bardzo energetycznie ale nic więcej nie zdradzę. Przeżywamy twórcze burze mózgów... W domu właśnie wykańczamy pomieszczenie na studyjko i mamy z tego radochę. Pomagają nam w tych pracach jak zwykle kochani rodzice Michała. Wytłumienie, tkanina na ścianę itp... Jak wiecie takie prace mnie kręcą też od strony designu - mam fioła na punkcie ciekawych rozwiązań wnętrzarskich. Może mieliście okazję zobaczyć moja sypialnię w Dobrym Wnętrzu? Choć to sfera prywatna to dałam się namówić na pokazanie jej bo jestem dumna z pewnych pomysłów i rozwiązań, w których pomogli nam również rodzice Michała. Myślę, że sprawiłam im tą publikacją przyjemność. Uważam to również za działalność twórczą choć nieco na innej płaszczyźnie. Nasz cudowny nowy instrument, Piano Clavinova, który tymczasowo stoi w salonie - inspiruje i to bardzo. Już sporo pomysłów zarejestrowaliśmy z Michałem i niebawem przejdziemy z nimi do studia by dobrać się do nich chirurgicznie. Wróciłam niedawno z Rzymu gdzie spędziłam wyjątkowych 5 dni. Pretekstem oczywiście był koncert z okazji 25-lecia Fundacji Jana Pawła II ale udało mi się też wykraść trochę czasu na inne wydarzenia i przyjemności. Odwiedziliśmy grób naszego Papieża - wielkie przeżycie i wzruszenie - nie mogłam uwierzyć, że go nie ma, czułam Jego obecność. Miałam zaszczyt być na audiencji u Benedykta XVI po koncercie wraz z innymi artystami i ekipą Telewizji Polskiej. A na mniej wzniosłe ale jakże przyjemne chwile też znalazłam czas. Jakie mogą one być dla kobiety, mieszkającej obok butików, obok których nie da się przejść szybkim krokiem... zwłaszcza, że zwiedzanie zabytków mam już za sobą. A'propos zabytków - mieszkaliśmy z Michałem w niezwykłym XVI wiecznym hotelu, na korytarzach i schodach nie można się było minąć a pokój mieścił łoże i ... to wszystko prawie - bo był tak mały za to niezwykle wysoki i piękny - klimaciarski... Spędziliśmy też bardzo romantyczne chwile wieczorem w pobliskich restauracjach i winiarni - oj, przydał nam się taki oddech od dzieci... Wkrótce przejrzę i wybiorę dla Was jakieś zdjęcia z tej wyprawy! Ale się rozpisałam (co prawda to już moje trzecie podejście do komputera)... Teraz czeka mnie i Was (jeśli spędzicie niedzielę przed telewizorami) występ w Tańcu z gwiazdami... Nie zdradzę szczegółów, bo to już wkrótce... Acha, jeszcze płyta live - związana z akcją fundacji - Konwój Muszkieterów. Też trochę to zajęło czasu - mixy, sesja fotograficzna itp ale mam nadzieję, że spodoba Wam się efekt i osiągniemy cel - pomoc dzieciom z domów dziecka. Wkrótce Kamilka napisze zapewne wszystkie szczegóły... Premiera płyty dla Konwoju już 20 listopada! Mam nadzieję, że umili Wam czekanie na moje studyjne dziecko... Polecam Wam też płytę Ani Szarmach - jestem z niej dumna! To Jej pierwsze dziecko :-) Muszę kończyć - cały dzień atakują nasz dom Halloweenowe dzieci poprzebierane w duchy - Jasio ma radochę, a Anula kurczowo się ich boi - idę ją uspokoić... jeszcze kilka wydarzeń w tym roku nas czeka więc zaglądajcie na stronkę - Kamika jest zawsze czujna... Pozdrawiam i życzę pogodnej jesieni (oczywiście nie chodzi o jesień życia) - choć nie wiem... może czyta to ktoś bardziej wiekowy... do usłyszenia Natalia Ps. Do Rzymu wybrał się też niestrudzony fotograf Józef Czerniejewski... dzięki czemu uwiecznione zostały pewne chwile. Dostałam już od Niego sporo zdjęć, które na szybko wybrałam z maila by zobrazować naszą wycieczkę. Zrobiliśmy niespodziankę tacie i zabralismy go do Rzymu. Ze względu na dializy, które ma w szpitalu 3 razy w tygodniu jego podróżowanie jest utrudnione ale udało się i doleciał do nas. Bazylika Św. Piotra i zwiedzanie grobowców Papieży z takim przewodnikiem jak Michał Jedynak to coś wyjątkowego. Jaką on ma wiedzę! Poznaliście już postać Michała - to za Jego pośrednictwem wystąpiłam 3 lata temu na gali Natale in Vaticano Jajko mądrzejsze od kury? Nic podobnego - historia jest pasją mojego Taty. Wreszcie odpowiedzieliśmy sobie na ważne i znane pytanie - Gdzie jest Nemo? Otóż zachaczył o sufit w bazylice Św. Piotra Próby były lekko wykańczjące ale za to mogliśmy się nagadać z Mietkiem! Na zdjęciu też meneger Mietka, Mezo z żoną. Wykonali utwór "Wstawaj" ale w przerwie nie trzymali się tego przesłania... Na próbie zaskoczyły mnie piękne zdjęcia naszego Papieża, które były wyświetlane na ekranie. Śpiewałam wtedy Światło - nosisz je w sobie... Moje ulubione zdjęcie!!! Obrazuje stan MEGO UDUCHOWIENIA ;-) Nawet Mietek wymiękł... Garderoby i wszechobecny Józef (to On jest autorem wszystkich zdjęć)- tym razem ktoś go wyreczył i jest na zdjęciu. W naszym teamie Manager- Artysta zapanowała moda na czerwone okulary. Mamy w nich z Robertem podobne wizje przyszlości. I o to chodzi! Foto: Józef Czerniejewski - Natalia Gold start | newsy | biografia | muzyka | video | galeria | e-Fanclub | forum | sklep | kontakt | download

Mazowszanko wszystkiego najlepszego, aby Krzyś był zawsze zdrowiutki i wesolutki

Agna i Aniko bardzo się ciesze z Waszych 2 kreseczek, chociaż i mnie niestety dopadła - chwilowa - zazdrość że to nie u mnie . Życzę wam aby ten czas ciąży i oczekiwanie przebiegł Wam w zdrowiu i spokoju bez zbędnych zmartwień

Natallia Kukulska NIBY ale se kos jaja robi

Czesc Dziewczyny!!! Co u Was??? Kurcze nie wiem czy pisac,bo widze ,ze \"sławy\" na nasz topik zagladaja i mam co nieco kompleksy;):D Jednak pozostane przy swojej muzyce.... MAZOWSZANKOO!!! Jak Krzysiu!!??? Napisz nam cos o NIM jak znajdziesz kilka chwil,choc rozumiem,ze z tym bedzie teraz ciezko...;):D Milego wieczoru!!! Niedlugo napisze jakie wyniki krwi mi powychodzily,narazie czekam....

Witaycie dziewczyny!!!!!!!!!! Dziekuje Wam bardzo za gratulacje i wszystkie cieple slowa!!! Przepraszam, ze nie pisuje na forum, ale maly brak czasu :D Nasz Krzynio jest bardzo grzecznym dzieciątkiem, duzo spi, malo placze, jednak ogolnie czynnosci zwiazane z maluszkiem sa absorbujace, poza tym staram sie duzo odpoczywac, a dni mi umykaja bardzo szybko.... Teraz jest z nami moj mezulek na 2-tygodniowym urlopie, mial bardzo dobry pomysl, bo razem latwiej wejsc w nowy rytm zycia. W czasie kiedy Krzynio spi, czesto ogladamy sobie filmy, lezac w łożku, co bardzo nas relaksuje i jest CUDOWNIE!!!!! Rysa na szkle jest dieta, ktora musze zachowywac ze wzgledu na karmienie, wiec ogolnie posilki stracily swoj smak. Ale czego nie robi sie dla malenstwa. Poza tym taka kuchnie mnie samej tez pewnie na zdrowie wyjdzie. To tyle ode mnie na dzisiaj. Relacje z porodu przekladam na inny czas. pragne tylko sie pochwalic, ze jak na dzien dzisiejszy nie wystapil mi ani jeden rozstep :D a brzuch jest szczuply.W ogole jestem chuda i bardzo mi sie ta moja \"nowa\" nastolatkowa sylwetka podoba!!!!!! Tylko cycuszki mam jak miss mokrego podkoszulka ;-) Pozdrawiam Was wszystkie goraco, trzymam kciuki za starajace sie a nowo zafasolkowanym i noszacym juz duze dzidzie pod sercem zycze spokojnej ciazy i szczesliwego rozwiazania!!!!

Mazowszanka jak fajnie,ze sie do nas odezwalas!!! Buziaki dla Krzysia i czekamy na dalsze wiadomosci od Ciebie! A ja poki co;) grzecznie :Dlykam kwas foliowy i witamine E jak kazal lekarz.Za tydzien znowu pobieranie krwi (w roznych dniach cyklu) ,juz nastawilam tez malzonka ,ze tez pojdzie sie przebadac. Z gory zakladalam ,ze cos powie,moze sie bedzie chcial wykrecic,przesunac termin,ale on bardzo powaznie widze podchodzi do tej sprawy...czasem zdaje mi sie,ze ja \"zapominam\" o klopocie,nieudanych proobach a on mysli... Ejjj,nie zanudzam Was na smierc,lepiej napiszcie jak sie czujecie,ktory to tydzien? Ola co u Ciebie?? Dzieki za wszystkie mailiki;) Bylam przed chwila na miescie,kurcze,ale ciapa ,wrrrrr,cale buty mi przemokly...:O P o z d R A W I A M!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

hej Zaglądam do was czasem i chciałam bardzo serdecznie pogratulować Mazowszance Krzysia oby dobrze się chował :) Mam nadzieję, że i nam się to kiedyś uda..... chcę mieć Karolinkę-mój mężuś też się tak zachowuje, ja niby zapominam a on myśli i na odwrót, wogóle to czasem jakaś psyhoza nas dopada-całe życie kręci się wokół cyklu.... Olka ja też zazdroszczę, ale tak pozytywnie...... niestety też czesem to smutne jak czytam, że kolejna starająca się zobaczyła dwie kreseczki :( ......... a ja nie Agna, Anika mimo moich chorych uczuć.... gratuluję do napisania

Odi witam u nas na naszym topiku!!!:) U nas chwilowy \"zastoj\",Dziewczyny zostawily mnie chyba juz sama ,wiec pelnie warte na naszym topiku;)

Witajcie kochane! na początku Mazowszanko - gorące gratulacje. Dzielnie wszystko zniosłaś, starania, ciążę i poród. Mi już leci 30 tydzień i córcia daje o sobie znać na każdym kroku. Kopie jak szalona. Cieszę się, że synuś nie sprawuje wam problemów i jest grzeczniutki i spokojniutki. chce miec karolinkę - nadal mocno trzymam za Was kciuki.. co jakiś czas zaglądam i podczytuję co u was słychać i jak sie miewacie. Mi jeszcze zostało (teoretycznie) 9,5 tygodnia. Mam nadzieje, ze jakoś wytrwam w tym stanie. Pozdrawiam was gorąco i równie gorąco całuje!!

Eee,widzę ,ze nikogo juz nie ma na topiku a tak lubiłam Was czytać:O Byłam i Franciszką z Anglii,byłam Natalią Kukulską,a teraz koniec...:(

Dziewczyny co jest?? gdzie jestescie?? Nie poddawać się!! A moze, ktorejs sie udalo zajsc w ciaze!! Prosze sie meldować... Podnosze temat - zeby byl widoczny!! Buziaki

Witam!:D Melduje sie:) MOZOLINKO dziekuje za otuche,ze zagladasz na nasz topik,ktory niestety swieci pustkami:( Z Natalia i Franciszka chyba zostalam sama:P Franciszka odrazu wydala mi sie nieprawdopodobna osoba:P jak czytalam wypowiedzi,wiec rozczarowana nie jestem wyznaniem:) Ja dzisiaj mam 24dc,czyli jest jakas znowu nadzieja,ze moze @ nie przyjdzie... Pozdrawiam PoMaRanCzE ,FoRuMoWiczKI!!!:)

:O

Witam mam na imie Lukasz i mam pytanie do pan.Staram sie z żona o dziecko od roku czasu no i nic ale żona brała tabletki antyko. przez 5lat no i niewiem czy mam sie bac czy co.Prosze szanowne panie o rade.Rady prosze kierowac na mojego mejla lukasz_wisniewski2@op.pl z góry dziekuje i czekam

Witam Dziewczyny!!! Co u Was slychac??Jestescie jeszcze??Podnosze topik do gory!!! Do Nietypowe Pytanie: nie wiem co Ci odpowiedziec,bo tez lykalam tabletki i od prawie roku staram sie bezskutecznie zajsc w ciaze..Mozliwe,ze hormony...Ja jestem w trakcie leczenia,zonie tez polecam porobic wyniki.

dziewczyny mam pytanie czy ciezko jest zbic taka prolaktyne 73.06 ng/ml od tygodnia biore bromergan

Witam wszystkich! Od dwóch miesięcy staramy sie o dziecko.Powiem szczerze,ze kiedy nie zaszłam za pierwszym razem trochę sie przeraziliśmy.Tabletki antykoncepcyjne brałam tylko przez pół roku w całym swoim życiu,ale zawsze miałam nieregularne miesiączki.Teraz w piątym dniu cyklu biorę clostibegyt przez pięć dni no i po dwóch dniach są te wielkie dni.Wszyscy mówiąże nie powinniśmy myśleć o tym ze robimy dziecko,kochać sie tak po prostu,hihi łatwo powiedzieć gorzej zrobić.Kiedy pragnie sie czegoś najbardziej na świecie nie da sie o tym nie myśleć.W ogóle to jestem pewna,że u mnie jest problem z owulacja dlatego chyba kupię sobie ten test owulacyjny o którym mówicie i sprawdze.Pozdrawiam wszystkie dziewuszki pa

Dziewczyny dlugo mnie u Was nie było - ale w te Święta spiesze z serdecznymi życzeniami Wesoluchnych Świąt ! I donosze, ze Zajączek rpzyniósl mi piekny prezent - moja fasolka ma 5ti2dni :) Buzaki

sie staralas??? Gratulacje!!! Moge do Was dolaczyc???

Cześć dziewczyny, jak miło, ze nasz topik się odnalazł :-) Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych. Ja mam dziś termin porodu, z powodu cukrycy miałam się dziś zgłosić na wywołanie, ale po ktg okazało się, ze wszystko jest w najlepszym porządku i odesłali mnie do domu. Mam przyjechać jutro, i mam nadzieję, ze już mnie nie odeślą. Jestem już bardzo zmęczona, chociaż nie przytyłam dużo przez moją drastyczną dietę ( 3,5kg) i brzuszek mam naprawdę maleńki, ale kręgosłup mi dokucza, a Agatka jest wiercipiętą jakich mało. Trzymajcie za mnie kciuki jutro :-)