Eva Minge

pracowałam w promenadzie tam ma tez sklep. Widziałam ją czesto .Mój sklep był obok jej sklepu.znałam ją bardzo dobrze z opowiadań kolezanek,które dla niej pracowały :)

skoro znałaś ja bardzo dobrze to może powiedz cos ciekawego

ewa jest super a wy lepiej pogladajcie sie w lustrze

ewa juz cos w zyciu pokazala a wy panie co moze zamiescie swoje fotki i my was skrytykujemy a bylo by co co prawda nie mieszkam juz od dawna w polsce ale bywam czesto i widze te panie ktore nawet stanac nie moga wtle ewy mine .przedluzanie wlosw operacje plastyczne czy tez inne zabiegi upiekrzajace sa jak najbardziej dla kobiety tego wieku ,a wy zyjecie chyba jeszcze w czasach komuny

beate hihihihi!!!!!!!!!!!!!!!!! aleś jesteś durna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

beate pewnie tyra w berlinie jako niania do wyzywających ją dzieciaków i juz w komunie nie żyje

Chodziłam kilka razy u niej na pokazie- wtedy miała jeszcze naprawdę super, kobiece kreacje (fantastyczne materiały, pióra, koronki, kryształy)...póżniej zaczęły się te jej cholerne żeglaarskie motywy- paski, emblematy...no i od tamtej pory mnie osobiście nie zachwyca. Pani Minge...no cóż...do zbyt sympatycznych nie należy... traktuje wszystkich z góry i jest na maksa sztuczna. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam ją z bliska, wyglądala jak manekin- jak lalka- widok jest naprawdę przerażający- ma idealną linię, z której wyrastają jej włosy- zupełnie jakby miała je wszczepione, nieruchome brwi, duże usta i potworna wręcz tapeta.

i ma wyciete żebra. a powiedz jak to jest ze nie widac jej porów i mówisz ze wygląda jak manekin czyli nie widac tapety tak dokładnie? czyli dobrze sie maluje. operacja oczu tez kiepska, zbyt sa kocie małe i oddalone od siebie. niesądziłam ze ma włosy przeszczepione. usta wiem, wielkie i nie pasuja do całości, a włosy to nie peruki?

Przyznaje bez bicia,ze kreacji tej pani nie znam, wiec ocenic nie moge ...wyglada faktycznie troche sztucznie, ale i tak o niebo lepiej niz np. Donatella Versace :-)

Te kreacje, ktore widzialam sa calkiem fajne. Do pani Ewy tez nic nie mam, sprawia wrazenie inteligentnej i konkretnej osoby. Ale wygladem robi sobie i Polakom antyreklame. Jesli w telewizji, gdzie sa bardzo ostre swiatla, widac,ze ona ma zdecydowanie za duzo szminki i innych specyfikow na twarzy, to w realu musi byc odrazajaca... Uwazam, ze ona jest ladna - nie wnikam, czy miala operacje, czy nie. Ale wystarczyloby zrezygnowac z 60% mazidel na twarzy i wygladalaby z klasa. W tej chwili nie widac po niej klasy... Przegina glownie ze szminka, konturowka i kolorem - solarium, czy nie - jakas ohydna ta opalenizna.

rzeczywiscie ... ale czy kobiety, ktore nad soba pracuja, aby ukryc swe kompleksy i slabe strony musza byc zaraz obszczekane??? To krzywdzace dla nich, pewnie one same zle czuja sie w swojej skorze. Minge jest perfekcjonistaka i etsetka, jesli tak wysoko stawia mode i urode, to widocznie jest to jej sposob na zycie... Tylko jest jakas taka wystudiowana, wyniosla, nawet w tym jak sie porusza, mowi i usmiecha, wydaje sie byc prozna, skoro tak duzo uwagi poswieca swojej wlasnej urodzie! Tacy ludzie nie budza zaufania! Mam taka znajoma co sie tak stroi codziennie jak na bal, strzela minki i ciagle na wzsystkich patrzy z gory. Startuje w wyborach miss. A dlaczego? Bo ma kompleksy. Ciagle porownuje sie z innymi, patrzy jak ktos jest lepiej ubrany i zazdrosci ... :( Dopiero jak sie blizej przyjrzec, spod tych wszystkich ciuchow, ozdobnikow, upiekszaczy (a ma w sumie dziewucha gust!) wyziera smutna buzia ... bo ma zero biustu, szerokie ramiona i krzywe kolana. I to mnie bardzo wtedy denerwuje, ze ona jest taka niedoskonala!!!

Moim zdaniem jest sympatyczna :)

te włoski rude pokręcone to peruka na 100% miałam okazję widzieć panią Ewę w przeciągu miesiąca w króciutkich włoskach w których było ok a zaraz po tym w długich bujnych lokach.

Nie radzilabym robic z nia interesow. Maialam okazje niestety przekonac sie sama o tym, ze ta kobieta to naciagaczka i oszustka.

antyreklama kobiecości :(( a ubrania które projektuje być moze pasuja na nią samą ale nie sadzę by nadawały się do noszenia na co dzień :( tak dla przecietnej Polki:) Obejrzałam kiedyś kilka odcinków ,,Łabedziem być ,, i zupełnie , zupełnie nie podobał mi się styl ubrania jaki narzuciła owa kobieta uczestniczkom tego programu. Mówią , iż odpowiednio dobrany strój i z brzuduli zrobi księżniczkę ale w przypadku kreacji pani Ewy :(( efekt jest raczej odwrotny.

jestem fanem evy minge ona jest superrrrrrrrrr.Kto mówi że jest głupia to jest głupi hahahahah.Eva jest spox. Specjalnie od wryeđnia mam lekcje woskiego bo chcem bz projektantek modz hihihihi y moim kumplem Nasz dom mpdz bdzie sie nazywa ········and·········· zrozumiae

WIEC POWIEM WAM WSZYSTKIM ZE TO WSZYSTKO CO PISZECIE TO PLOTY NIEPRAWDA I WYMYSLY ALE JA KO ZE MIALEM OKAZJE POZNAC PANIA EWE STANOWCZO I TWIERDZACO POWIEM ZE TO NAPRAWDE PRZEMILA SPOKOJNA I CZULA KOBIETA, KTORA SWOJA CIEZKA PRACA DOSZLA DO TEGO CO MA A WASZYCH SLOWACH ODCZUWAM STRASZLIWA ZAZDROSC

Ja osobiscie nie oceniam je wyglądu... Jej sprawa co ma na twarzy i ile operacji plastycznych juz przeszła... Jednak bardzo podoba mi sie jej nowa KOSMICZNa kolekcja:) Niektóre projekty naprawde swietne..:) podaje linka gdzie mozecie zobaczyc jej nowe dzieła :) : http://moda.gazeta.pl/moda/51,77803,4731311.html?i=19

Gdyby robila usta u dr takieog jak Zdzitowiecki to by bylo mega lepiej, tak to sie konczy jak ludzie oszczedzaja :)