z femizmem nie ma rozmowy

moim zdaniem nie ma co dyskutować z feministkami. Trzeba to towarzystwo wziąć krótko na smycz nim narobią więcej szkód. Tylko bezczeszczą dziewctwo i w ogóle etykę. Dyskutować można z normalnymi kobietami, a na te wściekłę szkoda czasu.

z takim podejściem to faktycznie, szkoda gadać....

Hahaha - co to znaczy \'bezczeszczą dziewctwo i w ogóle etykę\"??

no tak, ale chwila...skąd się wziął feminizm? jest odpowiedzią na typowo męski szowinizm, więc nie widzę w tym nic złego! Podjęliście dyskusji na temat relacji i układów w społeczeństwie damsko -meskich, to macie na nią odpowiedż. I to może jeszcze ty założyłeś topic o wojnie w sprawie kobiet w Arabii? bo tak to pasuje - kobieta a la piesek na smyczy, co można z nim zrobić co się chce. Chwila, oni za to mają odpowiednich do tego mężczyzn, którym można zaufać i się im poddać. Jeśli kobieta potrafi mówić o swojej kobiecości, o wartości tego, to nie rozumiem dlaczego ją krytykować. PO PROSTU FEMINISTKI TO SILNE KOBIETY, KTÓRE POTRZEBUJĄ SILNYCH MĘŻCZYZN, A JAK FACET NIE POTRAFI DO TAKIEJ KOBIETY DOROSNĄC, BO JEST ZA SŁABY PSYCHICZNIE, WTEDY ZACZYNA KRYTYKOWAĆ CAŁY ŚWIAT, I FEMINIZM więc chłopaku popracuj nad sobą, kiedyś będzie dobrze:)

bezczeszcza jesli juz

Miniuśka dobrze mówi, to że komuś się nie podobają feministki, nie zgadza się z ich zdaniem to wcale nie jest powód do krytyki. Można dyskutować o poglądach, ale naśmiewanie się z nich czy wytykanie jest raczej żałosne. Pomijam jakieś poglądy faszystowskie itp. z którymi trzeba jednak walczyć (ale też nie fizycznie, przemocą)

A mi się podobają pod warunkiem że są moimi wyznawczyniami.

Amant - a co Ty, Ojciec T. z Torunia jesteś?

No nie ale jestem lepszy od niego.

z dziurką zamiast fajfusa