Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

jest ktoś w domu?Zapraszam na kawę,nie chcę pić sama,jak zwykle.

widzę,że nawet tutaj mam gadać sama do siebie.Gdzie jesteście jak siedzicie w domu?ja mam już dość samotności,mimo,że mam męża i 2 dzieci.Mąż jest za granicą,a ja myślę tylko o tym żeby któraś z koleżanek w końcu do mnie przyszła pogadać.Czasami przychodzą,ale rzadko.A ja bym chciała mieć taką prawdziwą przyjaciółkę,której aż by było za dużo.

podaj maila albo gg chętnie się do ciebie odezwę :)

cześc,to mój nr gg 2295399. W końcu się kogoś doczekałam,ale myślałam,że będzie nas tu więcej.

Hej! :-) aga5 --> Kiedys bylo nas tu kilka zgranych fajnych babeczek, teraz troszke sie to rozeszlo :-( Moze kiedys powroci...? Codziennie prawie klikalysmy tutaj o swoich problemch, dzieciach, obiadkach, farbowaniu wlosow i innych bzdurach. ;-) Kazda starala sie wspierac druga, by bylo latwiej. Moze kobietki sa zapracowane albo zajete w inny sposob? Apeluje! - Odezwijcie sie!! U mnie leci powolutku dzien za dniem. Moja mama zachwyca sie Irlandia i odpoczywa. :-) Robie wszystko, by bylo jej tu dobrze i by nie zapomniala tego krotkiego pobytu u corci. Odezwe sie znow jak znajde chwilke. Pozdrawiam!

I tam ..rozeszly sie zaraz.. hehhe chyba w szWach;) Witaj Moncia... No to masz gosci -super!!! ale jak juz sie zluzujesz to moglabys czesciej lookac:D Aga-witaj na tofiku... monia ma racje byla tu niezla brygada .Tylko ze ...zycie pisze rozne scenariusze .. Moncia zmienjiala mieszkanko wiec odlaczyli ja od necika. Oolka jak wyjechala to juz zapomniala o starych dziejach ....hehehhe ..mam nadzieje ze czyta i mi tu kubel wody na glowe wyleje:D Batlanek napitala ze nikt nie pisze a sama taka zarobiona ze sie nie pokazuje... Prawda jest taka ze tylko od nas samych zalezy czy topik istnieje czy tez nie... Zawsze dolaczaly nowe osobki i beda -jeli tylko bedzie do kogo;)

cześć dziewczynki wszelki bóg..........pokazały się no nie ale suuuuuuuuuuuper wpadałam tu ale nie było nikogo Witam wszystkich bardzo serdecznie ja właśnie zmieniłam prace od 1 listopada pracuje w Aparcie trochę inny asortyment ale za to lepsze warunki i atmosfera mam nadzieję,że sobie poradze po za tym jak marti zaczeła chodzić do przedszkola to cały czas jest chora więcej w domu niż w przedszkolu teraz miałam babcię w szpitalu w powaznym stanie coprawda wypisali ją ze szpitala po 3 tygodniach ale wcale nie jst lepiej mam nadzieję że się poprawi no i tak powoli leci pracuje co drugi dzień po 12 godzin i grudzień przed nami to wiecie będzie zadyma powoli przygotowujemy się do świat w pracy zobaczymy jak to będzie pozdrawiam odezwę się jutro papapapapa

witam wszystkich ja tez siedze w domku juz spory kawal czasu jakos leci .

Heyka heyka Batlanku!!!!!:D No super ze praca nowa a przy jakim fajowym asortymencie ...mmmmm...No jak u Tifaniego;) Jeju to Twoja Marti juz w przedszkolu ..jak ten czas niemilosiernie zapitala...:O...dopiero taka malusia kropka byla a juz niedlugo panna ci do szkoly wystartuje:) Nie wiem jak u Was ale tu taka zima sie dzis w nocy zrobila ze bielutko jak na biegunie.... A mnie jak na złosc w czwartek zdechl punciak:O...i poki co jeszcze go nie mam .Wszystko stoi na glowie bo z 1 autem i takim stylem zycia to nam ciezko sie wyrobic -ale musimy . Modle sie zeby go do jutra kurna zrobili..... Monia ....jak tam? Mama jest caly czas??

Witam! powracam do Was,znow mam neta i ma nadzieje ze teraz juz sie utrzymam z Wami :) gdzie sie podziewacie,dawniejsze kolezanki,ktore mnie pamietaja i te nowe ,z ktorymi nie mialam okazji sie zapoznac? teraz pewnie trudno bedzie mi sie dopchac do kompa,ale bede robila wszystko zeby nie dawac sie wyrzucac ;) za czesto pozdrawiam i (mam nadzieje) do jutra

Witaj Ewuniu!!!!!!!!!!!!!! Jejku jejku ..jak to milo widziec ze jakis znak zycia dajecie po koleii:D no co tam u Was?? Kazda tylko pisze ze jest ale poza tym nic .... Jeju u Was tez tak zasypalo?? kurde Felek ledwie da sie jechac autem nie mowiac o jakims parkowaniu:O Monciu a jak na wyspach???

witam cieplutko! a cieplutko dlatego ze na zewnatrz Pan Mroz panuje i to wcale nie milosciwie ;),wlasnie wrocilam do domu,jest zimno jak nie wiem co,kaluze pozamarzane,chociaz sniegu nie ma.Na chwile M odegnalam od kompa,ale mam takie zmarzniete łapy ,ze pisac trudno.a ja jestem zmarzlak i uwielbiam ciepelko,w domu musze miec ok.25 bo inaczej mi zimno;) wiecej i spokojniej chyba dopiero po poludniu uda mi sie napisac bo teraz nie bardzo czas pozwala. ale zagladajcie,i piszcie bo przez te miesiace za duzo nie natworzylyscie,myslalam ,ze pol dnia bede czytac a tu guzik :)

witam w ten mrozny dzionek,za oknem mgla i ogolnie ponuro,tylko sniegu nie ma. Wpadam na chwile,bo w soboty to z zasady czasu malo.Wy wszystkie tez pewnie zalatane...ale i tak pozdrawiam i mam nadzieje ,ze sama z soba gaac nie bede jednak...:) zagladajcie,chociaz z doskoku ,tak jak ja.to na razie,pa pa

gadac mialo byc,nie gaac................

cześć!!!!!! witaj Ewka ale fajnie że jesteście dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo mi was brakowało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! u mnie zima na całego mroz i śniegu dużo zaczyna się codzienne odśnieżanie samochodu masakra. dzisiaj jak zwykle wszystko musialam nadrobić za wczoraj bo byłam w pracy i na jutro bo jutro też pracuje gotowanie pranie itd.rutyna dziecko znowu chore poszła 3 dni do przedszkola i znowu do lekarza ale się wkurzyłam i przeniosłam kartoteke do innego lekarza bo ta to jedne i te same syropy w kółko a poprawy żadnej i to laryngolog a na wymaz z gardła zapomnij. natomiast ta nowa u której byłam od razu powiedziała że trzeba zrobić wymaz z gardła bo być może to jakaś oporna bakteria i tak leczyć to się możemy i 2 lata już to zrobiliśmy wynik ma być do 5 dni więc z wynikiem do niej na kontrolę zobaczymy mam nadz.że ta będzie lepsza. po za tym jakoś leci babcię miałam w poważnym stanie w szpitalu teraz jest w domu ale też nie zaciekawie wiecie to już wiek 84 lata jak narazie pampersy może z tego wyjdzie. moje sprzeczki z M jak zwykle w normie hahahahahahaha szukamy działki mamy zamiar coś kupić może kiedyś się uda coś wystawić :):):):):):):) no i tak dziewczynki święta na karku mam nadz.że znowu pogotujemy razem na topiku :):):) proponuje wymianę zdjęciowo-mailową naszych choinek!!!!!! piszcie dziewczyny co tam u was słychać myślę,że się tu rozkręci jak dawniej pozdrawiam papapa

witaj batlanku! wreszcie ktos sie zlitowal i tu zajrzalD) u Was widze sniegu po kolana,zime widac ,u mnie bloto ,mgla,szaro i ponuro... na chwile znow wpadlam,m robi postrzyzyny,bo mi chlopaki zarosly,zaraz ide malego kapac bo juz piszczy ze go wlosy wszedzie gryza Batlanku,nie tylko u Ciebie\"klotnie w normie\" z m,ja mam podobne atrakcje,tez cos ostatnio roznie bywa mam nadzieje ,ze to przejsciowe i ze te zblizajace sie Swieta wplyna pozytywnie na nasze domowe relacje a propos zdjec:gdybyscie mi cos przyslaly ,tobym sie cieszyla.U mnie w kompie nic nie zostalo,tamten mi padl,dysk nie do odzyskania,wzielam z niego co moglam,dokupilam czesci i stworzylam skladaka,ale niestety danych ze starego juz nie odzyskam,tak co prosze o fotki jesli laska ;) na razie spadam...................... pa!

ooooo cześć mój M podnieca się meczen a ja sobie tu buszuje ale nie próznuje ucze się i robię notatki o kamieniach szlachetnych złocie itd przyda mi sie to w nowej pracy trzeba się obyć w temacie moja mała już śpi od 20.oo to mam luż zaraz idę się wykapać wypić herbatkę i do spanie bo jutro do pracy!!!! to narazie uciekam pozdrawiam serdecznie wpadne napewno papapa

Jejku jejku ..no prosze:D:D Jaka u nas na poludniu zima dziewczyny:O.Zimno jak cholera i sniegu tyle nawalilo ze szok ... Jakie plany macie swiateczne??? My chyba w tym roku u moich rodzicow wigilie spedzimy-choc jeszcze nic nie ustalone tak na 100% Wysle Wam zdjatka z moja sliczna siostrzenica ktora urodzila sie we wrzesniu ma na imie Julcia!! i jest taaaala słodziutenka ze tylko am am am...

Cholerka ...Ewcia ja nie mam Twojego meila ...no jak to sie stalo????!!!! pleas pusc mi cos to Ci przekieruje fotki!! moniA tWOJEGO TEZ NIE MAM??? Mam Olcie i Batlanka...no choc tyle:D

witam,wlasnie jestem w trakcie robienia obiadku,ale trzeba wykorzystac kazda okazje bo trudno mojego m wyrzucic od kompa olinek ,kliknij w moj nick,tam jest adres e-mail... u mnie sniegu ani widu,ani slychu ale za to zimno jak cholera co do swiat to jeszcze nie wiem,ale chyba w domku je spedzimy pozyjemy,zobaczymy....

i jak Wam niedziela minela? ja nawet nie wystawilam nosa z domu,dzien lenia sobie zrobilam.M jakis film oglada a ja sobie zagladam tu i tam.Dzieci spia,starszy jutro jedzie na wycieczke do Poznania,czyli w tej chwili pelen luz.

Ja wpadam na chwilke na blysk szprychy:D Ewuniu-meil poszedl!!! A wku..... sie po tym Tancu z Gwiazdami -ja tez lubuie Anie Guzik ale kurde .....ludzie to sie na tym tancu tak znaja:O...... Dzis bylo tak zimno ze szok .w kosciele tak wymarzlam ze potem dluuugo odtajec nie moglam .Bylismy z Mąła na \"Ratatauj\" -super baja -taka dla calej familii-polecam! A potem juz w chatynce ...i niebywale ale juz koniec wekandu:( Jutro pobudka i od nowa....tak leci ten czas .....:(

dzien doberek! wstawac spiochy! mlody pojechal na te swoja wycieczke,ja juz po kawce i wykonczona przez sasiadke :) mam taka,ma 90 lat,mila kobietka ,ale ma straszna skleroze i jak sie rozgada to dobra godzina murowana a ze ciagle to samo gada ,to jest troche meczace...chociaz ogolnie jest fajna,ale jak ja jeszcze na pol spalam....:) ma jednak kobita zdrowie,o 6 wstaje,kosciol zaliczy i ogolnie to chyba żwawsza niz ja...zwlaszcza rano :D

acha... olinek-------------->nie doszly zdjecia :(

Witaj Ewuniu.. poslalam ci raz jeszcze -oj chyba bład zrobila w adresie i dlatego nie doszlo....;) No masz po sasiedzku niezla babulke ....co ci umila czas .....;)

olinek----------->doszlo,dzieki :) a mala taka slodka,ze jak sie patrzy to az zal bierze ,ze juz potomstwo powyrastalo.......... przez takie fotki mozna jakichs glupot nawyczyniac :D ;)

Czesc, babeczki! ;-) Moja mama wrocila do kraju szczesliwa bardzo, bo wypoczela i zobaczyla kawalek naszego swiatka. Podobalo jej sie i chyba nie chciala wracac. ;-) U mnie prawie bez zmian. Synus sie uczy, maz pracuje, a ja... nic. :-( Jakos nie widze na razie dla siebie szans na prace tutaj. Nadal staram sie uczyc jezyka. Jakis czas temu pomyslalam powaznie o drugim dziecku. Marze o corce. Rozmawialam z mezem, z jego strony wyszlo stanowcze \"nie\". :-( Zal mi serce scisnelo. Uwazam, ze ten i przyszly rok byly calkiem odpowiednia pora na to. Chyba jednak nic z tego nie wyjdzie. Sprzeczki z chlopem u mnie rowniez sie nie zmienily. ;-) Tak juz musi byc. Byloby chyba zbyt nudno i monotonnie. Dwa dni temu bylismy na zebraniu rodzicow w szkole syna. Wychowawczyni stwierdzila, ze Kamil jest grzeczny, aktywny i nie sprawia w ogole problemow, ze chcialby miec w klasie takich 20-tu kamilow. :-) Swietnie slucha sie takich rzeczy. Tutaj tez zrobilo sie zimno, ale sniegu nie ma. Mezus sie cieszy, a ja mam mieszane uczucia. Fajnie, ze nie zastane posniegowej pluchy z jakis czas, ale milo byloby, gdyby w trakcie swiat na jakies dwa, trzy tygodnie \"zasniezyloby\" okolice. :-) Dzisiaj pada prawie caly czas, na dodatek wieje jak diabli! Najlepsza pogoda, by siedziec przed kominkiem, telewizorem i popijac winko. ;-) Sciskam!

ohohoho..no prosze prosze ...:D jake cory marnotrawne powracaly hehehe...:D fajno... Monia-super ze mama mogla Was odwiedziec .Napewno i Ty i Kamil bardzo sie cieszyliscie z tej wizytki.Teraz pewno cicho sie nagle zrobilo.... Co do instynktu --ano nie da sie go zagluszyc .a teraz poki nie pracujesz faktycznie bylby to najfajniejszy czas zeby wychowac drugie dziecko.. mmie ciezko pisac w tym temcie ..Bo zdaje sobie sprawe ze trudno zrozumiec taka decyzje jaka podejslismy .Ale skoro nie mamy szans na naturalna dzidzie chcemy te nasza ostatnia szanse wykorzystac poki sil jeszcze starcza a i wiek pozawala... jak bedzie -nie wiem ...nikt nie wie.Moze sie uda a moze nie .... Ale powalczymy . :)

witaj Monia ! faktycznie,pomalu wracamy:) fajnie by bylo gdyby reszta tez sie pojawila,ale miejmy nadzieje ,ze tak bedzie,i ze to tylko kwestia czasu a nie zapomnienia o topiku ... co do instynktow,to faktycznie ,mnie czasem tez jakas nostalgia bierze ,ze juz takiej maludy miec raczej nie bede... Moniu,a jesli to nie wscibskie pytanie,dlaczego Twoj m powiedzial \"nie\" ? no,bo chyba jakos to uzasadnil....? olinek------->dlaczego mowisz ,ze trudno zrozumiec taka decyzje? spotkalas sie juz z takimi reakcjami?wedlug mnie nie ma w tym nic dziwnego,skoro medycyna daje taka mozliwosc to glupota byloby z niej nie skorzystac i pozniej zalowac,ze nie wykorzystalo sie kazdej szansy... w kazdym razie ja Wam zycze powodzenia z calego serca,trzymam kciuki,aby sie udalo :):):):)

Ewuniu--dziekuje ci bardzo Słonce!!! Wiesz...ja sie nie chwale -bo i tak narazie nie ma czym.a nawet gdyby sie i udalo to tez zaoszczedzilabym chyba sobie ...Ludzie sa tacy jeszcze u nas \"ciemni\" -wciaz to temat jakis jak z kosmosu i wciaz sie patrzy na to ze \"dziecko z probowki\" ze niby jakis gorsze czy cos.... niestety ale wiem ze tak jest:( Ja wiem ze to sie zmienia i sama nie przypuszczalabym ze tak sie ulozy ze i ja bede przed tym dylamaten stac ale jak widac -samo zycie.... I jest tak jak piszesz .Skoro swiat daje daja szanse to ja chce ja wykorzystac :) Moniu--no własnie .M uzasadnial czyms takaie stanowisko? czy tak dla zasady \"nie bo nie\"?