Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oolka

Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

Polecane posty

Witajcie Myszki po weekendziku:) Oj widze ze wszyscy korzystali z pieknej pogody bo pustki ze hey:D Ja w sobote sprzedalam Mała do rodzicow a sami wybylismy na houseparty do mojej siorki....wiec juz same wiecie..nie bylam za bardzo w stanie nic napisac po powrocie tylko walnac sie spac:D Wczoraj natomiast byla tak sliczna pogoda ze przelazilismy niedziele na nogach.. Do rynku na msze do Mariackiego i na obiadek .Potem spacerkiem spowrotem.Populdniu byli na kawke goscie.A pod wieczor wzialam jeszcze Ole na hustawki.. I weekendzik zlecial jak z bicza... a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka! :-D 🌻 Olinku...u mnie już nawet lepiej...! 😘 W sobote milutko spedzielismy dzionek,w domku,ale w komplecie...wieczorkiem pooglądaliśmy zdjęcia z wesela...z parą młodą(sprzed tygodnia) :-D W niedzielę byliśmy poza miastem na rocznicy mojego chrześniaka, było bardzo fajnie...a w domku u nas zagościł czworonożny nowy członek rodziny...ale mnie chyba nie lubi,bo cały czas śpi i takjakby czekał na powrót dzieci ze szkoły! 🌻🌻🌻dla wszystkich😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenko🌼 wiem ze czasem pod gorke ze wszystkim.ale z tego co widze to napradwe walczysz o swoja rodzinke i bardzo sie starasz... a te 4 łapy to psinka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak🌻olinku...to piesek-czarny,kudłaty,śmieszny stworek. Jest bardzo grzeczny...czeka na dzieci...tak mi sie wydaje! Pozdrowionka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aberdonczykiewiczówna
Straszne głupoty wypisuje pani założycielka topiku, az zal czytać. W jakiej dzielnicy mieszkasz? Jakich Ty ludzi widzisz na ulicy? Tu nie ma ładnych domów, ludzie byle jak ubrani, babcie okolczykowane? Wszystkie dziewczyny chodza w balerinkach, cekinowych torbakach, panowie w różowych adidasach, 10 latki piją, maluja się?Szkocki inny od angielskiego, fakt, ale sama piszesz, ze nawet angielskiego nie znasz. To i tak nikogo innego na wyspach nie zrozumiesz, no chyba ze własnego męza. Po co taki bzdury wypisujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,hej Oczywiscie ja z doskoku:) olinku---piszesz,ze mazurki niedługo???...tam jest pieknie pod warunkiem,ze jest pogoda:)aczkolwiek jestem dziewczyna z mazur:) hihihiNapisz gdzie sie wybieracie do jakiej miejscowości.?? Jeśli chodzi o inseminacje to jak juz bede miała stały dostęp do internetu wtedy napisze maila. lenka---a jakiej raski masz czworonoga?:) mój piesek pozosta l w Polsce:(:( Ciesze się ,że spędziłaś miło czas w wekeend❤️ batlanku---czy to oznacza ,że ty i M nadal na toporze wojjennym????:P:P rojeczko---a ty jak spedziłas sobótke i niedzielke?? Jak malutka??...przesypia całe noce??? muśka---ja zaopiekuje sie babcia,a Wy jedzcie....pod jakas palme...:) U mnie nic ciekawego,pogoda tu fastalna ponad 3 tygodnie żadnego słoneczka:(:(:( tylko wiatr,deszcz i ciagle pochmurno:(:(:( .....jak długo jeszcze???W wekeend nie pojechaliśmy na wycieczko bo juz od rana padało:(:( Pozdrawiam Was misie-pysie. ewcia,monia---pamietam o Was🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Dziewczynki:) Oolciu Heyka:D No to czekam na meilika od ciebie Mycha! Na Mazurki dopiero 19 sierpnia. Wczesniej czeka mnie upalna Tunezja;) A tym czy bedzie pogoda czy nie to sie nie martwie bo jedziemy na 10 dni z kupa fajnych ludzi.Wiec zawsze bedzie co robic i o czym gadac.A na pogode-wiadomo zadnego wplywu nie mamy.;) Miejscowosci nie pamietam ale poszukam.Wiem tylko ze to koło Olsztyna.To osrodek Telcomu.Domki blizniaki.z sauna ,kominkiem .Cud miod.Jak znajde linka (mialam gdzies ) to podesle.Tanio nie jest bo 330 zł od domku ale warunki super. Kolega ktory to pilotuje juz kiedys byl i zachwalal bardzo. Oj Oolciu u nas za to lato. Wczoraj bylo 30 st. w nocy gdzieniegdzie przeszly ostre burze. Dzis jest juz znosniej bo 24 st. Nie wiesz jak to jest? Jak u ciebie sie poprawi to u nas spierniczy :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka kobietki:-D 🌻oolka...piesio jest kundelkiem,nie gustuję w rasowych pieskach...no może z wyjątkiem Yorków...! Wzięliśmy go,bo piszczał bardzo do dzieci i nawet mojemu mężowi nie dał do nich się zbliżyć...haha...piesek obronny! Mieliśmy już złe doświadczenie ze szczeniakiem,też kundelkiem,tylko wtedy to była suczka,rzucała sie na dzieci jak wychodziłam z pokoju,nie było sensu jej trzymać była zbyt agresywna...a ten poza dziećmi świata nie widzi...nawet zębów nie szczerzy! Jest kochaniutki! 😍 Piesek jest moim naturalnym lekarstwem na depresję, nie mam czasu na głupie myśli! W Wawie pogoda słoneczna,ale wiatr mało głowy nie urwie,cos zapowiadali opady gradu...niestety...a wczoraj było już tak fajnie,cieplusio! 🌻🌻🌻dla Was😘😘😘 Pozdrowionka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenko.. moja Olka choruje na Yorka:D Tak wogole to sie bardzo boi psiakow.Nigdy psa nie chciala.Raz jak byla mala skoczyl na nia doberman.Fakt ze skoczyl przyjacoelsko ale dla 3 latka to jakas trauma sie wytworzyla w glowie.Jak teraz podchodzi pies to Ona sztywnieje..... Ale niedawno do moich tesciow przyjechal kuzyn z corka i wlasnie taka suczka Yorkiem.Moja Olka w koncu sie przelamala:) I od tej pory....same wiecie.Nawet zbiera pieniadze -bo wie ze to rasowe drogie psy. Ja wolalabym jednak dziecko niz Yorka:P Ale mam z nia taka \"umowe\" ze jak do wrzesnia nie bedzie dalej dzidzi to wrocimy do tematu pieska. Kurcze psina w bloku to klopot jednak.my duzo jezdzimy .Zawsze jakies dalekie wakacje.Musialabym kogos psem obciazac.No nie wiem...Z drugiej strony zdaje sobie sprawde z jej samotnosci i checi \"opieki\" -dlatego wiem ze moze to dla jej rozwoju robiloby dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻olinku...ja wychowywałam się z pieskiem,dlatego też chciałam,żeby moje dzieci też miały zwierzątko...chomik nie wypalił,bo zbyt krótko żył...wielka rozpacz! Potem próbowałam z pieskiem,tafił się chodzący i gryzący upiór...musiałam oddać i z żalu stwierdziłam,że nigdy więcej...pokochałam tę diablicę,oczywiście jeszcze zanim zaczęła gryźć dzieci.Ale jak to,9m-czne szczenię sie przykleiło do dzieci, nie miałam sumienia go zostawić! To prawda,piesek to obowiązek, ale ja lubię takie obowiązki,tym bardziej ,że dają tak wiele radości! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie poweekendowo :) Wykorzystalam ta piekna pogode na wyjazd na wies do cioci. Mialo byc tylko na 1 dzien, wyszly prawie 3. Troche sie opalilam i odpoczelam, bo ciocia maluchy uwielbia i prawie nie wypuszczala Marty z rak :) Pobyt u cioci tylko utwierdzil mnie w przekonaniu, ze chce dom z ogrodkiem !! Jesli pogoa wytrzyma to po jutrzejszej wizycie u lekarza wracamy na wies :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey hey:) Lenko--> ja tez mialam psiaka jak mieszkalam z rodzicami. no i własnie pamietam jak to jest go miec.Niestety ale jest troszke obowiazkow.Nawet typu spacerki obowiazkowe czy ma sie ochote czy nie.W słote i mroz.Wczesnie rano i pozno w wieczor.....:) Rojeczko--> jasne ze jak z Martusia wszystko ok to po co siedziec gdzies w miescie....Tylko swierze powietrze i wypoczynek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka:-D U mnie deszcz,...deszcz,...deszcz...!!! Jest ponuro i ospale...myślę już o drugiej kawie,bo zasnę!!! 🌻Olinku...Twoje słowa to święta racja...Mróz nie mróz,deszcz nie deszcz...z pieskiem😍 na spacer trzeba wyjść! Ale nie jestem z tym sama...syn z samego rana i po szkole...mąż wpóźnym wieczorkiem...także mi zostaje środek dnia...nie jest źle!!! ;-) 😘 🌻Rojeczko...nie wiem jak u Ciebie z pogodą,ale u mnie leje jak ch.l.ra!Na wszelki wypadek...przykro mi z tego powodu,że Twoje plany z wsią tak popłynęły:-( A mieszkanie w domku z ogródkiem to jest świetna sprawa...całe życie o tym marzę...może kiedyś...😘 🌻pozdrowionka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny jest taka kiepska pogoda ,że ledwo chodze nawet kawy ni piłam po południu bo nie chciało mi się jej robić mam słaby dzień jeszcze po dwóch 12 w pracy ale musiałam posprzątać i prania porobić obiad ale teraz koniec moja mała od 18 chodziła że chce już spać i padła przed 19 bez kolacji jakoś przeżyje zjadła duży obiad. ja jeszcze mam prasowanko a o 20 mają przyjść moja siostra z chłopakiem ma mi zrobić henne bo w gabinecie dzisiaj nie mieli czasu i mają zabrać zdjęcia z irandii --poogladamy sobie to narazie lece papapapapa myśle o was wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Lenko--> no widzisz...:) to u ciebie jakos sie to dzieli...a nie wiem czy u mnie ja najbardziej bym sie nie dociazyla psiakiem.... Narazie tematu staram sie nie podchwytywac i raczej go łagodzic...zawsze jest czas na taka decyzje .A zwierze to nie rzecz i jak sie juz podejmie taka decyzje to nalezy ponosic jej konsekwencje. Batlanku--> odkad poszlas do pracki to widze ze wszystko musisz robic dwa razy szybciej:) No ale tak juz jest na tym swiecie. Facet idzie do pracy... a kobieta idzie do pracy oprocz tego ma dom na glowie i dzieci....:O 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka:-D 🌻Batlanku...zdaję sobie sprawę z obowiązku jakim jest piesek😍 Nie wyobrażam sobie,żeby go miało nie być...jest wdziecznym kudłaczem i taki kochany😍 Moja rodzinka na jego😍 punkcie oszalała,w pozytywnym sensie znaczenia tego słowa!:-) 🌻🌻🌻dla Wszystkich😘😘😘 Pozdrowionka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cosik mnie się pomerdało! SORKI...to było do Ciebie 🌻Olinku😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny nareszcie po pracy jutro ma być ponoć lepsza pogoda więc wybieram się z małą na miasto i do parku pięknie kwitną rododendrony poprostu bosko może zabiore kamere to małą bym nagrała ma też przyjechać moja mama załatwić pare spraw i na lody może się wybierzemy...........:):):):):):):):):):):) byłam sobie popatrzeć w sklepie zoologicznym bo tak sobie myśle o rybkach dla małej ale jeszcze się zastanowie bardziej mój M jest za tym ja to bym wolała coś co można przytulić ale zobaczymy pewnie jedna z nich nazywałaby się nemo.....:):):):):):) pozdrawiam was serdecznie odezwe się pewnie jutro po południu życze miłego wieczoru i pięknego dnia pełnego słońca papapa🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny widze ze cisza az straszy.....:( ale to pewnie raz zabieganie a dwa pogoda coraz ładniejsza wiec sila rzeczy kazdy poza domek:) Ja troszke zaniedbalam topik bo jakos glowa czym innym zajeta. Dzis bylismy na tej inseminacji... No coz.. Po 8 bylismy w klinice..od ludzi az czarno Jak moj M zobaczyl to zbladl.. Myslal biedaczek ze tylko nas panstwo hrabiostwo pan doktor obsluzy No ale na szcescie sie okazlo ze na inseminacje tylko my i jeszce jedna para a reszta w sumie to nie wiem po co ale szybko szlo... najdluzej trwa przygotowanie nasienia-okolo godzinki .A potem to juz trzast prast .. Wczesniej ginek zrobił usg -okazalo sie ze pecherzyk jest juz pekniety i widac slicznie cailko zolte.Wiec inseminacje mialam robiona na peknietym pecherzyku. Po wstrzyknieciu lerzalam sobie jakies 15 minut i gawedzilam z ginkiem... Tak wogole to podeszlam do tego bardzo luzno.Natomiast M byl poddnenerwowany -od 5 rano nie mogl juz spac.... Ta druga para....jak Ona weszla do srodka to gosc...autentucznie sposcil glowe zamknal oczy i...chyba sie modlil....ehhhh... Ciezkie to zycie No coz..teraz tylko trzeba czekac. No a wczoraj zrobilsimy sobie z M taka traske 25-kilometrowa na rowerkach :) Dzis natomiast po tym wszystkim bylismy na mszy i w Niepolomicach u tesciow na obiedzie... Pogoda marzenie:) No a Wy tam jak?? Rojeczka --> jak Marti?? Batlanku--> jak Marti?? hihhhiih...no za zbieg okolicznosci z tymi Waszymi corciami.... Lenko-🌼 Zlosniczko🌼 oolciu❤️ Monia❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny o kurcze ale puchy!!!!!!!!! ja tu już w ogóle jestem zalatana w sobote w pracy do 13 potem szybki obiad pakowanie i pojechaliśmy do żywca na grila siedzieliśmy do 20 o 21 byliśmy w domu mała padnięta były jeszcze 2 siostry mojego M z dziećmi razem 4 dzieciaków --ale fajnie było pododa piękna --super. a w niedziele dopiero co nieco sprzątałam i po obiedzie do moich rodziców na ogródek pojechaliśmy posiedzieć akurat siostry też były w domu zeszło nam do wieczora. wczoraj w pracy dzisiaj też nareszcie jutro wolne. ale dzisiaj zapowiada sie ciężki dzień dlatego ,że mamy do pogadania z naszym szefem niby dostałyśmy podwyżke ale wiecie wyszło z tego że taka podwyżka to żadna podwyżka i chcemy mu zaproponować,że chciałybyśmy zarabiać 1000 zł na ręke plus premia (premia śmiechu warta) zobaczymy co nam powie pewniw sie wkurzy ale specjalnie przeszłam się pasażem u nas w galerii i na sklepach 8 kartek przyjme do pracy na umowe z tego co się orientowałyśmy to nie mogą znaleźć ludzi za 1000 zł --mam nadzieje,że nasz boss to przymyśli a ajk nie to szukamy z koleżanka czegoś innego i już lece dziewczynki bo musze zaraz małą budzić pozdrawiam was serdecznie papapapa❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka ! U mnie same problemy...teść w szpitalu z jakąś zarazą,po operacji,czeka na kolejną! Nie ma ubezpieczenia, więc będzie kolejne zadłużenie!!! W szkole u dzieciaków wszawica, a Zuzia ma grube włosy do pasa! Sanepid karze lać chlor i wyrzucać wszystko co jest w teścia pokoju! A my musimy przejść badania!!! 😭 Na tym kończę.............!!! Pozdrowionka dla wszystkich!!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Jejku ale duchota..u Was tez? Lenko...kurka no nawarstwilo sie klopotow -faktycznie:( Mnie to poprostu smieszy jak slysze ze w 21 wieku sa jeszce wszy w szkole:OPisze to bo jakos na poczatku roku szkolnego u mojej Olki w szkole tez ktos przyniosl.Co prawda u nich w klasnie nikt nie zlapal...ale kurde no..przecierz nie spimy juz na siennikach.wiec ja pytam skad???? Lenko a co tesciowi jest ze az chlorowac trzeba wszystko i Wy macie sie badac??? Batlanku--> no taki czas teraz przyszedl ze pracy jest dosc a ludzi brak.Wiec mysle ze jak w normalny sposob przedstawicie szefowi swoje realne zadania to chyba nie bedzie mial wyjscia..pogledzi ale podwyzke chyba da....Albo nie da:( w mysl ze jak sie nie podoba to \"dziekuje\" i bedziecie musialy albo zostac z tym co jest albo cos szukac... Kurcze ale duszno...Nic sie nie chce robic a wszyscy łaza jak muchy w masle. Ja jeszcze za chwile na angielski musze wedrowac...... A M zbiera sie z Mała na plywalnie- to sie ochlodza cos... Ja unikam raczej.Bo znajac moja słaba odpornosc i \"szczescie\" to zaraz bym cos przywlokla:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka! 🌻Olinku...teść ma bakterię,którą mógł nas zarazić w toalecie, dlatego te badania! A tak poza tym teść ma raka z przerzutami i według lekarza, po wygojeniu się ran po operacjach, nie może wrócić do domu...ale to jeszcze potrwa!!! 🌻pozdrowionka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny widze ze stagnacja na topiku.... nikt nie zaglada... ja owszem-ale co? sama ze soba pisala przecierz nie bede..bez sensu... O sobie.. nic specjalnego sie nie dzieje. Spakowalam Ole -jutro jedzie na Zielona Szkole na tydzien.Szybko ich rzucaja na gleboka wode- w pierwszej klasie...ale dobrze. Jutro przyjezdzaja Ci znajomi ze Slaska (dziewczyna z forum ze swoim M) nie ma Małej wiec zostana do niedzieli.Czyli weekend zapowiada sie wesolo.Jutro wieczorem grill u wspolnych znajomych w Wieliczce a w niedziele pewno powloczymy sie po Krakowie.. Przyszly tydzien zapowiada mi sie lightowo skoro nie mam Malej... Miesiac miodowy hehehhe:) Pozdrowienia dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !! rodacy:) Olinku---a ty jak zawsze na warcie!!!:):):) ...jak to dobrze,ze ty chociaż pozostałaś...... Ja jestem zabiegana,czasami nie mam juz sił ,pracuje od 7 rano do 12 ale wyjśc musze juz z domu po 6 rano......na piechotke 40 minut.Czasami pozostaje d łuzej w pracy ,potem do domku -czasami jak starcza mi sił to jest obiadek\"goracy\"ale przeważnie to gotowe dania!!niestety no a potem tak jak własnie teraz powinnam już wychodzić do 2 pracy,na szczęście tu jest relax!!! Pozdrawiam was wszystkie❤️🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Moj pobyt na wsi troche sie przedluzyl. W tak zwanym miedzyczasie zalal mnie sasiad z gory i mialam przymusowy remont. Teraz znowu problem z ubezpieczeniem, eh szkoda gadac. Po tym tygodniu leniuchowania tryskam energia i caly dzien sprzatam, a upal taki ze tylko do wody :) Napisze wiecej wieczorem Milego popoludnia :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM!!!!!!!!!!!!! pamietacie mnie jeszcze...???daje znak zycia,jestem i nie zapomnialam o Was,na razie nic nie czytalam ,a zaleglosci mam porzadne,przelecialam tylko wpisy po lebkach,widze troche nowych osob :) jak znajde jutro czas to sprobuje nadrobic zaleglosci w czytaniu i pisaniu :) pozdrawiam Wszystkie serdecznie:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi..chyba jakas noc duchow bo same duchy wpadly.. i batlanek i oolcia i rojka no ale najwiekszy duch to na koncu zawital:D:D Ewciu-->>> welcome !!!!! nie masz pojecia jak sie ciesze ze jestes:D Moze to miejsce ma szanse jeszce cos podychac bo inaczej zdechnie jak nic... Rojeczko.Juz sie martwilam ze z Malutka cos nie tak.Ale jak to tylko wakacje to super:D Gorzej z tym zalaniem.Wystarczy sie na dluzej z domu wyniesc a tu klops na calej linii...ehhhh.. Jak tam pan X???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialo byc wieczorkiem, a tu prawie polnoc. Olinku masz racje ...noc duchow :)) Ewka gdzie Ty sie podziewalas?? Mam nadzieje, ze szybko wrocisz :) Olinku dzieki za troske. Dziwne uczucie, ale chwilowo powodow do zmartwien brak :) To zalanie to w zasadzie drobiazg przy innych klopotach ktore byly (i mam nadzieje ze w czasie przeszlym zostana). Pan X... Michal...hmm...cudowny :) :) :) Olinku, ale co tam u Ciebie? Kiedy bedziesz wiedziala czy sie udalo?? Jej jak chcialabym zeby tak bylo :) :) Dobrej nocy dla Was. Padam,ten upal mnie wykancza. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka! U mnie jako tako, nic nowego! Dla wszystkich po 🌻 Pozdrowionka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×