W ktorym szpitalu rodzic w Warszawie??

na Starynkiewicza

Bylam juz dwa razy na madalinskiego na izbie przyjec, bo mialam straszne bole i dwa razy mnie odeslali do domu z nospą :( koszmar

Ale nie ze wzgledu na to,że jest sliczny i że ma sale dwuosobowe-bo pewnie nie ma!:O Nie wiem! Ja tam będę rodziła,ponieważ tam są specjaliści,godni polecenia.Chociaż by profesor Dębski:) Wprawdzie nie on prowadzi moją ciaże,ale wiem,że to dobry lekarz i zawsze pomoże.Tam jest cała kadra w Czerniakowskiej z 2003-2004roku.I dla mnie to wystarczy.

Cześć! A na Starynkiewicza jest szpital prywatny czy nie? I gdzie to wogóle jeste? Co prawda mam jeszcze czas do porodu ale chciała bym już wybrac szpital... Odpiszcie Pozdrawiam

Ze skurczami trafiłam na Żelazną (tyle się nasłuchałam jaki to cudowny szpital) zaaplikowali nospę i z duzym białkiem w moczu wypuscili mnie do domu. Prawda jest taka, że pozbywaja się wszelkich patologicznych ciąż, i nakaz rodzenia naturalnie chocby po trupach. Na drugi dzień pojechałam do Bieleńskiego, i bardzo chwale sobie ten szpita, trafiłam pod dobrą opiekę aż do rozwiązania.l

Moj lekarz powiedzial,zebym starala dostac sie na woloską,albo do bielanskiego, dlatego,ze tam w przypadku ciaz mnogich najczesciej robia cesarke i nie maja jakiegos glupiego podejscia,zeby za wszelka cene rodzic naturalnie, a co wiecej teraz jest czesto praktykowany porod blizniakow,ze pierwszy rodzi sie naturalnie, a drugi przez cesarke. Dwa dni temu moja kolezanka rodzila w Miedzylesiu i bardzo sobie chwalila opieke i ogolnie szpital.