on Turek, ja Polaka

Sprawdz wtedy hali obok, Centrum GD itd. Tam duzo Wietmanczykow i Chinczykow sa. O jakoscie nie gwarantuje, ale cena moze ciekawa.

Oj nie nie - chiński towar mnie nie interesuje. Co z tego że jest tani jeśli jest do niczego. Wybiorę się niedługo do Wólki, bo mam już zaufanie do tureckich ciuchów - może uda się coś fajnego znaleźć :)

Do Nocka 73 W EACC w hali A na lewo od głównego wejścia jest ciekawy butik z ciuchami dla dzieci. Ogólnie w EACC widziałam kilka takich butików :)

Witam ymmm, napisałam Ci wieczorem maila i opisałam znajomość z moim Turkiem jeśli znajdziesz chwilkę to odpisz proszę, pozdrawiam wszystkich i gratuluję nocce udanego związku, ja jestem dopiero na początku znajomości poznajemy się dopiero i jeszcze nie wiem czy nasz związek przetrwa ale jestem dobrej myśli.

Mam pytanie do InzynieraNocnego co myśli Turek zapraszając dziewczynę do swojej rodziny? Bo w Polse dopiero jak chłopak myśli poważnie o związku przedstawia dziewczynę rodzinie i ewentualnie mówi o ślubie. Ja jestem zaskoczona, że chłopak, którego poznałam na wakacjach chce mnie przedstawić swojej rodzinie jako przyszłą żonę czy to nie za szybko? pozdrawiam

To zalezy od osoba... I zalezy od 2ga osoba. Zalezy od situacji. Np. ja bym powiedzial od razu \"ok to jest moja kandydatka\" po 1. spotkanie decydowac o slub albo kolejny spotkanie zeby niej poznac. Spotkanie z rodzina moze znaczyc nie tylko jedno. 1. Mama, to moja kandydatke 2. Mama, patrz, jaka dziewczyna jest, jak myslisz? 3. Mama, dzis przyjedzie moja kolezanka. Przygotuj cos fajnego. Poprostu zapytaj w jakim celu to jest spotkanie. Ja znam kogos, zostal zaproszenie od \"niej\" do przestawienie rodziny. Ale jako kolega / przyjaciela.

Witam! Nie wiem czy kogos to bedzie interesowalo co napisze... ale chcialabym sie tym podzielic.. jak napisalam wczesniej... mialam nieprzyjemne spotkanie z dziewczyna mojego chlopaka.. postanowilam,ze po tym wszystkim zapomne o Nim.. ale jednak serce kazalo mi dac jemu szanse.. i wysluchac tego co ma do powiedzenia.. okazalo sie,ze laska jest psychicznie chora, nie chce dac mu odejsc.. wydzwania do niego.. wysyla na niego rodzine zeby on z nia.. byl .. ale on nie chce.. zaluje tego wszystkiego co zrobil.. laska mnie oklamala pod wieloma wzgledami.. i sama do tego doszlam.. postanowilismy ze bedziemy z Huseyinem.. i zobaczymy co z tego wyjdzie.. lecz niestety laska codziennie do mnie wydzwani i do niego.. i pyta sie czy mamy kontakt.. sorry jakos to taak od dupy napisane.. ale chcialabym wiedziec, co Wy o tym myslicie jezeli czytalyscie moje inne posty.. paa

Inzynier Maagdziarce chodzilo o to , ze chlopak juz jej powiedzial ze chce sie z nia ozenic i teraz chce jescze przedstawic ja swojej rodzinie.. ja mam bardzo podobna sytuacje i nie wiem czy po tak krotkim czasie znajomosci moge brac jego slowa powaznie czy on juz naprawde moze chciec sie zenic i poznawac mnie z najblizszymi?

Turk Kizi :) myśle, że dobrze zrobiłaś że dałaś mu szanse! Zobaczymy co bd dalej, narazie jest wiadomo że cholernie mu na Tobie zależy i że jest zdania że ta druga dziewczyna tylko przeszkadza. Mam nadzieje że w końcu się od Was odczepi jezeli zrozumie ze wybrał Ciebie. Trzymaj się :)

Przeznaje ze my jestesmy barzdiej emocjonalni z niektorych nam. Nie jestem pewny ze oni wymyslaja o przyslosc. Czego tolerowac czego nie. Jesli oni nie wymysla, wy wymyslecie. Bo jesli bedzie rozwod, to szkodzliwy dla obie stronie.

Dokładnie. Lepiej się rozeznać w sprawie żeby pózniej nie żałować, bo można sobie i drugiemu człwiekowi zniszczyć życie. A także niestety po rozczarowaniu pozostanie uraz i niestety pozniej całemu tureckiemu narodowi się obrywa :|

ale nie chodzi o to czy my sie zdecydujemy wyjsc za nich zamaz tylko o to czy oni moga traktowac nas powaznie czy to raczej tylko takie gadanie zeby nas bardziej zbajerowac..... ja chce wierzyc mojemu turkowi ale juz sie tyle zlych zeczy nasluchalam o turkach ze poprostu sie boje ze to wszytsko okaze sie nieprawda, ze on nie kocha mnie tak jak twierdzi:(

Ymm :) wiesz, nie wiem dlaczego ale ja w te bajki o złych Turkach nie wierze. Wszyscy zwalają wine na nich ale dla mnie kobiety które miały z nimi do czynienia io brzydko mówiąc się przejechały równiez są winne. Myśle ze szkoda stracic wszystkiego tylko przez to ze komuś nie wyszło...słuchaj serducha i bacznie Go obserwuj!

uciekaj od turka, uciekaj kobieto. To jest zupełnie inny świat. Świat, w którym nam nie sposób się odnaleźć.Moja dobra znajoma też kochała turka, urodziła mu dwójkę dzieci, a teraz jest koszmar. Znam kilka takich przypadków( jeśli miłość mozna tak określić). Az się o ciebie boję.Uciekaj, to jedno co ci moge poradzić.

To nie ma sensu. Wszyscy się straszą na wzajem. A jednak wiele kobiet próbuje związku z Turkiem i są bardzo szczęsliwe. Każda osoba jest inna...Jezeli to prawda co piszesz, to nie znaczy ze Ymmm się nie uda, a żałować można do końca życia!

Cichutko tutaj :p no nic uciekam :) Dobranoc wszystkim! :*

moze zrobie najwieksze gupstwo w zyciu, ale zaryzykuje i zaprosze go do polski a potem co bedzie to bedzie............ nie chce niczego zalowac, naprawde mi na nim zalezy i musze sie przekonac dzieki za rady dzieki silverek podnioslas mnie na duchu

Ymmm :) wg.mnie to najlepsza decyzja jaką mogłaś podjąć ;) daj znać jak już coś nastąpi! pozdrawiam! 3m się cieplutko :***

silverek dzieki:))) naprawde podnosisz mnie na duchu kto nie ryzykuje nie zyje:))))

Dziękuję InzynierNocny za wyjaśnienia czas pokaże co mój znajomy Turek miał na myśli. Zaprosił mnie do swojej rodziny mamy się spotkać w październiku. Na razie muszą mi wystarczyć jego maile i smsy. ymmm pewnie, że dobrze robisz popieram Cię w 100% jeśli nie zaryzykujesz teraz będziesz żałowała, że nie spróbowałaś! A może Twój znajomy z wakacji okaże się miłością Twojego życia...??? Powodzenia, trzymam kciuki!

I o to chodzi dziewczynki ;D razem damy rade :***

Ymmm:* nie musisz dziękować, cieszę się, że mogę Ci pomóc:) Najważniejsze, żebyś była szczęśliwa:*

narzie jestem szczesliwa zobaczymy co dalej czas pokaze:)))

a TY silve Rek masz chlopaka z turka :DD

a ja sie spotykam z turkiem od kilku lat...mieszkalismy razem ale musialam niedawno do polski wrocic....on do mnie przyjezdza lub ja do niego ale niebawem bedziemy mieszkac razem tu w polsce...jest ok ...nie wiem o co chodzi ludziom ktorzy uwazaja ze z wyznawcami innej religii jest zle....nie ocenia sie ksiazki po pokadce tak i ludzi po wyznaniu....akurat....jedno wiem...moje dzieci beda zyly tu w polsce w katolicyzmie i nie mam sie czego bac...turek tez czlowiek...i akurat moj szanuje zarowno mnie jak i moje wyznanie i moje przekonania....pozatymmm co do bicia to polak tez potrafi....jeszcze mi sie nie zdazylo

do iviarzenie a Ty jak poznałas swojego turka? teraz mieszkacie razem w turcji?

Widzę ymmm że tez zaglądasz na forum może się coś ciekawego dowiemy o naszych Turkach. Napisz proszę iviarzenie coś więcej o Twoim związku z tego co przeczytałam to jesteście szczęśliwą parą od kilku lat. Ja mojego Turka poznałam niedawno piszemy do siebie od 2 miesięcy On twierdzi, że jest zakochany mnie się wydaje, że to trochę za szybko ale zobaczymy co będzie. Mamy się spotkać w październiku. Zaprosił mnie do swojej rodziny do Istanbułu. Trochę obawiam się sama tam lecieć. Czy coś może grozić Polce samej w Istanbule? Są różne złe opinie, nie chcę się nimi kierować ale czy to nie jest ryzykowne?

Hehe no wiesz ja narazie z Moim turaskiem jestem na etapie poznawania się :) mam nadzieje że cos z tego bd :)

Jak się poznaliscie SilveRek ?