Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

SINAN Przypomniała mi się jedna rzecz. On powiedział, że może do wojska iść w każdej chwili. Nie później jednak niż do listopada 2010. To jest ostateczny termin. Mooniśka a jak tam trafić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
Są, są "SINAN ale liźniesz mi czy nie ?" Sinan - takie głupie, wulgarne teksty to podszywy. Olewaj. Następna - jakie moje "wstawki" Ci nie odpowiadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczka1984
Sinan dziękuję. On mówi po turecku, więc może jest Turkiem? Mógłbyś mi opisać ogólnie jak wygląda zycie w tym mieście Iskenderun? Jak tam są traktowane kobiety? On wspominał, że jego siostra jest w domu, chyba nie pracuje, ani nie uczy się. A Ty mieszkasz w Polsce? może pisałeś o tym wcześniej ,ale nie doczytałam. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha - Są, są - to przecież nie ja pisałam :D Proszę Cię na przyszłość mnie nie podejrzewaj. To nasz "kochany" znudzony entuzjasta związków polsko-tureckich. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
SINAN "Nie wiem czy to jest dobry pomysl pytac go o pochodzenia. U nas ludzi nie robija generalnie bo to nie eleganckie wyglada". Nie trzeba pytać. Kto chce, po prostu sam mówi. Za każdym razem, gdy byłam w Turcji, znajomi Turcy (jak sądziłam) sami mówili mi, że z pochodzenia są Kurdami. Czasem mówili to z dumą, innym razem po to, by przeprosić za kłopoty z językiem tureckim (choć ja nie mowię lepiej od nich). "Nie chce mowic ze kurdow sa zle bo wiem ze nie moze byc taki regul. Mam wiele znajomych kurdow. Edykowany, normalnie cywilyzowany. Tylko chce zawrocic uwage ze wiecej ryzyko o zwiazku z kurdami. Trzeba to pamietac. Tak jak napisalem wczesniej o religa (za konserwatywny), kultur (bardziej arabskie) zupelnia inaczej". Sinan, właśnie tylko dlatego zwróciłam uwagę na to, że chłopak Następnej może być Kurdem, że oni mają dużo bardziej konserwatywną kulturę, są dużo bardziej tradycyjni w podejściu do kobiet i wymagają od ich dużego posłuszeństwa, co szczególnie widać w takich miejscowościach jak Kahta czy Batman. Jako znajomi to sympatyczni i normalni ludzie, zdarzali się tacy z dobrymi manierami, ale bycie znajomymi a parą to dużą różnica. Całkiem inne, dużo mniej świeckie niż w Turcji, obyczaje. To tak co do zasady, bo zdarzają się ci bardziej umiarkowani, jak pewien taki turecki Kurd mieszkający w Polsce. :-) Ale i tak każdego trzeba oceniać indywidualnie, biorąc pod uwagę jego/jej inne zwyczaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
SINAN "Nastepna, Myszle ze nie. On musi konczyc to. Nie ma inne wysc". Chyba że ucieknie za granicę jak Tarkan i będzie ścigany przez turecką armię. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są, są to pytanie o ciążę też nie było moje :D Ale dobrze wiedzieć ;) Śmiać mi się chce, bo już mi przez myśl przeszło, że można by pójść w ślady boskiego Tarkana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastepna to OK! Wazny ze jak dlugo on bedzie we wojskowu. 15 m-ce czy 6? To wazny nie? Jezeli nie 6 m-ce tu moze trudno dla Ciebie i dla niego. Nawet moze niebezpiecny dla twoj chlopak. Napisalem kiedy czemu. Jak konczy na unywersitecie studia to ma byc 6 m-cy. Foczka; Bardzo chcialbym powiedzic jak w iskenderun zycia jest, jak oni potraktuja kobiety itd. Ale ja dokladnie nie znam. Tylko dwa razy bylem w Iskenderun. Powiem Cie tak. Widzialem ze tam duzo kontrast. Sa kobiety na uluca ubieraja sie jak w Iranu (Czarszaf) ale sa kobiety nowoczesna jak europejski wszystko razem mieszkaja. Miasto tak beida nie wyglada. Typowy srodziemniejskie klymat jest. Wszedzie sa palmy, drzewo pomaranczowy. Na ulicach wieksosc mowie po turecku. Ale duzo ludzi po arabsku albo po kurdyjsku tez mowia miedzy sobie. (Arabskie i kurdysjkie podobna jezyku) Jeszcze widzialem tam duzo turystow z Panskiej arabskiej (Blisko jest) i emygrantow z Syria ktora nielegalnie pracuja i mowija tylko po arabskie. Miasto wyglada jak mozaika kultura. Jak bylem tam zauwazylem ze mlody ludzie lepiej mowie po turecku, a starszy albo slaby albo z mocno akcentem mowili. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczka1984
Sinan dziękuję. A Ty mieszkasz w Polsce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOCZKA, Tak ja mieszkam w warszawie. Juz 8 lat:) Ale od 2007 roku wiecej czas spedze w Anglii. Teraz raz w miesiecy przyjade do Polski na tydzien. Jest mi trudno. Ale jak konczy w Anglii swoja misja mniej bede podrozowal. Tu tez sprobojemy rynek dla naszego firma tak jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle napisalem:) Tu tez sprobojemy budowac rynek dla naszego firma tak jak w Polsce. Jak to finaluzuje bede wrcac do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
ragazza innamorata "Druga kwestia związana jest z ostrożnością i obserwacją. Ludzie częściej mówią wiecej niż chcą powiedzeć, dlatego jeśli masz wątpliwości co do jego osoby po prostu uważnie go słuchaj i obserwuj. Powiedział, że nie lubi Kurdów a masz podejżenia, że jest Kurdem? Coś tu nie gra, być może próbuje ukryć swoją prawdziwą tożsamość. Jeśli tak jest - dlaczego?" Cześć Ragazza. Ostrożność na pewno nie zaszkodzi. On, jeśli jest Kurdem, może nie chcieć o tym mówić, bo ten naród całe długie nie miał w Turcji łatwo. Nie wolno było używać języka kurdyjskiego ani nawet założyć niczego w kolorach kurdyjskiej flagi. Tyle, że chłopak Następnej wcale nie musi być Kurdem, to jedynie nasze przypuszczenia. "Ja od ok. roku jestem w bardzo szczęśliwym związku z Turkiem . Na początku znajomości (poznaliśmy się na erasmusie) byłam bardzo ostrożna gdyż nasłuchałam się wielu historii, nie tylko o samych Turkach, lecz również o Erasmusach. Jednak nie należy żadnego człowieka przekreślać ze względu na pochodzenie, typ wykonywanej pracy czy stereotypy z tym związane". Przekreślać na pewno nie należy, jeśli się coś do drugiej osoby rzeczywiście czuje. I na pewno nie kierować się stereotypami. Ale zanim pomyśli się o czymś poważnym, należy najpierw dobrze poznać jego/jej kulturę, żeby potem nie doznać szoku lub rozczarowania, a potem tego człowieka i jego zamiary względem nas. To wymaga czasu, ale inaczej się nie da. Pewnie nie słyszeliście, ale wczoraj wybuchła w Warszawie wielka afera. W podziemiach Dworca Centralnego przypadkiem odkryto magazyn...gdzie było produkowane i przechowywane mięso na kebaby. W towarzystwie robactwa i gryzoni, często lężące na podłodze. Przerażające. Właścicielem, jak powiedziano, był podobno jakiś Turek. Zaopatrywali się u niego nie tylko właściciele dworcowych kebabiarni, ale też i inni tureccy i arabscy restauratorzy, ponieważ 1 kg mięsa kosztował tu tylko 8 zł. A u innego producenta-Turka, którego przetwórnię pokazywano, gdzie panowały sterylne warunki i najwyższe standardy jakości, za 1 kg mięsa na kebab trzeba było zapłacić 15 zł. I teraz, jak nietrudno się domyślić, ten drugi straci na tej całej aferze, bo nabywcy i wobec niego staną się podejrzliwi. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adres forum :) http://salam.gromader.org wystarczy sie zalogowac opowiedziec cos o sobie o swoim zwiazku i tyle :) forum jest zamkniete jak pisalam :) nie trzeba sie martwic jak tutaj ze piszac cos skierujesz na siebie uwage nieodpowiedniego czytelnika.. wiekszosc z nas to dziewczyny bedace lub ktore byly w zwiazku z muzulmaninem.. zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
foczka1984 "ile trwają studia prawo w Eskisehir Anadolu Universitesi?" Z ich strony internetowej wynika, że tytuł magistra prawa można uzyskać "po ok. 2 latach" (wersja anglojęzyczna), a z wersji oryginalnej wynika, że od studentów oczekuje się przygotowania pracy magisterskiej na 2-im lub 3-im roku studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
Następna :) "haha - Są, są - to przecież nie ja pisałam Proszę Cię na przyszłość mnie nie podejrzewaj. To nasz "kochany" znudzony entuzjasta związków polsko-tureckich". Zwykle widać, kiedy coś pisze podszywacz, ale tym razem nie był tak wulgarny, więc trudniej było odróżnić. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foczka a ty gdzie mieszkasz? Chyba narazie w Polsce:) Gdzie to jest ktore miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foczka1984
Sinan ja mieszkam na śląsku, Katowice. Jak Ci się mieszka u nas, w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie OK! Juz przyzwyciaylem w Polsce. Generalnie OK! Kiedys dostalem podobnie pytanie juz dlugo dlugo napisalem w Forum. Jak mam wrazenia, z czego mialem trudnosci, nawet kuchnia ird:) Bylem wiele raz w Katowice. Duze miasto tam mam klienci. Ale z Warszawa ciezko wyjazd do katowiec. Nie wiem juz konczyli autostrady? Moje ulubiona miasto w Polsce Krakow. Ale zycia w warszawie tez OK! Wynajmuje mieszkanie w Bialolece ale juz nie dlugo mam mieszkac u siebie. To znaczy w swoim mieszkanie w warszawie. Termin odbior nowe miszkanie bedzie w listopadzie potem urzadac, remont itd kilka miesiecy trwa najmniej nadzieje ze w Lutym albo w marcu u siebie mam mieszkac:) W warszawie wiesz jak droga jest wynajem. Pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foczka1984
Wiem wiem, w Warszawie jest bardzo drogo, w Katowicach jest taniej. Jestem pod wrażeniem jak dobrze piszesz po polsku. Zapewne też dobrze mówisz po polsku. A jak to się stało, że przyjechałeś do Polski? Mało Turków przyjeżdża do Polski. Ja byłam na wakacjach w Alanyi. Alanya jest piękna, można się zakochać. Ja z "moim" Turkiem pisze przez internet, ale to jednak jest zbyt daleko. Ale będzie miłe wspomnienie, chociaż uważam, że się za bardzo obrażał. Ale chyba nie każdy Turek jest taki. Pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochamCieS
On pól Polak pół Jordańczyk, ja mieszanka Polsko, Grecko, Francuska ... On muzłumanin ja Ateistka ... Nigdy z nikim lepiej sie nie dogadywałam a oboje jestesmy wybredni i wymagający :D Jest nam cudownie i jestem przeszczęsliwa, wszelkie róznice kulturowe i religijne tylko nas zblizają, uzupełniamy sie :D Plusem jest to, że oboje nie chcemy dzieci i jesteśmy bardzo tolerancyjni, chcemy robic kariery i zwiedzać świat ... !!!!!!!!!!wszystko mozna pogodzic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foczka, Dziekuje Cie bardzo. Lepiej mowie po Polsku ale chyba tak dobrze nie pisze:) Akurat jak spedzam wiecej czas w Angli w ostatnim kilka lat zapominalem duzy slow. Jak przyjechalem do Polski? To troche niespodzianka:) Moje pracadawcy (W Istanbule) proponawali mi praca w Niemczech w Hamburgu. Zgodzilem to. Prawie 2 lata pracowalem tam potem oni zdecydowali otworzyc udzial w Warszawie. Szukali duzo czas osoba ktora zna jezyk Turecku-Polski z doswiadczeniem ale nie mogli znalesc. Poprosili do mnie na jakisz czas ja mam zajmowac sie w Warszawie. Tym czasem oni mogli znalesc osoba ktora zna Niemiecki-Polski. W Polsce o biznesie mielismy dobry poczatek. No i proponowali mnie pracy w Warszawie na staly. Na poczatku nie chcialbym zgodzic bo w Niemczech juz przyzwyciaiwlem. Ale mowili ze ja juz mowie po polsku (To nie bylo prawda:)) i proponowali bardzo dobre warunki nawet lepiej niz Niemczech. Zgodzilem. A za 5 lat pozwolili mnie pracowac pod ich nazywa jako w swoim firmie. Duzo pomogli. W zwiazku z tym teraz w Anglii sproboje o biznesie cos. Swoje malo firma mam w warszawie. To jest moje historia praca:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle napisalem " Oni mogli znalesc osoba ktora zna jezyk Niemiecki-Turecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ragazza ammalata
Są są, znam sytuację narodu kurdyjskiego oraz Kurdów w Turcji. Wiele na ten temat dyskutowaliśmy z moim partnerem i mamy niestety odmienne zdanie w tej kwestii. " Dopytam Go o pochodzenie. Nie zrobiłam tego wcześniej, bo od razu wykluczyłam kurdyjskie korzenie (zdawało mi się, że na początku wspomniał, że ich nie lubi)." (Nastepna) Ja oczywiście nie twierdzę, że chłopak jest Kurdem, ale jeśli by nim był to niezbyt dobrze o nim świadczy mówienie złych rzeczy o swoim narodzie. Ja mieszkałam przez pewien czas w Danii, w państwie w którym jest mnóstwo imigrantów z krajów arabskich i Turcji. Bardzo często zdarzało mi się poznawać chłopaków, którzy przy pierwszym spotkaniu twierdzili, że są z Hiszpanii, Włoch, Portugalii itp., aby nie zniechęcić do siebie dziewczyny, gdyż Dunki (Duńczycy zresztą też) raczej niechętnie odnoszą się do osób pochodzenia arabskiego bądź tureckiego. Dlatego też zwróciełam uwagę na zachowanie chłopaka Następnej. Słyszałam o tej aferze związanej z Dworcem Centralnym już kilka dni temu i niestety masz rację. Czytając komentarze pod artykułami opisującymi całą sprawę można już zauważyć w jaki sposób odnoszą się do tego Polacy. Ale prawda jest taka, że również w samych artykułach brak rzetelności dziennikarskiej niestety, dlatego odbiór społeczeństwa jest jaki jest. "SINAN - masz rację - liczy się charakter - On też to powtarza. Mówi, że nie ważna kultura, pochodzenie, ważne czy jest się dobrym człowiekiem. I On jest. Nie mówię, że dla mnie, bo to oczywiste. On jest dobry dla innych, więc jest szansa, że nie jest to udawane." Tutaj się nie do końca z wami zgadzam. Tzn. uważam, że w istocie to jakim dana osoba jest człowiekiem ma największe znaczenie, jednakże nie powinno się lekceważyć kultury i pochodzenia. Kultura jest naszym "oprogramowaniem" poprzez które przetwarzamy informacje płynące ze świata zewnętrznego. Więc w niektórych przypadkach, mimo iż chcielibyśmy stworzyć szczęśliwy związek, nie jesteśmy w stanie, gdyż postrzegamy i rozumiemy rzeczy w inny sposób. Wiele badań zostało przeprowadzonych na ten temat i czy chcielibyśmy tego czy nie, kultura narodowa ma znaczenie. Oczywiście należy pamiętać o tym, że nie wszyscy ludzie w kraju dzielą tą samą kulturę(mniejszości etniczne, kultura regionalna w wielkich krajach np. Chinach, itp.), czasem również cechy indywidualne biorą górę nad kulturą, jednakże wpływu kultury narodowej nie należy bagatelizować. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie spotkalam sie z tym, by Kurd nie przyznal sie do wlasnego pochodzenia. Wrecz przeciwnie sa bardzo dumni z tego, ze sa Kurdami, a to, ze nie wolno bylo im uzywac jezyka i mieli inne ograniczenia tylko ich umocnilo, choc mialo oslabic. Sinan, zgodze sie, ze Kurdowie sa konserwatywni, a ich bardzo specyficzna kultura zle wplywala (i wplywa) na obraz Turcji na swiecie (np. zabojstwa honorowe). Ze wzgledu na swoje wrogie podejscie do panstwa tureckiego sa czesto zle wyedukowani, ale ostatnie co bym powiedziala o Kurdach to to, ze sa religijni :) Wiekszosc Kurdow to alewici, czyli jeden z najbardziej liberalnych odlamow islamu (choc muzulmanie, ktorych znam w ogole nie uznaja alewitow za muzulmanow). Jesli mam byc szczera to alewici zrobili na mnie o wiele lepsze wrazenie, niz *zwykli* muzulmanie jesli chodzi o ich stosunek do mnie i mojej religii. *Mówi, że nie ważna kultura, pochodzenie, ważne czy jest się dobrym człowiekiem* Kwestia bycia *dobrym* moze sie roznic w Waszych odczuciach i rozumieniu bycia dobrym. Znasz pewnie powiedzenie *pieklo wybrukowane jest dobrymi checiami*....? Kultura (szczegolnie tak odlegla od Twojej) jest bardzo wazna. Nie daj sie omamic uczuciem i nie wierz, ze ono pokona wszelkie problemy (natury religijnej i kulturowej). W zwiazku na odleglosc z tego typu problemami sie nie stykasz i moze Ci sie wydawac, ze one nie istnieja. Natomiast zycie codziennie w odmiennym kulturowo i religijnie kraju to kompletnie inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
kochamCieS no to ty dopiero jesteś porąbana taka mieszanka kaszanka jak to chcecie rób karierę już zrobiłaś jako największa głupolka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husejna
Witajcie ponownie. wlasnie wrocilam z turcji od mojego ukochanego. i mam pytanie do wszystkich doswiadczonych w powaznych zwiazkach z turkami. otoz zaproponowal on ze wezmiemy slub, kupimy sobie obraczki i bedziemy malzenstwem. Ja oczywiscie potraktowalam to tak na niby bo jak wiecie mam tu meza. myslalam ze kupimy sobie jakies plastikowe albo najwyzej srebrne obraczki na pamiatke i juz. a on chcial zlote na co ja sie nie zgodzilam bo i tak nie moglabym jej tu nosic. i wyobrazcie sobie ze moj chlopak sie na mnie obrazil, uwaza ze nie chcialam kupic obraczek bo go nie kocham. widzialam ze Alicja pisala cos o obraczkach - obietnicach. powiedzcie czy w turcji jest jakis zwyczaj kupowania obraczek przed slubem i czy jest to az tak bardzo wazne dla nich??//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna, Alewi to jest jakisz rodzaju muzulmanin. W 13. wieku Hacibektas-i Veli przetlumaczyl jak to jest. On miszkal w Hacibektas (Ta miasteczko w Kapadokia ktora ja urodzilem sie). Kuran jest w jezykum arabski i H.Veli przetlumaczyl i mial komentarze o Kuranach. Powiedzial ze wiele rzeczy ktrozy muzulmanin szanuja w Kuranu nie jest napisanie poprosto duzo rzeczy w islamu nie jest od Kuranu ale od Kultura arabskie. On jedyna rzeczy nie zgodzil Powiedzial ze Kuran tak ale na kulrura arabskie nie. Np: Jezeli czytasz Kuranu nie ma taki regul ze kobiety musi wynosic chusteczka, o tym nic nie mowi Kuran. Ale Podczas Muhameda kobiety (Faceci tez) wynosili chusteczka z powodu klymat. Dzisiaj wieksosc muzulmanin wynosi chusteczka bo kiedys tak bylo nie mie inne argumentow. Nawet o tym nie chca dyskutowac. Albo podczas Muhammeda faceci mieli pozwolenia zeby miec 4 zona. W kuranu nie ma takich pozwolenia. Kiedys bylo caly czas wojna populacja mezczyzny coraz bylo mniej. Duzo kobiet byli bez meza. W zwiazku z tym pozwolili to. Dzis w panskiej arabskie oficjalnie mozna miec 4 zona (Wszhodnia Turcja niektorzy faceci ma nielegalnie kilka zona bo w Turcja to zakaz). Duzo rzeczy nie od Kurana poprostu od kultura arabskiej. Warunek bylo zupelnie inaczej 1500 lat temu (Islam zaczynal w 610r) kultur tez. Ale duzo muzulmanin mimo tego wytrzymaja z tym. Wyobrazas sobie niektrozy szanuje ze alphabet arabskie swieto bo Kuran jest w arabskiem alphabecie. Ale prawda jest taka ze Na poczatku Kuran nie bylo napisanie. Haci bektas Veli w roku 1211 zaczynal deklerowac swoje komentarzy o Kuranach. Otworzyl swoje Medrese w Hacibektas. Ten Medrese teraz jest Muzeum. Co roku w 16-go Sierpnia jest Festywal w Hacibektas. Moje rodzine tez Alewi, ja rowniez. Niektorzy ludzi nie akceptuja alewi jako muzulmanin tak jak napisalasz. Jeszcze poznalem wiele alewi w Turcja oni tez maja rozny poglad. Najliberalny grup sa w central Anatolia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
ragazza ammalata "Tutaj się nie do końca z wami zgadzam. Tzn. uważam, że w istocie to jakim dana osoba jest człowiekiem ma największe znaczenie, jednakże nie powinno się lekceważyć kultury i pochodzenia. Kultura jest naszym "oprogramowaniem" poprzez które przetwarzamy informacje płynące ze świata zewnętrznego. Więc w niektórych przypadkach, mimo iż chcielibyśmy stworzyć szczęśliwy związek, nie jesteśmy w stanie, gdyż postrzegamy i rozumiemy rzeczy w inny sposób. Wiele badań zostało przeprowadzonych na ten temat i czy chcielibyśmy tego czy nie, kultura narodowa ma znaczenie. Oczywiście należy pamiętać o tym, że nie wszyscy ludzie w kraju dzielą tą samą kulturę(mniejszości etniczne, kultura regionalna w wielkich krajach np. Chinach, itp.), czasem również cechy indywidualne biorą górę nad kulturą, jednakże wpływu kultury narodowej nie należy bagatelizować". Racja, Ragazza. Właśnie o tym cały czas piszę, że często takie zwiazki mieszane nie udają się z powodu tego, że ludzie prawie nie znają, lub w ogle nie znają, kultury osoby, z którą się wiążą. I potem robią mu/jej zarzuty o to, co dla tej osoby jest po prostu normalne, więc ta osoba nie zdaje sobie sprawy, że coś robi "niewłaściwie" z punktu widzenia partnera/-ki. I są rozczarowania, że miało być tak pięknie, a nie jest. Ale choćby dana osoba była aniołem, to kultura ją kształtuje. Nie oznacza to, że wszyscy z danego kraju zachowują się tak samo, ale na większość spraw patrzą z określonej, tej samej, perspektywy. Tak naprawdę potrzeba dużo dobrych chęci, odwagi (dużo osób najbardziej martwi się tym, "co ludzie powiedzą"), wiele wysiłku i dużej dozy otwartości, a i niemało empatii, by nie tylko poznać lepiej inną kulturę, ale też by umieć postawić się w sytuacji tej drugiej osoby i spojrzeć z jej perspektywy. Jeszcze dodam parę słów do tego, co napisął Sinan. Alewizm, jak sama nazwa wskazuje, jest kultem kalifa Alego, który był zięciem Muhammada. To najspokojniejszy nurt islamu, bo jest jedną z odmian sufizmu, czyli nurtu mistycznego. To z niego wywodzą się słynni derwisze. Alewici i bektaszyci mają prawie identyczne rytuały, a charakterystycznym ich elementem są ciekawe tańce zwane "sema". Przez Turków alewici są uważani za pewnego rodzaju sektę. Twierdzą, że nie mogą się oni nazywać muzułmanami, ponieważ piją alkohol, co jest w islamie zabronione (ale jakoś "raki" sobie nie odmawiają ;-) ). Ale korzenie tej niechęci sięgają dużo dalej: alewici popierali wrogów Imperium Osmańskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są, są
Racje ma też Zuzanna, że najwięcej zabójstw honorowych kobiet ma miejsce w rodzinach kurdyjskich, jak np. stosunkowo niedawna, wstrząsająca historia dziewczynki, która nazywała się Medine Memi: http://gnews.com/world/44-Dead-at-Turkish-Wedding-Slaughter-85522532751.html http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/turkey/7161701/Teenage-girl-buried-alive-in-Turkey-for-talking-to-boys.html http://stupidevilbastard.com/ . I tu mamy do czynienia z tym, o czym pisała Ragazza - o braku rzetelności dziennikarskiej. Wszyscy, co do jednego, piszą, że to była rodzina turecka, podczas gdy już po imieniu i nazwisku (o regionie zamieszkania już nie trzeba pisać) widać, że nie są one tureckie. Jeśli jednak prawdą jest to, że Kurdowie są w większości wyznawcami alewizmu, który kobietom daje wysoką pozycję społeczną, to pojawia się pytanie, dlaczego popełniają oni te zbrodnie honorowe. I wtedy widać, że musi to być po prostu związane z kurdyjską kulturą, bo nie wynika z islamu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×