Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona X

Operacja na mięśniaki

Polecane posty

Atanko kochana GRATULUJE !!!!!!!!!!!!!!! Az gesiej skorki dostalam,jak przeczytalam:) Kochana jak sa dwie kreski to znaczy ze ciaza jest:)nie ma innej mozliwosci.Test wykryl hormon:) Jejeku ale zaczelas super Nowy Rok !!!!!! Ciesze sie z Toba!!!! Huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!! No to teraz uwazaj na siebie i czekamy na dalsze dobre wiesci. 2012 byl rokiem pozbycia sie miesniakow,2013 bedzie rokiem dzidzisiow:)))) Buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atanko kochana GRATULUJE !!!!!!!!!!!!!!! Az gesiej skorki dostalam,jak przeczytalam:) Kochana jak sa dwie kreski to znaczy ze ciaza jest:)nie ma innej mozliwosci.Test wykryl hormon:) Jejeku ale zaczelas super Nowy Rok !!!!!! Ciesze sie z Toba!!!! Huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!! No to teraz uwazaj na siebie i czekamy na dalsze dobre wiesci. 2012 byl rokiem pozbycia sie miesniakow,2013 bedzie rokiem dzidzisiow:)))) Kciuki oczywiscie mocno trzymam,nie martw sie wszystko bedzie dobrze. Buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atan
No fakt, początek roku niezły i teraz powinna być seria :) Ale wiecie, ja po ubiegłorocznych przejściach wolę być raczej troszkę powściągliwa, będę się cieszyć oficjalnie jak już będzie wiadomo, że wszystko jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia1000
czesc dziweczyny! poradzcie mi co mam robic. mam miesniaka 2,8cm. lekarz stwierdzil ze sam nie wie czy usuwac czy nie bo dzieci jeszcze nie mam. mam 27lat. jak to on powiedzial" gdyby dzieci w domu byly to nie byloby problemu a tak to..."mowi ze potrzebny jest bardzo dobry specjalista bo " jak wytnie za duzo to zle a jak za malo to tez niedobrze..." nie wiem co mam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia1000
dodam jeszcze to ze jestem 1,5 roku po slubie i bardzo chce miec dzidziusia ale moj maz nie chce :( i w tym jest tez problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witajcie... Atana no super,moje gratulacje ,to rewelacyjna wiadomość...Trzymam kciuki :) Izabell no musimy starać się i gonić Atanę...:) Pazmonka..witaj w klubie ..wiem jak to jest,,,ja jestem 10mc po klasycznej operacji mój gad miał 8cm..wiem co to znaczy,,,ale wszystko da się przeżyć,dodam że ja mam 33lata i też nie mam dzieci,,ale właśnie dostałam zielone światełko i rozpoczynam działanie:0 Dorcia 1000 to w zależności gdzie jest umiejscowiony ten mięśniak,czytałam tutaj posty dziewczyn ,które mając małe mięśniaki zaszły w ciążę i donosiły przy nie dużych mięśniakach.tylko mówie zależy gdzie on jest,natomiast co chodzi o usówanie to też liczy się umiejscowienie ,nie wiem czemu lekarz tak Ci mówi ponieważ w wielu przypadkach dają radę wyłuszczyć samego mięśniaka różnymi sposobami.Wiadomo że każdy zabieg niesie ryzyko,a operacja zapewne największe,ale w wielu przypadkach np,moim ,koleżanki która piszę wcześniej wszystko idzie dobrze czego jesteśmy przykładem. pozdrawiam Was serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia1000
jest umiejscowiony przy szyjce macicy( w bardzo zlym miejscu).i dlatego moge miec problem z zajsciem w ciaze poniewaz plemniki nie maja ktoredy przeplynac( tak to lekarz stwierdzil)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia1000
z tego co tu piszecie chyba musze lekarza zmienic bo ten mnie przeraza. ma mi dac skierowanie do innych specjalistow wiec zobacze co inni powiedza. sama juz nie wiem co mam myslec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia 1000 poczytaj nasze forum,kazda z nas ma inne doswiadczenia w usowaniu miesniakow,innymi metodami zostaly usowane te cholerne gady. Niby 2,5cm to nie duzy miesniak,ale w ciazy bywaja nieobliczalne,nikt ci nie zagwarantuje ze nie bedzie przeszkadzal ,a moze i nie przszkadzac. Ja na przyklad 2 razy przez nie poronilam,ale moje byly w srodku macicy. Takze jesli planujesz dzieci to radzilabym ci nie ryzykowac. Poszukaj naprawde dobrego ginekologa,bo to jest podstawa i pozbuj sie go!! Potem bedziesz miala czas na zdrowienie i przekonywanie meza:)))i ciaze bedziesz miec spokojna , a nie stale modlitwy o donoszenie ciazy. No tak Gosiu , ja dostalam @troche za wczesnie,ale przyjelam to za dobra monete,bede mogla szybciej zaczac:):) Bedzie dobrze ,damy rade!!!!:) Atanko ,wiem ze lepiej nie zapeszac,ja tez sobie teraz obiecalam,ze nikomu nic nie powiem ,dopiero jak mina te przeklete 9 tygodni. Tylko wam sie pochwale:) Jak narazie czekam na koniec@ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia1000
mam jeszcze jedno pytanko. czy ktoś może mi polecić dobrego lekarza z Olsztyna? czy raczej jestescie z bardziej odleglych miejscowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu, Ja akurat z drugiego końca Polski ale chciałam się zapytać czy znasz taki serwis jak www.znanylekarz.pl tam ludzie zamieszczają opinie o konkretnych lekarzach i jak kuknęłam to było trochę dobrych ginekologów w Olsztynie :) Leczenie nieraz troszkę trwa więc będziesz miała trochę czasu na urobienie męża :) A nie od parady w końcu się mówi, że gdzie diabeł nie może tam babę pośle. Dobrze będzie i zobaczysz, że się ugnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabell :) Właśnie, rozumiesz o co mi biega, bo jednak te dwie kreski na teście to dopiero początek. Dlatego właśnie wolę być powściągliwie optymistyczna nie chlapać na lewo i prawo, i tak samo jak Ty, jak nic złego się nie podzieje, to oficjalnie ogłosimy dopiero po 9 tygodniu:) Ale panuje chyba jakaś dobra seria, na które forum by się nie kuknęło tam ciąże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annuar
Dziękuję Wszystkim za opinie, ale jednak widzę, że takie "forowanie" mi nie służy, robi mi się mętlik w głowie. Są to indywidualne doświadczenia i dużo gdybania, jak byłoby w moim przypadku, a tego nikt nie przewidzi. Jak pisałam wcześniej nie będę udawać mądrzejszej od lekarza. Pójdę do kolejnego lekarza, usłyszę inną opinię i co? Pójść do trzeciego, czwartego...? Człowiek instynktownie wybiera te rozwiązania, które są dla niego przyjemniejsze i bardziej komfortowe, a co nie znaczy,że są lepsze. Ja nie jestem przekonana do klasycznej operacji, ale nie mam wiedzy, by ją odrzucić. Wiem, że to, że mój organizm nie daje przykrych objawów, nie znaczy, że jest zdrowy. Moja mama miała złośliwy nowotwór jajnika i też nie miała żadnych objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annuar, Nie ma po prostu jednej, doskonałej metody leczenia :) Dlatego na forum, każda z nas może Ci powiedzieć co okazało się dobre w jej przypadku, a co będzie dobre dla Ciebie to już musisz zdecydować sama opierając się na zdaniu lekarza prowadzącego. Dziewczyny Ci tylko mówiły, że niekiedy warto skonsultować się z innym lekarzem i usłyszeć co ma do powiedzenia. Nie chodzi o to, że operacja klasyczna jest be a wszystkie inne cacy, bo niekiedy się po prostu inaczej nie da. Tylko dla mnie wybór był prosty po co mam dochodzić do siebie przez pół roku po operacji klasycznej skoro mogę mieć laparoskopię i za tydzień śmigać na szpilkach :) Ale przymusu oczywiście nie ma :) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Annuar
Nie chodzi o to by chodzić od "Iwana do Pogana"....ale do tego lekarza specjalisty który zagwarantuje Ci wyłuszczenie mięśniaka jak najmniej inwazyjną metodą. Jest to laparoskop lub histeroskopia. Spójrz na PAZMONKĘ, mięśniak miała duży a udało się go usunąć ! wielu innych lekarzy powiedziałoby w tej sytuacji że za duży na wyłuszczenie i nie dali by innej szansy. Jeśli udasz się do ginekologa który NIE praktykuje innych technik jak tylko operacja klasyczna, to może Ci zalecić tylko taką metodę i taki zabieg. Zapewne nie we wszystkich przypadkach udaje się uniknąć operacji klasycznej, ale podśluzówkowe już udaje się usuwać, pod właściwym adresem. Trzeba udać się do specjalisty od histeroskopii i laparoskopii, i jeśli on stwierdzi że sobie tak nie poradzi i medycznie uzasadni, to już wiesz na czym stoisz. Dostałaś tutaj wiele cennych wskazówek, powinnaś mieć nie "mętlik" a skorzystać z tych sugestii. I powoli oczytywać się i dowiadywać w temacie, w necie jest dużo na ten temat fachowych artykułów medycznych, musisz wiedzieć jakie masz oczekiwania i czy dany lekarz może im sprostać. A poza tym, pisałaś chyba wcześniej że Twój mięśniak jest nie duży, nie sprawia ci kłopotów ani objawów? tym bardziej masz czas na to by w pośpiechu nic nie robić. Ci bardzo ostrożni ginekolodzy zalecają czasem nic nie robić z tym, a jeśłi się okaże że przeszkadza w rozrodczości, dopiero wówczas zalecają podjęcie jakiegoś chirurgicznego działania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Annuar2
Jeśli można coś ci jeszcze konkretnego poradzić by był mniejszy mętlik, mówisz mniej więcej lekarzowi tak: prawdopodobnie mam mięśniaka, chciałabym wiedzieć precyzyjnie jak położony, jaki to rodzaj, i jakiej wielkości. I czekasz na diagnozę. Wprawdzie nie mam od niego jeszcze żadnych utrudniających życie objawów, ale mam taki "kaprys " aby się go jak najszybciej pozbyć bo jestem młoda i obawiam się że może rosnąć, co w przyszłości obawiam się że może zmniejszyć moje szanse na ...dziecko czy zabieg zachowawczy? Chciałabym mieć go usuniętego ale tylko i wyłacznie najmniej inwazyjną metodą, laparoskopowo albo lepiej histeroskopowo. Nie wchodzi w grę żadne ryzyko usunięcia trzonu macicy. Jestem na tyle świadoma, zdeterminowana i mobilna że mogę w tym celu udać się gdzieś dalej, do innego miasta. Kogo pan/i dr w takiej sytuacji poleca ? Możesz też zapukać od razu pod właściwy adres, do kliniki gdzie te zabiegi się wykonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annuar nie zgadazam sie z toba;(to nie sa gdybania !!!! Kazda z nas przeszla operacje i ma jakies doswiadczenia. Jesli ci nie sluzy forumowanie to po co zadajesz pytania?? Zgadazm sie natomiast co do tego ,ze co lekarz to inne sposoby ,ale tak niestety juz jest. Ja o maly wlos dalabym sie podciac ,a wcale to nie bylo konieczne. Wiec najpierw moze jednak zasiegnij wiedzy na temat miesniakow i ich sposobow leczenia a raczej usowania,a potem sama podejmij dezyzje. Powodzenia !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Annuar
Isabell ma rację. Każdy przypadek jest wprawdzie inny ale podlegamy tej samej medycynie. A przed pójściem do lekarza, poza zasięganiem informacji od innych kobiet na forach które bywają cenniejsze od wizyt u niektórych lekarzy, trzeba się oczytać "jak bąk" w necie na temat własnej choroby i najnowszych metod leczenia żeby lekarz potraktował poważnie a nie zciemniał, i wiedzieć o co pytać i czego żądać. TAK, żądać. Na rynku medycznym jest wiele propozycji, owszem to też zależy od kasy i determinacji pacjenta. Klikniesz w temat mięśniaki, sposoby leczenia, itp.....i jest się lepiej PRZYGOTOWANYM do wizyt u lekarza. Tutaj można uchwycić "koło ratunkowe" bo Dziewczyny są tak uprzejme że się dzielą informacjami i swoimi doświadczeniami, często słono i boleśnie okupionymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Annuar
http://www.zdronet.pl/miesniaki-macicy,188,leczenie-miesniakow,2252,choroba.html na początek takie "a,b,c"... a co do konkretnych adresów czy nazwisk lekarzy, to nie za bardzo można podawać na publicznych forach, (zasady nie reklamowania itp). Może podasz jakiś namiar kontaktowy do siebie, wtedy nie ma problemu z podaniem informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu co ty taka milczaca?jakies nowosci??? :):):):) Ja zaczelam :) Atanko jak samopoczucie?Wszystkow w porzadku? Idziesz w poniedzilaek do gin? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
hej Izabell....nic nie pisałam bo byłam troszkę zajęta...niestety nowości brak...co dalej zobaczymy bo to początek:)Trzymam kciuki za rozpoczęte starania aby były owocne:) :)Super by było:) Pozdrawiam Was Kochane serdecznie i czekamy na dalsze dobre wieśći:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie narazie wszystko OK, w poniedziałek idę zrobić betę HCG, we wtorek będę miała wynik to pewnie w drugiej połowie tygodnia pójdę do gina. Nie ma się w sumie za bardzo co spieszyć bo i tak cokolwiek konkretnego będzie można powiedzieć po USG, a tego mój ginekolog za wcześnie nie poleca robić, żeby rozczarowań i strachu niepotrzebnie nie było :) Jak coś tylko będę wiedzieć nowego to dam znać. Za Wasze działania też mocno trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Odebrałam wynik bety i trochę się denerwuję bo zbyt wysoka to ona nie jest, wyszło mi 1897 mlU/ml to by mi wychodził 3-4 tydzień, tylko nie wiem wg jakich kryteriów te normy są podane, bo jak wiadomo ginekolodzy liczą czas od ostatniej miesiączki a to zazwyczaj się z rzeczywistym nie pokrywa a jak jest przy diagnostyce? Ale wieczorem będę dzwonić do ginekologa i zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Odebrałam wynik bety i trochę się denerwuję bo zbyt wysoka to ona nie jest, wyszło mi 1897 mlU/ml to by mi wychodził 3-4 tydzień, tylko nie wiem wg jakich kryteriów te normy są podane, bo jak wiadomo ginekolodzy liczą czas od ostatniej miesiączki a to zazwyczaj się z rzeczywistym nie pokrywa a jak jest przy diagnostyce? Ale wieczorem będę dzwonić do ginekologa i zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Atana :)) W pierwszych tygodniach ciazy od bezwzględnych wartości hCG ważniejsze są przyrosty jego stężenia w czasie. Atanko !! wysokość stężenia hormonu w surowicy krwi powinna podwajać się każdego drugiego lub trzeciego dnia.W prawidłowej ciąży poziom HCG wzrasta przynajmniej o 66 % w ciągu 48 godzin i o 114 % w ciągu 72 godzin **NORMY beta HCG dla poszczególnych tygodni ciąży, licząc od daty ostatniej miesiączki** (LP-last period) 3 LP --- 5 - 50 mIU/ml 4 LP --- 5 - 426 mIU/ml 5 LP --- 18 - 7,340 mIU/ml 6 LP --- 1,080 - 56,500 mIU/ml 7 - 8 LP --- 7, 650 - 229,000 mIU/ml 9 - 12 LP --- 25,700 - 288,000 mIU/ml 13 - 16 LP --- 13,300 - 254,000 mIU/ml 17 - 24 LP --- 4,060 - 165,400 mIU/ml 25 - 40 LP --- 3,640 - 117,000 mIU/ml NORMY beta HCG dla poszczególnych tygodni ciąży,licząc tydzień ciąży od terminu owulacji** mlU/ml 3 4 tydzień od owulacji----- 9 - 130 4 5 tydzień od owulacji----- 75 2600 5 6 tydzień od owulacji----- 850 - 20,800 6 7 tydzień od owulacji---- 4,000 - 100,200 7 12 tydzień od owulacji---- 11,500 - 289,000 12 16 tydzień od owulacji--- 18,300 - 137,000 16 29 tydzień od owulacji---- 1,400 - 53,000 29 41 tydzień od owulacji--- 940 - 60,000 Atanko jestes w 4/5 tyg,liczac od ostatniej miesiaczki !!!!!! Mysla,ze cie uspokoilam. Najwazniejszy jest przyrost ,wiec musisz bete powtorzyc jesli chcesz byc spokojna. Ale .....Atana nie wkrecaj sie ,nie mozesz chodzic co drugi dzien na badanie krwi. Ja wiem,ze boisz sie i rozumiem,ale chyba powinnas isc do gin,gdzies za tydzien,i sprawdzic ciaze na usg(bedzie juz serduszko slychac). Powiem Ci szczerze,ze ja to chyba nigdzie na poczatku nie bede chodzic(jesli oczywiscie mi sie uda)bo te nerwy i ten stres sa nie do przezycia. Sciskam cie mocno i nie denerwuj sie bo beta OK!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabel, Dzięki, trochę mnie to podbudowało. Tylko wiesz, jakoś mniej nerwowo się by podchodziło jakby ten wynik był pięciocyfrowy :) a ja się trochę spłoszyłam bo poprzednim razem, kiedy się nie udało, miałam trochę podobny wynik. Człowiek durny to zaczyna się podobieństw doszukiwać i takie tam. Faktycznie jutro/pojutrze powtórzę betę i zobaczymy jak to się dalej potoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atanko bedzie dobrze,nie stresuj sie bo to i tak nic nie daje.Wiem ,wiem latwo sie mowi... Ja ci powiem ,ze u mnie beta byla super,a nawet strasznie wysoka,nie bylo takich norm,a jednak...wiec dlatego mowie Ci nie denerwuj sie ,nie jestes w stanie sprawdzac co minute:) Musisz myslec pozytywnie !!!!!a przynajmniej sie staraj !!!! Sciskam mocno ,i glowka do gory !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazmonka
Do Annuar zgadzam się z dziewczynami. to nie jest gdybanie tylko Nasze doświadczenia. ja byłam u czterech specjalistów i żadnemu nie powiedziałam że byłam już u innych i wiem co mi dolega. Wszyscy byli zgodni co do jednego, jak na mój wiek jest dosyc duży bo na wyniku histopatologicznym miał 8.5cm x 6.5cm . każdego z lekarzy pytałam równiez o ich zdanie o ewentualne zajście w tym momencie w ciążę, to trzech bylo zgodnych że prawdopodobnie poronię albo nie zajdę, a ginekoloszka ;-) twierdziła że powinna spróbować moze mięśniak sie wchłonie . wiec ile lekarzy tyle opinii, Ty musisz tak jak któras z dziewcząt napisała , czytac czytac czytać. ja jak sie dowiedziałam to codziennie szukałam , czytałam , komunikowałam się z innymi osobami w podobnej sytuacji. Fakt jest taki że masz małego mięśniaczka, który spokojnie kwalifikuje się do takich mało inwazyjnych metod- ja już nie miałam takiej mozliwosci. ponieważ jak to lekarz powiedział mi po opercji, miałam większego tego gada od macicy. ;-) z tego co się orientuje to nie masz takich dolegliwości jak krwotoki, skrzepy wielkości dosłownie wątróbki, czy 2tyg miesiaczki, plamienia czy odstający brzuch jak w 3 miesiącu ciąży ;-) lub ból w lędźwiach? mi to wszytsko towarzyszyło przez 1.5 roku i skończyło się i tak na operacji. mówią że jeśli mięśniak nie dokucza- jak mi to nie trzeba go usuwać tylko bacznie kontrolować, ale sa równiez jakiś leki hamujące rozwój mięśniaka, ale podobno drogie i nie dajace 100% pewności że faktycznie się wchłonie, możlowość przyjmowania takiego leku dotyczy tylko małych mięśniaków i nieaktywnych czyli są, ale nie rosną i nie dokuczają. w ostatnich tygodniach okazalo się również że moja mama również ma kilka mięśniaków a jest w trakcie menopauzy i lekarz powiedział że trzeba tylko kontrolowac jeśli nie ma objawow.ale menopauza to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×