Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim07

Jestem tak cholernie nieszczesliwa ...

Polecane posty

Gość pseudonim07

Nie mam faceta, nie akceptuje siebie, jestem zakochana po uszy w kims dla kogo jestem slodka mlodsza siostrzyczka mimo iz rodzina nie jestesmy... Ja szaleje na jego punkcie a on tylko mnie lubi. Mam wrazenie ze tyle nas laczy, tak uwielbiam przy nim byc, wystarczy ze jest blisko nawet nie musi nic mowic, nikt nigdy nie wywolal we mnie takiego trzesienia nog , takiego porazenie pradem :( :( . Jest mi z tym fatalnie, mecze sie potwornie, bezsilnosc mnie zabija :( mam dosc takiego zycia, stoje w miejscu, perspektywa ze nic z tego nie bedzie powoduje ze jest mi jeszcze gorzej... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a on wie o Twoich uczuciach? moze nie ma pojęcia, ze jest dla Ciebie kimś więcej niz kolegą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim07
Nie wie, na pewno nie wie :( Cala irracjonalnosc sytuacji polega na tym, ze ja to wszystko ukrywam i w slowach jak i w gestach. Mimo iz cala trzese sie w srodku, staram sie byc twarda... Jednoczesnie tak strasznie brakuje mi odwagi, na to aby wyslac mu glupiego smsa i napisac wszystko co czuje, po prostu NIE UMIEM ! Wiem z tego to wynika, mam strasznie male poczucie wlasnej wartosci, nie akceptuje tego jak wygladam, jaka jestem, caly czas mysle ze po co mu ja skoro moglby miec pewnie kazda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale to nie mów mu, wzięcie go na rozmowę i wyznanie wszytskiego w cztery oczy, to nie jest chyba dobry pomysł, nie to ze go bardzo zaskoczysz to mozesz i przestraszyc, zacznij od małych gestów!! spojrz mu głębiej i dluzej w oczy, musnij jego dłoń swoją dłonią, takie gesty są dwuznaczne, mogą cos znaczyc, ale nie muszą, to da mu do mylslenia, moze inaczej na Ciebie spojrzy, a Ty zobaczysz czy cos się będzie dzialo, będziesz miała czas wyczuć co on do Ciebie czuje. I będziesz czula się bezpieczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim07
Tylko widzisz hmm, jak to wytlumaczyc... On taki jest, ze potrafi przyjsc ( pracujemy razem, tzn on jest "wyzej" ale relacje sa typowo kolezenskie ale ja studencina musze od czegos zaczac nie od razu jest sie "szefem" ;) ) nawet zlapac za reke, potrafimy siedziec i gadac, mowic mile slowa, patrzec w oczy, opowiadac o sobie... Traktowac jak super kolezanke... Ale ja wiem ze on taki po prostu jest ! Bezposredni, gadulowaty, jako ze jest starszy uwielbia dawac mi "dobre" rady, zalezy mu zebym pozytywnie o nim myslala. Tylko ja mam wrazenie ze to nic nie znaczy... Boje sie ze moje tego typu gesty nie zrobia na nim wrazenie, bo dla niego to naturalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim07
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×