Poradzcie prosze

Kocham go pomino ze narobił mi tyle swinstw i bronie go jak moge przed wszystkimi . Rozstalismy sie z powodu kobiety .Był zauroczony . Wrócił i jestesmy razem mówi ze nas , mnie kocha . I bym pusciła w niepamiec wszystko . Przez ta kobiete zadłuzył nas i teraz same długi . On nie płaci rachunków a ja nie pracuje .Dług za długiem . Jestem bezradna , nie pracuje bo jestem przy dziecku które nie ma kto dopilnowac .Jestem bez radna co robic ?Rodzina pomagał teraz juz nie ,im tez ciezko .Mam juz wszystkiego dosc , nie wiem jak juz zyc . A bez niego jeszcze gorzej .

uciekaj od niego wierz mi sama poradzisz sobie lepiej niz znim

przede wszystkim zacznij od odpowiedniego nastawienia, nie powtarzaj ze jestes bezradna bo w to uwierzysz a NIE STAC CIE NA TO, jestes odpowiedzialna za siebie i dziecko ale ludzie maja takie problemy i sobie radza... ty tez sobie poradzisz moze zacznij od znalezienia jakiejs nieodplatnej poradni, jak znalezc malo obciazajace zajecie, ktore da ci jakis zarobek, a moze wolontariuszy ktorzy zajma sie dzieckiem gdy ty pracujesz, jak sie ulozyc z urzedami w sprawie dlugow i takie tam trzymaj sie a na tego faceta wogole nie licz i nie bierz pod uwage w swoich dzialaniach i planach

a ile lat ma dziecko? Moim zdaniem powinnas trzymacv sie z dala od faceta, ktory nic tylko dlugi i zdrady ma na koncie-w przyszlosci moze byc gorzej.Rozejrzyj sie za praca-moze nawet poletat. w domu..Czy jestescie malzenstwem?

Jestesmy malzenstwem od 12 lat dziecko ma teraz komunie. Jak isc do pracy wiedzac ze dziecko samo nie wyjdzie do szkoły a wakacje jak ? Nie mam go gdzie wysłac na wakacje . Nie mam nikogo kto pomoze .Wszystko własne siły . Maz nas utrzymuje .Gdyby nie on nie mialambym co do garnka włozyc . Oszczedzam jak sie da ale to i tak bez sensu.Pół etatu nie ma nigdzie gdzie mieszkam .