Naelektryzowana

hej , mnie też kopie prad , i ja kopie innych , na w-f , to juz sie nie mówi , raz sie zapomniaąłm , że kopie i złapałam kolezanke , kurcze jak kopneło aż iskry poszły , inne osoby jak podchodziły to włoski na ręcach dęba stawały :D , a ostatnio prawie wszytsko co metalowe mnie kopie;/;/l;/ , Boje sie pomyśleć co będzie gdyby burza mnie zastanie;/ dlaczego tak sie dzieje - ????

hej, a co wam da wykapanie sie, mnie tez wszystko kopie, codziennie wieczorem po wykapaniu klade sie do lozka z petardami normalnie i wnocy jak wstaje do dziecka to iskry swiecace widac. wiec nie sadze by kapiel tu pomogla. najbardziej boje sie dekodera polsatu, bo za kazdym razem kiedy go dotkne kopie.

To nie jest śmieszne :( mnie dziś kopnęło MYDŁO i Myszka Wczoraj szklana deska do krojenia Często kopie mnie kran i woda Samochód mojego mężczyzny za każdym razem ... Boli :(

ałaaa.... ja mam już tego dosyć... kopie mnie wszystko i zawsze... klamki, poręcze, samochody.... czasem aż zaniemówię;S przepuszczam przodem koleżanki, które otwierają drzwi... no ale niedotykać niczego sie nie da!!!!!!

Mam dokładnie to samo, to jest od paru miesięcy- bo wcześniej to było sporadyczne, a chyba nie zmieniłam aż tak trybu życia... Dzrwi od samochodu są najgorsze, ale mam na to sposób- uważam, żeby zamykając łapać zawsze za taki plastik z boku (peugeot 206 :P) i to się udaje. Natomiast do klamek to się zbierać muszę, bo wiem, ze nie uniknę kopnięcia :(. Raz cmokając mego miłego kopnęłam go cztery razy pod rząd, aż się bał mi buzi dać ;) ja rozumiem iskrzenie między nami, ale aż tak? Komputer też mnie kopie, no już nie mam pomysłu na to wszystko :(((

Mnie co jakiś czas zawsze coś kopało ale od jakiegoś miesiąca kopie wszystko i to nie tylko metalowe jak klamki ale gąbki do naczyń czy ściereczki. Ostatnio kopnął mnie plastikowy bezpiecznik i to bolało naprawdę mocno. Czasami niestety też kopie przy pocałunkach albo mnie albo mojego chłopaka :( Nie cierpię tego i mam nadzieję że ktoś w końcu znajdzie na to jakiś sposób.

Mnie co jakiś czas zawsze coś kopało ale od jakiegoś miesiąca kopie wszystko i to nie tylko metalowe jak klamki ale gąbki do naczyń czy ściereczki. Ostatnio kopnął mnie plastikowy bezpiecznik i to bolało naprawdę mocno. Czasami niestety też kopie przy pocałunkach albo mnie albo mojego chłopaka :( Nie cierpię tego i mam nadzieję że ktoś w końcu znajdzie na to jakiś sposób.

Też tak mam-kopie klamka,samochód,kran a nawet drewniane drzwi od szafy.Na różnych forach piszą,że to wina wykładziny.Otóż:to chyba nie do końca prawda-bo u nas nie ma ani centymetra żadnej wykładziny,lentexu ani dywanu-jedynie terakota,a mnie wiele rzeczy kopie-zwłaszcza zimową porą.

Ej mnie też wszytsko kopie;/ laptop, wspomniany dekoder polsatu, kran w kuchni, ale ten w łazience już nie, komórka, nie ważne czy się ładuje czy nie.;/ Dłaczego tak jest? Hmm, wykładzinę mam, ale tylko na korytarzu, a te rzeczy które wymieniłam to wszystkie są w pokojach/kuchni. Może fakt, że gorąco jest w mieszkaniu? Jak temu zaradzić? Póki co to położe ta cytrynę na kaloryfer. Bo nie mam soli morskiej. Może być taka zwykła?? Jakieś inne pomysły jeszcze?

Oooo właśnie, przeczytałam gdzieś, że samochód kopie jak nosi się bluzę polarową podczas jazdy. Ja chodzę non stop po domu w polarze.... Możliwe, że dlatego??

w sumie ja też ciągle chodzę w polarze.... no to mamy winowajcę! :)

ja tez mam z tym problem, na poczatku mnie to bawilo ale teraz stalo sie upierdliwe za przeproszeniem, nie nosze sztucznych ubrań, rajstop czy polarow, zrezygnowalam z wykladziny i dywanów ale i tak nic nie pomoglo szczególnie w zimie gdy grzeja grzejniki, gdy swieci slonce, gdy jest mroz....

ja dodam od siebie myszkę od komputera i kaloryfer.. kopie jak cholera.. :((

witam wszystkich naelektryzowanych .ja mam podobny problem ale mnie kopie ale tylko na poddaszu ,gdy dotykam klamek ,grzejników najbardziej aż iskry się sypią ,przejdę parę kroków łapię za klamkę i znowóż iskra nieraz aż podskoczę proszę o radę

Też jestem naelektryzowana. Kopie mnie dosłownie wszystko. Klamki (owinęłam plastrami i też nic) drzwi, drzwi od szafy komputer, dotykanie ludzi, kaloryfer, telefon i wtedy gdy go odbierał i kiedy kładę na bazę.Jestem tak zestresowana, że telefon dosłownie rzucam na tę bazę. Ostatnio byłam chora i kopały mnie nawet listki z tabletkami. Jak mam czegoś dotknąć, to zbieram się dobrą minutę i dotykam albo łokciem,albo nogą, albo stukam palcami. Daliście tutaj trochę rad, wypróbuję wszystkie na pewno. Może jak minie okres grzewczy będzie trochę lepiej. Pozdrawiam wszystkich naelektryzowanych :))

Podłącz się do żarówek to zaoszczędzisz na prądzie.

Hej, mnie też kopie, dodam do w/w jeszcze zwierząta futerkowe :/ Mój kot jak tylko widzi że do niego się zbliżam to miauczy, bo zawsze go kopnę, każdym dotykiem... Masakra. Ktoś tu wspominał o żelazie... Coś w tym może być, ja ostatnio robiłam badania i wyszła mi anemia- niedobór żelaza, może to jest to? Robił ktoś badania krwi? Może byście spróbowali, to będziemy mogli potwierdzić albo wykluczyć tą przyczynę... Dodam jeszcze że próba przykrycia się polarowym kocykiem przed telewizorem kończy się tym, że kocyk mam dosłownie przyklejony do siebie :/ Pozdrawiam wszystkich naelektryzowanych :)

Masakra, jak długo jeszcze. Już człowiek obłędu dostaje przez te kopnięcia. Chyba jedyna rada to przywiązać sobie kawałek kabla do nogi a drugi koniec niech się ciągnie po ziemi, może wtedy będzie się na bieżąco rozładowywał :)

Ja mam to samo, z tym, że problem ma miejsce tylko zimą kiedy na dworze mróz a w domu kaloryfery dają czadu. To chyba jest wina zbyt suchego powietrza. Bardzo chciałabym wiedzieć jak rozładować takie elektryczne powietrze w domu.Mam lampę solna, która jonizuje powietrze-chyba ją wypróbuję :-)

też tak mam, ale chyba już wiem czemu, moja jednostka ma przebicie :P

od jakiegos czasu tez tak mam i juz boje sie czegokolwiek dotykac :( najgorzej jest z laptopem, samochód to w ogóle tragedia, zawsze kaze otwierac i zamykac za sobą dzrwi mojemu chłopakowi (ludzie pewnie myślą, że księżniczka ze mnie ) :( dodam jeszcze krzesło, mimo, że jest plastikowe, ale ma metalowy spód, woda też mnie kilka razy kopnęła, łóżko (gdy chwytam metalowy element) oraz ostatnio klamki :( jestem przerażona bo coraz więcej rzeczy mnie kopie, na początku było niewinnie (myślałam, ze to wina laptopa) ale teraz wiem, że to chyba ze mną coś jest nie tak :( w polarach nie chodzę, swetry też nie bardzo... krew mam dobrą, nie wiem co jest grane, może faktycznie przez to, że mam ciągle nagrzane w domku, już teraz to nawet przy mrozach siedzę z otwartym oknem, ale nadal mnie kopie :( POMOCY bo oszaleję

dodam, ze w domu mam panele. no nic, bede strzepywac ręce może to pomoże... bo tego jeszcze nie próbowałam, z cytryna może też spróbuję...

a czy to możliwe, żeby przez to moje naelektryzowanie będąc w sklepie AGD/RTV i przechodząc przez alejkę z telefonami komórkowymi dać radę "obudzić" wszystkie czujniki bez dotykania żadnego z telefonów? Ostatnio mi się tak zdarzyło ;) wraz zaczęły wszystkie pikać, a ja nie wiem czy to moja wina, czy po prostu jakiś zbieg okoliczności. Dodam, że kopie mnie wszystko, rzeczy metalowe, plastikowe, klamki, woda, samochod, itd itp.

Ostatnio mam nieco lzej ale do odkurzacza nadal mam ograniczone zaufanie - juz z odleglosci pol metra iskrzy miedzy nami ;) Tu znalazlam cosik, moze nieco pomoga wnioski koncowe (na koncu opracowania): http://www.nowikow.strona.pl/zaburzenia.pdf

ja tez to mam.....wszystko mnie kopie...kran najbardziej,a dzisiaj mnie kopnelo jak dotknelam meza,..hi,hi,ih,smieszne to ale pradziwe:)...ciagle czuje napiecie miesni,..moze to od tego?

a powiedzcie mi uzwanie płynów do płukania tkanin? I jakie ubrania nosicie? Sztuczne?:) Mnie namiętnie kopie samochód, komputer i słuchawki od odtwarzacza:)

Witam, Od jakiegoś czasu mam ten sam problem, próbowałam podobnie jak Wy szukać wskazówek jak się tego pozbyć w Internecie. Najlepiej zapytać się jakiegoś znajomego fizyka :) Znajomy mi podpowiedział, że przyczyną może być to, że chodzę w kapciach z gumową lub piankową podeszwą co powoduje, że nie odchodzą ode mnie te ładunki, druga przyczyną jest zbyt suche powietrze spowodowane nasileniem mrozów. ODrazu zdjełam kapcie - po domu będę chodzić w skarpetkach - i pomyślę o zainwestowaniu w jakiś nawilżacz powietrza - zobaczymy czy pomoże :) Pozdrawiam

mnie kopie wszystko, plastik, drewno, a czasami wali mnie w odleglosci 1-3 cm od przedmiotu. wiekszosc rzeczy dotykam lokciem, nie pomaga. przez skore, przez papier, przez wszystko mam to cholerne kopniecie. boje sie o komputer, nie moge podlaczac usb, bo idzie iskrai maszyna sie restartuje. pracuje w komputerach, troche mnie to martwi. radze sobie olowkiem, czymkolwiek co wg mnie mi pomoze, nie zawsze pomaga. ma ktos jakis pomysl, z czego to sie beirze? ok, znam slyszalem o statyce itp, ale to k*** nie ma sensu. to dzieje sie okresowo.

Witam naelektryzowanych :) Przestawię moją sytuację i jej rozwiązanie, może ktoś ma ten sam problem :) Mnie kopało dosłownie wszystko, klamki, zamki, wózki ( iskry szły ) ale to było nic, w momencie kiedy przy otwieraniu trzasnęła mnie zmywarka - przestało być wesoło. W końcu kiedy stwierdziłam, że tego się nie da wytrzymać ( bałam się dotykać czegokolwiek ) mój mąż, który wcześniej bagatelizował sprawę ( gdyż był daleko od domu ) zaczął jednak interesować się tym co się dzieje. Zadał mi kilka pytań, otóż kopało mnie faktycznie w pomieszczeniach gdzie były panele ! mało tego zeszło się to w czasie z kupieniem klapek domowych ( plastikowych ). I tu leżała przyczyna, plastik zatrzymywał cały ładunek, siadając na łóżko, wiadomo przed tv, lub przed kompa, pocierając tyłkiem o łóżko człowiek się ładuje, klapki izolowały to co powinno ze mnie wychodzić :) ( tak mi to wytłumaczył ). Nie znam się, ale prawda jest taka, że odkąd wyrzuciłam klapki plastikowe i noszę szmaciane kapcie - nigdy mnie nic nie kopnęło ! :)

No właśnie co z tym robić,mnie dzisiaj tak kopie, że aż iskry idą...na serio :( zaczyna mi to przeszkadzać i co gorsza boli trochę.