Spirala,sex i wystajace nitki....

Mam problem,moja zona zalozyla ostatnio spirale bo nie chcemy narazie miec dzieci.I byloby wszystko ok gdyby nie te przeklete nitki!!!!!Cholery wystaja i cholernie gilgocza mojego penisa podczas stosunku.Narazie nic nie mowilem zonie chociaz ona zauwazyla ze sie dziwnie zachowuje gdy sie z nia kocham......Co ja mam zrobic?????

może tampaxa nie wyjęła ? :o

Wtedy okresu nie miala nie robimy tego w tym czasie wiec tampaxy odpadaja..:P

też mam z tym problem moja żona też ma spirale już od odawna. masz racje picasso łaskocze jak cholera

ale nie martw sie na początku mi to troche przeszakadzało a teraz rajcuje jak cholera

jedyne co moze byc to niewłasciwie załozona ale wtedy by wam baby w ciązę zachodziły Całe zycie z wariatami :o

co ty tutaj robisz?

Ale ja mam laskotki i niewiem czy mi sie kiedys spodoba:(

A ty co tu zbereźniku robisz ? Spiralka ci nie odpowiada ? Nitki cie łachoczą ? Widzieliście go - Picasso !!nawet nie masz sie czym pochwalić:o te nedzne 7 cm w zwodzie ...:o Jazda do domu ja ci dam forum erotyczne

mojemu partnerowi też nitki przeszkadzały, więc ginekolog je podciął trochę i juz jest ok. to jest do zrobienia także spoko,ylko musicie z waszymi kobietami pogadać, bo jak nie będą wiedziły to nic w tym kierunku nie zrobią

ale te nitki to żaden problem one sie scieraja przczy czestych stosunkach sie trzeba nic podcinać.

Chyba za malo sexu uprawiam bo u mnie sie jeszcze nie starly...:(dalej laskocza...

-------> Pamela picasso jakie 7 cm????? jak bys widziala to bys sie zdziwila:P:D

Zajrzyj na topik o Mirenie lub innych spiralach. Dziewczyny Ci doradzą, a przede wszystkim pogadają z partnerką,

Musi się udac do lekarza i przyciąć je maxymalnie..... Ja mam spiralę Mirenę już 4 lata i tak własnie zrobiłam....a teraz jest super....:-)

spirala nie jest żadną antykoncepcją. To wyjątkowo ochydny i brutalny środek wczesnoporonny. I nie piszcie mi tu że płód do 3-5 tygodnia życia to nie człowiek. Chcielibyście urodzić się ze spiralą w głowie?

wariatka - spirala nie pozwala się zagnieździć komórce, a nie wywala już zagnieżdzone :-0

Ludzie przerazacie mnie jakie spirale w glowie?????mnie tylko w penisa gilgotalo!!!!!!a tu sie dowiaduje ze jeszcze moge sobie ........glowe uszkodzic:(

zależy, jak ją głęboko włożysz :-D

Tak, masz rację w 99% nie pozwala na zagnieżdzenie. Ale zarodek nie zagnieżdzony nie przestaje być zarodkiem!!! Czy zagnieżdzony czy nie, to człowiek. Pomyślałyście kiedyś o tym gdy spuszczałyście go do sedesu?

nawiedzona, jak babcię proszę .... spirala oprócz tego, że nie pozwala na zagnieżdzenie powoduje zagęstnienie sluzu uniemożliwiające poruszanie się plemników a tym samym, niedopuszczające do ZAPłODNIENIA !!! Zastanawiałaś się ile "zarodków' spuszczasz do sedesu w wyniku ich wczesnych poronien z uwagio na selekcję naturalną ? Lajf is brutal droga panno

No nie dogadamy się. Ty nie przekonasz mnie, a ja Ciebie. Przykro.

najważniejsze że się nie pozabijałyśmy, przy tym dogadywaniu :-) wiesz, ja jednak uwazam, że mniejszym złem jest spuszczenie 4 godzinnego zarodka do wc, niż wyrzucenie 5 minutowego dziecka na śmietnik ...

znajoma zaszla w ciaze, mimio ze miala spirale zalozoną! dodam, ze to byla ciaza pozamaciczna

przy spirali ciąża pozamaciczna to jedno z najczęstszych powikłań niestety ... :-0

ło matko! to chyba nie do mnie???

to o idiotkach ? nie , do tej wyżej ... Jeśli już kogos klasyfikuje, to mogłaby chociaz podac kryterium ... :-0

pewnie argumentow jej zabraklo i poszla sie doksztalcac :-p

A mnie chodzilo tylko o te niteczki.....a tu awantura na calego :P:D