Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bursztynowa 2006

smutno mi -

Polecane posty

Gość bursztynowa 2006

Hej, jestem smutna, chyba mam jakiś dołek. Uświadomiłam sobie po raz kolejny, że nie mam swojej drugiej połówki :( Czy jeszcze kiedyś ją znajdę? Spotykałam się z kilkoma facetami, ale nic z tego nie wyszło, chyba nie mam szczęścia do mężczyzn :( Nigdy jeszcze nie byłam w dłuższym związku. Czasami czuję się tak bardzo samotna Sad Moje koleżanki ze studiów są już zaręczone, jedna w tym roku wychodzi za mąż, a ja co? Jakoś nie mam szczęścia.... Staram się tym nie przejmować na codzień, ale czasem dopada mnie dołek z powodu tej samotności. Czy któraś z was jest w podobnej sytuacji? Czy poznałyście swoje połówki np. po studiach, w pracy? Pocieszcie mnie, potrzebuję wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --*---
witaj moge cie pocieszyc,ale ogolnie to sama tez nie umiem sobie poradzic ze soba, tez mam jakiegos pecha do facetow tak jak mowisz polowa na studiach zareczona i poslubiona a ja co nie to zebym sie rwala do slubu, ale po prostu do tego zeby mnie ktos kochal i zebym ja kochala niby z kims jestem,ale on mnie chyba nie kocha, coraz czesciej to widze, smutno mi tak jak tobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
No właśnie, żeby nas ktoś kochał i żebysmy my go kochały, żeby komuś na nas bardzo zależało, ostatnio spotykałam sie z kimś, ale jemu raczej na mnie nie zależy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --*---
skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
mieszkam na śląsku a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --*---
w 3-miescie kurcze czasem mam takie wrazenie jakby ten u gory o mnie zapomnial, tak sobie po prostu jedna pominal chyba zrobie mu na zlosc i pojde do zakonu a tam bede sie zaczytywac w tanich romansidlach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
Może jeszcze jest dla nas jeszcze jakaś nadzieja, chociaż ja zaczynam już w to wątpic, zwłaszcza jak mam dołek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin23
Drogie Panie - wydaje mi sie ,ze nie tylko Wy jestescie w takiej sytuacji , bo i nas Panow rowniez spotykaja takie smutki jak Was . Niby kraza stereotypy , ze nam chodzi tylko o jedno .... - a to nie jest zupelnie tak do konca . Rowniez pragniemy poznac ta jedyna , wspaniala i na cale zycie osobe , bez ktorej nie potrafilibysmy zyc , rowniez mamy uczucia i rowniez cierpimy ... Sadze ,ze poprostu predzej czy pozniej kazdy z nas sie odnajdzie , choc wiem , ze brakuje momentami tej sily ,aby isc dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin23
Widocznie to jeszcze nie nasza chwila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
może i nie nasz chwila, ale to czekanie jest ciężkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt ważny X
Daj spokój jeszcze młoda jesteś... Ci co wcześnie się związali często mają nieudane związki!Głowa do góry! CARPE DIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin23
Nikt nie powiedzial ,ze zycie nalezy do latwych Codziennie czekaja na nas jakies tam sprawy , pulapki szczescia i smutku , z ktorymi musimy umiec sobie radzic . Postarajcie sie cieszyc tym co macie , co zdobylyscie do tej pory , a reszta sama sie pojawi ... Z miloscia jest tak ,ze pojawia sie ona zawsze w najmniej oczekiwanym momencie . Jesli bardzo jej pragniesz i na sile bedziesz jej szukac , jestem przekonany ,ze jeszcze bardziej pokrazysz sie w smutku .... Uwierz, ze przeznaczenia nie da sie oszukac , jesli jest cos nam pisane , predzej czy pozniej to cos pojawi sie i webrnie do Twojego zycia tak mocno ,ze az sama w to nie bedziesz mogla uwierzyc :) Glowa do gory , ciesz sie zyciem , wyjdz na swierze powietrze , pospaceruj , pojdz na kawke do jakiejs przytulnej kafejki ... - a moze tam czeka na Ciebie jakas niespodzianka ;) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
Martin23 skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin23
A zamieszkuje piekna stolice Wielkopolski , a TY ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margeuritte
mi tez smutno i łapie okropnego doła, bo za nic w swiecie nie chce przestac kochac mojego A. Ale jakos chyba to sie konczy, tesknie za nimciagle nawet jak jestesmy razem, brakuje mi ciagle jego ciepla , milosci mimo ze mi ja daje, a ja chce co raz wiecej i wiecej, bo kocham go bardziej... tylko ze nie jestem dla niego tak dobra jak on dla mnie. I mimo ze mowie sobie przestan ciesz sie tym co mas zi nie doszukuj sie problemow, dalej mi zle. Jesem juz tak zmeczona zyciem ze chcialabym zasnac i sie nie budzic, zeby A nigdy nie bylo i zbeym nie musiala o nim myslec , pamietac, tesknic... Chyba lepiej bylo jak bylam sama zylam w swiecie marzen , o cudownym facecie ale nie tesknilam az tak. Teraz mam cudownego fdaceta ale kocham go tak ze to az boli . Chore co? I skad na to wszystko brac sily po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
pisałam już wyżej skąd jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin23
Chyba musze cos wywnioskowac : Mentalnosc czlowieka jest taka , iz on zawsze nie docenia tego co ma ... i jesli jest np w parze , narzeka ze mu zle , jesli nie jest rowniez narzeka - wiec czego tak naprawde szukamy ?? ... moze poprostu dziury w calym ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynowa 2006
pozdrawiam wszystkich samotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×