Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smako-łyk.

Zdradzałam.

Polecane posty

Gość atomówka*
taka jedna z netu - brawo! :) świetnie to ujęłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z netu
dzieki atomowka .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z netu
straszliwa zolzo - kilka zdan komentarza....tzn Ty uwazasz, ze wentylem bezpieczenstwa....powtarzam bezpieczenstwa jest facet, ktory bije i zneca sie psychicznie??!! no coz - najwyrazniej male masz wymagania od osoby, ktora ma ci zapewnic to bezpieczenstwo....proponuje Ci w imie lojalnosci i poczucia moralnosci...poinformowac takiego psychola o fakcie, ze znalazlas innego przystojniaka....napewno poglaszcze cie po glowie, kupi kwiaty i czekoladki .......zycze powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginto
idzie taki Smakołyk do pracy, siedzi na necie od rana do 16:00 i wychodzi ze swojej pracy.. ciekawe za co jej płacą ? za bycie szparką-sekretarką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczynki :) W sumie moja zdrada polegała, na poczuciu bliskosci, nie sypiałam z nikim, jak bylam z nim. To nie była zdrada fizyczna, tylko psychiczna, emocjonalna. A to roznica. ale wiem, ze jak ktos tego nie przezyl, ten nie wie. atomowka. dobrze to ujełas. ;) taka jedna z netu. masz calkowita racje, napewno wtedy kupi kwiatki i czekoladki i poglaszcze po glowce. nierealne. :) ginto. czy ty zdajesz sobie sprawe, ze dzis jest 2 maj, wiekszosc osob wtedy nie pracuje. My dzis musimy. ale oczywiscie w takich dniach, nie ma zadnych interesantow, wiec czlowiek siedz, pije kawe, za kawa i net. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
Smako-łyk nie przejmuj się tymi opiniami zflustrowanych ludzi,pewnie nikt ich nie chce więc siedzą na forum żeby komuś podocinać w mało kultralny sposób. Dobrze że wyszłaś z tamtego toksycznego związku.Fajniutko że wkońcu jesteś szczęsliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fala. dziekuje :) Ja codziennie dziekuje Bogu, ze dał mi szanse stania sie szczesliwa osobka, dziekuje Bogu za to, że jestem teraz z tak wspaniałym mężczyzna :) Pozdrawiam gorąco 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smako-łyk. ja Ciebie w zupełnosci rozumiem ponad rok czasu (wiem że to mniej od Ciebie ale tak samo to przeżywałam) byłam z kolesiem który nie dawał mi tego szczęścia i szukałam innych dla których poprostu byłam ważna w czasie kiedy byłam z nim poznałam dwóch super mi się z nimi gadało ale ten trzeci wyzwolił mnie z toksycznego zwiazku i pokazał mi co to szczęście i jestesmy już prawie rok razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinka, gratuluje. i co? co w tym zlego? Dobrze, ze juz mamy te toksyczne zwiazki za soba. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba obiektywny facet
Bardzo intrygujacy temat :D Kobiety rozumieją autorke i przyznają jej racje, natomiast mezczyzni w sposób okropny krytykują ją. Moje zdanie jako mezczyzny: robilas zle, myslisz ze facet, ktory Cie bil jest tempakiem i nie dostrzegal tego ze ty go zdradzasz ? Przeciez to od razu po kobiecie widac, z nim bylas pewnie na dystans, natomiast swojemu kochankowi zwierzalas sie ze wszystkiego. I jak sadze kłamiesz, ze nie uprawialas sexu, bo dostrzegasz ze inni to krytykuja i chcesz zostawic po sobie dobre zdanie - w sumie to normalne kazda kobieta tak ma, ale wedlug mnie nie jestes za wiele warta, i to nie z powodu ze zdradzalas, ale dlatego ze nie potrafilas sobie z tym poradzic i uporzadkowac tego, bylas po prostu jak szmatka (nie chce Cie obrazic) o ktora faceci musieli sie wyklucac a ona nie robila nic bo sie bala. pozdrawiam i zycze powodzenia w nowym zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszliwa zołza
---> taka jedna z netu, smako-łyk Nie zrozumiałyście sensu mojej wypowiedzi. Po pierwsze "wentyl bezpieczeństwa" został ujęty w cudzysłów, bo faktycznie ciężko się zgodzić z tym, że facet, który bije i poniewiera może jednocześnie dać poczucie bezpieczeństwa. Jednak z jakichś powodów trwałyście w tych związkach... dlaczego tego nie przerwałyście? Dlaczego nie uciekłyście do pierwszego lepszego "kochanka" (proszę nie brac dosłownie słowa "kochanek"), nie poprosiłyście o pomoc przyjaciół, rodziny?? Szukałyście w ogóle pomocy, ktoś o tym wiedział?? W porządku, miałyście faceta-skurczybyka, sporo przeszłyście, ale trzeba było to skończyć po jego pierwszym podniesieniu na was ręki, zamiast wybielać się teraz na forum i grać skrzywdzone przez los biedne istotki. Poza strachem, nie podałyście żadnego sensownego argumentu, dla którego trwałyście w tych toksycznych związkach, więc pytam - dlaczego??? Bo jak narazie wydaje mi sie, że potrzebny był wam wlaśnie taki "wentyl", który pije, bije, ale jest, nieważne jaki, ważne, że jest do kogo wrócić. I w razie czego jest super-świetne wytłumaczenie dla swoich wlasnych grzeszków...można zdradzać, ile wlezie, bo przecież on też nie jest święty... Trochę to obłudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zebys wiedzial, ze nic nie widzial. :) jakby wiedzial, to by mnie zabil. a co do seksu, to nie musze sie tlumaczyc i nie mam takiego zamiaru. nie uprawialam z nimiu seksu i podkreslilam, to juz w moim pierwszym poscie, zanim zaczely sie najazdy. Nie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszliwa zolza.. nie byl potrzebny ten wentyl, ktory bije i poniza... niepotrzebnie pisalam to tu na forum.... :( nie chce tych wspomnien!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba obiektywny facet
Hm... z tego co widze, jestes normalną kobieta, troche uczuciową, troche lubiacą intrygi - generalnie normalna kobieta na pierwszy rzut oka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
Zauważ obiektywny facecie że Smako-łyk chciała odejść od tatego faceta a on jej poprostu na to nie pozwalał i pewnie dlatego Smako-łyk zdradzała szukając wsparcia u innych.Napewno nie wiesz jak to jest być z osoba która Cię zastrasza,podnosi na Ciebie ręke.To on jej nie dał odejść pewnie wtedy dziewczyna była słaba psychicznie,bardzo potrzebowała akceptacji.Najważniejsze że znalazła kogoś kto pomógł się jej uwolnić z tosycznego związku.Więc nie mów że robiła źle bo źle postepował tamten facet który nie dawał jej odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszliwa zołza
aha. a ona robiła dobrze, bo zdradzała. hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najsłodszaaa
Kurcze ja ją doskonale rozumiem byłąm w podobnej sytuacji a teraz nie zdradziłabym za nic w świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba obiektywny facet
No coz Ty jestes kobietą, ja mezczyzną - nigdy sie nie zrozumiemy, kobieta zawsze bedzie rozumiec druga kobiete, facet nigdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiektywny. jestem jak najbardziejnormalna kobietą. Fala. wiesz co. mimo, ze juz tyle czasu minelo, odkad sie od niego uwolnilam, czasem dostaje smsy, ze mimo, ze juz nie jestem jego, nie da mi byc szczesliwa, ze mnie zabije i zniszczy. Zglosilam to na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba obiektywny facet
Ja jedynie moge pokazac troche wieksza kulture, ale zdanie mam swoje, ktore nie odbiega od opini innych panów, ale nie mam zamiaru sie wyklucac, bo tak robia malo inteligentni ludzie, trzeba zrozumiec inna osobe - a przynajmiej udawac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiektywny, ja moze sie nie wydawac, ale jestem starsznie wrazliwa osoba, czasem az za bardzo. ale poalu ta wrazliwosc nadmierna mi przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
Kto nie przeżył toksycznego związku nie wie jak trudno się uwolnić.To jest takie uzależnienie psychiczne,człowiek się czuje taki nic nie warty i myśli ze nei poradzi sobie w życiu z najdrobniejszą sprawą.Jak jesteś stłamszona psychiczne to człowiek żyje jak w maraźmie jakimś,potem jak uda się uciec to sam zadaje sobie pytanie dlaczego ja z nim byłam dlaczego pozwalałam sobie na takie postępowanie wobec mnie. Tacy ludzie potrafią pozbawić pewności siebie do tego stopnia że nie można zrobić nic. Ma się wtedy bardzo niską samoocene,człowiek jest jak marionetka w rękach innego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiketywny, ale nikomu nie zalezy bys ty zmienil zdanie. w zyciu mialam 2 facetow z ktoryi spalam. a swoje lata mam. wiec robcie co chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba obiektywny facet
W sumie troszke Cie rozumiem osoby bardzo wrazliwe mają w sobie taką małą bezbronną ksiezniczke, ktora zyje w swoim swiecie i w glebi duszy pyta sie ciagle "kochasz mnie?", wiec nie bierz sobie opini tych pawianów do serca i ciesz się zyciem ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
Smako-łyk wierze że teraz juz nie dasz się żeby ktoś Cię niszczył. To na zawsze zostanie w Tobie. A jak Cię straszy to podawaj na Policje za każdym razem,niech wie że nie jest bezkarny a Ty jesteś juz inną osoba i nie dasz mu się zniszczyć. Wkońcu sie odczepi zobaczysz,chociaż może to troche potrwać do czasu zanim nie znajdzie sobie następnej ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fala wyjelas mi to z ust. Gdy zdalam mature stwierdzil, ze to dzieki niemu. Gdy zdalam prawo jazdy za pierwszym razem, to stwierdzil to samo. mimo, ze nie dolozyl sie do tego, nawet palcem. czulam sie jak stlamszony smiec. i teraz czesto zadaje sobie pytanie. czemu w tym tkwilam. odpowiedzi nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fala. zglosilam na policje. od tamtej pory cisza. dodam, ze ten pajac, jest na 4 roku prawa. a ofiare sobie znalazl, jakas biedna 18nastke ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba obiektywny facet
Wiesz tylko co mnie dziwi ? Temat tego postu jest "zdradzalam" wiec o co tak naprawde Ci chodzi ? Szukasz ludzi, którzy poprą to co robilas, bo na pewno przyznasz, że robilas zle. Fakt on robil równiez zle, ale Ty rowniez, wiec nie rozumiem dlaczego ten post nie nazywa sie "uwazajcie na facetów tyranów" tylko "zdradzalam" :D Wydaje mi sie ze w glebi szukasz usprawiedliwienia tego co robilas, piszac zle o tym facecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fala295
gdyby nie potępowała źle jak to określasz obiektywny bo być może tkwiła by jeszcze w tym chorym związku,to jest jej życie i ja uwazam ze lepiej być niemoralną i zycia sobie nie marnować niż być moralną i na starość stwierdzić że właściwie to nic w życiu sie piękngo nie przeżyło.Rozumiem jestes facetem a dla mężczyzny zdrada to chyba nawet większy policzek niż dla kobiety,meżczyźni żadziej wybaczają zdrady niż kobiety,dlatego zawsze będziemy mieć odmienne zdania na ten temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×