PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

nie dzialal...a teraz? sorki ze zasmiecam,ale i tak tu nikogo nie ma jak widze..wiec testuje..mam nadzieje ze teraz zadziala , jak nie to sie poddaje..:->

skoro juz tu jestem to mam pytanie-moze ktoras z was wie. Wymyslilismy z J. jak milo i przyjemnie zalatwic nauki przedmalzenskie. Mamy opcje z czytaniem tych lektur( pisalam o tym pare stron wczesniej) ale my wolelibysmy udac sie na weekendowy kurs przedmalzenski, najlepiej w okolice Wroclawia (J. zawsze chial tam pojechac-sliczne miasto-ja juz bylam) w zwiazku z tym moze ktos wie cos o takich naukach? Termin to pomiedzy 11-23 pazdziernika 2006.Bylabym ogromnie wdzieczna za namiary. Z gory dzieki!!! :-)

Mystica, nie przepraszaj za zamieszanie :) szkoda mi bo już się ucieszyłam że nie bedę w tym dniu sama :) niestety nic nie wiem o talich naukach wyjazdowych - w okolice Wrocławia...

Mystica--->moja ulubiona liczba to również 13 ;) i wszędzie mi toważyszy. A jeśli chodzi o Wrocław to ja jestem z tego miasta,sama szukam ciekawych kursów... ale chynba mimo wszystko zapisze sie do parafii która jest niedaleko mnie do Świętego Antoniego na ul.Kasprowicza. Ale podam Ci stronke na której może znajdziesz cosik ciekawego na ten temat http://www.przewodnikmp.pl/forum/viewforum.php?f=21&sid=72406ba8f856786eb0dfbb1cac6c43d9

czesc wam laski dzisiaj moja kolezanka wychodzi za maz dzisiaj i jedzie limuzyna placi 300zl za godz to duzo czy malo zastanawialam sie nad tym a uwas po ile chodza ceny

Ślub 07.07.2007 Lokal i orkiestra załatwione, kurs przedmałżeński też, w trakcie poradnia rodzinna :/ i kurs tańca, ale prawdziwe przygotowania zaczną się od listopada... już nie mogę się doczekać

witam ..no to slubujemy tego samego dnia :-) mi sie caly czas wydaje ze to jeszcze mnostwo czasu...mamay tylko sale zaliczkowana... prawie fotograf i zespol.. z reszta poczekamy..pozdrawiam:-)

Witam wszystkich:) my już kurs tańca pierwszego stopnia mamy za soba, moze zdążymy jeszcze zaliczyć II stopień przed ślubem, ale nie wiem czy nam czas na to pozwoli. Dziewczyny napiszcze mi jak jest z tymi naukami przedślubnymi? czy to trzeba najpierw iść do księdza i on kieruje? czy można to jakoś samemu załatwić? Bo tak sobie myślę , że dobrze by było załatwić to wcześniej , żeby potem miecto z głowy. Miłego niedzielnego dnia życze...:)

dzis wlasnie dostalam sczegoly kontraktu od zespolu i...wscieklam sie! powiedzcie -moze przesadzam ale... Oni chca 4000 za granie od 20-4 rano plus jesli chcemy wokalistke dodatkowo 700 zl (gra 4 facetow). Graja 45 potem 15 min przerwy. Bez noclegu ale z wyzywieniem. Dla mnie to przegiecie. Wyliczylam ze w sumie to oni grac beda 6 godz(odliczajace te przerwy) do tego od 20- jak slub bedzie albo o 17 albo o 18. To co ja mam robic z goscmi do 20? Pozatym cena- 4000 podzielic przez 6 godz to jest 666.666zl/h (jaka szatanska suma hehhe ;-) ) czyli 11.11zl za minute!!!! na 4 osoby z zespolu 2.7zl/min/osobe!!!! Osobiscie uwazam ze cena jest mocno przesadzona nawet jak na Warszawe. Pozatym wydaje mi sie ze z tymi przerwami co 45min to tez przesada. Bo z tego co pamietam to inne zespoly mialy w standarcie 2 godz grania-pol godz przerwy. Co ma sens bo przerwy mozna by bylo robic w momencie podawania goracych dan. A tak? ludzie ledwo co wstana od stolu i pojda na sale (ktora jest pietro wyzej) a tu nagle kapela wychodzi na fajka.... Co wy o tym myslicie bo ja jestem wnerwiona - zwlaszcza ze wciaz odwolywali proby-tak przez ponad 2 mies -i przez to nasz drugi w kolejnosci zespol ma juz zajety termin. Zostalam na lodzie. Bo ich nie wezme...wrrrrr...

Witam wszystkich! Również postanowiłam się dołączyć to tego topiku. Jakiś czas temu ustalilismy z narzeczonym że pobierzemy się 1 wrzesnia 2007 roku.Trochę mi ta data nie pasuje bo jest taka szkolna,ale jakość sobie przetlumaczyłam i już mi się podoba. Mamy już muzykantów, w poniedziałek jedziemy zamówić kucharkę no i zaczniemy rozglądać się za salą. Pozdrowionka!

Serdecznie witam nirwanke na naszyn topiku :) Mystica, drogi jakis ten wasz zespół.... My mamy podobnie co godzinę 15 min przerwy, płacimy za wyżywienie, bez noclegu, graja 12 godzin od godziny która sami ustalimy, czyli pewnie od ok 18 bo o 17 slub, w skład zesołu wchodza 4 osoby: saksofon, gitata, klawisze + śpiew i jeszcze jedne klawisze... sa sprawdzeni i graja nprawde super -- a płacimy duuuuzo mniej 1800,-zł, może warto poszukac jeszcze innych zespołów....

to link na stonke naszego zespołu ;) http://www.taryfa.abc.pl/

Witajcie Kobietki :) Znalazłam jakiś czas temu ten wątek, i postanowiłam najpierw nadrobić zaległości i później do Was napisać - ale, że napłodziłyście tego sporo, to chyba nie dam rady przeczytać wszystkiego. ;) Ślub organizuję 25.08.2007 na Śląsku, póki co mamy zadatkowaną tylko salę - i to tylko dlatego, że ktoś zrezygnował z tego terminu (i szczęśliwie wskoczyliśmy za tę parę). Nie miałam wcześniej pojęcia, że przygotwania trzeba rozpocząć tak wcześnie - i właśnie do mnie dociera, że sporo jeszcze przede mną, choć do zespołu już naprawdę nie mam siły... postaram się przerobić pomarańczowy na czarny :)

mysmy tez szukali zespolu tak patrzylismy mniejwiecej na ceny i u nas ksztaltuja sie od 800zl do 1000zl za same wesele a jesli ktos chce z poprawinami to dodatkowo razem kosztuje do 1400zl io to byl najdrozszy zespol wiec jestem zszokowana cena az 4000zl dziewczyno niezgodz sie na to ale zdrugiej strony to moze ma taki pelny elegancki zestawa tego wszystskiego ze tak profesjonalnie spiewa a slyszalas o nim cos???

slyszalam i garja naprawde super. Sa profesjonalni i imprezy (nie tylko wesela) prowadza podobno EXTRA.ale.. to wszystko prawda -tak mi sie zdaje- ale z cena to i tak chyba przeginaja.. Moze to dlatego ze Warszawa? nie wiem..a moze sie nie znam...hmmm..

Cześć dziewczyny i nowe i te starasze stażem [czesc[ Wróciłąm z wesela o 9.00 . Było bardzo fajnie ! Teraz szykuję sie na poprawiny :) Mystica ----- jeżeli chesz to moge wziąć namiar na zespół , który grał na weselu 2 tyg. temu w Rybienku. Byli naprawdę rewelacyjni . Generalnie grają w Pułtusku w domu kultury . Grają wszystko - od disco polo poprzez pop a kończąc na rocku . Wszytkie okresy muzyczne . Rynkowski to ich popisowy numer . Z tego co wiem to biora 2.500 + 100 za dojazd . Jest ich 5-ciu facetów( perkusja, klawisze , saksofon , gitara ) . Piosenki \"kobiece\" też dorze im wychodzą . Robią swietną biesiadę przy stołach jezeli ktoś sobie zyczy :) . Zaczynają od błogosławieństwa , a jak wychhodziliśmy ok. 6-7 rano to jeszcze grali !!!! Ale to chyba kwestia do ugadania ... NAprawdę zrobili na mnie duże wra zenie

Z zespołów jakie nas interesują najtańszy to koszt 3000zl, i szczerze - tego najtańszego jeszcze nie słyszałam ... więc czekam... Zespół to wymysł mojego Mężczyzny - ja chciałam DJ\'a, ale trudno - wspólne życie to kompromisy... Za ta reperuar wybieram juz ja - no i z tym są już kłopoty - bo wiem, że niewiele zespołów mieści się w ramach, jakie określiłam :) Musi być koniecznie rozbudowany (5 osób to minimum), w tym wyłącznie jedne klawisze... jeśli ma to być zespół - to niech grają na żywo a nie na podkładach...

Jeżeli chodzi o 4.000 to nietety w Warszawie jest to możliwe , chociaz uważam że 2000-3000 to taka \"norma\" .

Wiecie dziewczyny, nam wszyscy mówili, że zaczęliśmy za wcześnie przygotowania, a zaczęliśmy w styczniu. Ale to, co się teraz dzieje, to katastrofa! Jak was czytam to aż się dziwię, że my nie mieliśmy problemu ze znalezieniem sali, tylko godzina w kościele była zajęta ta, co chcieliśmy

Acha u nas ceny zespołów to ok 1500 zł (tyle płaciła siostra narzeczonego rok temu za wesele bez poprawin). My będziemy mieć dj\'a, płacimy 750 zł za 10 godzin grania

monia daj ten namiar na maila jak mozesz : mystica@tlen.pl ja co prawda disco polo nie chce ale skoro tacy sa fajni to chetnie poslucham jak przyjade. Dziekuje z gory :-)

Agatko, skąd ja to znam :) Mój Mężczyzna twierdził, że spokojnie - jest jeszcze czas - nie ma się co spieszyć... aż do momentu, kiedy pojechaliśmy do pałacu, który nam się podobał i powiedziano nam, że pierwsze wolne terminy są w październiku 2007 :((( no chyba, że chcemy ślub w inny dzień niż sobota... a to nie wchodziło w gre... I dziwi mnie to bardzo, bo akurat miejsce jest dość drogie... :( W każdym razie coś mnie podkusiło i zadzwoniłam tam jeszcze raz po dwóch tygodniach, a że akurat jakaś para zrezygnowałą - to od razu jechalam z zaliczka :))) tym sposobem udało się i wyszła data - zresztą całkiem mi sie podoba :) Z wrażenia nie spałam prawie cała noc :) miał być maj lub czerwiec - a jest sierpień i cieszę się bardzo. Ślub będzie na 70-80 osób - jednodniowy.

Summertea ja gdybym słuchała narzeczonego to w tej chwili mielibyśmy może datę wyznaczoną:) On też cały czas miał tyyyyyyyle czasu:)

dzien doberek :) ja po ciezkiej imprezie wczorajszej w sumie caaaałonocnej,dzisiaj do domu wróciłam,wszystko mnie boli,spałam na jakims fotelu niewygodnym bo miejsc już nie było.... Mystica---->>> cena noooo troszkę duuża, jesli chodzi o długość grania i przerw to są jak najbardziej ok i tak sie gra,wokalista tez człowiek i gardło by mu siadło jakby miał bezustannie grać. A co do tej godziny grania to niech ci nie gadają ze grają od20 do 4 bo godziny sobie sama ustalasz,tylko musisz im o tym powiedziec jak ty to widzisz ;)

wiecie co...tak sobie polazilam po innych topicach..boze jak sie zdenerwowalam...ludzie sie wyzywaja, wulgaryzmy leca takie ze szok..a tu...tak milo:-) az mi sie chce do Was przychodzic. Dzieki za ta atmosfere i za szacunek do cudzych pogladow oraz..za kulture :-)

Hej, hej! Data naszego ślubu jest zupełnie przypadkowa, miało być 30 czerwca 2007, ale zależało nam na konkretnym zespole i jest 07.07.2007 (termin zwilnił się w ostatniej chwili i wskoczyliśmy, następny wolny był dopiero w październiku). Z drugiej strony tak sobie myślę, że skoro zespół jest drogi to nie powinien mieć tak zawalonego kalendarza, a tu proszę... bo jak na leszczyńskie ceny to 3000 zł to dużo (my 2500 - ma się znajomości :))

hej Carmen..no to slubujemy tego samego dnia :-)

Zostało nam już tylko 11 miesięcy :)

I zleci to szybciej niż myślisz ;) mnie został miesiąc :) i sama nie wiem kiedy to minęło.

No Kasiak coś o tym wiem:) A 7 lipca 2007 to najfajniejsza data jaką kiedykolwiek widziałam:) Gdybym miała brać ślub w przyszłym roku to na pewno bym się starała załatwić w ten dzień