Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

jeszcze nie byłam wybierac menu , ale na jakiej zasadzie sie wybiera? Dostaję teczke z menu wszystkiego i mam wybrac sobie wszystko do 130 zł-140 zł bo przy każdym mięsku, sałatce sa ceny? czy poprostu sa jakies zestawy ? Mam 3 dania gorące i jak mam zabierac sie do wybierania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Data w kościele juz w tym roku ustalona, wpisana, mam teraz ściagac dokumenty z chrztu i bieżmowania. Potem na 3 miesiące przed mam iśc do USC by zaswiadczenie dali , potem z tym do księdza i wtedy protokół sie wypisuje, daje zapowiedzi, idzie do spowiedzi z karteczkami i podpisane oddac księdzu, no i dostarczy ć w miedzy czasie z dokumentami te kursy. Myslę ze spokojnie na miesiąc przed mozna dokumenty zanieść i podpisac protokuł to nawet na tydzień przed mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosno ------ no właśnie niektórzy ex stosują taktykę \" przyczajony tygrys ukryty smok \" . Trzeba być czujnym i nie dać sie zwieść . Myśle , że kobietom jest łatwiej sie obronić przed zagrywkami ex partnerów. Natomiast te ex kobiety czyhające gdzieś w ukryciu jak modliszki potrafią w najmniej oczekiwanym momencie zaatakować. Ale wierz ę w to , że narzeczony Lili nie da sie zbałamucić i na tym jednym spotkaniu się zakończy. Może zadziała tu zwykła ciekawość . może nie widział jej juz bardzo długo i po prostu chciał ją tylko zobaczyc. Ja też nie raz sie zastanawiam jak wyglądają teraz moi byli , co robią , jak sobie życie ułozyli. Z żadnym nie utrzymuje kontaktów - bo nie ma co ukrywać ale rozstawaliśmy sie w gniewie i pretensjach. Przed moim R. miałam 2 facetów \" tak na powaznie\" . Natomiast też miałam jazdy z byłą dziewczyna mojego narzeczonego. Podła baba jeszcze przez parę miesięcy próbowała coś wskurać - włacznie z tym że jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy jak juz wsystkie będziemy po slubie to czy będziemy tu zaglądac, pewnie żadziej. Pewnie będzie inny topik założony a ten przejdzie do archiwum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to zaczełam młodo moje chodzenie i byli to prawiczki więc jazd z ex nie było nigdy raczej.Zawsze byłam pierwsza dla wszystkich moich:) no ale czy to dobrze tak? mój obecny miał tez jakies, ale przynajmniej moge powiedziec ze ma doswiadczenie bo taki co nie miał babki to wiele nie wie, wiele nie rozumie, i często pewnie mysli a jak to moze byc z innymi, a taki co juz przeżył swoje juz wie co jest najwazniejsze w zyciu, na co zwracac uwagę, czym róznia sie od siebie niektóre kobiety i juz nie ma takiej ciagotki do innych babek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arabela --- jak te łaznki robisz ? Ja kupiłam specjalny makaron - ale jakiś dziwny mi wyszedł i moja kapusta nie wyszła mi tak jak powinna. W rezultacie wszystko wylądowało w kibelku ... Najlepsze łaznaki jakie jadłam są w Tesco. Jezlei o kwestie dzieci chodzi - to ja tak i to jeszcze w tym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie kwestia zaglądania tu po ślubie .... Większość z dziewczyn ślubuje w czerwcu i lipcu . Wrześniówek jest mało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łazanki robiłam dwa razy w zyciu i wyszły mi wyśmienicie. Tak specjalnym makaron osobno w wodzie. Na patelni cebulka sie rumieni. W drugim garnku kapusta kiszona, mozna nieco pieczareczek ale tez wczesniej na patelni podsmażone. Potem na końcu przyprawic i wymieszac. niemozliwe zeby nie wyszło , jak mi wyszło:d a ja raczej do gotowania nigdy nie byłam pierwsza:). smaczne były i takie lepkie fajne.mniam......aha zapomniałam ze jeszcze mozna boczek bądz kiełbaskę oczywiśie dodac ale tez najpier na patelni trzeba ją podsmazyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja niby tak samo robiłam . Pewnie coś przedobrzyłam z przyprawami . Ze mnie kucharka jest żadna . Wogóle nie gotuję , wiec pewnie i kapusty dobrej nie potrafię zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy co gotujecie na obiady .ja jeszcze specjalizuje sie w kilku rodzajach zupach. oczywiście tr warzywa na tarce.Czasami kupie mrozonke ale żadko, raczej włoszczyzna swieża, ......kostka rosołowa i juz baza jest:) Kurka a nigdy ni eumiałam a teraz lepsze robie niz mama te zupki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jadacie na obiady? ja to chciałam pokazac ze jestem dobra narzeczona :) i w sumie musiałam gotowac bo inaczej bysmy z głodu umarki bo ilesz mozna jesc zamawiany obiad czy mrożone ze sklepu. czasami facet chce cos domowego ciepłego co ugotuje mu jego zoneczka:) Starałam sie i mam plusy :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałam - ja nie gotuje . Gotuje mój przyszły mąż. Ja na święta zrobiłam szarlotkę . I tu musze sie pochwalic , że wyszła mi przepyszna . Tylko to nie była tak zwykła szarlotka z zagniatanego ciasta - tylko \" szarlotka sypana\" . Polecam wszystkim dziewczynom , które zaczynają dopiero swoją przygodę z kuchnią, bądź nie są specjalnie uzdolnione w tym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie godzinke i juz tyle napisałyście. A propo jedzenia to własnie się tak objadłam ze szok, szefowa ma dzis imieniny...........ale jestem pełna. Dobra, wracam 2 strony wczesniej zeby nadrobić zaległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas narzeczony chce mieć dziecko, najlepiej za 2 lata, najlepiej dwójkę lub trójkę. Moje stanowisko w tej sprawie podobne jest do opinii trzy kropki. Nie nastawiam się, że na 100% nie chce mieć dzieci, ale na pewno nie chcę mieć ich w ciągu najbliższych kilku lat, jakoś nie czuję się powołana do roli matki. Życie bez dzieci też ma swoje plusy i nie można się na stawiać, że bez ślicznej córci życie to tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ki_ki
Arabela ale ty głupio gadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie nasz topic chyba odzyl :) 2 dni nie zagladalam a Wy chyba z 20 stron nasmarowalyscie nono Zaraz sobie troche poczytam, a co trzeba zrobic przerwe w pracy nie? :) Domis ---> cos mi sie wydaje ze Twoja szefowa to Malgorzata tak jak siostra mojego narzeczonego :D Arabela ---> hmm zastanowilas mnie co do tego \"doswiadczenia\", tez mialam swiezo po zareczynach pewne obawy bo my oboje bylismy dla siebie \"pierwsi\" ;) no ale przetlumaczyl mi ze to na plus dla nas i ze to dopiero bedzie cos jesli przez cale zycie tak pozostanie! Pozdrawiam i zabieram sie za czytanie zaleglosci hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, temat dzieci. Czemu nie chcę ?? Bo boję się odpowiedzialności, braku czasu dla siebie, odpowiedzialności, porodu, jeszcze raz odpowiedzialności.... Ogólnie wszystko we mnie na dziecko \"krzyczy\" nie, więc nie widze powodu zmuszania się do dzieci. Poza tym nie lubię tych małych, \"rozkosznych szkrabów\", a jeszcze mniej lubię rozwydrzonych nastolatków, czy mędrkujących studentów. Nie czuję instynktu, tej wewnętrznej chęci, itd. Arabela , pytałaś o jedzenie - no więc ogólnie to raczej sie u nas nie gotuje, raczej jakieś zimne przekąski jadamy. \"Na ciepło\" jemy na mieście, ewentualnie w weekendy coś wspólnie pichcimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wypisałyście. Tak jest zawsze. Wczoraj weszłam w nocy na forum i pisałam prawie do siebie. W skrócie więc napisze o czym pisałam. Arabella----ktoś mi wysłał plik z fryzurkami. Postaram się przesłać i mam zdjęcie fajnych obrącze częściowo matowych więc tez prześlę. Nie mam tylko twojego maila, tak jak mailatygrysicy ,femme fatale, ateny, pszczółkimadzi, do których chciałam wysłać zdjęcia i nie mogłam. Unas menu po 120 zł od osoby. Wtym 7 dań gorących, ciasta, owoce, napoje (bez tortu i alkoholu). My dobrowolnie zrezygnowaliśmy z daty 07.07.07, bo facet który ma u nas grać był już zajęty i mamy 14.07.07, ale to akurat rocznica naszych zaręczyn więc krótko nam było szkoda. Ktoś zadał pytanie o ilość wódki na głowę. tEŻ JESTEM CIEKAWA, BO NIE WIEM JAK LICZYĆ. Postaram sie porozsyłać zdjęcia, kto jeszcze nie dostał. Gdybym kogoś pominęła, to przepraszam. Przypomnijcie się, jeśli tak się stanie. Wczorajszy wieczór spędziłam na produkcji zaproszenia. Jeszcze w fazie projektu. Bardzo chcę zrobić. Profesjonalnie się do tego przygotowałam, ale moi rodzicę chcą zamawiać. W ten weekend będę forsować ten pomysł (jak i kilka innych). Lili----- ja reż jestem zdania, że powinnaś postawić sprawę na ostrzu noża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejze no jasne ze nie jest tragedią życie bez ślicznej córci. Tylko tak powiedziałam. Ja tez panicznie boje sie wszystkiego co jest związane z dzieckiem, poród, wychowanie, odpowiedzialnośc, brak czasu na wyjście nawet do sklepu, jednak usilnie chce miec to dziecko jak juz będzie ostatni dzwonek. Nie umiem sobie wyobrazić starości bez wnuka, dziecka, spoacerów z męzem i dzieckiem, nawet jak miałoby byc cięzko. tak mi sie wydaje u nas bynajmniej w rodzinie, ze jak jest juz mąz i zona to wyczekują zaraz dziecka. No i tak juz sie utarło, ale to nie jedyny powd dla którego chcę dziecko. poprostu tak mam wpojone ze rodzina to i dzieciak. No ale kazdy ma swoje widzimisię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gradia ja ciebie tez pierwszy raz widze, zdjęcie wysłałam i tez czekam od Ciebie. No troske sie rozkręciło, ale powiem ze mało jest tu osób, chyba wieczorami jest zlot:D. Mój własnie mi oswiadczył ze czy zdaję sobie sprawę ze jest taka data jak 7.7.07 i powiedziałam ze celowo wybrałam i nną bo wiedziałam ze na tą będzie nagonka:) a on był ciu zły ze przeciez mogłam ja wybrac i ze błąd poprłniłam ze celowo jej nie wybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, Arabela, a ja sobie nie umiem wyobrazić tych spacerów z dzieciakiem, zawsze widze nas ylko razem, samych - każdego osobiste \"widzimisię\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zombiczek a o jakie doswiadczenie Ci chodzi? Ja w tym przypadku nie mam żadnych watpliwości jezeli chodzi o mój slub. W poprzednich związkach wiedziałam ze coś nie gra, nie byłam pewna, niechciałam, czułam ze to nie to i na szczęście udało mi sie nie zostac w tej chwili rozwódką. Mam czystą kartkę. No troszkę przezyłam na tym podole i nieco wiem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 kropki tak bardzo sie róznimy. tzn mamy te same obawy o poród, dziecko, odpowiedzialnośc, ze kasy zabraknie i sił na wychowanie , czasu........ale jednak u mnie jest ta chęć spróbowania bycia matką, to moje jedyne zycie, i jak nie w tym zyciu to kiedy będe mogła sprawdzić się jako matka, boje sie samotnej starości, a tak jest szansa ze chociaz jakis wnuk o tobie bedzie pamietał, no róznie bywa z tym, no ale jest większa szansa na fajnego wnuka niz swiadomośc ze będzie się kiedys samym. Boje się ze zostanę wdową, tak kocham swojego misiaka ze chciałabym pierwsza kiedys odejść. ahhhhhhh smutno sie zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak juz sie zdecydujecie na dzidziusia to jak mu dacie na imie? myślałyście już???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie tyle mam pomysłów ale dla chłopaka cięzko. nie wiem Marek może, Paweł, kamil........duzo mi sie podoba ale nie podobają się niektóre moim rodzicom a niektóre mojemu facetowi rtak więc pomysle nad takimi co wymieniłam...sa proste ładne i ładnie się zmiękcza jak się woła na dziecko, Sergiusz:).....? dziewczyna to Emanuela, Natalia,Wiktoria Emilia a ty masz jakies pomysły moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do lipcowej daty...dla tych co wierzą w horoskopy (ja nie), moja mama wyczytała gdzieś, że jeśli w lipcu 2007 to najlepiej między 13 a15. No i my mamy 14 więc moja mama cała happy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko robimy podswiadomie zeby mamie odpowiadało niezauwazyłyscie? jak podsunełam pomysł imienia - ona odrzuciła proponujac inne, i ja juz sie do niego staram przychylic, potem wybór np ciasta , chciałabym zółte w kropki a mama mówi ze smaczniej wygląda czarne w paski i juz sie zastanawiam nad porada mamy....potem inne :D podswiadomie chcemy by rodzice byli szczęsliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopiec bedzie chyba Paweł bo moj tomek chce pawełka, natomiast jak bedzie dziweczynka to chyba Ola ale jeszcze nie wiem. Jak juz bedziemy mężatki to otworzymy topik: PRZYGOTOWANIA W TOKU BO DZIDZIUS W 200? ROKU ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gradia fajna dzieczyna z Ciebie:) a ile masz latek? i czy planujesz dzieci po slubie? i moze msz tez jakies ulubione imiona dla dzieci? aha i moze masz zdjęcie tu sukni.kurcze 100 pytań do.:D aha czekam na te emeile z fryzurkami i obrączkami.tyle tego przejżałam i taka jestem wymagająca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my ustalilismy datę wczesniej. To tylko zbieg okoliczności. Bez przesady. Nie dopasowywałabym daty pod horoskop.Co to, to nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×