Kobiety poratujcie bo nie wiem co mam dalej robic???

Mala dostala dzis nad ranem 39 stopni goraczki, dalam jej efferalgan w czopku i postanowilam poczekac, ale po ok 15 min. zwymiotowala, wiec zebralismy sie do lekarza. w naszej poradni dzieciecej strajk, kieruja do szpitala, byla 7 rano wiec pojechalismy, ale pogonili nas do rodzinnego, czeklismy wiec do 8, ale pani zbagatelizowala sprawe i mowi zeby czekac 2 dni:( a dzieciakowi goraczka rosnie, ma biegunke i nie moge jej pomoc wiec trzymam w lozku na cycu. czekac czy dzialac??? co jej moze byc???

jeśli wymiotuje i ma biegunkę a gorączka utrzymuje się kilka godzin jedź prywatnie do jakiegoś pediatry. Ile ma maleństwo ? jeśli to niemowlę (a wnioskuję po cycu to lepiej jechać i szukać pomocy ) wysoka gorączka moze być niebezpieczna.

Jechac do lekarza i domagac się żeby zobaczył dziecko!!!! Zrobić awanture i postrzaszyc prokuratorem.

co Ty robisz jeszcze w domu z tym dzieckiem kobieto? idź gdzieś prywatnie albo co, u małego dziecka nawet zwykła biegunka jest groźna bo szybko odwadnia organizm. leć do lekarza.

ma 1,5 roku, zachowuje sie w miare normalnie oprucz dreszczy i marudzenia:(

pani doktor powiedziala ze goraczka u takiego malucha zaczyna sie przy 40 stopniach:O

jeśli ma dreszcze i marudzi to nie jest to normalne zachowanie. zbieraj sie do lekarza. Jeśli nie chcą cie nigdzie przyjać jedź prywatnie. Naprawdę nie mam pojęcia na co jeszcze czekasz?

Nie prawda!! Gorączka któa się nie daje zbić i do tego biegunka i osłabienie to może (ale nie musi) oznaczac że to cos powaznego. Zrób małek kompiel w wodzie takiej około 37-38 stopni a potem jedź do lekrza albo wezwij do domu prywatnie. Choc ja bym się domagała piediatry z przychodni albo szpitala bo ci się to nalezy i koniec.

Ty jestes mamą i ty wiesz najlepiej kiedy z Twoim dzieckiem jest cos nie tak.....

bralysmy letni prysznic zeby ja troche ochlodzic. a zachowuje sie w miare normalnie, usmiecha sie, zaczepia kiedy nie spi, a staram sie ja w lozku przetrzymac, teraz tez na cycu mi wisi:( poczekam jeszcze do wieczora, wcisnelam jej narazie czopka, a tylko rano wymiotowala, wiec moze to tylko jakies zatrucie pokarmowe:O