Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaskaa5

Parówka i samodzielne oczyszczanie twarzy

Polecane posty

Gość kaskaa5

Chciałabym zrobic sobie maseczkę oczyszczająco-rozgrzewającą z St.Ives oraz parówkę isamodzielnie oczyszcić twarz poprzez wyciskanie. W jakiej kolejności radzicie mi to zastosować? Parówka - wyciskanie - maseczka czy parówka-maseczka-wyciskanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parówki nie polecam bo bardzo rozszerza pory i pózniej twarzwyglada jak gąbka, lepiej udac sie do specjalisty a jak masz powazne problemy to do dermatologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaa5
Chciałabym jednak spróbowac. Dziewczyny, doradżcie mi prosze bo musez to dzis zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalliani
Kolejność parówka - wyciskanie - maseczka lepiej byłoby nie robić tego samej w domu , a le jesli bardzo chcesz ... Parówka ma na celu rozszerzenie porów - łatwiej wtedy oczyścić skórę . Dodaj do niej napar ze skrzypu , szałwi , rumianku ( dezynfekuje) Obetnij paznocie ,zeby nie pokaleczyć skóry . Nie wyciskaj gołymi palcami , a przez chusteczke lub gaze. Absolutnie nie ruszaj zmian ropnych , a tylko zaskórniki , które łatwo wychodzą . Jak skończysz przetrzyj twarz jakimś tonikiem z alkoholem . Nastepnie nałóż maseczkę - UWAGA ściagajacą pory - zeby powróciły do normalnego stanu po parówce . To takie niezbedne abc - jeśli masz jeszcze jakies pytania - pytaj . I higiena , higiena i jeszcze raz higiena podczas tego zabiegu, inaczej rano mozesz się nie poznać . Nie przesadź na raz z ilościa wyciskania , bo pokancerujesz skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaa5
Dziękuję za poradę.:) Jes tylko mały problemik. Nie nabyłam maseczki ściągającej pory. Chcialabym wykorzystać taką oczyszczająco-rozgrzewającą z St.Ives. Nałożę ją po parówkce, przed wyciskaniem. Dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaa5
Aha. No i nie mam skrzypu ani szałwi. TYlko rumianek.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalliani
Jeśli masz tylko oczyszczajaco - rozgrzewajacą - to zrezygnuj z parówki . To rozgrzewanie to nic innego jak otwieranie porów - czyli działanie takie ,jak w przypadku parówki. A oczyszczanie - mniej inwazyjna forma (choć nie tak skuteczna) wyciskania. Parówke + wyciskanie przełóż na inny termin - jesli jeszcze zamiar jej wykonania Cię nie opuści ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pray
Po parówce czy po prostu na rozszerzone pory można nałożyć na 15 minut drożdże i pięknie się pory zamkną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaa5
Ja to sobie obmysliłam tak: 1. Robie parówke, pory sie otwierają. 2. Robie maseczkę ozyszczająco-rozgrzewającą, która jeszcze bardziej je otwiera i jednoczesnie wyciąga. 3. Wyciskam zaskórniki. 4. Nie mam maseczki ściągającej pory, wiec jakis tonik, kremik. Myslicie że dobrze bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ono on
kiedys slyszalam,ze maseczka z bialka jajka zamyka pory - ale sama jeszcze nie stosowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaa5
Dziewczyny. Musze juz iśc robic ta parówke. POradzicie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aco sadzicie
o parowce tłustej,trądzikowej cery??? mozna ja wykonywac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska ---> albo parowka albo maska rozgrzewajaca:| Albo tak: mozesz nalozyc maske rozgrzewajaca na twarz i zaczac robic parowke (uwazajac by maska nie splynela - twarzy nie mozesz trzymac bardzo blisko pary), wtedy pory sie ladnie otworza. Pozniej oszczysc twarz z zaskornikow itp. a nastepnie przetrzyj najlepiej spirytusem salicylowym te miejsca po wycisnieciu. Niestety, jesli chcesz zeby twarz ladnie wygladala nalezy sie zaopatrzyc w maske sciagajaca...jesli nie masz kasy na nowa cala maske kup taka w saszetce jednorazowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj zrobilam parowke
wycisnelam pare zaskornikow a dzis mam mega pryszcze na tym miejscu:o takie co ich sie wycisnac nie da 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było przed wyciskaniem i po również dobrze oczyścić skórę oraz robic to bardzo czstymi dłońmi najlepiej prze chusteczke waciki czy coś w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukiereczek1234567
jak masz mega pryszcze da się je wycisnąć ale będzie bolało w końcu te wielkie pryszcze zmiękna i je trzeba wycisnąć a potem tylko przemyc twarz żelem albo zrobic peeling

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ins
Osobiście polecam "Never Ever under 20". Ciężko się ją zmywa, ale poza tym jest świetna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parowkowy_gosc
czytajac wasze wypowiedzi zastanawiam sie czy nieszkodliwe jest robienie sobie parowki z np 5 lyzkami stolowymi soli na 5 litrow wody ?? czy lepsze sa ziola rumianek,szalwia itp ?? najpierw robie parowke pozniej wyciskam wszystkie krosty az moja skora jest calkiem czerwona ;/ i spirytusem przecieram co o tym sadzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zioła są najlepsze
ja tak robie hoho czasu i jest dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prince
a jak ma sie łyżeczkę kosmetyczna to tez trzeba robic parowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszkkkjx
najlepiej dziala wizyta u kosmetyczki, np z salonów które znam bardzo warte polecenia jest Denique

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluzka
ja polecam po parówce i wyciskaniu zdezynfekowac twarz kosmetykiem z alkoholem tak jak Panie powyżej a maskę ściągającą zrobic samodzielnie (do szklanki wlewamy odrobinę mleka i dodajemy żelatyny aby otrzymać gęstą masę i nakładamy na twarz, czekamy aż wyschnie po czym ściągamy tak jak maskę peel- off)- działa ściągajaco, następnie nakładamy lekki krem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja90
ja polecam maseczke z Dermalogica- jest troche droga ale napwrde warto, zabczycie roznice juz za peirwszym razem, ale mysle,ze nie bedzie sie nadawac do suchej skory . ja mam meiszana i dla mnie jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja90
Dermalogica Gentle Cream Exfoliant 75ml RRP 31.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parówka jest bardzo złą metodą dowiedziałem się tego od angielskich dermatologów. bardzo pomaga wyciąg z drzewka paproci afrykańskiej mogę wam pomóc z chęcią . podajcie adrsy to wam wyślę próbki. mi ludzie kiedyś pomogli a teraz ja chce pomóc innym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja cera jest bez krost.
DZIEWCZYNO NIE WYCISKAJ KROST ANI ŻADNYCH WĄGRÓW, BĘDZIESZ MIAŁA JESZCZE GORZEJ NA TWARZY. JEŚLI NIE WIERZYSZ TO TAK ZRÓB JAK UWAŻASZ. CZŁOWIEK UCZY SIĘ NA WŁASNYCH BŁĘDACH. POLECAM PIĆ HERBATKĘ Z BRATKA NA KROSTY NAKŁADAJ MAŚĆ CYNKOWĄ LUB ŻELE PUNKTOWE ODŻYWIAJ SIĘ RACJONALNIE, OGRANICZ DO MINIMUM SŁODYCZE. WIADOMO, ZE PO JEDNYM DNIU ONE NIE ZNIKNĄ ALE MUSISZ BYĆ CIERPLIWA I ŻADNEGO WYCISKANIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, ja też mam full czarnych kropek na nosie co mnie mocno drażni. Ostatnio nawet mój chłopak o nich mi gadał... niedawno zrobiłam sobie napar z rumianku ale nic to nie dało. Kiedyś wyciskałam i było jeszcze gorzej... sama już nie wiem co z tym robić. Dziś kupiłam LOREAL PURE ZONE 30s CHRONO_CLEAR peeling dogłębnie oczyszczający natychmiastowe działanie, z kwasem salicylowym 2% i z granulkami złuszczającymi 3D" używa ktoś z Was tego? dobre to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.W około 2 litrowym garnku łączymy ze sobą po łyżce suszonego rumianku, nagietka, łyżkę skrzypu polnego, szałwii i lipy. 2.Zalewamy zioła około 1 -1,5 litra wody. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy pod przykrywką około 3 minut. 3.Garnek z wrzącym naparem stawiamy na stole, nachylamy się nad nim, przykrywamy głowę i obszar dookoła garnka ręcznikiem i pozwalamy, aby opary trafiały na naszą twarz. Parówkę stosujemy około 10 minut. 4. Siadamy przy lusterku (twarz możesz obetrzeć delikatnie ręcznikiem papierowym). Bierzemy w dłoń złoty pierścionek (tak, tak! Właśnie złoty pierścionek). Brzegiem pierścionka przejeżdżamy po twarzy w miejscach, gdzie mamy najwięcej zaskórników, np. na brodzie, koło nosa, na policzkach i czole. Zaskórniki powinny zebrać się na brzegu pierścionka. po więcej zapraszam na http://yourcare.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×