Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajajaja

pleśniawki

Polecane posty

Gość ajajaja

MOja miesięczna córeczka ma na języku lekki białawy nalot,który wygląda jak slad po mleku.Wiem,ze moga byc to plesniawki,ale jeszcze nie bylam z nią u lekarza-ide po weekendzie,moze ktos miał podobny problem i napisze mi czy dziecko brało jakies antybiotyki,oraz czy problem powracał.Dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba nie plesniawki tylko zwykły nalot właśnie po mleku. Plesniawki kojarzą mi się z krostkami lub takimi punkcikami a nie nalotem. Sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaja
wyczytałam,ze takie sa własnie plesniawki,sama nie byłam równiez pewna,ale wczoraj spotkałam znajomą,która widząc język mojej Niuni stwierdziła,ze jej synek tez miał plesniawki,oraz ze tak własnie wyglądaja i łatwo je pomylic z nalotem po mleczku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pleśniawki to chyba nie antybiotyk tylko zwykły Aftin (taki płyn przeciwko aftom dla dorosłych, do kupienia w aptece bez recepty)9nie wiem czy to na pewno tak się pisze). Jeżeli ten nalot to rzeczywiście pleśniawki, bo to może być nalot od mleka, jak już ktoś wcześniej napisał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaja
Bardzo dziękuje,miło,ze na kafe...sa jeszcze tacy ludzie jak Ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
proponuje 1 raz dziennie wypędzlowac języczek roztworem wodnym fioletu gencjany-pomaga szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od aphtinu się teraz odchodzi, jest przeznaczony dla dzieci powyżej 12 roku życia. Bezalkoholowy roztwór gencjany jest ok. A z domowych sposobów, to posmarowani buzi posikaną przez niemowlę tetrówką . W to drugie nie wierzę, u moojego synka pomogła gencjana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od aphtinu się teraz odchodzi, jest przeznaczony dla dzieci powyżej 12 roku życia. Bezalkoholowy roztwór gencjany jest ok. A z domowych sposobów, to posmarowani buzi posikaną przez niemowlę tetrówką . W to drugie nie wierzę, u moojego synka pomogła gencjana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pleśniawki
domowym sposobem... jest też sok z cytryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem w aptece są rózne specifikii na pleśniawki ale mi każdy lekarz powiedział że najlepszy i najbardizje skutecznym spoosbem jest własny mocz dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma plesniawki
wyszukalam ten temat bo moje malenstwo tez ma plesniawki. problem w tym, ze sa one nie tylko na jezyku i dziaslach, ale tez w gardle. lekarz kazal stosowac aftin, ale jak dziecku przemyc gardlo, przeciez nie wsadze tam palca bo jeszcze mi sie udusi? w dodatku synek jest ostatnio zachrypniety pomimo ze nie ma objawow przeziebienia, czy to tez z powodu plesniawek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziku
tez słyszałam o smarowaniu pleśniawek moczem. Pani w aptece mówiła to mamie, która przyszła po kolejny specyfik - -poprzednie nie pomagaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z doswiadczeniem
moje dziecko miało okropne pleśniawki na języku,policzkach i na podniebieniu ,miała również krosty przy odbycie co świadczyło o zagrzybieniu przewodu pokarmowego..nie chciała nic jeść ,poszłam do pediatry i dostalam flumycon w syropie ,które podawałam sumiennie przez tydzień,pupę smarowałam clotrimazolem -przeszło ,lecz po miesiącu znów pleśniawki wróciły ,zastosowałam znów takie samo leczenie (zalecenie pediatry) i zeszło..po jekimś czasie znów to samo....wtedy wszystkie smoczki (w trzecim dniu podawania flumyconu) zastąpiłam nowymi ,lekarz powiedział ,zeby piersi myć tylko przy kąpieli ,bo w wilgoci grzyby się rozmnażają ,a po każdym karmieniu posmarować brodawki i sutki clotrimazolem ,który przed następnym karmieniem trzeba tylko zetrzeć z piersi pieluchą.Od pół roku mam już spokój z pleśniawkami,ale nadal smaruję clotrimazolem piersi i zmieniam często wszystkie smoczki. Do syn mapleśniawki..moja niunia też niestety zachrypła od tych pleśniawek i jeśli miałabym Ci coś poradzić to udanie się do innego lekarza... Czy Twój synek ma krosty przy odbycie ??To wygląda tak jak odparzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z doswiadczeniem
do syn ma pleśniawki Aphtin na pewno nie pomoże ,można go stosować profilaktycznie,ale na taki stan jak piszesz to trzeba według mnie zastosować bardziej zdecydowane leczenie bo szkoda dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z doswiadczeniem
acha i w pierwszych dniach podawałam nurofen w syropie ,bo to co miała moja niunia w buzi ,było bardzo bolesne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma plesniawki
no faktycznie maly ma krosteczki przy odbycie bylam pewna ze to zwykle odparzenie... w kazdym razie dzieki za rady. chyba faktycznie udam sie do innego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Córeczka (na szczęścia - tfu Synka to ominęło) miała pleśniawki. To co opisujesz wygląda na ślad po mleczku (najlepiej żey to sprawdzić podaj Dzieciątku herbatkę między karmieniami, albo poprostu wodę i sprawdź czy nalot jest nadal na języczku, albo czy się zmniejszył). U mojej Zuzki pleśniawki zaczęły się od jednej maleńkiej białej kropki na języczku, na drugi dzień już tych kropek było dużo więcej. Lekarka zapisała mi nystatynę (albo nestetynę - sama nie wiem jak to się pisze) to antybityk, choć szczerze nie polecam - lepszy jest AFTIN. Nie dość, że lepiej smakuje, to jeszcze Dzidzi po nim lepiej ssie (musisz wiedzieć, że przy pleśniawkach często występują \"protesty\" podczas ssania). Jeśli mogę coś doradzić - najlepiej będzie jeśli udasz się jednak z Dzidziem do lekarza - bo my tu staramy się doradzić jak najlepiej, jednak.......w przypadku maleńkich M/aluszków jednak trzeba skonsultować podawanie każdego leku z lekarzem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pleśniawka
Aftin owszem, ale przy niewielkim nalocie, można tez spróbować vit C w kropelkach albo sokiem z cytryny, ale szczypie.. Może wyglądać to jak nalot po mleku, ja tak myślałam, ale jak starłam to raz, drugi i kolejny, a wykwitało spowrotem to się okazało aftą właśnie. Do pędzlowania lekarz przepisał mi nystatynę, a doustnie flumycon i po trzechj dniach buzia była czyściutka. I na boga, nie stosuj żadnej urynoterapii, przecież dziecko jest podatne, afta pojawia się przez kontakt z byle bakterią, grzybem, brude, a mocz to TOKSYNY wydalane przy procesie oczyszcznia organizmu. Przecież same nie leczymy się moczem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemłodamama
do pleśniawki poczytaj o urynoterapii, to jest leczenie się moczem. skuteczne w wielu sytuacjach, znam sporo ludzi, którym pomogło. choćby zwykłe przyłożenie moczu na poparzoną skórę. ale dziecku do buzi moczu bałabym się dać, choć sama w życiu go nawet piłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościk
Co do aphtinu nie pomógł przy żadnym dziecku a mam ich dwoje, i oboje miały pleśniawki.Polecam 1% roztwór wodny fioletu gencjany, napewno nie zaszkodzi a jest bardzo skuteczny. Przy bardziej zaawansowanych stanach nie obejdzie się bez antybiotyku. A jeśli chodzi o mocz to ma on działanie antybakteryjne, u pierwszego dziecka właśnie tak pozbyłam się pleśniawek. U drugiego nie stosowałam bo jednak istnieje ryzyko że drogi moczowe mogą być czymś zakażone, a toksyny to w moczu niemowlaka nie ma ich zbyt wiele, bo niby skąd, a nawet gdyby to prędzej przyczyniłyby się do zwalczenia pleśniawek niż ich powstawania. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111
zgadzam się na pleśniawki najlepszy fiolet a co do moczu nigdy nie próbowałam ale to stary ludowy podobno też bardzo skuteczny sposób dezynfekcji ran,mocz jest produktem nerek a nerki i watroba to dwa najwazniejsze filtry w naszym organiżmie ,oczyszczją go z toksym i produktów przemiany materii wniosek więc jeden się nasuwa mocz powinien być produktem sterylnym o ile te dwa organy funkcjonują prawidłowo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczka667
Mój 9 miesięczny synek tez boryka się z problemem pleśniawek. Domową kurację zastosowalam dwa razy i poszłam po radę do lekarza,ten przepisał nystatynę ( stosowałam co 3h,w nocy nie) ale po 5 dniach pleśniawki nadal są. Jednego dnia były mniejsze,ale na drugi dzien już nawet całe wargi mały miał białe:-( zaczęłam stosować fiolet,dziś posmarowalam pierwszy raz,zobaczę za kilka dni czy jest poprawa. Jesli nadal bedzie źle ponownie pójdę do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikina
Mój miesieczny synek ma plesniawki i to sporo na poczatku myślałam ze to od mleka ale po cherbatce nadal byly wiem ze nie należy ich zciagac zbierać ani tym podobne. Powiem wprost ze nawet moja polozna polecila mi w dyskrecji terapie moczem by wargi mu przemyć nim a jesli chodzi o wewnetrzna czesc ust to dać troche do napicia by dotarlo do plesniawek w środku. Po pierwszym razie myślałam ze nic sie nie poprawi na drugi dzień plesniawki zniknely o polowe a maluszek zaczął lepiej jeść. Sama osobiście kiedys sie tak leczylam za młodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asanka87
u nas w domu stosujemy http://glimbax.pl/ i powiem ci że raz dwa usuwa pleśniawki czy afty :) zawsze coś takiego mam w domu bo mam tak że jak mam dużo stresu to od razu jakieś afty się mnie chytają albo opryszczka na wardze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×