Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Batmanka

kolczyki w pępku.........

Polecane posty

Gość aurenka
mam malutki problem i mam nadzieje, ze któraś z Was mi pomoże... :) kolczyk mam od lutego... wszystko goiło się dobrze do czasu kiedy pewnej nocy zachaczyłam kolczyk ręką... koło górnej dziurki zrobiła mi się dziwna czerwona "kuleczka", z któej co jakiś czas wydobywa się biało-żółtawy płyn (być może to ropa) Nie sprawia mi to żadnego bólu... ale nieładnie to wygląda... Jak myślicie powinnam sie zgłosić z tym do lekarza?! Czy jeszcze poczekać?! A może któraś z Was miała podobny problem?! pozdrawiam cieplutko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaa
Lady_E---> "Ale dajcie już spokój..."itd. Te forum jeste od tego, żeby właśnie dowiedzieć się co nieco o piercingu, a dokładnie o przekłuciu pępka, więc nie wiem do czego tyczy się pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi. Wiem, że już jesteś "po" i mogą denerwować Cię ciągłe pytania innych, ale zrozum nas. Ja tez przeżywam, bo mam umówioną wizytę na wtorek, i nie wiem jak to będzie, więc po prostu i najprościej pytam się tych już "doświadczonych". Tak właściwie to już wiem wszystko...przeczytałam prawie całe forum:) Pozdowienia dla Ciebie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_E
Wlasnie o to chodzi ze mozna isc do salonu zrobic kolczyk i sie niczym nie przejmowac bo jak zacznie ci doradzac 20osob na raz to nie widomo kogo posluchac a tak to sie idzie robi kolczyk i po sprawie;) Oczywiscie jesli chodzi o to ze ktos ma problem z jakimis powiklaniami PO zrobieniu to niech pisze ajesli ma strach przed zrobieniem kolczyka to swiadczy troche o niezdecydowaniu tej osoby a wogole ile to sie goi czy boli itp jest juz napisane na początku forum wiec po co zadawac ciagle te same pytania?;) pzdr kaasioolka;*;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_E
Aha i pozdrowionka dla Marleny;*;) I nie przejmuj sie wszystko bedzie ok ja po zrobieniu kolczyka szlam prawie na kolanach tak mi sie potem nogi trzęsly;) Bedzie dobrze- bez obaw;);*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaa
Lady_E---> No z tym doradzaniem 20 osób to masz rację. Dzięki za otuchę (wiem że nie podobają Ci się takie obawy, ale jeśli o nie chodzi to martwię się właśnie gojeniem, a nie bólem przekłucia). Pozdrowienia dla Ciebie :* :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mdziulk
Hej! Mam pytanko jak zamówiłyście swoje mamy do zrobienia sobie kolczyka w pępku? Ja tez chcę sobie zrobic tylko nie wiem jak stara zareaguje z ojcem. Jeszczez nimi o tym nie gadałam ale mi się strasznie podoba. Prosze odpiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_E
No ja mam kolczyk od ferii i jeszcze mi sie nie zagoil ale to zaden problem bo miesiąc po przekuciu mozna normalnie sie kapac na basenie czy w jeziorze(zblizające sie lato;))albo chodzic na solarium chociaz akurat dzisiaj mnie troche bolal pepek bo jak sie ta sztanga"zastoi''to troche boli potem;) Ja przemywalam wodą utlenioną ale troche mi wysuszylo pepek,smarowalam mascią tribiotik ale nie pomoglo nawet wódką mylam ale nic jeszcze sie nie zagoilo;) A zagojenie nie boli i w niczym nie przeszkadza;) Tylko czasami naokolo jest troche czerwone ale jak ktos sie nie przygląda to nie widac;) Tak jak mowilam Marlena bedzie wszystko ok;) pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_E
Mdziulk powiedz rodzicom ze po prostu jak ci pozwolą to postarasz sie na koniec roku zeby miec lepsze oceny;) Albo nic nie mow;) Mojemu tacie sie to straaasznie nie podobalo i wiedzialam o tym wiec zrobilam to bez jego wiedzy ale potem i tak to zobaczyl i sie nabijal ze mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NatuSIAAaa
Hej laski!! ostatnio gadalam z mama na temat nastepnej dziurki w uchu to sie nie zgodzila.. wiec nie ma co liczyc na kolczyka w pepku..;p;p jak ,myslicie zrobić bez ich wiedzy..P:P: piszcie... :D:*:*:*a mam jeszcze 13 lat wiec bedzie problem w salonie.;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NatuSIAAaa
niom to jeszcze ja..:D mozecie bezposrednio na moj email amazonka1993@buziaczek.pl buziaczki..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agunia921
To zalezy od salonu w jednym moga zrobic a w innym beda chcieli zgode rodzica...;p Roznie to bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurenka -->ja tez tak mialam poszlam do piercera i kazał mi spirytusem przemywac i juz jest oki :D A tak w ogóle to co tam u Was dziewczynki :P Wiecie jak to ciężko nadrobić te wszystkie posty lol2 ;) Pozdro dla Was :D :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynek
czytałam przed chwila wasze opinie i szczerze mówiąc troche mi sie chciało śmiać przy niektórych:D mam kolczyk w pępku ok 7 miesięcy. przy przekłuwaniu nie bolało mnie w ogóle, później także nie ani przy schylaniu ani sie nie zaczepiał.uważam ze jeśli ktoś na prawdę chce to zrobić to nie będzie miał dla niego znaczenia ból ani strach.sama trochę sie bałam, ale marzyłam o kolczyku od 13 lat niestety moi rodzice nie są w tej sprawie tolerancyjni dlatego zrobiłam to dopiero po 18-stce. przekłuwała mi kosmetyczka-koleżanka u mnie w domu i zrobiła to profesjonalnie. prawda jest ze gojenie zależy od organizmu. mi goiło sie przez jakies4-5 miesięcy bardzo ładnie. stosowałam tribiotic i sol fizjologiczna. niestety teraz zaczęły sie komplikacje nie wiem czym spowodowane:(pępek ropiał,stosowalam maść od lekarza po której wyglądał już super a po tygodniu znów sie zaczęło. nie wiem czym to jest spowodowane ponieważ dbam o mój skarb jak tylko potrafię. może ktoś miał taka sytuacje i wypowie sie na ten temat??? PS. kolczyk w pępku nie jest staromodny i wygląda bardzo seksownie:):):) mój chłopak nie chciał żebym go sobie przebiła ale wiedział ze zawsze o tym marzyłam i to zaakceptowal. a gadka ze to przeszkadza w seksie jest totalnie pusta i śmieszna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenaa
Madziulk-----> co do tego przekonania mamy... Moja też nie jest tolerancyjna w takich sprawach, ale nie mam pojęcia jak ją przekonałam. No po prostu się uparłam, jeszcze tata nie wykazywał żadnego sprzeciwu, więc mama pokszyczała, pokszyczała i jej przeszło, a jak im jeszcze powiedziałam, że sama na niego zarobię to nie mieli argumentów (z wyjątkiem: "jeszcze będziesz tego żałowała, wyrwiesz sobie, będzie cie bolało i oszpecisz ciało na całe życie, a jak już zajdziesz w ciążę to wogóle...." no i jeszcze było wspomniane o papraniu, ale to takie tam gadanie. To w końcu moje ciało nie ich, i w razie co to ja bede żałowała, a nie oni. Niektórzy jednak są bardziej uparci...niestety :/ Tak szczerze to ja (już po zakupie ślicznego kolczyka) miałam wątpliwości i chciałam się wycofać, ale od czego są znajomi...tak mnie nakręcili że już nie mam wyjścia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurenka
xxKAMCIAxx - czyli proponujesz czysty spirytusik?! hehe spróbuje... chociaz z dnia na dzien kuleczka sie zmniejsza, wiec mysle ze bedzie dobrze.... :) pozdrawiam cieplutko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olevka
witam:) mam kolczyka w pepku od 6 tygodni:) stosuje masc tribiotyk jak mi zalecila kosmetyczka i podczas prysznicu zakrywam go reczniczkiem by nie dostala sie tam piana ani plyn jak mi zalecono... :):) mimo to troche mnie chwilami boli, ropa mi troszeczke sie gromadzi i mam troszke zaczerwienione wokol dziurki... nie wiem czym to jest spowodowane... kosmetyczka pozwolila mi zdjac zmienic ten kolczyk na inny dopiero po calkowitym wygojeniu ale czasem mam ochote zdjac go i przemyc sobie w srodku dziurke i zalozyc z powrotem ale boje sie ze nie zaloze... nie wiem czy moge tak zrobic... prosze o pomoc:):) pozdrawiam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_E
Ja mialam tak samo i w dalszym ciagu mam ale wymienilam koczyk po 2 miesiącach od zrobienia bo mi sie zgubila kulka i juz mi sie tamten kolczyk znudzil;) ale zmiana ani nie pomogla ani nie zaszkodzila;) tez sie balam ze potem nie wsadze ale jakos poszlo tylko troche krwi polecialo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurenka
chronicie pępki przed pianą, mydłem... ja w sumie na poczatku też tak robiłam... dziwi mnie tylko to, ze kosmetyczka, ktora robila kolczyk mojej kolezance zalecała kąpiele w wannie z dużą ilością mydła... :/ rozumiecie coś z tego?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agacia915
hehe:D mi przekuwała koleżanka u innej kumpeli...:D wsadziły mi husteczki higieniczne do buzi,żebym nie krzyczała(bardzo przeżywam widoki igieł i zastrzyki:) w rączce miałam jakiegos misie,na którym sie wyrzywałam:D hehe bolało:D .......doszłam do domu to mama od razu sie kapła,że coś nie tak..... obadała mój pempek i było wiadomo......kolczyk poszeł sie paść :D hehe ale po około 2 miesiącach jak to ja oczywiście przekonałąm rodziców:D i mam teraz śluiczniusi kolczyczek z różowym pajączkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynthia xD
Cześć dziewczyny! Przekonuję moją mamę do kolczyka i coś tak cienko.... :/ Potrzebuje dobrych argumentów, ale nie takich jak "bosssko wygląda" bo moja mama mówi, że tak robią sobie tylko TIRÓWKI!!! Mówię jej, żeby się zastanowiła co mówi, zanim coś powie!!! Dziewczyny, POMOCY!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynthia xD a ile masz lat bo to tez wazne. Ja sobie zrobilam kolczyk w wieku 14 lat. rodzice troszke sie zszokowali bo postawilam ich przed faktem dokonanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynthia xD
LOL xD liczę sobie 13 wiosenek :) A ja nie chcę stawiać mamy już z faktem dokonanym, bo ona nie jest taka "super extra"... Będzie się długo gniewać, poda kosmetyczkę może do sądu, bo uzna, że bez zgody rodzica nie mogła mi nic zrobić. Ja będę pewnie musiała zdjąć kolczyk :/ No i nic nie pomaga nawet, że mówię, że to MOJE ciało, a nie JEJ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie po 13 lat, więc jakim cudem kosmetyczki przebijają wam pępki bez problemu. Zwykle, gdy się nie ukończy 16 lat to trzeba z rodzicem przyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze powiedz ze to nic złego, ludzie nie beda Ci postrzegac jako kogos gorszego bo masz kolczyk w pepku. Jesli oczywiscie nie masz zamiaru chodzic non stop z odkrytym brzuchem bo nie o to chodzi. Moj kolczyk nie widza wszyscy mam go praktycznie dla siebie, ale nie wiem jakie masz przystosowanie do zycia jak sie ubierasz itd. Moi rodzice sa tolerancyjni, potem jak chcialam na 18 urodziny sobie zrobic w jezyku to tylko mnie to odwiodlo od tego ze jest bardziej bolesne od pepka i to puchniecie... jezyk staje sie 2 razy grubszy i jesc nie mozna.. Wiec sobie odpusciłam. No i do tego przyjaciele mi powiedzieli fajne słowa ZE NIE POTRZEBUJE ZADNYCH OZDOBNIKOW BO JESTEM BEZ TEGO PIEKNA:) ale i tak uwazam pearcing za cos fajnego:) ale nie do przesady niektorych miejsc nie dalabym sobie przekluc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynthia xD
TEŻ NIEKTORYCH MIEJSC BYM SOBIE NIE DALA PRZEKLOC!!! hehe xD Dzięki za kilka argumentów, ale możecie dać jeszcze trochę, a co do ciuszków to lubię z odkrytym brzuszkiem jak jest gorące popołudnie, ale nie do szkoły i nie zawsze. Jak z koleżanką idę np. na rolki czy z całą paczką do parku :) Pozdróffka dla WOW i strasznego_kocura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem rozmowa taka na spokojnie duzo by załatwiła a nie ton MUSZE I KONIEC. Wtedy mama zobaczy ze nie jestes taka smarkata za jaka cie uwaza i wtedy pozwoli na ten kolczyk bo zobaczy ze nie masz tylko siana w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynthia xD
GOOD pomysł :) Kobieto, umiesz doradzać ;) Tylko taka sprawa, że moja mama obraca wszystko w żart i myśli, że zaraz mi to przejdzie, tak samo jak z inną sprawą. Ona chce mnie przetrzymać, czy mi to się nie znudzi. O tamtą sprawę pół roku walczyłam, ale mi się udało. A teraz nie mam czasu na walczenie, bo zaraz wakacje i chcę, żeby ładnie już wyglądało, a jeszcze musi się zagoić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zlap mame przy jakiejs okazji gdy nie bedzie taty w domu, zeby niekt nie mial na nia wpływu. a Ty powinnas mame przygotowac słowami typu : MAMO CHCIAłABYM POROZMAWIAC, MOZESZ POSWIECIC MI TROCHE CZASU. TO DLA MNIE WAZNE. powiedz jej ze nie traktujesz ja tak jak matka corke, powiedz ze ufasz jej dlatego przchodzisz do niej z tym. Rownie dobrze moglabys poprosic jakas kolezanke i bez jej wiedzy zrobilaby Ci kolczyk ale Ty chcialas obgadac to z mama i tak dalej szmery bajery;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NatuSIAAaa
Do WoW.. sluchaj jestes rewelacyjna..:P: :P:P tylko jka narazie musze duchowo przygotowac sie do tej rozmowy..;p;p a jak powie nie zostanie kolezanka i igielka.;p akurat mam znajoma ktora zajmuje sie takimi rzeczami..:p; Juz was Kocham:P czytam kazdy wpis..:P KW!!! pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×