Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pytong

Obalamy mity - Dziewica czy Doświadczona/y - sonda!

Polecane posty

Gość każdy robi co chce
ja mam 25 lat i jestem dziewicą. Do tej pory nie spotkałam na swojej drodze mężczyzny z którym chciałabym się kochać. Czasami kiedy czytam o tych wszystkich młodych laskach które szaleja to tu to tam to zastanawiam się dlaczego one sie tak nie szanują. Wczoraj mój przyjaciel powiedział że poznał całkiem ładną dziewczynę ale była już zużyta - jak to zabrzmiało - nigdy nie chciałabym by mężczyzna powiedział o mnie że jestem zużyta.... Czekam na tego z którym będę chciała się zwiazać na stałe i wiem że on to doceni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu jest do obalania, lubienia...dziewicą jest się do 1 razu i tyle co tu lubić? boli jak diabli, zadnej przyjemności...a wielka ofiara cnoty... kto w to wierzy? że to z miłości dla ciebie ukochany...szmery bajery. Jedna miała jednego i jest szczęśliwa i dobrze z nim, i jej się wydaje że to jest to!@ inna miała 2 i wie że ten pierwszy to porażka a drugi całkiem dobrze...ale czy może być jeszcze lepiej...hmmmm... może by spróbować, a może to jest to! i koniec a inna miała 20... i ma na koniec cudownego faceta i wierna jak pies i nigdy nie zdradzi a inna polubiła ten sport...i bierze ile może... wiec gadka o wszystkim i o niczym. Ja tam nikogo nie oceniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 22 lata moj obecny parner ktorym planuje wspolne zycie ma 30 i jest dumny z tego ze poznal mnie i ze oddam sie tylko i wylacznie jemu. Na poczatku przeszkadzalo mi ze wspolzyl juz z kobietami,ale staram sie o tym nie myslec. Wydaje mi sie, ze sie wyszalal a teraz ulozy sobie spokojne zycie ze mna ;) pozdrawiam dodam, ze to nie tak jak piszecie ze nikt mnie nie chcial- wrecz odwrotnie, po prostu ja nie kochalam nikogo a seks bez uczucia wg mnie mija sie z celem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra
a gdzie Pytong?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly Haze
Sex is like pissing. people take it much too serious.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra
to niemozliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma kobiet doświadczonych-są tylko kobiety ,które sie szanują albo nie!! ...a doświadczenie zdobywa prostytutka codziennie z innym klijętem...ale czy to kobieta czy... Ja moją miłość odnalazłam w 3związku i nie ważne co ktoś omnie napisze,wazne ,że ja wiem jaka jestem!!!Pozdrawiam szczęśliwe mężatki:) bo ja do nich należę Szanuje kobiety ,które wierzą ,że posiądzie je tylko mąż-ale szanuje je za ich przekonania a nie błonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewoja,czytajac zauwazylam ze Twoj partner jest w wieku mojego. Nie bylas zazdrosna o kobiety z ktorymi byl (chodzi mi tylko o seks) ? bo ja na poczatku powiem szczerze mialam watpliwosci... ale moj misio mnie uspokoil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarno wątpliwości
Magda a jak się nie wyszalał? a jak z wyrachowania po prostu poszukał sobie młodszej niedoświadczonej laski, żeby mieć wolną rękę? a jak ma skoki w bok we krwi? a ty? masz 22 lata i już wiesz czego chcesz w życiu, wiesz czego szkuasz? wiesz jakie cechy u faceta są dla ciebie najistotniejsza... co będzie z 10 lat? koleżanki zwidzą świat, pokończą studia, pomieszkają ze znajomymi, zaliczą szlone studenckie imprezki, porobią kariery jesteś 1000% pewna, że nie będzie ci tego żal? a tego, że nigdy nie byłaś z innym facetem i już nigdy nie będziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiczka
doswiadczony po 2 letnim zwiazku bogaty z dobrym samochodem w zamian oddam mu swoje dziewictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda studia i resztę może zrobić przy boku męża...ja też skączyłam studia mając dziecko.A czy będą skoki w bok tego się nie wiem to czas pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedzie mi zal niczego,studeckiego zycia posmakowalam,imprez rowniez, teraz chce prowadzic spokojne ustabilizowane zycie u jego boku,jesli chodzi o jakies szalenstwta to wlasnie z nim bede szalala,zwiedzala swiat,imprezowala i z nim bede miala boski seks, kocham go i on kocha mnie ;) mamy czas na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda z Gdyni: trudno mi powiedziec. Z jednej strony czuje lekka nutke zazdrosci ale nie daje tego po sobie pokazac. denerwuje mnie czasem jak jego byla panna do niego wydzwaniala, ale jak to on stwierdzil \"jak jestem z jedna to nie odstawiam rogow z druga\". i ja mu wierze. boje sie czasem jak to bedzie kiedy ja pojde juz na studia a on znajdzie prace w innym odleglym miescie. przeciez zabronic mu nie moge bo to glupie zrezygnowac dla kogos z kariery, a sciagnac mnie do siebie nie sciagnie bo przeciez bede studiowac. przeraza mnie taka wizja ale nic mu o tym nie mowie. bedzie dobrze i trzeba wykorzystac to ze mamy jeszcze siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci...jeszcze nie planujemy, moze za rok lub dwa.Raczej za dwa jak skoncze studia(jemu na tym tak samo bardzo zalezy jak i mi) wiec uwierzcie mi ze czas na szalenstwa bedzie !!! ja ciesze sie, ze tylko z nim, uwazam ze to cos pieknego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh dziewoja nie wiesz jak ja cie rozumiem,moj kochany mieszka w innym kraju, za dwa lata po moich studiach dopiero z nim tam zamieszkam. wiem,ze nikogo tam nie ma i czeka na mnie, ale prawda-glowka czasami pracuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem napadaja mnie mysli typu \"jak on wyjedzie to nie bedzie sensu utrzymywac tego\" albo \"pewnie ze mna zerwie i ulozy sobie zycie tam\" ale na szczescie do konca nie wierze z to co mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarno wątpliwości
z ciekawości pytam po ja mam 27 lat i męża o 3 lata starszego mam kumpla który ma 29 też wyrwał laskę 19 latnią... i tak ją ustawia, że masakra.... wcześniej "olała" go moja koleżanka... i stwierdził, że tylko "czegoś głupiutkiego będzie szukał, bo już ma dosyć problemów z babami"... cytuje. taki układ to dla mnie masakra.... normalnie nie mam słów... nie wiem jak to u was jest... ale wiem jedno 30 latkowi znacznie łatwiej jest manipulować 20 latką, niż rówieśnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mna nikt nie manipuluje,nie jestem pseudointeligentna. Ziarno, gdzie jest milosc wg ciebie? zreszta on bardzo dlugo sie staral o moje wzgledy,nie bylo tak ze skoczylam mu w ramiona raz dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarno wątpliwości
miłość...z strony tej laski napewno jest... miłość... dlatego mi jej żal... on zrobi do niej maślane oczy ładne słówka, a ona mu wierzy... i zakochana taka, że ho h o. ja mam z mężem typowo partnerski układ... wszystko sobie mówimy... i to mąż mi opowiada co on mówi za jej plecami... że po prostu,chce założyć rodzinę z mało kłopotliwą młodą panienką.... żeby robić to na co ma ochotę.... to raczej z miłością nie ma za wiele wspólnego.... ja nie cierpię wyrachowanych factów... chętnie bym jej powiedziała jaka jest prawda... ale pewnie i tak by mi nie uwierzyła.... normalnie nie mam słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj żebym wiedziała to co teraz wiem w waszym wieku hmm :Dszkoda,szkoda-buziaki wam śle:)wiara przenosi góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam podobnie jak Madzia :) moze to imie ma cos w sobie bo ja tez jestem jej imienniczka :) moj facet tez sie o mnie staral i tez nie skoczylam od razu w jego ramiona. przede wszystkim nie polecialam na jego samochod (czy nie wiem co) bo go po prostu nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarno wątpliwości
a najlepsze jest to, że ona jak koleżanki tutaj chodzi dumna ze swojego wyboru, święcie przekonana o jego słuszności wręcz wywyższa się nad innych... a inni... cóż...tylko kręcą głową za jej plecami.... nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać... sorry, że tak wam piszę... ale ta sytuacja w naszym towarzystwie mnie rozbraja, a nigdy nie miałam okazji rozmawiać szczerze z dziwczynami, które dokonały takiego wyboru, moje koleżanki zazwyczaj wiązały się z rówieśnikami na partnerskich zasadach.... dlatego spytałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziarno wątpliwości
he he... ja też imienniczka jestem ;) starania tu raczej niewiele mają do rzeczy.... mojego męża sama wybrałam i poderwałam... oczywiście on o tym nie wie :) myśli, że inicjatywa była po jego stronie.... jeszcze jedno... co wam się w takich sarszych podoba....ja mam 27... i o 8 lat starszy facet- 35latek.... hmmm dla mnie taki tatuś.... a co dopiero w wieku 22- 30letni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,ale warto pare razy się zakochać i być kochaną....a czy dziewictwo jest takie ważne?hmm może sam sposób tracenia tego dziewictwa i ta dana osoba-ale dziewictwo jako dziewicto na przyszłość-z wiekiem staje się to nieistotne..i jest miło mieć co wspominać:p ale to tylko zależy od naszego sposobu wartościowania w ,,spise treśaci\'\' naszego życia.Mój pierwszy partner miodzio jest co wspominać a ,że życie ułożyło się tak ,że jestem z kimś innym..i dobrze bo jestem z właściwą osobą.A pierwszy partner,moja gorąca miłość do niego-tak będę go pamiętać chyba do końca.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie jestem zaskoczony wynikami sondy, ale poczekam jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×