Romans mojej mamy

odkryłyśmy z młodsza siostrą ,ze mama kogoś ma.. przypuszczamy nawet kogo:O czuje się podle wobec mojego ojca, nie wiemy co robić?powiedzieć mu o wszystkim i załamać go ? czy nic nie mówić i pozwolić, zeby żył w nieświadomości, czy może powiedzieć mamie, ze wiemy o wszystkim? strasznie się boje, nie wiem co robić :( prosze o pomoc juz głupieje..

tym bardziej mi smutno i żal taty bo ciągle pracuje 2 zmiany pod rząd, zeby jej było lepiej zeby było więcej pieniędzy dodatkowych, zmienia ją w kiosku, nawet wtedy kiedy wróci z nocnej zmiany, to wstaje rano i idźie do kiosku zeby ona miała czas dla siebie :o nie mogę na to patrzec :(

A jak ten romans odkryłyście i skąd wiecie, że to ROMANS?

heh zdrada romans to wszystko jedno:o mama np. jak tato wychodźi na druga zmiane albo na nocke do pracy ubiera się ładnie i wychodźi.. kilka razy w nocy po przyjściu jej od niby "koleżanki" widziałam jej stanik w torebce :o zawsze zabiera ze soba kosmetyki jak wychodźi niby do koleżanki:o. wczoraj np. tata pojechał na nocke a on fik w kowbojki, krótką spódniczke wyszła..mówiła ze idźie do kolezanki zanieśc jej płyty:o heh czy dla koleżanki tak się stroić trzeba?raczej nie :o w dodatku była godzina 22.00 :o młodsza siostra niechcąco kiedyś wzieła jej tel. przeczytała niesmaczne smsy :o o tym, ze opjciec się nie wyprowadził też :o siostra powiedziała mi o tym niedawno..i podejrzewa, ze to kolega mojej mamy, który pracuje na przeciwko naszego kiosku :o ja tez to zauwazyłam bo dziwnie się zachowuje, jak się nam kiedyś łazienka zapchała to przyleciał z rurą i przetykał, kiedy zapytałam mamy skąd on to ma ta rure? powiedziała, ze miał akurat w firmie :o jasne!1 i przyleciał z firmy przeciscić nam rurybo nie miał co robić:o jakies 2 tyg. temu mój chłopak i kumpel śledizli moja mame ale tak na żarty i rozpłyneła się im z widoku:o akurat na rozwidleniu do jego firmy i ulicy..w sklepie jej nie było bo szukali, a później zobaczyli ze pod firmą tego faceta stoi jego samochód i się świało świeci :o po prostu wszystko na to wskazuje :(

Porozmawiaj z mamą o tym zanim ojcu powiesz. Ja miałam podobną sytuacje , tzn. wiedziałm ,że mój ojciec zdradza matkę .

łatwo powiedziec, przeciez to strasznie trudno podejść do matki i powiedzieć: \"wiem, że masz kochanka\", poza tym matka pewnie bedzie się wypierać, a one co? będą jej to udowadniać? a gdyby się jakims cudem okazało, że to czcze przypuszczenia? kompromitacja na całego...

kompletnie nie wiem jak zacząć:(

nie chodzi tu o kompromitacje..tylko nie wiem jak mama się później ebdzie zachowywac w stosunku do nas? czy bede mogła z nia nornmalnie rozmawiac tak jak kiedyś? ech to beznadziejna sytuacja

się tak wpieprzała w twoje życie jak ty w jej? To sprawa między rodzicami.

Nie tak trudno , jak się może wydawać , ja z ojcem rozmawiałam na ten temat. Powiedz jej ,że niepokoi cię jej zachowanie i niech Ci wyłoży kawę na ławę.

jeszcze się nie wpieprzyłam !!!!!

Poproś np. kolegę (bo wasz charakter pisma matka pozna) i napiszcie do niej niby anonim od "życzliwej " osoby, że wie o romansie i że powiadomi jej męża jak to sie nie skończy. Nie będzie wiedziała kto to napisał i może sie wycofa z tego romansu...

Pogadajcie najpierw z mamą. Nie jesteście przecież dziećmi (sądząc po Twoim nicku) i widzicie, co się kręci. Powiedzcie jej, co podejrzewacie, nie potępiajcie jej tylko na wstępie i nie oceniajcie, ale szczerze pogadajcie. Spytajcie, czy mają z tatą jakieś problemy w małżeństwie itd, bo możecie nawet nie wiedziec, co sie między nimi dzieje lub nie dzieje. Bo może tata dużo pracuje i zaniedbuje mamę-kobietę, która chce czuć się nadal atrakcyjna. Kurcze, ciężka sprawa...

wiem ze tata mame znaiedbuje..widze to ze jej nie przytula, rzadko całuje, sama jestem kobietom i wiem ze tego kibieecie potrzeba..ona nie dostaje tego od mojego ojca, jest zmierzły, zimny i oschły, ciągle narzeka od kad zaczął prace 3 zmianową..ale to nie powód zeby wdawać się w jakis romans od razu :(

celowo narzuca sobie więcej pracy żeby jak najmniej czasu spędzać w domu ?? Nie pomyślałyście o tym. Czasami nie chodzi tylko o to żeby było więcej pieniędzy.

możliwe że właśnie ucieka się w wir pracy bo między nimi nie jest już dobrze

moja mama kiedyś tez poznala jakiego faceta w sanatorium... zachpwywala sie jak nastolatka, burz hormonow, potajemne rozmowy przez tel/smsmy wkurzylo mnie to, powiedzialam jej co o tym mysle 3 m-ce pozniej tata zmarł:( a kontakt z tym niby kochgankiem mojje mamy (choć nie wiem jak daleko to zaszo) równie szybko się skończył jak zaczął. porozmawiaj z mamą, postaw sprawę jasno