Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agawa78

dlaczego mężczyźni wracają do swoich byłych?

Polecane posty

Gość agawa78

mój potencjalny kandydat na męzczyznę mojego życia, po 1,5 miesiąca miłych spotkań, znaczących gestów, ważnych słów wrócił po raz 8 do swojej byłej dziewczyny. zupełnie tego nie mogłam zrozumieć, bo przedstawił mi ją w bardzo niekorzystnym świetle... i jak tu zrozumieć mężczyzn...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepszy wrog swoj
niz obcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekorzystne swiatlo
tak przedstawil bo chcial dotrzec do celu, dobrze ze wrocil, chociaz wiesz kim jest, lepiej po takim czasie dowiedziec sie prawdy anizeli po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to: mężczyźni ?? :O Mój facet też jest mężczyzną a nie wrócił do byłej i nie ma zamiaru, nawet jej za dobrze juz nie pamięta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa78
pracuję na stoisku mięsnym w Końskowoli k/Puław i powiedział że jak zmienie pracę to do mnie wróci.Ale jak mam sobie coś znaleźć jak skończyłam tylko zawodówkę krawiecką w Radomiu? A pozatym spierdziałam sie podczas pierwszej gry wstępnej i sie obraził :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój były chłopak
wracał do mnie w przeciągu 5 lat z 10 razy. a dlaczego? razem ciężko a bez siebie jeszcze gorzej... w koncu nie miał juz do czego wracac, bo wpadłam z innym. wziełam ślub i tak to sie skonczyło. mielismy jeszcze pozniej długi romans, ale jakos wszystko ucichło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie napewno nie mój
Jak nawet ją widzi to stara się nie widzieć jej:) zresztą gdyby wrócił, to byłby skończonym dupkiem:) a tak jest przy mnie 3 latka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszna jestes
stara sie jej nie widziec? gdyby był obojetny to by powiedział czesc i tyle.nie zawracłby sobie dupy udawaniem że nie widzi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie napewno nie mój
Ja na jego miejscu zrobiłabym to samo...jedni rozstają się w przyjaźni, inni nie. Mój akurat należał do tych drugich...bo sądziewczyny i "dziewczyny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
i ma racje moj tez tak ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×