Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

o matko-za 3 dni wyjazd:D nie wiem za co się w ogóle zabrać!ale euforia -mówię Wam;) Kły -świetnie ,że zregenerowałaś siły. Może jeszcze jesienią uda się Wam wybrać na jakiś wypad w Tatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem, u nas straszą, że urlop cofną, jak się ktoś nie wyrobi, ale może jakieś dwa dni uda się wziąć. Niemniej jednak czuję oddech zimy i widzę zaśnieżone stoki wychodząc rano na balkon. 8 stopni, brrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, Tobie nie cofną, u nas tak tylko straszą, zresztą nie tylko w ten sposób. Zastanawiam się co chcą przez to osiągnąć, przecież nie dyscyplinę. Ludzie uciekają w takiej chorej atmosferze. Ja mam na razie inne zmartwienia. Kicia moja będzie miała operację, poważną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Fajnie macie- góry.... Dla mnie nastały teraz ciężkie chwile. Czuwam przy umierającym dziadku, czasem to już nawet czuję się jak robot, brakuje nawet łez, żeby rozładować napięcie. Domowe hispicjum, szpital, widok cierpiącej bliskiej osoby i wszechogarniająca bezsilność to teraz moja codzienność. Boję się wybiegać myślami choćby dzień, dwa do przodu. No ale cóż... jest czas powitań i jest czas pożegnań... Pozdrawiam Was, odezwę się niebawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie o urlopie-ja o tym oddechu zimy:( żadnych oblodzeń i żadnego śniegu!!!!nie teraz!!!!:O Rwący 🌼 ja nie wiem co to znaczy patrzeć jak ktoś bliski umiera. Wiem natomiast co to znaczy gdy ktoś bliski znika stąd w ułamku sekundy i nagle całe Twoje życie przewraca się do góry nogami:( Ja wierzę,że gdzieś-tam jest ten inny lepszy świat.Jestem z Tobą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety wiem... Ale wiem, że trzeba nam dużo wiary i siły, żeby to wszystko przejść. Artemido, kiedy dokładnie wyjeżdżasz? Po niedzieli trochę cieplej. Ja trafiłam na wyjątkowo mglistą pogodę, dopiero jak schodziliśmy z Kościelca, widoczność nieznacznie się poprawiła, a wieczoerm wyszło słońce. Dobrze, że znam te góry na pamięć i wiem, co było za zaśłoną mgły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadę dziś,pogodę zapowiadają fatalną więc nawet nie pytajcie o moje nastawienie:( w sumie to chce mi się płakać,jakoś to wszystko do dupy widzę bez tego słońca:( kretyński pomysł był z tym wrześniem na serio. Ale co?nic już mi nie pozostaje jak tylko się pakować. Do zobaczenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mów o kretyńskich pomysłach, bo ja bardzo chwaliłam początek września i nie chcę się czuć winna. A z drugiej strony lepsze chłody niż mgła i burze! Wypoczywaj i pamietaj o Chłopku! Do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artemida, prognozy mają to do siebie, że sie często nie sprawdzają. Nie dołuj sie, życzę dużo słońca, wypoczywaj i wracaj szczęśliwa i zadowolona :) MNie chyba przewiało albo jakoś źle spałam, nie mogę ruszać szyją. Straszny ból, ciężko mi się ubierać i myć . W pracy za to było wesoło, bo wszystkich bawiło jak chodzę nie ruszając szyją. Fajnie tak śmiać się z cudzego nieszczęścia :) ale i ja sama sie pośmiałam :) Jutro ( jak pogoda dopiszę ) idę na wystawę psów. Co roku jest u mnie w mieście, a że jestem maniaczką psiaków, idę. Miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coś Ty Kły ja nie mam do nikogo pretensji a jak coś to do siebie tylko. Ja tam się zimna nie boję-zakupiłam kurtkę ,buty- ale niestety ma lać:( Do dziś byłam optymistką i wszystkim gadałam na około,ze pogoda mam murowaną a dziś włączyłam tv i zaczęłam płakać:( tak to jest jak człowiek się cholernie nastawi. Jasne,że wypocznę-przecież każda zmiana klimatu i otoczenia wpływa bosko (a już taka-górska to w ogóle)-ale nie ukrywam ,że główny cel to połazić i podziwiać widoczki a co mi po nich w deszczu? może też tak gadam trochę ,bo dziś jetem mega zmęczona-spałam mało, cały dzień bez kawy-a wszystko po to by polec o 20 w łóżku i wyspać się do tej 2 trochę. Jak tylko wrócę od razu się odezwę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uleńka, ja kiedyś jak obudziłam się z takim bólem, to aż płakałam, 1 dzień leżałam na lewym boku w łóżku, a przez 3 następne dni chodziłam z głową przechyloną na bok i wszyscy się śmiali, teraz zresztą i ja się z tego śmieję. Artemida, dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artemida pewnie wyszła już w góry, na południu podobno ładniejsza pogoda... Rok szkolny się zaczął i korki, zdecydowanie powinno zaostrzyć się regulację ruchu w centrum miasta dla samochodów osobowych, którymi jedzie tylko kierowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na narty jak najbardziej! W tamtym roku też padał wcześnie śnieg, może nie w takich ilościach, a od 8 września było pięknie! Biedna Artemida, pewnie marznie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice w poniedziałek pojechali do Bukowiny Tatrzańskiej, wczooraj mama dzwoniła, że pada śnieg, w górach jest 30 cm :( szok, przecież jest jeszcze lato. Mam humor do du... pokóciłam sie z M, mój związek chyba sie sypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uleńka, nie mów tak, trzeba ratować, bo przecież się da, to na pewno przejściowe kłopoty, ale błagam, rozmawiajcie, rozmawiajcie, rozmawiajcie, bo tyllko tak mozna wszystko wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kły jakoś już nie mam siły na rozmowę. Bo albo kończy się jeszcze gorszą kłótnią albo moim płaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uleńkaaa trzeba starać się i walczyć do końca. Trzymam kciuki :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze trzeba rozmawiać, powiedzieć sobie wprost, co robimy ze swoim związkiem, czy warto to marnować, czy warto przetrzymać, ba!, zwalczyć kryzys. A warto, ale nie kłócić się, tylko wysłuchać, obu stron i powiedzieć sobie otwarcie, czego oczekujemy. Walcz Uleńka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem:D W zasadzie dużo wcześniej niż planowaliśmy ale nie było większego sensu siedzieć, bo pogoda jak wiecie nie sprzyjała. Nic się generalnie nie udało z naszych planów-poza może Granatami. Po 3 dniach spadł śnieg więc wysoko w górach było go na około 50 cm-jaja niezłe. W sumie to lało przez 3 dni ale to a to jakaś wycieczka a to festiwal filmów-jakoś sobie radziliśmy.Jak wyjeżdżaliśmy pogoda się klarowała ale będąc na Czerwonych Wierchach zobaczyłam dokładnie ile jest śniegu jeszcze więc myślę że aby się rozpuścił potrzeba około 7 dni mega słońca-więc wyjechaliśmy i jestem:) Bardzo żałowaliśmy na początku a potem stwierdziliśmy, że śniegu w górach nie widzieliśmy-więc....zobaczyliśmy. Ale jak człowiek przez 4 lata z rzędu ma bezchmurne niebo i słońce nie może pozbyć się nuty wielkiego zawodu. Ale tak jak mówię było fajnie, wypoczęłam,bo ludzi mało no i jest motywacja ,żeby jeszcze raz pojechać (bo to miał być nasz ostatni raz w Tatrach na jakiś czas). Śnieg fajny ,góry wyglądały ładnie ale jeżeli mam być szczera zdecydowanie wolę góry w słońcu;) Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D Dość z Tatrami na jakiś czas???!!! Nie żartuj mi tu na dzień dobry! Pogoda może i fatalna, ale na pewno naładowana jesteś energią na resztę roku? Gdzie jeszcze byliście? Pisz, tutaj przez te prawie dwa tygodnie bez zmian, oprócz tego, że dostałam podwyżkę :D, a to znaczy, że w administracji jest to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość z Tatrami Polskimi-chcieliśmy na Słowackie jechać jak tu skończymy . Byliśmy prawie nigdzie- Sarnia Skałka,Dolina 5 ale bez Zawratu bo się nie dało, Czerwone wierchy,Giewont. Beznadzieja moim zdaniem-jestem nie wychodzona na maksa! Ale nie rozpaczam:D Następnym razem będzie lepiej;) Za to festiwal był genialny- tam dopiero można było zobaczyć jak ludzie obcują z Górami, przyrodą:) GRATULACJE z powodu podwyżki🌼 tak trzymać Kły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artemida, Tobie też się zapowiada, od nowego roku planują 9% podwyżki dla urzędników. Załapię się na drugą, a właściwie trzecią, bo teraz dostałam dwie w jednym tygodniu. Żyć nie umierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ho ho ,żeby to była prawda co mówisz:D niestety ja podwyżki nie dostanę-nie jestem urzędnikiem, a co gorsza mój zakład pracy przecież podlega pod resort służby zdrowia:O zatem nic z tego. Choć jakoś parę miesięcy temu jak mi zmieniali umowę dostałam podwyżkę z 1000 brutto na 1200 brutto- porażające co?:O Fajnie Kły,że jak mają kasę to dają pracownikom-ceni im się to:) Ja Ci tam życzę co miesiąc dwóch podwyżek na tydzień;) Uleńka jak tam Słoneczko?Już lepiej?Pisałaś o jakkieś małej życiowej górce 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, podlega pod resort, czyli budżetówkę, źle sprecyzowałam, cała budżetówka ma mieć podwyżkę, więc chyba się załapiesz. 9% niby nic, ale zawsze coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×