pytania dzieci typu sex

czesc.Mam pytanie moj synek 6.5 lat zapytal mnie co to jest sex?Powiedzialam ze to dwoje ludzoe ktorzy leza w lozku i sie sciskaja caluja i to jest wlasnie sex.Powiedzcie mi jak mam rozmawiac z tyn z moim synkiem i jak wy rozmawiacie na takie tematy

powiedz mu ze tata ma taki ogonek który on tez ma i wsadza go do mamusi do środka i mamusia jęczy bo jest jej dobrze -

a ja bym powiedziała tak: seks to jest współżycie seksualne dwojga obywateli (moga być z różnych krajów) które ma na celu 1. z punktu widzenia Romana Giertycha i o Rydzyka - prokreację natomiast z punktu widzenia noramlnych ludzi orgazm. Seks to wkładanie swojego penisa w narządy rodne kobiety - (wersja dla syna) towarzyszą mu jęki, stęi, ahy, ohy. Seks uprawiany jest w róznych pozycjach. Opowiedz mu tez o rozmaitych formach seksu - pissing, anal, oral, fisting.

albo skorzystaj ze strony www.pandamovies.com albo pokazcie z mężem jak to się robi

mozesz mo mowic prawde o rownicach plci i zainteresowaniu ( tez w koncu naturalnym( jednej plci druga) Zawsze mow wylacznie prawde, tylko staraj sie ja ustawiac odpowiednio do wieku No i zawczasu przygotuj sobie odpowiedzi na podobne pytania, zeby cie nie zaskoczyl. To co mu powiedzialas chyba bardziej pasuje do "milosc",wg mnie. Nie martw sie, z dziecmi sie lepiej mowi niz z doroslymi. Wazne,zeby mialy zaufanie i pytaly.

do Mam pomysl.Stuknij sie idioto jak masz ochote sie ponabijac no nie tutaj.

do Mam pomysl.Stuknij sie idioto jak masz ochote sie ponabijac no nie tutaj.

do mam pomysl.Widocznie nie masz dzieci i wydaje ci sie to smieszne.

monika b nie przejmuj sie wypowiedziami jakis debili, niestety na cafe panuje niski poziom wypowiedzi. A wracaja do tematu to niestety nie pomoge Ci bo nie mam jeszcze dzieci, ale chetnie poczytam normalne odpowiedzi :)

do ona stg.Dzieki za wsparcie.Ale debile sa nie ktorzy ale co poradzic.

A może powiedzieć, że \"jest to rodzaj kontaktu fizycznego dwojga dorosłych ludzi - kobiety i mężczyzny (ja osobiście nie wspominałabym o parach homoseksualnych), którzy się kochają i w ten sposób okazują sobie uczucie\". Prawda jest taka, że pewnie nie ma jednego właściwego wytłumaczenia, ale trzeba pamiętać, aby to, co mówimy dostosować do wieku dziecka. Wiem, że dorośli ludzie mają róże definicje seksu, w bardzo różny sposób go określają, ale chyba najlepiej jest przyjąć jakąś neutralną, niezbyt \"głęboką\" definicję. Ja myślę, że to naturalna ciekawość małego dziecka i prawdopodobnie wystarczy mu takie krótkie wyjaśnienie. Nie ma sensu robić wykładu z fizjologii, pozycji seksualnych itp. Ja podobno będąc małą dziewczynką zapytałam tatę o prezerwatywę (staliśmy w sklepie i zobaczyłam przy kasie rzecz, której nie znałam). Tata powiedział mi wprost, co to jest i najwyraźniej wystarczyło mi to, bo już więcej o to ie pytałam.

do becia bs.Smiac mi sie chcialo z tek prezerwatywy.Ale to chyba jest dobre powiedziec wprost.Dziekuje za rade.Ale masz racje ze dziecku trzeba tlumaczyc dostosowujac sie do jego wieku.Pozdrawiam.

juz dawno rżnie laleczki z przedszkola które chętnie podnoszą kiecki zeby poczuć jego rozpalonę knagę - spytał co to jest sex bo dowiedziałs ei ze to co robi tak sie nazywa i szukał potwierdzenia - ah inne czasy