Celowa dziura w prezewatywie!

Ona nie chce mieć dzieci, a ja chce. Rozmawiałem z nią o tym i ona się nie zgadzała. Wymyśliłem sposób na to żeby mimo tego osiągnąć swój cel. Robiłem specialnie dziury w gumkach zeby to osiagnąć. Udało się, zaszła. Wszystko idzie po mojemu. Nie przyznalem się do tego.. ona uważa że to był wypadek. Jestem szczęśliwy, ale zastanawiam się czy nie przyznać się że ja to zrobiłem celowo... jak myślicie? Nie chce jej kłamać, ale nie wiem - powiedzieć jej prawde, czy może lepije nie?

taaak, powiedz, koniecznie :P A teraz idź już spać, co?

ło matko, zeby moj tak nie zaczal robic:o Zatluklabym gdybym sie dowiedziala, dziecko to musi byc obustronna decyzja. Lepiej sie nie przyznawaj.

Niedobre z mojej strony było takie zachowanie. Ale przecież dobrze wyszło. Jest w ciąży, a ja będe miał potomka. Ciesze się z tego, ale nie wiem czy jej nie powiewdzieć prawdy. Pewnie nie powiem, to za trudne jest i nie wiem jekby zareagowała... Dobrze jenak wyszło, a ona już się jakoś z tym pogodziła. W czerwcu mamy ślub wziąć i będzie pięknie. Chyba jej nie powiem bo nie ma sensu jej wszystkiego psuć

powiedz jej prawde! Nie ma nic gorszego niz oklamywac kogos cale zycie, a lepiej zeby sie dowiedziala teraz niz za 10 lat... mnie by to gryzlo, nie wytrzymal bym, a jak jej teraz nie powiesz, to lepiej zebys nigdy jej tego nie mowil... Powiedz jej, ze jestes chujem i albo to zrozumie, albo nie... Nie chcial bym byc z taka osoba. Zwiazek opiera sie na zaufaniu itd. nie chce mi sie juz wiecej pisac...

LEPIEJ NIE MÓW!!!!

o szittttttttttt!!!!!!!!!! a nie zastanawiała się z kim ma mieć to dziecko, skoro nie powiedziałeś jej o pękniętej prezerwatywie? marna provokejszyn!!!!! :P

Prowokacja i to głupia jak but

Jak nie mow, mow, mow! bedzie wiedziala skim jest i skim bedzie miala dziecko... z DEBILEM!

POWIESZ JEJ ZA 20LAT.A TERAZ CISZA ANI MRU,MRU!!!.

chyba lepiej dla ciebie żebys nie mówił, dopiero jak sie dziecko urodzi i zobaczysz ze jest szcześliwa to moożesz ale też nie koniecznie, lepiej to zachowaj dla siebie

z dziurami to roznie bywa o ta twoja zonka mogla cie zdradzic zanim jeszcze zrobiles ta dziurke.wiec sie nie spiesz.udaj glupiego i przyjrzyj sie malemu ja juz sie urodzi.moze nie byc twoj.

Koniecznie sprawdź!!! Jeśli dziecko, które się urodzi będzie okropnie głupie i podstępne - to będzie znaczyło, że jest twoje!!! :P

Za nic jej się do tego nie przyznawaj. Wziąłeś na siebie odpowiedzialność, teraz to pociągnij dalej. No chyba że niedługo już będzie mówić jak bardzo jest szczęśliwa że ma potomka, własne dziecko... Ale lepiej nie. Zresztą sam nie wiesz tak naprawdę czy to zasługa dziurki, czy i tak prezerwatywa by zawiodła. ;D

Przykre to, że niektórzy ludzie tam postepują. :( No ale cóż, stało się. Teraz według mnie najlepiej będzie, jak nic nie będziesz mówił o tym, że przebiłeś prezerwatywę. Możesz o tym powiedzieć wtedy, kiedy Ona już urodzi to dziecko i będzie szczęśliwa, że ja ma... :) A tak po prawdzie, to wydaje mi się, że przekłuta prezerwatywa pęknie przy nakładaniu jej na penisa, więc cała ta sprawa to prowokacja... :(

hmm mysle ze powinienes byc szczery z partnerka. musisz rozwazycza i przeciw. jesli jej to teraz powiesz to nie wiem jakie moga byc konsekwencje: zerwie z Toba? usunie ciaze? znienawidzi Cie? nie wiem. idz za rada \"jaki kiciusss\" i powiedz jej za 20 lat. i to jak bedzie pijana moze nie skuma :)