Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna bo brzydka

CHCę SIę WYżALIć!! POTRZEBUJE POMOCY!! to juz nawet nie TRąDZIK!! wejdz!!!!!!

Polecane posty

Gość też to mam
też tak sądzę i wiem,że osoby bez trądziku uważają tę 'chorobę' jako przyczynę niehigienicznego dbania o siebie, co jest bzdurą, ja np. siedzę w łazience tyle samo jak i nie więcej czasu co moja siostra. Co robię? Myję zęby, twarz , układam włosy, golę się, myję się. Aczkolwiek może to jest podejście 'trądzikowca', bo z psychologii wiem, że takie problemy prowadzą do różnych rozmyslań na temat innych jak i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyciskarka pryszczy
Jeśli nic nie pomaga wypróbuj doustne leki przeciwtrądzikowe z grupy retinoidów, czyli pochodnych witaminy A. Są to jedyne leki na świecie, które leczą trądzik na zawsze bez nawrotów. Ja biorę od dwóch tygodni Acnenormin. To jest lek z substancją która się nazywa Izotretynoina. Ta substancja zmniejsza trwale gruczoły łojowe, dzięki czemu wydzielają mniej łoju i nie robią się pryszcze. Poza tym działa przeciwzapalnie i złuszcza skórę. Te leki mają złą opinię, bo krąża mity o ich niszczycielskich działaniach ubocznych. Tak naprawdę to bajka. lekarz u ktorego się leczę zapewnił mnie, że jeśli będę brała lek zgodnie z zaleceniami w małych dawkach, to dzialania ubocznego nie będzie. Ja biorę lek od dwóch tygodni i rzeczywiście na razie nie zauważyłam pogorszenia samopoczucia. Lekarze niechętnie zalecają ten lek młodym kobietom, bo izotretynoina uszkadza płód. Dlatego nie wolno podczas jego brania zajść w ciążę. Przed leczeniem też trzeba ciążę wykluczyć, a w czasie brania leku zażywać tabletki antykoncepcyjne. Co do samego działania tego leku, to działa naprawdę rewelacyjnie. Cierpię na łojotokowe zapalnie skóry. Calą buzię mam w zaskórnikach i grudkach i robią mi się bolesne guzki. Walczyłam z tym świństwem 8 czy 9 lat. Po ten lek sięgnęłam w akcie rozpaczy. Na początku przez kilka dni brania leku miałam pogorszenie, ale to jest normalny etap leczenia. Teraz buzia wygląda coraz lepiej. Nowe grudki już nie wyskakują, znikają zaskórniki i zaczyna być widzać miejscami calkiem zdrową skórę. Włosy też mniej się tłuszczą. Leczenie będzie jeszcze trwało około pół roku. Niestety nie mogę Ci powiedzieć z własnego doświadczenia, czy efekty leczenia są trwałe, bo jeszcze nie zdążyłam się o tym przekonać. Ludzie, którzy leczyli się tym lekiem bardzo go chwalą. Twierdzą, że wyleczył im skórę bez nawrotów. Tak naprawdę nawrót może się zdarzyć, ale jest to bardzo żadkie, a jeśli nawet się zdarzy to trądzik ktory wraca jest nieporównywalnie słabszy niż przed leczeniem. Myślę, że powinnaś spróbować. Zapytaj dokładnie o ten lek dobrago dermatologa. Podobny lek do Acnenormin, też zawierający izotretynoinę to Izotek. Może gdzieś znajdziesz ulotki z info o tych lekach. Informacje znajdziesz też w internecie. Odradzam Ci doustne antybiotyki, bo po ich odstawieniu tradzik wróci od razu, a ty będziesz miala zruinowany żołądek i jelita. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no roaccutane powinno pomoc... ale przeczytajcie dokladnie ulotke pamietajcie o comiesiecznych badaniach watroby, cholersterolu pamietajcie o natluszczaniu skory i o tym... zeby nie zajsc w ciaze;) moze nie powinnam o tym przestrzegac nastolatek /bo jako matka nastoletniej corki powinnam udawac ze wierze ze nie wiecie co to seks;)/ ale to bardzo wazne... ja sie tym wyleczylam, calkiem niedawno, nie mialam strasznych problemow ze skora, ale jednak babka po trzydziestce chce miec cere idealna, a trafilam na lekarza ktory lekka reka to przepisal... normalnie lekarze udaja ze nie wiedza ze sa takie leki bo one naprawde bardzo wyniszczaja organizm... nie wiem czy drugi raz przeszlabym taka kuracje... a moze tak:D bo efekt jest:D nie chce robic reklamy tego leku, wiec powiem ze najpierw poszukajcie innych metod a dopiero potem siegnijcie po retinoidy, jak nic innego nie poskutkuje do mycia twarzy dobry jest zel do higieny intymnej - jest delikatny i ma wlasciwosci antybakteryjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikix
Mi osobiscie pomogl Aknemycin Plus, ale preparat powinien byc dobierany osobiscie przez dermatologa. W kazdym razie nie polecam stosowania kremow, masci bez konsultacji z lekarzem, bo to nie pomaga tylko szkodzi cerze!!! Sama to przerobilam wiec wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałaAma na
Ja już tyle rzeczy stosowałam i nadal mam całą twarz w pryszczach :/ I doustnie Tetralysal, i Differin, Skinoren, zawiesinę siarkowo-cynkową, teraz sosuję Zineryt i Differin. Już mam dosyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spróbuj się leczyć Alveo. Fakt jedna butelka jest dość droga, a na początku jedynym rezultatem jest tylko nasilenie trądziku ale później wszystko stopniowo znika i to nie jest tylko na trądzik to bardzo wzmacnia odporność i pomaga praktycznie na wszystko! Mi się ostatnio kurzajki z ręki przeniosły na twarz, nawet jednej butelki do końca nie wypiłam, a już nie tylko kurzajki znikają (zostało się pare, to jest jeszcze do dopracowania :P) ale w ogóle mi się nie robią pryszcze a mam cerę bardzo do tego skłonną bo bardzo tłustą. I jeszcze witaminizujące kremy z Sorai i żel do mycia twarzy na wągry. Sama sobie nie zdaję sprawy ile tego używam i jeszcze tabletki anty, ale one akurat nie mają wpływu na moją cerę... Alveo to jest chyba skarb meydycyny. Moja kumpela ma 22 lata i od 7 lat też się zmagała z trądzikiem, u niej doszło nawet do tego że nie chciała wychodzić z domu, widziała miliardy dermatologów i wszyscy tylko rozkładali bezradnie ręce. Teraz pije 3 butelkę Alveo i wszystko jej znika, tak się cieszę, że mogłam jej pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze na pryszcze
są tabletki drożdżowe. Kupisz w każdej aptece, cena ok. 10 złotych. Łykasz 4 w ciagu dnia i po kilku tygodniach duża poprawa, a do tego wzmacniają się włosy i paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuniaaa
a potem przestajesz je zażywać i po dwóch dniach masz na twarzy spowrotem to samo, o ile wogóle pomogą. Na prawdziwy trądzik niestety nie zawsze drożdże pomagają, koleżanka piła je dłuższy czas i żadnej zmiany, na mnie na szczęście działały, ale trudno jest pic je regularnie. Mówię o piciu drożdzy a nie o łykaniu tabletek bo tabletki dają o wiele mniejszy efekt - niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksia
Do założycielki topiku Cześć!! Tez mam 15 lat i chetnie poklikam z kimś na gg kogo moge sie poradzic i wyżalić. Napiszesz gg??? Cos dawno cie tu nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksia
Moje gg to 6267420. Możecie pisać :) Mam baaardzo duze doswiadczenie z trądzikiem (niestety).... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytam i
wiem ze moj problem tobyl nuzeniec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoola
Nie wiem czy chodzenie po lekarzach jest takie dobre. Ja teraz stosuję coś takiego: maseczka z glinki, krem pure zone i taki super płyn na blizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam peeling medyczny, poczytaj o tym na stronie www.twojdermatolog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evanescence
Witam:) Z góry przepraszam ze nie przeczytalam wszystkich postów- byc moze taka rada sie juz pojawiła: Probowalas SUDOCREMU? To taka masc-krem wlasciwie dla niemowląt, ma w swoim skladzie tlenek cynku,a jak wiadomo cynk pomaga na cere:) Ja zaczelam jej uzywac w ciemno, poniewaz przyszla na swiat moja mala siostrzyczka;) iii... SZOK - pomogło! W prawdzie moj trądzik byl srednio nasilony,ale krostu,grudki zaskorniki i te inne gówna były. Zaczelam smarowac sie nim na noc i naprawde pomaga.Oczywiscie trzeba czasu.. wągrów nie usunął,ale na nie chyba nie ma rady. Oczywiscie jesli jest to prawda,co piszesz to pewnie ne przyniesie spektakularnych efektów,ale zawsze cos.. Aha i SUSZONE MORELE. nie wiem co maja w sobie,ale wystarczy 2-3 dziennie po kilku tygodniach jest poprawa :) Poleciła mi je babcia.. ;) Wierz,ze bardzo Ci wspolczuje i jestem z tobą, sama to przeszlam:) Moze nie w takim stopniu jak Ty teraz ale kiedys bylo naprawde zle. Teraz mam 17lat i moją zmorą są wągry i ropne pryszcze podczas okresu-ale to nic w porownaniu z tym co bylo w wieku 13-15 lat, potem bylo tylko lepiej. Trzymaj sie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Hate Me
Przeczytalam caly temat i postanowilam, ze sama dopisze sie ze swoim problemem :P. Tradzik mam juz od dobrych 3 lat.. a moj stan zaczal sie pogarszac gdy szlam do gimnazjum. Zaczelo sie szukanie dermatologa, dobrego (bo isc do jakiegokolwiek to nie sztuka), ktory przepisze mi na to cos skutecznego (zwykle mazidla w stylu "super-niszczaca-wszystko-seria-przeciwtradzikowa" z drogerii nie dzialaly xP) dostalam wiec tetralysal i davercin (tylko na plecy, bo one tez byly.. w nienajlepszym stanie).. no i jeszcze jakas masc na twarz. nie pamietam juz co to bylo, dosc ze pomagalo :D. Dzieki temu jeszcze przez pol roku po odstawieniu tabletek mialam twarz bez zadnych pryszczy... Az tu nagle wszystko zaczelo wyskakiwac od poczatku. Znalazlam sobie nowego dermatologa ktory mial "spojrzec innym" okiem na mnie. No i spojrzal. Pani dermatolog uznala, ze moj tradzik jest lekki... i przepisala mi tylko zel do mycia twarzy iwostin oraz diferin do smarowania. Moj lekki tradzik mial sie coraz lepiej wiec natychmiast zmienilam lekarza po raz kolejny :P.. z tamta lekarka nie bylo sie co klocic o przepisanie tabletek.. bo to "niszczy watrobe". Znalazl sie lekarz ktory po wysluchaniu mojej historii przepisal mi to co moja 1sza lekarka xD... (nie prosilam go o to, sam uznal ze tak bedzie najlepiej) i pomagalo. Potem zupelnie przez przypadek znalazlam inna lekarke... ktora miala mi tylko przepisac tabletki na czas nieobecnosci mojego lekarza. A wyszlo na to, ze ona leczyla mnie dalej. Leczyla tak, ze tabletki znowu poszly w odstawke (bo byla spora poprawa) i dostalam aknemycin plus.. oraz differin i chyba znowu davercin. Aknemycin pomagal tyle co nic. Wiec wszystko... sie pogarszalo xP (jak to zawsze u mnie jest bez prochow). No i w koncu trafilam do mojej obecnej lekarki.. jest to ogolnie cala poradnia dermatologiczna.. przeprowadzaja tam rozne zabiegi np. na zlikwidowanie blizn.. wiec moze bede wygladac normalnie (blizny mam juz lekkie na policzkach, na plecach.. jedynym miejscem, gdzie tradzik zszedl nie zostawiajac nic jest dekolt). Pewnie ktos by zapytal po co ja lykam te prochy?.. po co sie truje?... truje sie przez tych "rozumiejacych mnie" ludzi bez tradziku (tutaj tez nie mowie o wszystkich, ale o wiekszosc... na cale szczescie mam przyjaciolke, ktora zawsze mnie podnosi na duchu). Ktorzy nie akceptuja mnie takiej jaka jestem. Przez ktorych wstydze sie wyjsc z domu. Nie moge spokojnie wejsc do autobusu, zeby sie na mnie ktos nie gapil. Nie oszukujmy sie, to nie jest patrzenie, gdy ktos cala droge wlepia w ciebie swoje slepia. Biore je tez.. poniewaz wiem, ze jestem naprawde fajna dziewczyna.. (skromnosc :P) czego i tak nikt nie zauwaza. Wlasnie przez to, ze cala moja twarz jest w pryszczach (obecnie juz mniej, ale jednak..). Nie mam co marzyc o tym, ze pojde do liceum z normalna twarza. Boje sie, ze znowu trafie na ludzi ktorzy beda uwazali to jak wygladam za brak higieny. A przeciez to nieprawda. Jestem juz tak zdesperowana, ze mam zamiar udac sie do ginekologa i zbadac moj poziom hormonow. Wiem ze mam dopiero 16 lat... Ale to co sie dzieje ze mna nie jest normalne ;x.. nie moge patrzec na siebie. Nie moge patrec na to jak zycie mi ucieka. Jestem mloda, ladna (tak mi wiekszosc mowi... gdy nie mam syfow >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22222asikkk
ja moze nie mam problemów z tradzikiem ale mam rowniez problemy z cera, tez mam syfy i w ogole niedoskonałosci skóry ale mam obsesje na punkcie zmarszczek. Duzo osob mi mowi ze nie mam ze jestem pierd... bo wymyslam cos czego nie mam ale to mi nie pozwala normalnie zyc. Patrze na innych ludzi i in zazdroszcze tego ze sie potrafia bawic w klubach smiac sie ze wszystkiego.. Ja tego nie potrafie dlatego bo boje sie ze jak sie usmiechne to mi zmarszczki wyjda, tak poza tym mam jeszcze problem z naczynkami w okol platkow nosowych to tak strasznie wyglada. wiem ze jest rozwiazanie nalozyc tapete na twarz ale to tylko pogarsza bo slyszalam ze jak sie stosuje tapete na twarz to crera szarzeje nie oddycha i robi sie jeszcze wiecej syfów. Wiem ze jestem jeszcze za mloda na takie rzeczy.boze ja chyba jestem jakas psychiczna. wie ze to forum nie dootyczy takich rzeczy ale jest napisane chce sie wyzalic. czuje sie brzydka i ze wszyscy widza to co ja widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silence9o
ja polecam DUAC .... mi b. pomaga :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka z pracy tez ma taki problem i wydaje mi sie ze ma juz za duzego fizia na tym punkcie chodzi do tematologa zostawia kupe kasy jemu i w aptece, a to wszystko co robi chyba bardziej jej szkodzi niz pomaga, juz naprawde za duzo specyfikow na swoja twarz daje!!! NIE PRZESADZAJCIE Z KOSMETYKAMI DZIEWCZYNY, BO REZULTATY SA ODWROTNE NIZ OCZEKIWANE!!!! NIe moge wam poradzic czego konkretnego bo nie mam takiego problemu... Ale odkad pije rano przegotowana wode z cytyna/limonka i octem jabkowy syfy przestaly mi sie pojawiac (troche zaskornikow tylko zostalo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22222asikkk
chodzi o to ze ja nie używam żadnych specyfików pije dużo herbatek ziołowych, a krem to jedynie vichy normaderm na dzien i na noc i musze przyznac ze jesli chodzi o rozszerzone pory to mi pomogl, łykam tez tabletki radical które regeneruja skore, wplywaja tez dobrze na włosy i paznokcie, pije te niedobre gowno w postaci drozdzy, mam nawet zamiar pic siemielniane. Zobaczcie do czego to doszlo ze my tak sie poswięcamy!! ale gdy to robie jestem spokojniejsza:/ jezeli chodzi o tradzik polecalabym zielona glinke, mozna ja kupic w rossmanie a twarz myc taka specjalna szczoteczka do mycia twarzy ja używam:) mowie mam po tym skora jest dotleniona i przybiera taki zdrowy koloryt. czy bral ktos z was dromin?? jesli tak to jakie ma efekty?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotki2, jak nie masz takiego problemu to sie ciesz :) i nie potepiaj kolezanki. Naprawde nie wiesz co ona czuje i co przezywa. Niektorym taka latwosc sprawia ocenianie innych. Ja pijam ocet jablkowy z woda na czczo od listopada ubieglego roku i na cere nie pomaga :) Gdyby tak wszystkie choroby mozna bylo uleczyc domowymi sposobami to swiat bylby piekny :) Ale tak nie jest :( milej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22222asikkk
gdy pisze tutaj o swoich problemach jest mi lzej przynajmniej nikt nie mowi ze jestem psychiczna ze pomoze mi jedynie psychoterapeuta. na tym forum kazdy ma jakies problemy, wspolnie mozemy sobie radzic nawzajem. i to jest wazne. tutaj przynajmniej moge sie wyzalic, moj chlopak nawet sluchac mnie nie chce, widze ze sie oglada za innymi gdybym byla taka piekna jak mowi to nie patrzyl by na inne. poprostu szuka tego czego ja nie mam i ja zdaje sobie z tego sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adee
jeżeli jeste4ś na prawdę mocno zdesperowana to spróbuj urynoterapii zewnetrznej...w moim przypadku to bylo wybawienie,Wejdz na forum urynoterapia/wpisz w google

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assik co ty mowisz??? :D:D:D Kazdy mezczyzna obejrzy sie lub chocby spojrzy na kobiete. Tak sa skonstruowani. Ja sama patrze na ladne kobiety i podziwiam :) Przeiez to normalne ze ogladamy obiekty piekne lub dziwne :D Wolalabys zeby ogladal sie za chlopcami? :D Chyba mlodziutka jeszcze jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulejka
Dziewczyny, mam pytanie. Czy łykałyście kiedykolwiek witaminę A. Ale nie taką zwykłą co można kupić w aptece bez recepty. Moja chrześnica miała straszną, jeszcze raz powtórzę straszną buzię. Wiem że brała antybiotyki, tabletki Diane, cuda. Dopiero jak trafiła na dobrego dermatologa (Warszawa, ul. Koszykowa - tam jest szpital dermatologiczny) przepisał jest właśnie ww. witaminę. Wiem że kosztowała bardzo drogo 350 zł miesięcznie. Stosowała ją przez 10 miesięcy jeden raz dziennie. Kuracja bardzo kosztowna. Ale wierzcie mi, że po miesiącu było prawie super. Od tamtej pory minęło pięć, może sześć lat. Jest super kobitką. Ma kilka śladów, ale nie ma o czym mówić. Dziewczyny, pytajcie lekarzy o czystą witaminę A. Mam nadzieję że wam pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest roaccutane albo izotek. Niestety nie kazdy moze ten lek brac. Poza tym zamiast od razu z grubej rury mozna sprobowac retinoidy powierzchniowo zanim przejdzie sie do doustnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baby18
Jeśli masz tak ciężki trądzik, to istnieje tylko jedne skuteczne wyjście - jak najszybsza wizyta u ginekologa i przyjmowanie hormonów (tabletek antykoncepcyjnych), tak naprawdę tylko to zdziała cuda. Żadna maść, żadna kosmetyczka, żaden dermatolog! Wiem to po sobie, trądzik dostałam w wieku 13 lat, teraz mam 17 i wciąż go mam, ale za jakieś 2-3 miesiące nie będzie po nim śladu. Od miesiąca przyjmuję tabletki antykoncepcyjne i wiem, że tylko to mi pomoże. Nie mam tak ciężkiej odmiany trądziku jak ty, miałam na początku, ale wtedy przyjmowanie tabletek było niemożliwe. W twoim przypadku musi zadecydować ginekolog, ale pewnie da ci te tabletki. Nie wstydź się badania, pomyśl o swojej buźce, która już za kilka miesięcy może być całkowicie gładka! Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto9944
hej, glowa do gory!!! Tradzika nie da rady wyleczyc calkowicie. Moze Wam dokuczac az do 40 lat. Nie warto tracic pieniedzy na leki, ktore nie pomagaja. Antybiotyki pomagaja tylko tymczasowo, nie mozna ich brac bez przerwy. Co robic ? Trzymac twarz w czystosci uzywajac naturalnego mydla. Nie uzywac spirytusu !!!!! Wysuszy Wam skore i beda w przyszlosci slady i zmarszczki. Uzywac kremu beztluszczowego. Delikatnie usuwac pryszcze, tylko wtedy kiedy sa "dojrzale" i ucisk nie sprawia bolu. Unikac dotykania twarzy, kiedy nie potrzeba - przenosi sie bakterie - pojawia sie wiecej pryszczy. Ciagle dlubanie twarzy is wyciskanie pogarsza sytuacje, powoduje tez blizny. Unikac jedzenia rzeczy pikantnych i tlustych, mocnej herbaty czy kawy. Spac conajmniej 7 lub 8 godzin dziennie - sen poprawia wyglad skory. Najwazniejsze ! - Nie przejmowac sie tym co mysla i mowia inni. Kazdy inteligentny czlowiek rozumie sytuacje. Prawda, ze debili jest niemalo, ale ich opinia i to co mysla nie jest wazna. Dziewczyny... musicie uwierzyc w siebie... ciagle jestescie atrakcyjne...glowa do gory ! Duza buzka w Wasze kochane policzki.... Wujek Robert. P.S. Prosze pisac , jezeli macie ochote....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka____
wchodze na ta kafeterie juz od dluzszego czasu, czytam o specyfikach na pryszcze na roznych topikach i wyprobowalam chy ba juz wszystkie,nic,nic ,nic, dalej mam to swinstwo,mam ladna buzie,jestem zgrabna a to gowno tak mnie szpeci,wstydze sie wychodzic ,kochac z moim chlopakiem, a blizn to mam juz tyle ze nie wiem co z tym zrobie kiedys jesli panstwo pryszczowce zechca sie wyniesc! mam dosc,koncze z tym,rzucilam palenie bo niby to pogarsza,przestalam pic kawe,wydalam fortune na leki,kremy itp.................koncze to leczyc, pigulek brac nie chce no za dwa lata chce dziecko! bedzie co ma byc ,ja sie poddaje! powodzenia dziewczyny ,ide pocwiczyc,zostala i tylko figura,moge powiedziec tylko ze was rozumiem,wspolczuje i bede modlic sie za nas biedne opryszczone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemon water
hej nie przeczytalam wszystkich postow wiec nie wiem czy ktos juz pisal o... wodzie z cytryna :) ja mam 26 lat i tez mialam jeszcze pare tygodni temu straszne problemy z cera :( nie wiem skad to cholerstwo sie bralo, rece mi opadaly juz, naprawde.. az mi sie przypomnialo ze kieedys lata temu w lecie pijac duzo wody z cytryna BARDZO poprawila mi sie cera (mimo ze wtedy nie mialam za bardzo z nia problemow :P) i teraz zaczelam ponownie kuracje :) efekty widoczne juz po tygodniu jak nie mniej! blizny zaczely bleknac, pryszcze sie zaleczaly, NIC NOWEGO SIE W KONCU NIE POJAWIA!!!! nie wiem dokladnie ile tej wody pije i ile cytryny dodaje :) ale hmm jakies piec 0,5l butelek wody do ktorych dodaje sok z cytryny taki z butelki :) mniam :) polecam, na pewno nie zaszkodzi sprobowac.. do tego oczywiscie stosuje jeszcze kosmetyki, tylko na noc w sumie, takie jak hmm taki kwas a avonu na noc nie pamietam nazwy i nie wiem czy jest w polskiej ofercie avonu (ja mieszkam w usa) i amerykanski odpowiednik brevoxylu. Dodam ze oba stoswalam wczesniej zanim zaczelam 'kuracje" cytrynowa i ni hooja nie pomagalo mi 😭 jeszcze nie wygladam idealnie ale jest MEGA SUPER DUZO LEPIEJ, juz nie musze tony pudru i korektora YAY! :D branoooc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto9964
Fajnie ze piszecie dziewczyny bo dlugo byla cisza. Najwazniejsze jest pozytywne myslenie. Prosze pamietac ze pryszcze dokuczja ludziom na calym swiecie. Aneta... gratuluje, Twoje podejscie do sprawy jest znakomite. Figura to podstawa, pare pryszczy na twarzy nie zdola przyslonic uroku dobrej figury. Zycze uporu w czasie cwiczen i do uslyszenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×