kto chce kupic chow chowa szczeniaczka

to skoro maja metryki, to znaczy ze rodzice maja uprawnienia hodowlane a szczenieta sa po przegladzie itp ciekawe czy to prawda ale ja nie wnikam, nie zajmuje stanowiska, nie chce mi sie klocic ;D

no dobra z tym zakopaniem oczywiscie zartowalam, tzn powiedzialam tak bo sie wkurzylam ale na wsi tak robic wiekszosc ludzi i nikt nie zaprzeczy jeszcze raz : moja suczka pochodzi z legalnej hodowki, ma metryczke, dopuszczana byla do psa z rodowodem, urodzily sie szczeniaczki, co jeszcze mam wyjasnic ?

to autorka od tego by zaczęła, bo to ważna informacja.

wedlug ciebie jestem malo przyjemna ciekawe jak ty bys sie czula jesli ktos zarzucilby ci ze sprzedajesz jakies kundle dla kasy i wygadywal jeszcze inne rzeczy jak mam byc przyjemna ? nie lubie jak ktos kogos ocenia pochopnie po za tym nikomu nie kaze kupowac psow, nikogo do tego nie zmusze po za tym nie potrafilabym nawet uderzyc psa a juz nie mowie o ..

przepraszam bardzo ale myslalam ze to logiczne klamanie na nic by sie zdalo, przeciez takie rzeczy mozna sprawdzic

po za tym nikt mnie nie pytal o metryczke tylko o rodowod wiec nie wiem o co chodzi ?

albo spadaj na dział zakupy

wiesz sama kupiłam zwierzaki bez rodowodu, i sama wysłuchuje różnych rzeczy na ich temat i co? Im to odjeło coś z ich uroku, lub mi , lub sprzedawczyni? Nie, ale jednocześnie nie dałam się wrobić w rzucaniem błotem itp. niech sobie piszą że psy są do bani- oni o nich przecież nic nie wiedzą bo przecież nie widzieli ich- a gdyby ktoś się ich hasłami przejął to widać myślenie ideałowo obce mu by było. A ty dałaś się pięknie wmanewrować i zniechęcić do siebie. Pisze co myśle - może się tobie to nie spodobać- ale to juz nie mój problem

opop

wporzadku nawet sie z toba zgadzam :) tylko to strasznie denerwujace jesli ktos cie o cos posadza, mowi na twoj temat takie rzeczy a tak naprawde nie ma podstaw do tego

olej go, widocznie biedactwo ma problemy emocjonalne, albo (tu na poważnie) kidyś mogła się taka osoba nadziać na prawdziwych oszustów, i wiesz- potem jest jak jest. Jest jeszcze 1 wyjście- zakochana w papierkach królewana. A o rodowody pytam nadal- bo nie znam się na tym, a jestem naprawde ciekawa dlaczekgo zwierzaki rodowodowe kosztują po 1000zł i tłumaczy sięto papierkiem? Może mi ktoś napisze ile co kosztuje że to takie drogie- bo jak dotąd otrzymałam inf. że rodowód kosztuje 30zł. Ale motge się mylić.

tak sie tylko powie olej go ale jesli ktos cie nazywa oszustem to jest ci troche [przykro no ale na to nic nie poradze a jesli chodzi o te psy z rodowodem to tez nie wiem czemu sa takie drogie

to jest nas dwie:D Wiem że przykro, no ale wiesz co i dzie im:D Ale tak jak pisałam- może ktoś się nadział kiedyć i teraz każdego błotem- tak na wszeliki wypadek. Niestety jest oszustów troche na tym świecie, i niestety niekiedy próbują oni zarobić na nieszczęściu innych. No ale nie dajmy się zwariować!

miało być *co i gdzie im* w domysle dość popularne hasło odrobine wulgarne

mojego brata oszukano, jeśli już kogoś to obchodzi. miał wyrosnąć wilczur po rodzicach (brat nawet zdjęcie dostał) a jest burek u babci. jest kochany i śliczny, ale brat zapłacił nieuczciwemu człowiekowi. papierki są ważne. to tak, jakby mówić: "to nic, że ta firma/szkoła/biuro podróży są niezarejstrowane, przecież to tylko papierki"...

jasne, twoje szczeniaki mają metryki...:P metryka=rodowód metryki otrzymują psy tylko po rodzicach z UPRAWNIENIAMI HODOWLANYMI, a takie tzreba zdobyć jeżdząc na wystawy.

i kłamstwo wyszło na wierzch.

no trochę się wygłupiłam... o psach wiem mało, ale nie powiecie, że wam kasa by sie nie przydala. gupia jestem i tyle:(

wypowiedz wyzej nie jest moja metryka to nie rodowod rodzice szczeniakow maja uprawnienia hodowlane nie rozumiem po co ktos sie wcina jesli nie wie po cholere mialabym klamac

powiedzcie mi czemu bezpodstawnie posadzacie ludzi o klamstwo