Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Uffff moja psinka przeżyła operację :) Wczoraj wzięlam pół bromka i dzisiaj wstałam rano z bólem głowy i nudnościami bleeeeeeeee Belluś ja bym skakała z radości jak by Ob było mniejsze niż 15 ;) Pewnie znowu się jutro podłamię jak odbiorę wynik, nie wiem juz sama czy isc jutro to sprawdzic, wynik mam w ten sam dzień.

Nio ją po wizycie. Rozwarcia brak więc ok. Badania ok coś mi w moczu wyszło ale minimalnie więc dostałam saszetke do wypicia i tyle. Kily i paciorkowcow brak wynik ujemny więc ok jedynie toxo dodatnia ale są to przeciwciała więc ok. Usg nie było bo przerwa 2 tyg od poprzedniej więc zrobi na następnej wizycie. Nio i była walka co do zwolnienia. Chciał mi dac ale powiedziałam że 6 maja ma mi dac i tyle. Powiedział że jeżeli dostanę skurczy to mogę liczyć na zdrowego wczesnika :-D Co do ciebie bellus to lekarz powiedział że wszystko jest możliwe i zdarzają się ciążę młodsze nawet o 4 tyg. Więc masz się nie denerwować zrobić usg powtórne i dopiero potem leczenie dalsze ale on jest dobrej myśli :-D

Dzieki Stokrotka ja sie troche dzis uspokoilam wczoraj ten pobyt w sxpitalu mnie wykonczyl dzis jest psychicznie lepiej ale nie nadtawism siee na cud pozatym musze brac zycie jakim jest nie ma innego wyjsvis milego dnis endi fajnie ze psiak przetrzymal i teraz w twoich rekach to juz tylko lepiej mu bedzie Endi nie mysl o tych wynikach ja juz o niczym nie mysle bo co to zmieni doszlam do stadium totalnej obojetnosci i dobrze mi z tym

http://40tygodni.pl/yrian/blog/21665,Troche-historii.html dziewczyny przeczytajcie

Hej dziewczęta! czytam Wasze posty.. i w końcu sama coś napiszę, mam nadzieję, że coś doradzicie i podniesiecie na duchu :) Otóż, w lutym tego roku dowiedziałam się, że mam zespół policystycznych jajników, wyskoka prolaktyna (przy normie do 15 /czegośtam/ mój wynik to 50), FSH i TH w proporcjach nie poprawnych. Dostałam bromergon, po 1/2 tabletki, koleżanka poradziła aby brać na noc i tak uczyniłam. I teraz... /przez własne niedopatrzenie/.. brałam bromka przez bodajże 2 tyg., później wyjeżdżaliśmy i niestety bromek został w domu.. więc niestety przestałam go brać... No ale stało się.. i jestem w ciąży.. Tylko boję się, bo bromka brałam krótko i podejrzewam, że moja prolaktyna jest znów wysoka /jak zazwyczaj boli mnie głowa w charakterystyczny miejscu przysadki/... i nic nie czuję... wcześniej bolały mnie piersi i brzuch...A teraz piersi nie bolą, brzuch kuję nie boli... Czy to możliwe, że to nie będzie prawidłowa ciąża /z mojej winy/?.. Do lekarza idę dziś, ale podejrzewam, że przyjmie mnie dopiero jutro bądź w poniedziałek... A ja wewnętrznie czuję, że we mnie nic nie kiełkuje..

Kameleolka najpierw idz do lekarza i sprawdz a jak myslisz ktory to tydz. Ja nie chce Cie straszyc ale jak piersi mnie przestaly bolec i brak objawow nastapil odkrylam poronienie.Ale kazda kobieta inaczej reaguje wiedz POWODZENIA I GRATULUJE i mysl pozytywnie bo bedzie doooooobrze idz do lekarza szybko

Jestem w 6tyg. i 4dzień.. i nie wiem, po prostu wewnętrznie jakoś czuje, że jednak nic nie będzie..

yyyyeeee, ale historia straszna, współczuję tej dziewczynie i mam nadzieję, że teraz im się uda. :) Wiecie co, ja to sobie żyły w nadgarstkach poprzegryzam przez tą głupią robotę. Nie chce już tu pracować, ale zarabiać trzeba i kredyt spłacać również. ehh Wczoraj też dostałam komplementy w stylu "coś się stało?" "wszystko w porządku?", czyli wyglądam tragicznie. Rano miałam podpuchnięte oczy, coraz bardziej wychodzą sińce pod oczami i jak tak dalej pójdzie to w wieku 30lat będę wyglądała jak stara, zapuszczona i zmaltretowana przez życie kobieta. Boszeeee ja chcę być już w tej cholernej ciąży! aha no i myślę, że jeden sen spełni się na pewno (ten o zwolnieniu), a ten drugi o raku piersi to przyśnił mi się przez bolące sutku, które już nie bolą. :)

kameleolka nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić, także dobijaj się do lekarza, może jakieś badania zleci czy sam wykona usg.

hm moja gin powiedziała że jak zajdę w ciąże to odrazu odstawić brom. -myśle że bedzie wszystko dobrze z twoją ciażą:)3mam kciuki daj znaźć::)

Gosia ja tez nie kocham mojej roboty bo ludzie mnie dobijaja ale kasa jest kasa wiec spokojnie idz rob swoje i lej na wszyztko. Gosia ciaza Cie juz niedlugo zaskoczy ale luuuzik najwazniejszy wiec po pracy zalecam male pifko hahahah

Wiem, wiem :) dobijam się :) Najgorsze, że byłam u jednego lekarza w poniedziałek. Zrobił mi USG i powiedził "gratuluje ciąża" i to wszystko. Nic mi nie wyjaśnił, nie pokazał wydruku USG.. w sumie to mnie olał. Pomimo, iż wcześniej powiedziałam mu o wszystkim no i że to moja PIERWSZA ciąża.. dlatego teraz idę do innego lekarza, może potraktuje mnie poważniej i lepiej :)

Bella mi jedyne piwko, które wchodzi to Karmi :) to może sobie dziś kupię, a co! coś od życia mi się należy w końcu. A głowa to tak mi pęka, że nie mam siły już siedzieć w pracy. Ach żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce.

Ją do 12 tyg bralam jedną tab bromka na noc i to mnie ochronilo przed poronieniem. Tak uwazam

Kameleolka to gratulację:)jeśli lekarz tak powiedział to znaczy że ciąza jest:)ale idź do jeszcze innego niech powie Ci coś więcej:) czytalam że jak bierze sie brom. to nie można pić:((ostatnio wypilam 1 drinka lekkiego-to tak mnie przymuliło że szkoda gadac:)

Gosiaczku mi tez sie nie chce jak cholera ale pieniadze sa pieniadze,ja juz tak sie cieszylam ze pojde na maciezynskie a tu raczej nici;(;( No coz musze sie pozbierac do kupy i zyc dalej

stokrotka a przed ciążą też brałaś 1 tabl?

Gosiaczku mi tez sie nie chce jak cholera ale pieniadze sa pieniadze,ja juz tak sie cieszylam ze pojde na maciezynskie a tu raczej nici;(;( No coz musze sie pozbierac do kupy i zyc dalej

Ja uwazam ze jak sie bierze bromka to nie powinno sie go odstawiac z pierwsza informacja o ciazy bo to grozi poronieniem.Choc lekarze sa podzieleni niektorzy kaza natychmiast odstawic.A w Anglii bromekbjest w ogole od kilku lat wymazany z listy lekow stosowanych oni uwarzaja ze to wiecej szkodzi niz pomaga.Ale Anglicy wogole maja dziwne podejscie do leczenia

o proszę.Niestety tak jak mówisz zdania są podzielone. Ja biorę pół tabl. więc jak zajdę to odstawiam.jak zajdę oczywiście...

zuzu ja brałam też bromergon 0,5 tabletki i pozniej w ciazy do 12 tygodnia po pol tabletki a później po ćwiartce prawie do 17 tygodnia i myślę ze to prawda, że trzeba go brać w ciąży :)

hm a może to chodzi o wyniki badań??już sama nie wiem-zobaczymy co powie gin jak będzie kazała odstawić to spytam co i jak.

Po odstawieniu bromka skok prolaktyny w gore moze zabic zarodek wiec ja bym nie ryzykowala mozna odstawiac powolutku tak mi sie wydaje.Ale to zawsze jest problem brac czy nie

no jest, ale wiesz Bella jak lekarz mówi -"kiedy zajdzie pani w ciąże odstawia pani brom. a zaczyna brać luteinę to ja raczej jej ufam. Wiadomo spytam czy takie odstawienie odrazu nie zaszkodzi ciąży ale jak ona powie nie to jej zaufam.

Hm.. więc w sumie ilu lekarzy tyle opinii.. Ja właśnie się obawiam, że skoro przestałam go brać, a doszło do zapłodnienia..to czy teraz wzrost moich hormonów nie zniszczy tego wszystkiego. Ale, postanowiłam nie gdybać :) poczekam do wizyty i się okażę. Ja na początku barania bromka nie piłam, bo głowa mi pękała. Ale później nadażyła się okazja, jednak musiała być to mała ilość alkoholu :P bo szybciej zawracał w głowie :). Właśnie to też jest problem- ja przez 6 tygodni nie wiedziałam o ciąży i każdy dzień zaczynałam od mocnej kawy i papierosa.. Co też nic dobrego nie wróży..

dziewczyny ja mam 5 miesięczną córeczkę, moim problemem była prolaktyna i jak zaszłam w ciążę to ginekolog kazała mi stopniowo zmniejszyć dawkę (brałam przed ciążą dwie tabletki, a po zajściu przez okolo 2 tygodni jedną na noc) i później już nie. Powiedziała, że w ciąży i tak jest prolaktyna podwyższona więc nie ma sensu jej zbijać, tylko trzeba delikatnie odstawić bromergon bo dla organizmu to szok, tak samo jak stopniowo się zwiększa żeby organizm przyzwyczaić do leku. tak samo jak karmi się piersią to prolaktyna też jest podwyższona :) pozdrawiam dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki uda się Wam :)

Dostalam dzis dziwny prezent od dziwnej isoby,tlumaczylam biznesowe spotkanie i jeden z kluentow wydal mi sie znajomy ,on w trakcie przerwy podszedl do mnie i mowi ze juz sie spotkalismy w Londynie.Okazalo sie ze to rzeczywiscie jeden z klientow ,jest Zydem i zawsze troche sie nasmiewal.ze jestem taka zarliwa katoliczka ,ale gosc bardzo na poziomie ,nieprzecietnie inteligentny i wuecie co przywiozl mi z Izraela rozaniec i krzyz z ziemia z ziemi swietej.Zaskoczyl mnie potwornie bo klocilismy sie zawsze o nasze religie dosc zazarcie haha .Powiedzial ze pamieta ze bylam swiezo po poronieniu i dal mi te prezenty dzis abym sie modlila do mojego Boga o dziecko.....jeeej poryczalam sie .Powiedzialam mu ze kilejny raz prawdopodobnie trace dziecko,w dobrym momencie dostalam ten krzyz i rizaniec. On sam ma 6dzieci i mA duzo braci taka wielka szczesliwa rodzunaA ja jestem taka samotna.

O rany- Bella - może to znak? Więc do poniedziałku zaprzyjaźnij sie z tym różancem- a nuz zdąży sie cud?

Ewus cud to bedzie jak do poniedzialku nie zwarjuje;) Kolezanka mi doladuje tel i bede mogla do Ciebie pisac smsy:)

Jak ten czas wolno leci ale jeszcze nie licząc tego dnia to 3 dni ........moja mała tak wczoraj wariowala że chyba rewolucję przeprowadzała jakieś polozykam się a ona jak nie zacznie się kręcic a to z jeden str nagle wystajaca kulka się zrobiła a to zaraz po jajkach mnie kopala......chyba już jej nie wygodnie się robi :-D. A takie nogi spuchniete wczoraj miałam że szok.....przy kostkach to takie wypuklenia miałam że nigdy swoich nog w takiej postaci nie widziałam......zadzwoniłam do mamy zapytać się czy ok takie opuchniecia a siostra z mama mówią że takie opuchniecie u nich pojawiło się tuż przed porodem. Ale mnie nastraszyly......:-D.ale niech mała jeszcze posiedzi z 5 tyg :-D A o wilku mowa właśnie się obudziła i znów się rusza :-D:-D:-D. Mała lobuziara....będzie miała to po tatusiu że nie usiedzi z pewnością na miejscu:-D