Wrocław--skumajmy się

o fuck,cięzko:( co do słuchu to może odzyka z czasem... zdecydoawnie za dużo jest pojebańców na tym świecie...:O znając życie policja i tak ich nie znajdzie,a jeżeli nawet to nic im nie zrobią:(:(:( **ujnia generalnie:(

Policjanci są żałośni, bo mówią, że nie mogą nic zrobić. A mogą. Znaleść po komórce. Bo ukradli koledze komórkę, której nawet nie wyłączyli..i jest ona ciągle czynna..

bo nie płacą im za łapanie bandziorów, tylko za siedzenie na dupie i nie chce im sie specjaalnie wysilać:O- paranoja:(

Żałośni idioci:o Ide spać piękna. 3maj się i nie bój żaby pani mgr Paaa:*

pa i kolorowych snówc:) póki co przyszła magister:D

ja tam sie nie boje....... tylko wpadam w leciuteńką panike:D

DOn\'t panic:D Tego nie da się oblać:P

oblać może nie... ale kretynki też nie chce z siebie zrobić:o musze sie troche pouczyć............ale cholera nie mam siły na to:( eee,jakoś to będzie(mam nadzieje)

jest tu kto?

angel..co do kolegi.. kurwa mac... Przed chwila wrocilam..nie wiem co mojemu kumplowi odbilo..nie odprowadzil mnie... dobrze wiedzial,ze sie boje i dlaczego :( dluga historia.. jakis koles zaczal za mna isc...przyspieszylam kroku.. zlapal za torebke..za ramie..za szyje..krzyk..kurwa mac..drugi raz..ale nie tak bardzo jak kiedys.. :(.. nawet nie mam jak zadzwonic...przyjaciolka zostawila telefon w mojej torebce :(

Malutka co się stało..?:(

hej... wchodze tutaj i czytam same nie ciekawe informacje :( malutka - bardzo mi przykro, naprawde. jak bede jakos mogla pomoc to dawaj znac ;) .. poza tym to nie wiem co powiedziec, lepiej jak pomilcze niz palne glupote. angel, przykro mi z powodu Twojego kolegi... ja w ogole zjawiska takiego jak agresywnosc nie rozumiem... eh. powodzenia na egzaminie :)

nie bedzie mnie kilka dni... nadrobie wszystko jak sie juz uporam z pewnymi sprawami ;) do zobaczenia wiec.

:( Angel jak tam kolega? ech..co do mnie..to mnie jakis skurwysy.n napsdl! :( juz mi troche przeszlo..chociaz..nie wiem.. zastanawiam sie troche czy jemu nic sie nie stalo..bo iderzylam go piescia w grdyke..a to moze zabic czlowieka :(..nie no chyba nie..bo by cos bylo.. :( wczoraj bylam na koncercie satrianiego..moj idol :) aha..i w koncu spotkalam sie z tym KIMS,kogo poznalam na przysnatnku..bardzo sympatyczny..ech..nie bede sie rozpisywac,bo nie chce sie nakrecac na niegoo..zobaczymy czy zadzwoni...

Kolega dobrze:)Jest już w domu od tygodnia. Wspomnienia go nie męczą,bo nic nie pamięta. Napadł Cię..?Coś CI się stało?:( Masakra.. Gdzie to się stało?:( Rwij kolesia Mała!:P

nie..no..chyba chcial mnie okrasc,bo probowal mi torebke wyrwac ;/.. mi nic nie jest,,tylko przestraszona troche.. juz raz mnie koles napadl..w zeszlym roku..ale w innym celu :(.. fatum jakies... teraz jak jest ciemno,to z domu nie wychodze ;/ bo sie boje..

:(:(:(:(:o Masakra!! Strasznie współczuję:( Trzymaj się jakoś Jutro mam przezaj***ty egzamin Jak zdam to chyba padne trupem z radości~!

I sie nie martw, że mu coś zrobiłaś!!!!!:o Takie śmiecie zasługują tylko na śmierć:o O boooże booże egzamin jutro z rana

Angel!! Trzymam kciukasy!!! Daj znać jak poszło! Kurka..no...chyba mi na nim zalezy..a co jak nie zadzwoni? ja nie zadzwonie pierwsza!

4.0 :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Czemu nie zadzwonisz pierwsza?:o

Angel! no to gratulacje! jak to ja pierwsza mam zadzwonic? ew..zadzwonie w piatek..ale nie teraz...za to on by mogl :)

A co złego w tym, że Ty zadzwonisz pierwsza?:D

Angel..no nie wiem...chyba sie boje :P

Aaaa tam pieprzysz:P Na Twoim miejscu bym się bała, że on nie zadzwoni, Ty też nie i może coś ważnego przejdzie Ci koło nosa..:)Tylko dlatego, że nie chciałaś zadzwonić!!:P

no nie wiem..nigdyu nie dzwonilam pierwsza,bo mi nie zalezalo..i zawsze dzwonili :P

Jak Ci nie zależy to czego jęczysz:P

Angel..no kurka..nie dzwonilam,bo mie NIE zalezalo..a teraz mi zalezy..i nieporafie zadzwonic..bo sie boje..;/

nie wierze w to co zrobilam..wyslslam smska..dostalam odpowiedz :P spoko :)

No popatrz:P A jednak można:P

kumpela mnie namowila :P