trudno zniesc urode innych....co robic?

Do podróżnik Z Twojej wypowiedzi odnoszę wrażenie że dla Ciebie makijaż i farbowanie włosów to oszustwo. Wobec tego powinno się chyba dla Ciebie otworzyć osobny dział, bo rzadko która dziwczyna w dzisiejszych czasów nie farbuje się ani nie maluje. A jeśli nawet taka się znajdzie to uważa się ją za zaniedbaną i niedoszlifowaną. Dużo zależy co kto lubi. Gdyby porównać kobietę do roślinności to Ty np. lubisz dziko rosnący dziewiczy las a kto inny woli wypielęgnowany i przystrzyżony ogródek.

o boze, i gdzie tu analogii mam sie dopatrzec?? :o

Powiem szczerze ----> zgadzam sie w zupelnosci - czymze jest w dzisiejszych czasach uroda jesli nie dzielem upiekszaczy wszelakich dostepnych obecnie na rybku w ilosciach nieokreslonych. Ja tez jestem zrobiona i tylko wtedy ktos sie mna interesuje. Bez makijazu czuje sie naga.

kolezance chodzilo o to,ze wolisz dziewczyny bez makijazu i mon upiekszen jak dziki las, natomiast inni wola bardziej upiekszone jak zadbany ogrodek, nie chodzilo jej o niechlujstwo-tylko wlosy farbowane czy makijaz

etam te dziewczyny z top30 sa sztuczne. gdybym byla facetem nie podobalyby mi sie. ale sadzac po komentarzach bylabym w mniejszosci:(

Widuje taka jedna dziewczyne codziennie rano na przystanku - to Turczynka (mieszkam w Niemczech), jak dla mnie to jest ona mieszanka Zety Jones z Salma Hayek i Monica Belluci - dlugie czarne wlosy (zdrowe i lsniace), wielgasne ciemne oczy, idealne czolo, nos i sliczne zeby :O Normalnie sie pociac idzie. dobrze, ze duzo takich nie chodzi po ulicach ;)

No jedyne co mi się tam nie podoba to jak makijaż jest grubo przesadzony w stosunku do urody i wyuzdane pozy połączone np. z odkrytym biustem albo jak dziewczyna pozuje w samych majtkach czy ledwie zakrywającej tyłek mini, ale dziewczyny są tam różne wiec nie chce generalizowac. Są tam dzieczyny i piękne i mniej piękne i zwyczajnie ładne lub wręcz przeciętne, żeby nie powiedzieć brzydkie. Po prostu różne

są niby ładne?????????????????? Ożesz.....skoro TO uważacie za kobiece piękno, to ja chyba jestem z innego wymiaru. To tandetne, bezgustowne dziwki, wystawiły cyce na wierzch i myślą ,że są "cool". Okropność.

tak pewnie, te cycki sa "tanim chwytem" ale jest tam taka brunetka w brazowej bluzce z grzywka i ladnymi ustami, ta wlasnie najbardziej przypomina moja kolezanke-nie jest wyuzdana, ani wydekoltowana i ma b.ladna twarz, chyba,ze jest gdzies na gorze, nie moge dokl.spr, bo mi str,sie nie otwiera

A jezeli masz taką kolezanke i czujesz sie przy niej gorsza i gdy widzisz jak rozmawia sie jej prosto z facetami bo mezczyzni zwracaja uwage przede wszystkim na wyglad. I jest to laseczka z typu hiihiihii piipiipii ąę. Poza tym manipuluje facetami a oni się głupio dają bo ma śliczną buźkę i czarne wielgachne oczęta. Przykro mi kiedy siedzę na imprezie bo dopada mnie nieśmiała strona osobowości i nie radzę sobie z tym, że owszem jest ładniejsza ode mnie, trudno mi jest ta myśl zaakceptować. A te dziewczyny z top 30 tez sa ladne i pewnie maja wszystkich chlopakow jakich tylko chcialyby miec. I jak tu sobie poradzić ??

sie z kims takiem pieknym bardzo kolegowac. Balabym sie ze mj facet by o niej marzyl a tego bym nie zdzierzyla.

Ja jestem strasznie zazdrosna z natury i to nie daj Boże żeby ktoś miał cokolwiek lepszego, np. miał mieszkanie jeśli ja nie mam, lepszą pracę, itp. Dlatego nauczyłam się że można brak urody nadrobić czymś innym, wtedy żal mniej dupę sciska i można sobie powiedzieć "co z tego że ładna jak nie jest/nie ma...../skończyła gorzej ode mnie" po czym wmówić sobie ze to akurat jest dla nas ważniejsze niż uroda, i nawet w to uwierzyć:) od razu lepiej:)

no wlasnie,wiec wiem czemu nie mam kolezanek...bo jestem ladna...mam ladne rysy twarzy,oczy,buzke,zawsze faceci lampia sie na mn ie,i mam podobnie jak kolezanka autorki topiku...nie narzekam,a mloda jkuz dawno nie jestem

chyba lekka przesada ze jak kobieta nie farbuje wlosow to jest niezadbana! dla mnie ufarbowane wlosy to tandeta i wyglada to strasznie nienaturalnie. jak pokaza sie odrosty to juz w ogole masakra :o po co mam swoje farbowac jak mam swoj naturalny piekny kolor?