czy mimo martwej ciazy test ciaz bedzie pozytywny?!

jezeli ktos spotkal sie z podobnym przypadkiem prosze o odpowiedz.

jestem w ciazy i mam zle przeczucia a lekarza nie bede widziec wczesniej niz za 2 tg

jestem w ciazy i mam zle przeczucia a lekarza nie bede widziec wczesniej niz za 2 tg

jestem w ciazy i mam zle przeczucia a lekarza nie bede widziec wczesniej niz za 2 tg

przeciez mozesz pojechac do szpitala

jaki emasz przeczucia wyluzuj konbieto badz dobrej mysli pamietaj nie stresuj sie bo i tym zaszkodzisz dzidzi

Test ciążowy wykrywa hormon, który wiem, że jest w organizmie jeszcze jakiś czas po poronieniu, więc i przy martwej ciąży też może być pozytywny. Zwłaszcza, że jak piszą dziewczyny na forum czasem chodziły z martwą ciążą nawet kilka tygodni i o tym nie wiedziały. Idź szybko do innego lekarza lub na pogotowie, jeśli coś cię niepokoi.

ja też miałam na początku ciąży złe przeczucia. I to często. Mimo to, na szczęście, ciąża rozwija się prawidłowo. Nie martw się niepotrzebnie, a jeśli twoje przeczucia mają jakieś podłoże (bóle, plamienia, itd) idź do dobrego lekarza.

hormon utrzymuje produkcje kilka dni po poronieniu a we krwi siedzi kolejne kilka, wiec moczowy test moze go wykazac :)

a zalozmy jakby byla ciaza pozamaciczna to test wyjdzie dodatni??

test nie wykrywa ciąży pozamacicznej - nie wiem dlaczego

Znajoma miała pozamaciczną i test wykazał ciążę. Ciąża zakończona w 5 tygodniu samoistnie, obeszło się bez czyszczenia. Nie wierzycie - wejdźcie na topik Chcę mieć dziecko. Spytajcie Maliny, czy tak nie było.

Jak chodzi o ciaze pozamaciczna to bywa roznie - rzeczywiscie stezenie HCG jest wtedy nizsze niz w ciazy prawidlowej i slabiej przyrasta, ale jego ilosc jest wielokrotnie wystarczajaca do wykrycia ciazy za pomoca testu sikanego-ale taka ciaza to naprawde rzadka sprawa - pomimo, tego ze w internecie mozna znalezc tysiace informacji na ten temat!!!! Aleksandra - mam nadzieje, ze nic sie nie dzieje, tylko po prostu masz obawy czy z ciaza wszystko w porzadku (na takie obawy wplywaja podwyzsone hormony i kazda kobieta na poczatku czuje sie niepewnie) - jesli nie ma plamien, boli, skurczy itp - to postaraj sie myslec pozytywnie i uzbroj sie w cierpliwosc - bo w calej ciazy bedzie Ci ona potrzebna... A jesli cos sie naprawde dzieje to udaj sie do lekarza - na ostry dyzur lub prywatnie i lepiej od razu sprawdz co sie dzieje naprawde. Nie napisalas nawet w ktorym tygodniu ciazy jestes - HCG w ciazy jest wysokie tylko do 80 dnia po zaplodnieniu potem spada, a do tego zawsze jako rozstrzygajace badanie robi sie USG - i tylko na tej podstawie (plus we wczesnej ciazy co najmniej dwukrotne oznaczenia z krwi beta-HCG) mozna rozpoznac ciaze obumarla, czy tez puste jajo plodowe. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze - pozdrawiam serdecznie, a jesli wszystkie Twoje obawy wziely sie z przegladania internetu - to najwazniejsze przestan szukac i czytac - teraz musisz myslec pozytywnie!!!!

dziekuje wszystkim za odpowiedzi. do DORIS 26 , to wszystko stad ze ja moze troche panikara jestem.zawsze mi sie cos niedobrego przytrafia, wiec i tak pomyslalam o ciazy.jestem w 6 tyg, aktualnie siedze w domu bo sie przeziebilam i wzielam wolne w pracy.i wiesz co chyba masz racje ze to wszystko z przegladania internetu.moj maz nawet powiedzial ze mi kafeterie wykasuje.ja sie glownie przejelam agapa, taka dziewczyna na innym topiku, ktora tak sie cieszyla przed wielkanoca ze jest w ciazy itd i poszla do lekarza i okazalo sie ze od 2 czy 3 tyg ciaza jest martwa.nie moge o tym zapomiec. dzieki za bardzo madre rady i czas ktory mi poswiecilyscie zeby to wytlumaczyc,szczegolnie tobie doris26.naprawde musze sie strac o tym nie myslec w ten sposob. trzymajcie sie i milego dnia

Aleksandra- w takim razie recepta jest tylko jedna - dokladnie taka jaka zaproponowal Twoj Maz - zakaz czytania tematow \"zakazanych\" - najlepiej zapisz sie na topik osob, ktore sa na tym samym etapie ciazy i razem dzielcie sie Swoimi objawami, klopotami, zmartwieniami, ale przede wszystkim radosciami. A jesli juz czujesz potrzebe poczytania to poczytaj tematy typu - rodzimy w... - mozesz sobie cale historie szczesliwych ciaz przesledzic - to daje duzo pozytywnych emocji. Sama na poczatku ciazy tez sie doszukiwalam wielu niepokojacych objawow - zreszta teraz jakzdaza mi sie podczytac co nieco to tez konczy sie na histerii i placzu- ale to naprawde do niczego nie prowadzi! Wiadomo, ze w ciazy wszystko sie moze przydazyc, ale trzeba wierzyc,ze bedzie dobrze! Ciesz sie kazdym dniem z malenkim bijacym serduszkiem po Twoim, a martw sie dopiero jak naprawde bedziesz miec do tego powod:) Pozdrawiam Cie serdecznie i ciesze sie, ze wszystko w porzadku

Bedzie dobrze )