Uwodzi mnie 26 letnia pracownica

Mam 43 lata, jestem żonaty, mam rodzinę i ustabilizowane życie, jestem wiceprezesem dużej firmy ale z żoną jest tak sobie rutyna po latach robi swoje. Od pewnego czasu zauważyłem,że uwodzi mnie 26 letnia bardzo sexowna pracownica z podległego mi działu. Ciągle szuka pretekstu aby przychodzić do mojego gabinetu, nosi bardzo sexowne ubiory, zawsze wchodzi z rozpiętą bluzką, pochyla się nad moim biurkiem i po prostu widać jej piersi bo nosi taki skąpy stanik. Ciągle się przymila. Ostatnio na wyjeżdzie szkoleniowym przez poł wieczoru prosiła mnie do tańca. Mimo wszystko nie jestem typem faceta,który robi skoki w boki, jak delikatnie jej dać do zrozumienia,że nie ma na co liczyć. Jest jeszcze jeden problem ona jest krewną szefa całej grupy przedsiębiorstw do ktorej należy nasza firma. Myślę,że jej zabiegi nie są podyktowane np. chęcią zdobycia lepszej pozycji zawodowej bo wujek stale się o nią pyta i widać,że ją holuje zawodowo. Na marginesię jak na 43 lata wyglądam młodo i jestem dosyć wysportowany i zadbany.

udawaj,ze nie zauważasz jej zalotów.Wymaga trochę cierpliwosci,ale bardzo skuteczne.

tak, oprocz atutow wygladu, zadbany dochodiz prestiz stanowiska, nie czarujmy sie, a wiadomo mloda to i che miec i zyc, podobnie jak 18-22 latki, maz biznessmen robi wrazenie, a jakie mozliwosci - kurys, studia, praca, kareira, no chyba, ze sie talentu nie ma hihi:)

postaw jej klootza na klate to powinna sie szybko odczepic albo chociarz na biurko. Nie powinieneś miec wiecej problemow. Albo przestan zbytnio o siebie dbac zeby nie wydawac sie jej za atrakcyjnym. Albo powiedz wujowi szefowi to ze cie ona w ten sposob irytuje. To ja przeniesie albo sam popros o przeniesienie.

smutno że znowu jakas młoda panna chce rozwalić cudze małzeństwo...świat na głowie stanął

Gdyby nie ten wujek, to na Twoim miejscu zwolniłbym ją! A tak musisz być dalej wodzony na pokuszenie, no chyba ze sobie wszystko wyjaśnicie raz na zawsze.

Lepiej spokojnie ale zdecydowanie daj jej do zrozumienia,żeby na nic nie liczyła ,im szybciej tym lepiej dla ciebie i dla niej.

Niektóre dziewczyny w tym wieku tak mają, lecą na facetów w średnim wieku, tak robi moja kumpela, mówi,że nie może sie po prostu opanować, tylko tacy faceci ją kręcą.

Wiec tak po pierwsze czterdziestolatek to nie facet w "srednim wieku" - hihihih. We Wloszech w tym wieku sa kawalerami i mieszkaja jeszcze z mamusia ktora scieli in lozeczko :) Tak czy inaczej dziewczyna szuka szybkiej kariery , badz ma nadzieje na rozbicie zwiazku i "ustawienie sie". Uwazaj , bo jest rownie niebezpieczna jak pole minowe!