Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość probująca

Jakie produkty mają mało albo wcale weglowodanów??bo zgłupiałam

Polecane posty

Gość meja79
Dieta niskowęglowodanowa to jedyna, przy której schudłam 10 kg. Nie katowałam się, nie chodziłam głodna, a waga leciała sama. Z uśmiechem wchodziłam na wagę. Każde złamanie się w tej diecie prowadzi do lekkiego wzrostu wagi i utrzmywania się jej przez 3-4 dni. Te zbędne kilogramy zrzuciłam w 2 m-ce. Może to i za dużo, ale mnie to satysfakcjonowało. Jak przy każdej diecie nie obeszło się bez konsekwencji-wypadanie włosów, rozdwajanie paznokci i nieco osłabiony organizm, ale nie było to tak dokuczliwe. Przez cały czas stosowanie diety przyjmowałam suplementy na wzmocnienie włosów, na wzmocnienie paznokci i multiwitaminę forte. A co jadłam? Jaja, sery żółte, sery twarogowe, sery pleśniowe, mięcho każde, sałatę, kapustę białą, od czasu do czasu orzechy, gorzką czekoladę. Chleb, makarony, biały ryż, sosy, mleko odpadają. I nie ma co wypisywać jakie produkty, tylko przeczytać ogólne informacje o diecie niskowęglowodanowej i jeść wszystko, co nie ma wcale lub ma znakome ilości węglowodanów. Przecież na każdym opakowaniu produktów są tabele wartości. Więc nie dajcie się zgłupieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w szokuuuuuuuuuuuuuuuuu
co wy gadacie... ? jaki makaron... ?! precz z ziemniakami.. ? otoz prawda jest taka ze ziemniaki sa mniej tuczace od makaronu ! na poczatek proponowalabym wam zmniejszyc wasze dotychczasowe posilki o 1/4jak jedliscie na sniadanie 4 kanpaki teraz jedzcie 3..itd i co 2 tyg redukujcie diete.. Pamietajcie o tym byscie jedli min 3 posilki dziennie !!! Lepiej jesc czesciej a mniej..wtedy wasz organizm szybciej poradzi sobie z przemiana..w zadnym wypadku nie jedzcie raz do syta bo tylko pogorszycie sytuacje..Oczywiscie dobrze by bylo zuzywac malo weglowodanow ale nie ograniczajcie ich do minimum bo jak wrocicie do dawnych nawykow moze was czekac nieoczekiwany efekt jo-jo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda,na niskowęglowych traci się więcej tłuszczu niż na wysokowęglowych. jest na ten temat mnóstwo badań, czytałam sporo artykułów. wagę traci się tak samo, ale proporcje tłuszcz/woda/mięśnie... niskowęglowa jest lepsza na gubienie TŁUSZCZU, bo chyba nie o CYFRY chodzi. nie mamy wypisanych na czole - waże 60 kg. tylko to,co widzimy w lustrze,. poza tym, niskoweglowa niskoweglowej nierówna. mozna jesc duzo białka, mozna duzo tłuszczy. ja jem mniej wiecej po równo, wegle do 72 g (dieta Lutza), wcale nie obzeram sie tluszczem - nie pozeram żółtego sera czy smalcu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uknob
Zamiast sie katować dietami to odstawcie do minimum słodycze, 0 fast foodów i słodkich napojów, jeżeli już cos słodkiego macie ochote zjeść to tylko rano 1 rzecz, owoce do 17:00, jeśc co 3godziny, kolacja białkowa 3godziny przed snem i idzcie biegać nie wiem rolki rower basen fitness ja staram sie biegać codziennie stosuje sie do piramidy żywieniowej i schudłam 9kg w 4miesiące może to nie jest szybko ale zdrowo i bez jojo zmiana sposobu odzywiania a nie diety cud na chwile. http://www.apetyt-na-zdrowie.pl/zdrowe-odzywianie/jedz-o-czasie-chudnij-w-pasie.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywo górą :)
mozna uniknac tego o czym pisze meja 79 - wypadania wlosow, slabych paznokci. Do opisanych przez nia zasad nalezy dodac duze ilosci warzyw. Najlepiej surowych i lub krotko gotowanych. Nie mowie o konserwowych puszkowych czy gotowanej marchwi czy buraku( patrz index glikem.) ani o straczkowych ( kalorycznosc) ale o pomidorach paprykach brokulach kalafiorach pietruchach selerach cukiniach wszelkiej zielieniny cebuli i czosnku itd. Ale nie sztuke dziennie tylko kilkadziesiat sztuk w tygodniu. Moze schudniesz wpychajac samo bialko lub jedzac "optymalnie". Ale warto wieczorem kiedy planujemy kolejny dzien diety zamknac oczy i zobaczyc droge jaka przechodzi zywnosc zanim dotknie twojego jezyka. Daruj sobie moze droge miesa bo to horror. Ale zobacz twarog czy ser w tych kotlach, maszynach, jak dodawana jest chemia itd Ale to tylko jesli myslisz nie tylko o schudnieciu ale o zdrowiu i zyciu anusiadanusia prosze napisz ktore rzeczy z tych jedzonych przez ciebie kojarza ci sie ze slowem "zycie" lub nim emanuja. z gory dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wytrenowany
Ćwiczę duzo I posiadam osobistego trenera który sam mi ustawia dietę I powiem tyle optymalne spalanie tluszczu to 2-3 kg na miesiac (aby uniknąć jo jo) poza tym pić 1,5 do 2 l wody przyspiesza to prace organizmu i jego trawieniem co zwieksza spalanie trzeba jeść dużo (jestem w szokuuuu co ty za glupoty gadasz ? Zmniejszenie porcji jedzenia tylko wyczerpie organizm ) pozatym co do węglowodanów to prawda ich zmniejszenie skótkuje ale nie wolno ich w ogóle wykluczyć organizm ma zacząć pobierać energie z tluszczu a nie sprawić ze on stanie się głównym paliwem do tego trza dodać bialko co najmniej 150 g dziennie Dziękuję Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×