Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość downloads

KTO POWINIEN TO ZROBIC????????

Polecane posty

No wlasnie nie zawsze moge sie zrewanzowac, chocby herbatka... Taka praca :( I wolalabym, zeby nie myslal, ze moge sie zrewanzowac czyms innym (juz mialam takie podteksty) wiec unikam takiej "pomocnej dloni" :) A tak w ogole to jeszcze zaden mezczyzna nidgy nie oponowal jak ja placilam za siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Agawkaa - poważne pytanie: dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie czytalam innych
wypowiedzi, ale ja bym tak zrobila, że po prostu bym zaproponowala, że zaplace za siebie, gdyby on uważał, ze nie bo ... etc., wtedy mozesz powiedzieć, że w takim razie przy nastepnej okazji ja płacę :-D Wilk syty i owca cała :-D, powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Dlaczego nigdy nie pozwoliłaś, by facet np w trakcie pierwszej randki zapłacił za Ciebie? Ja to rozwiązuję tak, że po prostu on stawia np. pierwsze piwko, ja następne. Co tu dużo gadać: zawsze znajdzie się wyjście z sytuacji, w której nie zawsze wiadomo jak się zachować. Poza tym jak mawia mój ojciec: jeśli nie wiesz jak się zachować - zachowuj się naturalnie. [w innej wersji: na wszelki wypadek zachowuj się porządnie ;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhh*
podważasz zasady savoir-vivre, bo jedna kobieta na Twojej drodze ich nie przestrzegała? rzeczywiście powód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest w moim przypadku wlasnie naturalne zachowanie... Moze niezbyt porzadne... :P Nie byly to \"randki\". Tylko spotkania :) A nie pozwalalam (i to nie tylko podczas pierwszego), bo jesli nie stac mnie ka herbate, czy cus to nie bede sie spotykac. Ale tez, zeby sobie ow mezczyzna nie pomyslal czegos za duzo... zeby sobie nie roscil praw do nastepnego spotkania, do narzucania mi gdzie i kiedy, zeby nie mial przewagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
My i tak mamy nad nimi przewagę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
Agawko przeczytalam wszystkie Twoje wypowiedzi i uwazam ze chcesz sobie i swiatu udowodnic ze jestes bardzo silna, wbrew temu ze jestes kobieta. A czasem trzeba ustapic i sie poddac. Poza tym - spodziewac sie seksu w zamian za kawe? Dyktowac warunku nieistniejacego wcale zwiazku po pierwszym spotkaniu? Nie lubie wysmiewac czyichs obaw i tym razem nie bedzie inaczej, ale zastanow sie nad tym czego sie obawiasz w relacjach damsko meskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
optymistka---> Tak, miedzy innymi to tez :) Chce udowodnic sobie i swiatu, ze dam rade :) I ze nikt mi nie musi pomagac :) Bardzo uparta jestem :) Ale czy ja gdzies wspomnialam o sexie...? :O Nie o to mi chodzilo :P Raczej o zaangazowanie uczuciowe, czy cus... Mam pare doswiadczen w tej kwestii dlatego jestem jeszcze bardziej uparta jesli chodzi o ta szeroko rozumiana kawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo
nie oto nie zawsze oto chodzi, choc niektoryz pnaowie tak mieli, pani byla usmiechenita juz mylseli ze chce sexu, takie ogranoczone podejscie, inni zaproszenie na kolacje traktowali jako wstep do sexu no bo zaplacili za nia. ale to marginale rzeczy, ktore kiedys byly dosc czesto spotykane. a w moim przypadku nie jets to chec udowodnienia czego kolwiek. To chyba bierze sie z niezaleznosci, czyli nie mam pieniazkow nie ide, mam to ide. znalam panie co nie mialy, ale szly, bo akurta nowy lokal otowrzyli w G. i same by nie polszy i ze wzgledu na finanse a tak slzy na zaproszenie dr. ja odmawialam. to nie fair, ze idzie sie z kims bo rozrywka itp jelsi ide to dla tej osoby:) a nie ze wzgeldu na miejsce, jedzenie bo i takie kobiety byly - a ubrane w garsonki, elegenackie a slzy - nareszcie sie najem, co w domu nie robie sobie takich rzeczy albo narszcie skosztuje takie wina. Byly po prawie, architekturze no nic:) tu chyba chodzi oto, ze nie stac mnie na drogie rzeczy. zatem czy mozna naciagac na nie innych/ no walsnie nie:) choc jak byly czasy studenckie to i tak szalelismy i stypa byla i z jakiejs pracy:) al jak lata chude to tym bardziej nie naciaga sie kogos. co do zwiazku: dobrze jak placi sie raz jeden raz drugi, ja zawsze preferowalam zrzutke np na pizze, albo wlasnie placenie za siebie. co jets sprawiedliwe wedlug mnie.:) tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz napisz to po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z punktu widzenia faceta: nie pozwoliłbym Ci zapłacić, ale fajnie gdy kobieta chociaż zaproponuje, złapie się za portfel jak przyjdzie do płacenia etc. Bo siedzenie z założonymi rączkami i brak jakiejkolwiek reakcji uważam za odrobinę \"niekulturne\" :P I nie trawię takich co to 30 min potrafią marudzić, że one za siebie zapłacą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie lubię facetów
którzy upierają się, że za mnie zapłacą, gdy sama chcę uregulować swój rachunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
ja jestem skapa i zawsze robie tak zeby mi ktos cos postawil. Oczywiscie w miare mozliwosci i nieprzekraczajac granicy dobrego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie lubię facetów - facet zaprosił = facet płaci. Zwłaszcza na pierwszym spotkaniu (!). Chodzi tylko o to jakiś taki \"odruch\", bo księżniczkom to stanowcze NIE :P Agawkaa - w takim razie chyba w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie lubię facetów
owszem. płaci ten, kto zaprasza. czasami jednak zdarzają się takie sytuacje, że pierwsze spotkanie jest jedynym. chcę wtedy zapłacić i iść w swoją stronę.;) ps kiedy zapraszam to płacę, ale naciągaczy nie cierpię. niestety, mam kilka osób wśród znajomych, którzy zawsze żerują na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Pan Nocy - jestem księżniczkom z odruchami, ale mimo wszystko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham cie bardzo
to 1 spotkanie to poczatek kolejnych:) jakie jedyne???? niooo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Pan Nocy - jestem księżniczką z odruchami, ale mimo wszystko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstawac - to cudownie, mam Cię zaprosić na kawę czy jak? :classic_cool: a ja nie lubię facetów - ciekawe rozwiązanie i powinno facetowi dać do zrozumienia wiele :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Wybacz, ale nie spotykam się z obcymi babami. :P Zapomniałaś o ostatnim "i" w pierwszym członie nicka :O:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
Pytam o podział rachunku , chcę płacić za siebie ,jestem przygotowana na taka okoliczność . Jednak wiekszość ze znanych mi facetów , płacenie za siebie (kobiety) - odbiera jako nietakt i przytyk w ich strone - jakby takie udowodnienie za wszelka cene kobiety ,że oni nie potrafia się własciwie zachować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba coś Ci się pomyliło :P Aczkolwiek uznaję to za przejaw sympatii :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Niech tak będzie. :P:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy jesteś księżniczką to nie Tobie o tym decydować :P:classic_cool: To tylko taka złota myśl z podręcznika dla akwizytorów :classic_cool: :D Do zobaczenia 🌻 ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac
Wybacz, ale to był termin wg Twojej definicji. :P:classic_cool: Wątpię, byśmy jeszcze kiedyś się zobaczyli :P P.S. W ten sposób potrafi tutaj pisać tylko jeden człowiek, prawda? Miłego popołudnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja proponuję być przygotowaną na zapłacenie za siebie. Jeśli przy płaceniu rachunku okaże się, że płacicie każde za siebie, to w porządku. Jeśli on zapłaci za ciebie, to bardzo miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×