Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emesze

DZIECKO TAK

Polecane posty

Czesc joasia--------------trzymam kciuki by było wszystko dobrze,duzo spokoju i wiary.A jak znosi to twoj M? Trzymajcie sie kochani ❤️❤️❤️ U mnie zimno i wogole pogoda..brrrr Do tego bola mnie oskrzela i jutro ide do lekarza bo cos mi sie wydaje ze katar sie skonczy zap.oskrzeli:( Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu Ja wierzę, że będzie dobrze... znasz tę moją wiarę.... (...) Pomodlę się i dla niego tak jak i zrobiłam to dla Ciebie! Słoneczko nie zapominaj o sobie! Ty i maleństwo Twoje... dbaj o nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu u mnie też jakaś trauma w relacjach z mężem! Dzisiaj weszłam na stronę odnośnie rozwodów - wzorów. Mamie powiedziałam mojej, że chyba w poniedziałek pojadę poszukać dobrego adwokata! Sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie kochane moje Wlasnie weszlam do domu, pustego domu, usiadlam tu i mam oczy zalane lzami, nic nie widze...... Wlasnie chyba dotarlo do mnie co sie stalo i caly stres zaczyna schodzic Ps. Teopretycznie jest lepiej, przytomny, mowi, zartuje ale...nieswiadomomy do konca co sie z nim stalo, nie pamieta tego co powiedzial 5 min temu,po lekach jak po narkotykach, caly czas na haju Jak ja przezyje dzis noc to nie mam pojecia A musze sie do roboty przygotowac jeszcze, po pracy jade od razu do Koszalina......Rano na BETE.......to bylaby ironia losu....... Czekam na jego badanie ktore \"powie\" co dokladnie mu bylo.... Dziewczyny jak ja sobie przypomne jak On lezal siny na ziemi, nie oddychal, serce nie bilo l, i ta plaska linia ma monitorze. O Matko...... chce to wyrzucic z pamieci ale....jak patrze na niego jak spi nie jestem w stanie powstrzymac lez....... Nie moglam przy nim, musialam byc twarda, bawic go, rozsmieszac, wychodzilam do wc wyyczec sie, teraz tak naprawde moge to w spokoju zrobic Bylam teraz jeszcze u jego kolegi z pracy zawiadomic, rano jade po BECIE do firymy po dokumenty potrzebne, rozplakalam mu sie w drzwiach, nie moglam sie powstrzymac...... _________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
joasiu 3 mam kciuki i wierzę że będzie dobrze.... napisz co ci na BETA wyszło. Przeczytałam Twoja wypowiedź rano ale nie byłąm w stanie nic napisać w takim szoku byłam.... nadal nie wiem co powiedzieć więc ❤️ ja byłam dziś na obiadku u teściowej, dokarmiła mnei za wszystkie czasy... i zwarzyłam sie , myślałam że schudłam a tu okazało się że utyłam coś ok. kilograma. a czuje sie świetnie. i bede monotematyczna, ale nie moge doczekac sie wizyty u kekarza, już tylko tydzień :) :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joannaz skarbie, trzymaj sie dzielnie!jak napisalas musisz!! mam nadzieje ze jutro beda pozytywne wiadomosci, ze szpitala i z betki❤️ brak slow serio:O:O, bede sie nadal modlic o jego zdrowko, pozdrawiam i przytulam cieplutko, postaraj sie zasnac...dla twego a moze waszego zdrowka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia a moze zostalabys z tesciami przez ten okres, bo to tak ciezko samej:), szkoda ze nie mieszkam gdzies blisko, moglabym osobiscie z toba posiedziec. mam nadzieje i wierze ze wszystko bedzie ok, nie zrozum mnie zle ale moze to zdarzenie wbrew pozorom wlasnie uratowalo mu zycie, medycyna czyni cuda ale musi najpierw wiedziec gdzie! na pewno M jest pod swietna opieka! wszystko bedzie dobrze zobaczysz! ma byc i wielka kropka!!! buziaki slonko🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie❤️ Dzwonilam wiecz do M., a On do mnie: naprzemian, jemu ciezko, mi ciezko to jakas magiczna wiez....Przed snem dzwonilam do pielegniarek, zapytac czy wszystko w porzadku: powiedzialy ze jak najbardziej Odpoczelam , chodz to nie byl sen a czuwanie z telefonem obok glowy Zaraz jade na Bete, potem do pracy M, potem do swojej i do szpitala Wczoraj wymiotowalam rano, mialam obrzydliwe mdlosci, tesciowa mi glowe trzymala, nie moglam sobie poradzic, do tego te zmeczenie..... Mam nadzieje ze dzis sie dowiem czy to dzidzi,rozjechane hormony czy .....stres.... Teraz tez mi niedobrze, mam nadzieje ze nie bede miec przytulanek z muszla Buziaki przeogromne Justynam________nie moge jechac do tesciow, to 100 km w obie strony, za daleko zeby sie tluc do pracy, ja teraz dziennie robie i tak i tak po 300 km, a teraz jeszcze praca Dziekuje Ci za te slowa👄 Zaluje przeogromnie ze nie mam tu jakies przyjaciolki, ale wiecie ze...niedawno sie tu przeprowadzilismy i tak wyszlo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no joannaz to juz mamy jedne dobre wiesci! jeszcze drugie z betki i glowa do gory!!! faktycznie to za daleko....wiem ze sie przeprowadziliscie, pamietam. ale nie zapominij ze masz nas, pisz jak najczesciej, jestesmy z toba catym ❤️!!! wszystko bedzie dobrze....dobra wrozko:) ja na bete tu nie pojde bo nawet nie wiem gdzie kompletnie nie jestem zainteresowana to sluzba zdrowia, a nawet boje sie! dzis 37,2....jutro lub w srode tescior i jak cos szukam polskiego lekarza! zycze milego, spokojnego dzionka. joannaz tak mi przyszlo do glowy, a moze zamow dla M. cudowny medalik? Matka Boska czyni cuda. I modl sie oczywiscie.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj oj los płata te cholerne figle i ciągle nas wystawia na próbe. Dlaczego? ciągle sobie zadaję to pytanie i nigdy odpowiedzi nie znajduję takiej, która by mnie uspokoiła :( Joasiu i JustynaM a Wy dbajcie kobiety o Wasze FASOLKI :)) Ja zero objawów na zołze i cholera mnie już trafia ... juz po wczorajszym spadku miałam nadzieję wielką, że dzisiaj też spadnie i jutro i pojutrze będzie zołza ale cisza jak na razie :( Zafasolkowana tez nie jestem to wiem na bank :)) ale nie wiem co się dzieje i to mnie martwi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam, BETE po 16, ale wiecz wam napisze bo zaraz jade do pracy, potem, od razu 100 km do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
:) powieksza sie nam grono ciężarówek.... 🌻 joasiu teraz bedzie juz tylko lepiej.... i tak jak mówiła justyna zawsze masz nas... ❤️ a ty justynko teściorek :) i dbajcie o fasolki ❤️ do zobaczenia wieczorem ❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasiu ❤️ Kochana trzymaj się. Napewno wszystko będzie dobrze. Nie wiem co Ci napisać...... Tak bardzo mi przykro że tak straszna rzecz Was spotkała. Ale dobrze że już jest lepiej i napewno jego stan będzie się polepszał i wkrótce będzie zdrowy. Trzymam za Was kciuki. I jestem z Wami całym sercem...... Słonko życzę Ci też malutkiej fasoleczki. Żeby dzisiaj na becie wyszło że ją nosisz pod serduszkiem. Za to też mocno trzymam kciuki. TRZYMAJ SIĘ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Justynka 🌼 Za Ciebie też trzymam kciuki :) Mam nadzieję że na teściku zobaczysz dwie tłuste kreseczki :) A przede mną kolejny cykl...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc joasia----------buuu zle wczoraj zrozumiałam,bo myslałam ze to Twoj tesc a nie M.Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze i modle sie za Niego,Badz dobrej mysli i wierz ze sie wszystko ułozy.I tak jak pisza dziewczyny Pamietaj ze masz nas:) Czekam na wynik bety...czasem los płata figle w najmniej oczekiwanym momencie:) Bedzie ok,zobaczysz.Buziolki ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doth_s
Wiem, że dawno mnie nie było... Witam i ściskam serdecznie wszystkie, gratuluję wszystkim cieżarówkom... cieszę sie z Wami... A u mnie dzisiaj... powinien być okres, a nie ma... biust nabrzmiały i biała wydzielina... ale moze to stres przesunął okres... pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doth_s
Ja ten śluz normalnie czyję... on się ze mnie leje... nie wiem co mam myśleć... nie chcę sie nakręcać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doth..nie chce Cie smucic ale ja na poczatku ciazy nie miałam zadnego sluzu..wiem ze dziewczyny pisza ze on jest...ale pamietaj ze nie zawsze..Choc zycze by akurat u Ciebie był ta wyczekiwana oznaka:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hej doth 🌻 ja tez miałam sluz ale nie lalo sie ze mnie, z reszta caly czas mam. moj M. wozil mnie dzis przez 2 godz po wsiach i szukalismy domu.... załączyło mu sie drzewo, dom i syn.... :) zartuje ja tez chciala bym ale nie wiem, ale mam obawy, wyjaśniam sprawe, bo my z M. mieszkamy w domu moich rodziców z nimi oczywiście... :D czekamy z niecierpliwoscia na wyniki teściorów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! ale mi się koszmarnie tydzień zaczął.........jestem 😡 chyba się zaraz zagotuję.... Joannaz----->wierzę że wszystko będzie ok. Twój M jest na pewno pod bardzo dobrą opieką! ( a na dodatek Twoja temperatura-dobrze się trzyma) 🌻 czekam na Twój wynik!! doth_s---->fajnie ze wróciłaś ( mam nadzieję że w podwojnej osobie) ❤️ JustynkoM---->u Ciebie ta samam nadzieja.... 👄 OLi80, zielona, oczekująca....jak tam? Ciężaróweczki nasze Kochane----jak tam Wasze pociechy? rosną? Buziaczki dla wszystkich! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieńko---->jak twoja BETA? niecierpliwimy się....( i trzymamy kciuki) :D :D :D No i jak twój M.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuva
Dzieki za powitanie dziewczyny. Musze sie zabrac za poczytanie was wiecej. Nasza pierwsza in vitro wizyto ok. Jutro idziemy do gina ktory ustali"paln dzialania". Chcialabym zaczac jak najszybciej... Pozdrwiam was cieplo P.s nie wiem dlaczego nie mozna wejsc na mojego bloga http://tuva.blog4u.pl moze teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Doth 🌼 Ja tak miałam jak byłam w ciąży. Dosłownie lało się ze mnie..... No ale każda ciężaróweczka inaczej swoją ciążę przechodzi :).Najlepiej kochana nie myśl za długo tylko rób teścik :) Życzę Ci dwóch pięknych kreseczek.... ❤️ Dorotka 🌼 A co się stało? Czemu tak źle zaczął Ci się tydzień? Mam nadzieję że nic poważnego się nie stało. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Oli nic poważnego- po prostu Wk********cy szef (zaczęło się od paczek - 3 facetów w dziale a on wymyślił żebym to ja je rozniosła, a potem dowiedziałam się ze to kolega dostanie moj nowy komputer a ja jego stary) a po drodze jeszcze pare innych przepychanek-głupota ale się wkurzyłam i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Joasiu!!! 🌼 nie wiem co Ci npisać by Cię pocieszyć, ale będzie dobrze ;) Ja czuję się dobrze, w czwartek idziemy na badania krwi, dopiero teraz dostałam skierowanie, a we wtorek za tydzień znowu zobaczę fasolkę:) Teraz myślę o innych sprawach, mianowicie: kto ma być na ślubie, czy mieć jedno nazwisko czy dwa.........hmmm zamieszanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasia--------pisz Słonko co tam u Ciebie.Jak sie czujesz? dorotka-----jutro bedzie lepszy dzien:) A ja leze w łózku bo przeziebienie mnie rozwaliło :( Maz mi pojechał ale wraca w srode wiec nie jest zle.A w czw idziemy na usg genetyczne--troche sie tym chyba stresuje no ale mam nadzieje ze bedzie ok. trzymajcie sie wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobie test jutro rano jak sie odwaze:O:O joannaz dawaj tu wyniki z bety!! cos czuje ze bedziemy gratulowac:) 3mam kciuki i czekam na info, buziaki dla wszystkich pan😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna---odwaz sie odwaz:) A moze juz masz malutka fasolke? Zycze powodzenia i dwoch kreseczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie, wlasnie wrocilam, mam leb jak sklep❤️ Z M. lepiej, dalej przymulony po lekach, razem dzis plakalismy: dotarlo do niego co sie stalo:( Patrzyl mi w oczy, lzy mu lecialy jak dziecku, a ja sie nie poglam powstrzymac, myslalam ze mi serce peknie..... Jutro sie dowiem na kiedy ma rezonans magnetyczny: jak mi powiedza ze za pol roku robimy prywatnie: 1000 zł..... Co z BETA : nie wiem, zapomnialam zadzwonic, w ogole o tym nie mysle, nie mam czasu..........Jutro koncze o 11:30, jade po wynik, nie jade do szpitala, bo mam zajecia popoludniu w szkole, wiec Wam napisze.... Buziaki❤️ tuva___________czy Ty nie jestes z forum starania?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×