Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emesze

DZIECKO TAK

Polecane posty

Gość
hej dziewczynki... ❤️ dzis wieczorem do lekarza... :D wica - ja sama sie boje tej decyzji. zobaczymy w czwartek po spotkaniu. joanna - wszystko bedzie dobrze. 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Trzymaj się. Ja mam teraz w domu mały remoncik to raczej rzadko będę do Was pisać. Jak wrócę to ma być nowa fasolka na forum ;) Miłego dnia kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, Joasia-wiem ze ten swiat jest niesprawiedliwy ale tez wiem ze dobrym ludziom nie zawsze wiatr w oczy wieje.. Zyzorowa-http://www.prawo-pracy.pl/forum/ To jest strona o kodeksie pracy.Trzba sie zalogowac i eksperci odpowiadaja na pytania. OLi-u mnie remont chyba bedzie do kwietnia,bo postanowilismy ze do kwietnia skonczymy gore domu:) Trzymajcie sie w ten szary i paskudny dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wynik badania: głowa książkowo czysta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Az się poryczałam aż usłyszałam :mrgreen: Teraz M.ma iść na 2-3 dni na wewnętrzny, porobić dokladne badania w innym kierunku: przyczyna było ciśnienie,stres w pracy(OGROMNY!),wysiłek i troche wagi do zgubienia.............Uffffffffffffffffffffffffff Tamta plamka na tomografi to chwilowe bylo: stres, szok, etc. skutek uboczny Ale jak na złość jak poszedł na rozmowę:ktoś z sali ukradł mu komórkE /// Nie mam z kim kontaktu, przez pielęgniarek dyzurke :evil: :evil: Złodzieje cholerne :evil: Zablokowalam karte, zby rachunku nie nabili.,cieszyl sie nowym tel. az....miesiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasia...super super..tak sie ciesze:):) No to teraz zdrowe jedzonko,duzo ruchu i wiecej odpoczynku i bedzie ok.Wiem ze sie łatwo mowi ale jak znam Ciebie to juz mu dasz popalic i schudnie szybciutko:) Ciesze sie bardzo ze jest ok..a telefon..rzecz nabyta..kupi sobie nowy Buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekk
Joannaz ciesze sie bardzo bardzo ze wszystko wporzadku.Mowiłam ze trzeba wierzyc ze wszystko sie ułozy jeszcze pare dni i bedziesz miała M przy sobie.Teraz odpocznij i sie zrelaksuj.Moze winko:) U mnie po staremu jestem jeszcze w pracy ale jeszcze godzinka i do domku.Całuje wszystkie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeeeee na relax to trzbea poczekac, poki go nie mam obok siebie to moge zapomniec........ Teściowa jest u niego,moze jutro pojade, nie chce go za bardzo meczyc tymi odwiedzinami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekk
Joasia nie przesadzaj napewno go nie zameczasz a podejrzewam ze on tylko czeka zeby cie zobaczyc.Wszystko bedzoe dobrze a z tym relaksikiem moze masz i racje poczekaj na M We dwoje zawsze lepiej i przyjemniej:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee On jest zmeczony i oslabiony, sie nie dziwie bo ja bym chyba po calym szpitalu latala jak fryga z nudow;) Moze jutro pojade, zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! po przerwie! joasiu! bardzo się cieszę! Mówiłam że będzie DOBRZE! Kij z komórką WAŻNE że z Twoim m wszystko OK!!! a do mnie próbuje dobrać się jakiś wirus, ale się nie dam...wmawiam sobie że nic mi nie jest :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Joasiu!!super wiadomość!!Bardzo się cieszę:) Kolejny dzień pełny zalatwaiania spraw: zamówiliśmy już obrączki, oglądaliśmy tony zaproszeń, a jutro mam bojowe zadanie iść je zamówić. Niestety sama, gdyż moje Kochanie wyjeżdża aż na 4 dni:( Myślę wciąż o tym, że muszę w końcu powiedzieć coś w pracy, brzuch staje się pomalutku widoczny i lepiej chyba by dowiedzieli się ode mnie, a nie sami sie domyślali....Boję się tej rozmowy, pracuję w prywatnej firmie i delikatnie mówiąc szefostwo jest raczej wrogo nastawione do ciężarnych...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie mowilam... ) Bardzo sie ciesze, nie mowiac juz, ze próbuje wyobrazic sobie twoja ogromna radosc. :) Jak widac to byl dobry dzien :) Ja bylam na usg przeziernosci karku i chrząstki nosowej, wszystko jest w porządku. Dzidzia ma 7,5 cm i mamy 13 tydz i 3 dn. Na początku trudno bylo zrobic badanie, bo malenstwo przybralo pozycje uniemozliwiajaco sprawdzenie czego kolwiek. Musialam wyjsc, pospacerowac i dopiero jak wrocilam i lekarz troszke powalil mi w brzuch to malenstwo laskawie sie przekreciło i dalo zbadac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
suuuuuuuuuuuper moje \"maleństwo\" ma 19x8 mm, lekarz pokazał mi bijące serduszko i jest ciałko żółte czy cos takiego jest śliczne i ładnie urosło przez te 3 tygodnie, mam termin porodu wg. USG w końcu na 1 czerwca 2007. Podobno moje maleństwo ma ok. 8,5 tygodnia. i mam śliczne zdjęcie. Jestem dumna prawie tak bardzo jak tatuś oczy mu wyszły z orbit jak zobaczyl zdjęcie.... następna wizyta za miesiąc :D ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
joasia - to genialna wiadomość. Nareszcie coś pozytywnego na naszym topiku. Może przełamałyśmy złą passę. :D dorotka - masz racje nie daj się wirusom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joannaz suuuuuuper wiesci, oby tak dalej! i niech juz wychodzi bo do jajeczkowania coraz to blizej:)) teraz bedzie juz tylko DOBRZE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JustynaM- w nosie z jajeczkowanie, sila wyzsza starania ida w kat, pewnie do Nowego Roku,niewazne..... Buziole laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wica..gratuluje...moje Słoneczko miało 5,5 cm ale nie chciało sie zmierzyc bo ciagle podginało nozki:) Teraz idziemy 18 listopada i mam taka cicha nadzieje ze dowiem sie czy dziewczynka czy chłopak:) Trzyamjcie sie i dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wica a na kiedy masz termin? Bo ja 13 tyg i 3 dni mam dzis:) Ostatnio mi wyszło 29 kwiecien z usg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja w szkole od rana, teraz kompy naprawiam. Ree mi dzis opadly, M. zostaje jeszcze 10 dni na internie.... Ja tu zwariuje sama, juz nie mam sil, On wsciekly... Wracam wieczorem.... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik ja z usg tez mam termin na 29 kwietnia :) Joanna pewnie, ze Wam cięzko, ale teraz skupcie sie bardziej na tym, ze to nic powaznego i pózniej juz bedziecie razem bez kolejnych badan, lekarzy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś moje Kochanie wyjechało aż na 4 dni:( Dobrze, że chociaż przyjechała do mnie siostra, bo byłabym zupełnie sama - oczywiście nie licząc fasolki... Dziś rano znów miałam mdłości, myślałam, że już mi przeszło, ale jednak nie. Pozdrowionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. M. zaczyna byc pomalu okropny...Tak, zaczyna byc dla mnie okropny...Nie wiem co ja mu zrobiłam i dlaczego tak się zaczyna dziać ale taki jest fakt...Wczoraj wieczorem nawet nie zadzwoniłam; wiązankę i tak bym dostała....Może potrzebuje czasu na ogarnięcie tej sytuacji, może ma żal do całego świata: dlaczego on, może musi wylać na mnie swoje smutki i żale....Co rozmawiamy w pewnej chwili wyskakuje na mnie, ja sie zamykam a On swoje....Jest mi tak przykro że nie wiem, nigdy wobec mnie taki nie był...Poczekam, wyjdzie ze szpitala będzie lepiej....Będzie mieć tel, który mu zawiozę też może będzie lepiej....Echhhhhhhhh JAde do pracy, potem do tesciow, potem polatwiac rzeczy z tel i w sobote rano szpital....Milego, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia.....wiesz sama ze chory facet to zły facet..pewnie jest mu paskudnie w tym szpitalu,nudzi mu sie,wszystko go wkurza i czuje sie samotny...a zal do swiata to ma napewno.Zobaczysz wyjdzie i bedzie lepiej...a teraz jak jest ,,niedobry\" to powiedz mu ze Tobie tez jest ciezko i ze przykro Ci jak tak Cie traktuje ..Pewnie pomysli i dojdzie ze nie bardzo sie zachowywał..Trzymaj sie i badz dzielna:) Wica.....ale by fajnie było jakbysmy w ten sam dzien urodziły?:) Zdrowka kobietki i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz u teściów, wspaniali ludzie.... Byłam u ginekologa,bo zapomniałam o tym... W poprzednim cyklu: była po raz pierwszy w zyciu owulacja, 19 dniowa II faza i temp ponad 37 st, gin w szoku, nigdy tak nie miałam... Na moje pytanie co było przyczyną: spojrzał na tydz później na wykres i datę gdzie był wypadek, popatrzył na mnie i....nic nie powiedział....Ani nie zaprzeczył ciąży ani nie potwierdził poronienia... Rozmawiałam z nim godzinę,opowiedziałam mu wszystko,zresztą sam zapytał...CLO za 2-3 mce, zależy jak M.się będzie czuł, teraz Bromek dla podtrzymania kuracji, ja się czuje po nim świetnie a i efekty jak na moje babskie schorzenia rewelacyjne.... Wziął mnie na USG, pęcherzyk niedojrzały, ale już wchłaniający się, stres... Żeśmy się śmiali ze PRL to teraz chyba z 1000 mam;) Zresztą w tej chwili to bez absoolutnie żadnego znaczenia... Ide za miesiąc nadżerkę robić,narazie mam za dużo na głowie, teraz okazja będzie, wcześniej uciekało. Dzwoniłam do M, jak nowo narodzony: z humorem,wesoły,pozaczepiał mnie i podroczył się ze mną, jutro jade z teściową. Ja sama zdurniałam, bo wpada w zachowaniu ze skrajności w skrajność... Byłam na wadze, znów 4 kg schudłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz to szok, nikt nie pisze :o:o:o:o Ja zbieram sie pomalu z tesciowka, jedziemy do szpitala, mamy tam w miescie tez sporo srpaw do zalatwienia.... Milego dnia,buziak❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Joasiu! super ze Two M lepiej! a humory? cóż,...on musi poprostu odreagować starch, to wszystko co przeżył, a poza tym na pewno spodziewał się że juz wróci do domu i ten pzrdłużony pobyt w szpitalu na pewno go dobił... ale sama widzisz że juz z humorkiem lepiej :D :D :D Ciężaróweczki---->super że kruszynki zdrowiutko rosną? Reszta kobietek----> co u was? znów robi się zastój... :( :( :( pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam ze szpitala, M nie do poznania:))) Żartuje, cieszy się, dokuczał mi,zaczepiał mnie i podściskiwał:))) Był taki rozkoszny że myślałam że go zeżrę;) Pogodził się z tym że jest poważnie chory i po wyjściu ze szpitala jego życie diametralnie się zmieni.... Zupełnie inny stan psychiczny, spojrzenie i zachowanie:)))) Trochę kamień spadł mi z serca ale....strach,obawa i stres pozostał..... No i komórkę mu zawiozłam, załatwiłam duplikat karty SIM, także numer ten sam.Kontaktów nie ma, ale to najmniejszy kłopot, ważne ze mam go cały czas pod telefonem teraz:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×