guz tarczycy

Aleksandro.. to zalezy, nie ja przynajmniej nie udziele Ci takiej odpowiedzi bo niebardzo wiem. Nie podalas tu niczego, jakie to masz guzki, co u Ciebie w zwiazku z tarczyca tak naprawde stwierdzili napisz cos a bedzie nam łatwiej,udzielić Ci wstepnej informacji bo jak każda z Nas wie i tak musimy sie udać kazda do lekarza

anty-TPO są to przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej, czyli autoprzeciwciała tarczycowe, które są markerem pozwolającym na zdiagnozowanie schorzeń autoimmunologicznych tarczycy np. choroby Hashimoto (limfocytowe zapalenie tarczycy z postępującą niedoczynnością hormonalną) zwiększony poziom przeciwciał przeciwtarczycowych w surowicy może świadczyć o autoimmunologicznym zapaleniu tarczycy.

www.resmedica.pl/zdart8981.html tu jest link o chorobach tarczycy..

Do Fibi 72 : Dzięki za odpowiedz.Jesteś kopalnią wiedzy.Pa

dziękuję za zainteresowanie moim postem, odpowiedzi i słowa otuchy. pozdrawiam

Marku nie ma ze co ,po to jest to forum żeby jakos sobie nawzajem pomagać i się wspierać...Głowa do góry...

wtam was kochani. oto mje USG ''Gruczoł tarczowy gładko obrysowany, miernie powiększony, dolnymi biegunami nie schodzi poniżej wciecia szyjnego mostka. W prawym płacie tarczycy widoczny owalny dobrze odgraniczony guzek lito-płynowy wym 15x10x18mm, guzek niskoechowy wym 6x4,6mm i śr 3mm, ponadto widoczny w dolnej części niejednorodny guzek wym 10x7x9mm. W lewym płacie tarczycy guzek o niejednorodnym poziomie echa wym 8x6mm, na granicy węziną o obniżonym poziomie echa śr 6mm. Przebieg tchawicy i naczyń szyjnych prawidłowy. Wymiary tarczycy; prawy płat-19x29mm, lewy płat-19x26mm, węzina-4mm.Moje antyTPO-6IU/ml, i antyTG-12IU/ml. Kochani czekam na odpowiedz czy moze coś wiecie czy moja chora tarczyca ma wpływ na moją wade wzroku, która się pogłębia. Pozdrawiam serdecznie iczekam na odpowiedz

Witaj Aleksandro, z tego co wiem, tarczyca produkuje hormony do prawidlowego dzialania m.in. przysadki mózgowej. Poszukaj w internecie , może w tym kierunku znajdziesz odpowiedz. Moja tarczyca nie pracuje i mam dwa guzki, jestem dzis po badaniu -scyntygrafii. Teraz oczekiwanie na wynik. Mam dwa guzy w piersi, nie maja one zwiazku - jak twierdza lekarze, z guzami na tarczycy. Więc jak widzisz, nie zawsze idzie to w parze. Pozdtawiam

Aleksandro jesli juz zaczelas sie leczyc u endokrynologa to zapytaj go o to, a poza nim idz do okulisty zrob badania nawet dno oka Ci zbada wiec bedziesz wiedziala dokladniej.. Wielu ludzi zwala wszystko na tarczyce ,bo to jeden z waznych organow ale nie musi tak byc. Idz naprawde i nie zwlekaj z wizyta u okulisty.Bo im szybko zacznesz leczyc tym szybciej wyzdrowiejesz i poprawisz wzrok. Moze robi ci sie jaskra, moze zaćma , a moze poprostu brakuje CI witaminy A ktora jest odpowiedzialna za jakosc wzroku. pozdrawiam ... daj znac jak wrocisz od tych lekarzy trzymam kciuki .

Dzieki dziewczyny za zainteresowanie moim problemem i za ciepłe słowo. W poniedziałek mam wizytę u endokryn to się odezwę a do okulisty też się wybieram. Pozdrawiam serdecznie trzymajcie się pa

witam wszystkich ponownie. Niestety dzisiaj odebrałem wyniki diopsji. W skrócie: obfity materiał cytologiczny zawierający liczne zespoły atypowego nabłonka tarczycowego w części układającej się w struktury brodawkowate. Wnioski- carcinoma papillare lobi sinistri thyreoideae, konieczne postępowanie operacyjne. Lekarz wykonujący biopsje powiedzial że to rak brodawkowaty i powinienem mieć usuniętą całą tarczycę. W związku z powyższym zwracam się z gorącą prośbą dajcie mi namiary na najlepszych fachowców i placówki w kraju wykonujące takie operacje. Czytałem na tym forum coś o Zabrzu i Warszawie ale w którym kierunku podążać nie wiem. Czy takie operacje wykonuje któś prywatnie? Bardzo zależy mi na czasie. Pozdrawiam i czekam na podpowiedź.

Witam! juz jestem w domku, w srode mialam operacje, dzisiaj zdjeli szewki i do domku. za dwa tygodnie beda wyniki, jutro napisze cos wiecej, bo dzisiaj jestem jeszcze slaba. pozdrawiam.

magpie 101 super ze juz jestes w domku.. tylko jeszcze nie spiewaj :) Marku natalia 22 podala tu namiary na lekarza ,no i jak widac magpie tez wrocila, w Gliwicach gdzie rowniez jest tu na forum podane tez jest adres .to sa dobre oddzialy, i chwalone pod wieloma wzgledami.Pozatym wierze ze zalezy Ci na czasie, ale badz spokojny ,rak brodawkowaty to najlagodniejsza odmiana, no i wiadomo ze cala tarczyce wycinaja, poczytaj, kolezanki z forum sie tu wypowiadaly jak powrocily ze szpitali, trzymam kciuki, napewno bedzie dobrze, a bez tarczycy tez da sie zyc normalnie...

Ja bylam w Poznaniu w Centrum onkologii - naprawde polecam!

Jestem z Gdańska, niestety nie znam nikogo kto miał do czynienia z onklogią w moim mieście stąd nie wiem czy nie szuać gdzieś dalej np wlaśnie w Warszawie. We wtorek mam wizytę u dr Sworczaka. To ponoć najlepszy specjalista u nas. Wszystko zależy od tego co on powie. Mam pytane czy klinika w której operowała się Natalia 22 jest prywatna? Ze wzgledu na czas jestem skłonny poddać się leczeniu właśnie w takiej placówce za opłatą. Czy ktoś jest w stanie polecić mi taka prywana klinikę i ile kosztuje w niej operacja usunięcia całej tarczycy. pozdr

Witaj Magpie101. Ciesze sie ze juz masz to za soba, jestes w domku i dobrze sie czujesz. zycze zdrowka

do Marekgd Ja bylam operowana w szczecinie na golecinie na ul. Strzalowskiej. Polecam ten szpital.Mialam tam operowanego guza piersi a niedawno tarczycy. Nie wiem czy mozna tam prywatnie. Jesli chodzi o termin to najpierw musisz sie umowic do chirurga ktory da Ci skierowanie na operacje. Do chirurga zapisuja na polowe grudnia. odrazu z tym skierowaniem idziesz zapisac sie na operacje a na nia ja czekalam krotko (pare dni). Ja jestem zadowolona z tego szpitala i personelu. Blizne mam wlasciwie niewidoczna. 2.10.2007 mialam operacje a juz teraz czuje sie w pelni sprawna. Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkich przed operacja

Natalia 22 Ciesze sie ze jestes juz z nami i masz sie dobrze. Zycze zdrowka

Magpie witaj i jak wrażenia po operacji?:) ja jestem bardzo zadowolona :) jakbym conajmniej wygrala w totka.!! do Marekgd klinika w której ja byłam jest państwowa ale operuje tam najllepszy zespół specjalistów wiec nie ma sie co tułać po prywatnych klinikach tylko od razu tam podałam wyzej adres i telefon zadzwon jak najszybciej tam ci wszytsko powiedza tylko załatw jakies skierowanie od endo- lub onkologa. ja tez miałam raka brodawkowatego i mi go wycieli z cała tarczycą wiec tam dla nich to chleb powszedni, oni takie operacje to juz z zamknietymi oczami mogą przeprowadzac bo sie tym specjalizuja wiec zadzwon to ci powiedza co i jak :) pozdrawiam wszytkich :)

wiatam wszystkich i bardzo prosze o pomoc! 7 lat temu moja mama miała usunieta tarczyce i od około 6 lat ma taki ataki ze nie moze złapac powietrza poprostu sie dusi to jest straszne. Była juz ztym u endokrynologa,laryngologa,foniatry ale zaden lekarz nic nie widzi. Stwierdzono tylko zrosty pooperacyjne a teraz takze ze lewy płat odrasta. Czy ktos z was miał cos takiego? moze wiecie co to moze byc? bardzo prosze o pomoc! boje sie ze ktoregos dnia złapie ja taki atak ze sie udusi pomozcie!!!!!

witam! W 2005 roku miałam usuniety prawy płat tarczycy (z izoechogennym guzkiem 36x25 mm), w 2006 robiłam USG na lewym płacie mam 2 małe guzki 6x4 i 3,5x2 mm, jeden miernie hypoechogenny, drugi hypoechogenny. Czy ktoś mi wytłumaczy co znaczy ta echogenicznośc? Dodam tylko, że we wrzesniu już tego roku miałam atak tężyczki z objawami padaczki i chwilową utratą świadomości. Lekarz z pogotowia i pierwszego kontaktu kazali mi skontaktowac sie z miom endo wskazując na nieoczynnośc przytarczyc. Ale mój prowadzący endokrynolog stwierdził ze TSH jest dobre i mam sie zgłosic na następna kontrolę w sierpniu 2008. Mam zamiar sama powtórzyc USG, bo sama widzę ze coraz gorzej się czuję. Będę bardzo wdzięczna za jakieś mądre słowa. Pozdrawiam

Witam ponownie Dziękuje wszystkim za pomoc a szczególnie Fibi72 za podanie adresu Instytutu w Gliwicach. To był strzał w 10-tkę! W sobotę rano jak gdyby nigdy nic zadzwoniłem do ww centrum aby spytać się o ewentualne terminy wizyty u onkologa, a tu pani w słuchawce informuje mnie, że akurat są 2 wolne miejsca i mam sie stawić w poniedziałek rano! Podała mi też numer telefonu do przyklinicznego hotelu, gdzie będę mógl zatrzymać się na noc. Więc zarezerwowalem pokój i następnego dnia czyli niedzielę wsiadłem w bezpośredni pociąg do Gliwic, aby po 9-ciu godzinach jazdy przed 22.00 dotrzeć na miejsce. Z dworca taksówką za 10 zł do hotelu, który mieści się przy instytucie i w super warunkach w pokoju za 35 zł spędziłem noc, a rano wypoczęty udałem się do Centrum. Rejestracja zaczyna się o 7.00 a o 8.00 byłem już po pobraniu krwi i USG wykonanym przez przesympatyczną panią doktor. Potem jeszcze rozmowy /ale to już indywidualne sprawy:)/ i o 14.50 z wyznaczonym terminem kolejnej wizyty gnałem powrotnym pociągiem do domu. Do tej pory zastanawiam się czy to prawda. Wszystkim bez dwóch zdań polecam powyższy instytut, a to za sprawą przemiłych lekarzy i personelu. Samo Centrum robi ogromne wrażenie- potężne 10-cio piętrowe gmaszysko, a w środku wszystko co najnowocześnejsze. Będąc tam zapomniałem o strachu i miałem uczucie że jestem w dobrych rękach! Jakby co służę pomocą. pozdr

Magpi101 super że masz to już za sobą napisz jak się teraz czujesz, bo rozumiem że pierwsze dni to euforia ale co dalej czy nadal nie boli i jak z Twoim samopoczuciem .Trzymaj się ciepło.

Witam wszystkich...!!!Dziś właśnie wróciłam ze szpitala.Usunięto mi całą tarczycę, wysłano do badania histop...-pooperacyjne- za tydzień wyniki i wskazania co do dalszego leczenia. Jod131- jak mniemam... Ja również mogę polecić Szpital w Iłży i pana ordynatora oddziału chirurgii p. Jana Pedowskiego. Być może Gliwice...sławny i dobry ośrodek...Warszawa też... Ale dr. Pedowski jest dobrym specjalistą- złego słowa o nim przez tydzień na oddziale nie słyszałam...Każdy chwali, ludzie z innych szpitali do niego walą to chyba coś tu jest, nie???I miły, wytłumaczy jak zapytać...Napisze jeszcze, pytajcie...Paaa.

Bardzo dziekuje Wam za cieple slowa i powitanie! Jezeli chodzi o poeracje i moj stan zaraz po niej to bylam milo zaskoczona, wczesniej 13 lat temu mialam cesarke, ktora przezylam strasznie (niby to tylko porod), to przy cesarce terczyca to pestka. Pierwsze 3 dni troche boli gardlo jak przy infekcji gardla, potem troche swedzi ranka, a teraz na 7 dobe po operacji gardlo nie boli tylko przy przelykaniu mam "kluske" w gardle, no i szyja jesli dotykam jest jeszcze opolala i troche miejsce nad tarczyca jeszcze jest spuchniete. Czuje sie dobrze, rozpiera mnie energia (chociaz szybko sie mecze). Robie praktycznie wszystko ale powolutku i z odpoczynkami. W srode mialam operacje, w piatek bylam w domku i juz w ten sam dzien pozmywalam i troche przemylam lazienke. Od niedzieli gotuje, zmywam, a dzisiaj juz odkurzalam, mylam podlogi i kurze. Troche wiecej mi to czasu zajelo niz normalnie, bo robie wszystko w zolwim tempie bez gwaltownych ruchow. Co do operacji to mam usuniety prawy plat i ciesn. Przed operacja rozmawialam z lekarzem i prosilam zeby usunac cala tarczyce ale nie chcial sie zgodzic. powiedzial, ze jesli usunie cala, a wynik guzka wyjdzie ok to bede potem musiala brac caly czas hormony (a mam 34 lata), wiec zdrowy plat zostal. Teraz czekam na wyniki dwa tygodnie, jesli okaza sie, ze sa nie takie jak powinny byc, to wtedy za dwa miesiace bede miec usowany pozostaly plat. Lekarz operujacy powiedzial, ze nie robili badania podczas operacji, bo w przypadku tarczycy jest ono niewiarygodne i operacja by sie przedluzyla o prawie godzine. Powiedzial, ze guzek byl spory i twardy ale nic pozatym nie umie powiedziec. Trzeba poczekac na wynik i sie modlic. Jesli macie jakies pytania to chetnie odpowiem.

Witam wszystkich! Niestety u mnie lekarz tez wykrył guzki,bardzo duzo malutkich guzków.Na razie nie kazał mi z tym nic robić tylko przepisał mi EUTYROX 50.Jednakże ja bardzo boje się tego leku bo niby hormony mam ok.Chodzę co pół roku na kontrolę ilekarz na razie podczas USG nie zauważa aby coś się zmieniało.Jednakże gdy 2 miesiące temu robiłam poziom hormonów to wyszły mi takie wyniki; TSH- 3,170 norma 0,400-4,600 FT-3 - 3,85 norma 1,70-4,00 FT-4 1,21 norma 0,71-1,85 Kiedy zapytałm mojego endo czy te wyniki są ok. powiedział,że tak. Jednakże gdy byłam w ubiegłym tygodniu u mojej lekarki rodzinnej bo coś ostatnio bardzo żle się czuję i pokazałam jej wyniki hormonów ona powiedziała,że FT-3 mam na granicy i idą ku niedoczynności. Moi drodzy mam masę pytań w związku tym;Czy muszę zacząc brac ten EUTYROX?po drugie czy nie powinnam miec biopsji tych guzków?,po trzecie czy moje nie najlepsze samopoczucie takie nieokreślone nie jest spowodowane tymo guzkami? Do tego mam wysoki cholesterol i straszne zaparcia. A czytałam gdzies,ze właśnie przy niedoczynności są zaparcia i bardzo się podwyższa poziom cholesterolu. A czy słyszał ktoś,że przy chorobach tarczycy nie powinno się jesc marchwii,pomidorów i soji.A ja ostatnio właśnie w tych warzywach gustowałam najbardziej i nich składała ię moja dieta. Dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi,pozdrawiam

do Magpie 101 :) ja po operacji czułam sie identycznie mam tylko do ciebie pytanie ja jestem 2 tygodnie po operacji i mam wrazenie jakby mi ktoos zaciskał piesci na szyi , takie mam wrazenie przyduszania, napisz mi czy masz podobne odczucia teraz a jesli sie potem pojawia to rowniez napisz bo zaczynam sie martwic..

Do Natalia22 Wiem ze pytalas Magpie101 ale ja moge Cie uspokoic, ja tez tak mialam po operacji. nie pamietam jak dlugo mialam takie uczucie ale bylo i wszystko bylo w porzadku, przynajmniej w moim przypadku. To minie. z dnia na dzien bedziesz sie czula coraz lepiej i coraz wiecej bedziesz mogla robic w domku. Duzo zdrowka, pozdrawiam

dziekuje :) pocieszyłaś mnie bardzo :) co do prac w domu to jakos nie oszczedzam sie robie wszytsko tak jak kiedys normalnie zero ograniczen:) tydzien po operacji pojechałam na zajecia -bo studiuje- to mnie ludzie do domu wyganiali ale ja sie swietnie czułam :)

natalio22 ja wlasnie tym podduszaniem szyi bylam zaniepokojona od wczoraj, bo wlasnie wczoraj zaczelam miec takie objawy. Ty to nazwalas podduszaniem, a ja stwierdzilam w rozmowie z mezem, ze sie czuje jak by mi ktos ceglowke polozyl na szyi i mnie poddusza. No ale juz sie uspokoilam, bo nie jestem sama.