guz tarczycy

Zgodzam się z koleżanką - co to znaczy nie ruszac ? Jakby wszyscy tak mysleli ......Dla przykładu powiem ci historię z mojego domu . Mój ojciec dowiedział się że ma brodawczaka w pęcherzu moczowym , konsultował to z paroma lekarzami , wszyscy byli zgodni - usunąc . ON też był zdania nie ruszac . Zostawił to samemu sobie , po paru latach ten brodawczak dał przerzuty i było już za pózno . Tak bał się operacji , że wybrał smierc ..........Dzis kiedy jestem już dorosła i mam swoją rodzinę myslę zwyczajnie że był głupi . Miał sto procet wyleczalnosci . Niedawno okazało się że mam brodawczaka na tarczycy , 13 luty idę na operację , też się boję , myslę że każdy się boi , to jest normalne . Ja zamierzam jeszcze poży c , mam , fajnego synka . Strach ma zawsze wielkie oczy ........Pozdrawiam

Ja też uważam,że największa głupota to nie\"ruszać\".Podam jeszcze raz swój przykład.Wykryli mi guza mózgu i od razu po badaniu dali mi do podpisania zgodę na operację.Na początku się zastanawiałm czy jest sens otwierać głowę skoro tyle lat z tym czymś w głowie żyłam i jakoś to było-raz słabsze,raz silniejsze bóle głowy.Zapytałam więc lekarza co będzie jeśli nie zgodzę się na tę operację.A On popatrzył na mnie i powiedział-może się Pani nie zgodzić,oczywiście.Ale biorąc pod uwagę rozmiary guza ma pani przed sobą jakieś dwa tygodnie życia...4 dni temu urodzila Pani dziecko więc moze fajnie by było tego malucha wychować.No ale decyzja należy do Pani.Nikt Pania nie zmusi do operacji... I zgodziłam się.Dzięki temu mogę teraz tutaj pisać.Nie powiem,nie jest łatwo,nie obeszło sie bez skutków ubocznych ale przeżyłam...

Niestety pod względem świadomości medycznej jesteśmy ....... Ta "ludowa prawda" aby raka nie ruszać ciągle żyje. Wiem coś na ten temat, bo moja koleżanka nie chce zrobić biopsji piersi. Żadne racjonalne argumenty do niej nie trafiają.

Ja miałam usuniętą całą tarczyce w wieku 19 lat,lekarz przypadkowo odkrył u mnie guzy na obu płatach,po usg i biopsji podjęto decyzje o natychmiastowej operacji...od tego czasu minęło już prawie 7 lat,biorę leki,niestety już dożywotnio,ale czuje się dobrze.Po operacji trudne jest kilka dni,ciężko się przełyka i porusza szyją,ale ogólnie daje się to wytrzymać.Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia.

do ANGI JESTES KOCHANA-ALE MI DODAŁAS WIARY I OTUCHY ze bedzie dobrze....ja sie strasznie boje..tej operacji!!!! i oczywiscie ze blizne bede miała jak stąd do Uralu...ahhaahha.Cieszę się,że dobrze się czujesz!!!!!!!!!!!!!!! SUPER!!! ach no i oczywiście sama do siebie sie śmiałam,że Ty też przesunęłas termin operacji....Sciskam Cie mocno!!! kuruj sie!!!!bede pisac

Witam wszystkie dziewczyny , dawno nie pisałam hm mm , bo miałam stresa, własnie wróciłam z Gliwic 21 miałam konsultacje, co najwazniejsze biopsja wyszła dobrze nie ma komórek rakowych , węzły chłonne tez czyste , wiec pani doktor onkolog powiedziała ze jest ok, tarczyca przez chorobe hashimoto zaczyna juz włóknieć i jesli guz nie bedzie rósł to bedzie dobrze mam wizyte kontrolną w lipcu, nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa nie bedzie opreacji , mam byc pod stałą opieka lekarza endokrynologa kontrolowac tsh i bedzie dobrze , trzymam za was wszystkie kciuki i serdecznie pozdrawiam

Ewa 100 chyba już jest po operacji dzisiaj . Pamiętam o tobie , odezwij się jak wrócisz , czekamy na streszczenie pobytu w szpitalu , z najmiejszymi detalami ............ty już jestes po ..........

Mam małe pytanie, mam 32 lata i rok temu wykryto u mnie guzka, póżniej drugiego i co usg to jest większe, 1 biopsja wyszła ok, a że ciągle rośnie to za miesiąc druga biopsja, wyniki TSH mam idealne. I w związku z tym zabroniła mi jeżdzić nad morze!!!!!! Przecież TSH mam dobre, a ja juz zaplanowałam sobie urlop nad morzem. Szukam w internecie i tam raczej polecają wyjazdy nad morzem, a nie zabraniają!!!! Nie wiem co teraz robić, jechać czy nie jechać, przecież to tylko dwa tygodnie.

Nie wiem o co chodzi taj lekarce - dziwne . ja bym się nie przejmowała i pojechała , wkońcu to tylko 2 tygodnie . Zapytaj też może innego lekarza jakie ma zdanie na ten temat , chocby lekarza rodzinnego . Do EWA 100 mam nadzieję że jutro cię tu spotkam ......

No dla mnie to też dziwne. Ja mam nadczynność tarczycy i TSH od lat nie wychodzi mi w normie-ale jak 3 lata temu chciałam jechać nad morze na dwa tygodnie to lekarka mi pozwoliła.Brałam cały czas Metizol i nic mi sie nie stało.Po powrocie od razu zrobiłam badanie i TSH wyszło takie samo jak przed wyjazdem...

Witam wszystkich na tym forum !!!! Coś innego bo na tym forum wypowiadają się tylko kobiety . Mam 43 lata , na początku zeszłego roku podczas badania żył tętniczych szyji kardiolog stwierdził nieprawidłową budowę tarczycy , dostałem skierowanie do endo w Koninie , ten stwierdził guz na prawym płacie , zrobiono biopsje , guz nie złośliwy , pod koniec roku powtórzyłem badania w Poznaniu -wynik guz wielkości 28x19x22mm w prawym płacie ORAZ guz wielkości 5mm w lewym płacie . Czekam na operacje w klinice w Poznaniu (w Koninie zaproponowan operacje natychmiast lecz odmówiłem). Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie Piotr

Może ktoś mógłby mi pomóc poprzez informacje co się wiąże z operacją -długość pobytu w szpitalu , długość niezdolności do pracy.

Do Piotra 43 Ja w szpitalu "zameldowałam się" w poniedziałek, we wtorek miałam operację a w czwartek byłam już w domu. Z reguły lekarz wystawia zwolnienie na maksymalny czas, czyli na 30 dni.

Jolandax, wiem że jestes już trochę po operacji , napisz proszę jak wygląda blizna i czy przytyłas cos po tabletkach ?

Dlaczego wszystkie tak sie dopytujecie o to tycie po tabletkach? Ja mam nadzieję że przytyję...

do Princessitty Od operacji minęły dopiero dwa tygodnie, na razie waga w normie. Co do blizny- dziewczyny piszą, że mają 4-5 cm cięcia a u mnie cięcie ma 9 cm. Miałam zakładany jeden szew ciągły, który wygląda przyzwoicie (dziewczynie która leżała ze mną w sali chirurdzy założyli zwykłe szwy, wyglądało to fatalnie, nie wiem czym się kierowali). Czy ktoś z Was używał maści na blizny, czy to pomaga, po jakim czasie można je stosować?

ja rowniez jestem 2 msc po operacji (21 listopada). blizna jest cieniutka i jeszcze czerwona ale rozmawialam z 2 osobami po operacjach i powiedzialy mi, ze dlugo jeszcze bedzie taka czerwona. czesto w miejscu ciecia mnie kluje albo szczypie. u mnie bylo klejone i mialam 2 niteczki - na obydwoch koncach blizny po jednej. po operacji na druga dobe bylam w domku, a na osma dobe w pracy i juz jezdzilam autem.

Witam wszystkich :) Mimo, że już jestem 2 miesiac po operacji, ciągle tutaj zaglądam. Tak się przywiązałam do tego forum, bo przed operacja to było dla mnie takie światełko w tunelu :) Niepokoje sie trochę o ewe 100 bo jest juz po operacji a nadal jej niema. Ewus mam nadzieje ze wszytsko jest w porzadku!!! Moja blizna juz tez wyglada coraz lepiej, zaczyna jaśniec. a co do tycia po operacji i ogolnie to po tabletkach sie nie tyje , moze troszke na poczatku z racji szoku organizmu na brak hormonu tarczycy, ale to max 3-5 kg potem waga wraca do normy, ale pamietajcie kochane nie waga jest tu najwazniejsza a wasze zdrówko :) ja akurat mam idealna wage , ale jakbym przytyła mocniej to wolałabym byc i tak zdrowym tłuścioszkiem niz schorowaną modelką :) pozdrawiam :*

Witam Wszystkich!!! :D Wróciłam wczoraj ale byłam jeszcze słaba i mąż nie pozwolił mi wychodzić z łóżka (swoją drogą bardzo się mną opiekuje).Operacje miałam we wtorek no a w czwartek do domu.Musze Wam powiedzieć to super expres.Wycieli mi prawy płat z cieśnią i chyba troszke lewego ale nie jestem pewna.Warunki fajne,wogóle jestem zadowolona.Princessitta weź termometr bo nie dają a musisz mieć,nie ma też czajnika bezprzewodowego.Salowe mogą zagotować u siebie wode ale po co się prosić (chyba że ktoś będzie miał już na sali).Sale są 2 lub 3 osobowe i na dwie sale przypada wspólna łaźienka z umywalką i osobno prysznic też z umywalką.W pokoju też jest umywalka.Siostry fajne,co do lekarzy to są tylko na wizycie rano i wieczorem a tak ich nie zobaczysz.Po operacji chwilke leżysz na sali pooperacyjnej i zaraz wracasz na sale .Ból do zniesienia nie jest źle.Na drugi dzień wstajesz i normalnie jesz (troszke boli ,tak jak przy połykaniu śliny).Powiedziano mi żeby nic nie pić gorącego ,zimnego no i ostrego.Zauważyłam że lewa strona nad szwem mi lekko spuchła ,dziewczyny miałyście coś podobie.Acha szew jest od środka zszyty szwami rozpuszczalnymi a na zewnątrz mam klejone.Co nie którzy na zewnątrz mieli pare szewków.Wybaczcie pisze chaotycznie ale jestem jeszcze zmęczona ;) Narazie Pa Pozdrawiam wszysykich i dziękuje że byliście ze mną .Princessitta nie bój się naprawde nie jest źle.Pa

Jeszcze jedno mam troche szyje drętwą,myśle że jest obolała i to dlatego.Dziewczyny stosujecie jakąś maść na rane? i czy ją masujecie ? No i czy pijecie mleko i jecie nabiał ? bo mi powiedziano że mam się wstrzymać żeby nie było zamało wapna w organiźmie.No to na tyle.Pa

No witam panią Ewę :) Nareszcie :) J tez miałam opuchnieta szyje wiec nie masz sie czym martwic narazie nie ruszaj rany niech sie sama goi, jak juz ci zaschnie i nie bedzie strupka to sa takie mascie na szybsze gojenie ale az tak nie przyspiesza zanikania blizny, ja czasem sobie lekko masuje miejsce poo szwie o mi sciąga się i skrcz łapie ale jast to do przezycia :)

witaj Ewo! ciesze sie, ze wszystko dobrze poszlo, kiedy bedziesz miec wyniki? pozdrawiam.

Hej.Wyniki będą na wizycie na Z.T.G. 21.02. Jak będe wiedzieć coś wcześniej zaraz napisze. Mam brać Eltroxin 50 mcg rano naczczo pół godziny przed śniadaniem.Pa

Witaj EWA 100 ! wIDZIAŁAM , ŻE JESTES , ALE MÓJ SYNEK NIE DAŁ MI WCZESNIEJ NAPISAC . nARESZCIE .......MAM DO CIEBIE TYLE PYTAN , ŻE NIE WIEM OD CZEGO ZACZĄC . DO OPERACJI IDZIESZ NA GŁUPIM JASIU TAK ZWANYM CZY BEZ NICZEGO ? ILE TRWA OPERACJA ? FAJNIE ŻE NIE USUNĘLI CI CAŁEJ TARCZYCY , MÓWILI JAK DŁUGO BĘDZIESZ BRAŁA LEKI ? JAK DŁUGA JEST BLIZNA ? ZNAJDUJE SIĘ ONA PO SRODKU SZYI CZY NA DOLE ? WYBACZ ZE TYLE CHCE WIEDZIEC I ZAMĘCZAM CIĘ , A POWINNAS ODPOCZYWAC .nAPISZ JAK BĘDZIESZ MOGŁA , JEŻELI COS MI SIĘ PRZYPOMNI TO CZY MOGĘ PYTAC ? pOZDRAWIAM I CIESZĘ SIĘ ŻE MASZ JUŻ TO WSZYSTKO ZA SOBĄ . DO USŁYSZENIA !

Witam Princessitto spokojnie pytaj o co tylko chcesz.Głupiego jasia dostałam o 8 rano a operacje miałam prawdopodobnie około 12.Nawet nie wiem czy to był głupi jaś czy tylko tabletka na uspokojenie.Operacje wykonują równocześnie na 3 - 4 stanowiskach.Pierwsze osoby idą na 8 rano a drugie tak jak ja po nich czyli około 11 - 12.Mnie wzieli przed 11 na sala przedoperacyjną i tam czekałam na swoją kolejke.Przełożyli mnie na inne łóżko założyli wenflon i nawet nie wiem kiedy usnełam ,w jednej sekundzie urwał mi się film.Także spokojnie.Tabletki są do końca życia,bo to hormony.Ale być może ,że reszta tarczycy zaskoczy że ma produkować więcej hormonu ,to wtedy może odłoże tabletki.Słyszałam że jest to możliwe.Mam nadzieje że mam inteligentną tarczyce,a właściwie resztki które mi zostawili :P Blizna ma około 7,5 cm jest na dole szyji.Nie widziałam jej jeszcze bo jest cały czs pod opatrunkiem.Pod blizną jest mała dziurka po drenie( bardzo szybko się goi).No i sztućce weź bo nie dają i kubek.Talerzy też nie ma ale nie są potrzebne,bo obiad przynoszą na talerzach w specjalnym pojemniku.Jeść możesz w łóżku bo stolik przy łóżku ma wysuwany blat.Jedzenie bardzo dobre dają też owoc.Łóżko, stolik wszystko wygodne nowoczesne.Nie zapomnij oprócz karty czipowej potrzebna jest książeczka zdrowia (ubezpieczenie).Spokojnie pytaj o co chcesz.Pa ;)

Zapomniałam Witajcie : Natalio 22 i magpie101 .Dziękuje za ciepłe słowa powitania

Ewa 100 nawet nie wiesz jak podniosłas mnie na duchu , coraz mniej się boję , a przynajmiej tak mi się teraz wydaje . Rzeczywiscie mała ta blizna , pewnie da się ukryc ją jakimis koralami . Słyszałam że dobra jest masc hydrokortyzol , ludzie sobie ją chwala , też sobie kupię . Narazie biegam do solarium żeby to szycie nie rzucało się w oczy . Tak samo zrobiłam po cesarce wtedy ta różowa szrama wtapia się w w jednakowy koloryt co reszta ciała . Oczywiscie swoj czas trzeba odczekac z takim opalaniem . Ewa 1oo czy wiesz kiedy będziesz miała ten jod radioaktywny czy to cię ominie o co z tym chodzi , bo nie wszyscy są poddawani jodowaniu ? Kiedy sciągną ci ten opatrunek z szyi ? Nie wiem czy masz dziecko , jeżeli tak , to jak taki bobas znosi rozłąkę ? Tego się boję bo mój synek jest strasznym piesciochem i ciągle każe się nosic na plecach i chce się wygłupiac , nie wiem jak dam sobie z nim radę po operacji ........

Ewo 100 mi usuneli polowe tarczycy ale zadnych lekow nie kazali brac, bo twierdza, ze polowa bedzie pracowac za cala. Musze wybrac sie do endo i zobacze co mi powie.

Dziewczyny czy któraś z Was używała Contratubex? I czy pozostała Wam dziurka po drenie?

Operacje miałam we wtorek.Opatrunek z drenu kazali mi ściągnąc we piątek a z cięcia dopiero we wtorek.Co do jodoterapi to nie wiem,jak będzie wynik to się okaże.Mam córke na czas pobytu w szpitalu była pod opieką męża.A gdy mąż przyjeżdżał do mnie to opiekowały się nią moje siostry.Po operacji nie wolno nic dzwigać!!!!! Bo ci się rana otworzy i wrócisz do szpitala.Dla mnie to też problem.Acha odwiedziny są od 14 - 17. ale można przychodzić od rana do 19 a nawet 20.Telewizora nie ma w pokoju, jest tylko na sali odwiedzin.Pa :D