Gość Ewa 100 Napisano Luty 7, 2008 Hej . Dziewczyny po operacji : jak długo miałyście uczucie przyduszania ? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitta Napisano Luty 8, 2008 Ewa 100 dzięki za cenne informacje , bardzo mi pomogłas ! U mnie szpital w domu , syn przeziębiony , a ja w srodę do szpitala , nie wiem jak to dalej będzie . Ewa 100 czy dzwigasz już cos ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa 100 Napisano Luty 8, 2008 Hej. Staram się nic nie dźwigać. Na drugi dzień po operacji ( byłam już w domu) podniosłam 2 grube książki, jak mnie szarpnęła rana!!! no i zaraz zrobiło mi się słabo.Taraz uważam. Ale od wtorku mąż wraca już do pracy i sielanka się skończy. Co do dźwigania to jednak będe uważać. Co do szpitala w Twoim domu to u mnie było też nie wesoło. Ja do szpitala miałam się zgłosić w poniedziałek a w niedziele rano córka dostała się do szpitala. Chciałam odwołać operacje. Naszczęście stan córki uległ poprawie i wieczorem nas wypuścili. Także nie martw się u Ciebie też się wszystko dobrze ułoży.Pa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety struna glosowa Napisano Luty 8, 2008 u mego męża po operacji nie wraca do prawidlowej pozycji "po zlapaniu" przez bliznę".Ma też porazony nerw i mówi jak stary pijak.Stan ten stwierdził laryngolog i potwierdzil foniatra.Bierze teraz kolejną dawkę Nivalinu w zastrzykach oraz końska dawkę Encortonu.Za tydzień idzie na galwanizację katodową,ale szanse na poprawę nie są duze.Poza tym czuje sie świetnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moraiki Napisano Luty 8, 2008 czy ktoś może mi powiedzieć, czy na operację tarczycy można iść mając w tym czasie miesiączkę. Mam wyznaczony termin operacji, i wielce prawdopodobne jest, że w tym czasie będę miała okres. Nie zapytałam o to lekarza, bo mi do głowy to nie przyszło. Czy ktos mógłby mi pomóc. ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa 100 Napisano Luty 8, 2008 Witam Do : Niestety struna glosowa : Kiedy okazało sie że została struna chwycona przez blizne ? Czy w szpitalu po operacji był u laryngologa ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anetkad Napisano Luty 8, 2008 do mnie lekarz powiedział , że jeżeli dostane miesiączki to mam zadzwonić i przełozą termin operacji...też sie obawiam , że moge dostać...:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moraiki Napisano Luty 8, 2008 dzięki za info, w takim razie muszę zadzwonić do pana dr. Strasznie się boje bo mam jakiegos wielkiego mutanta 44 mm i kilka innych. Operacja dopiero 25. 03. a jak byłam u endokrynologa zanim skierował i polecił mi chirurga to napisał na kopercie do niego PILNE!!!. Nie wiem co to w ich języku może oznaczać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anetkad Napisano Luty 8, 2008 to nie jest jeszcze taki mutant ...mój ma prawie 5 cm. hehe...planowany zabieg mam na 25 lutego...ale trzeba sie pozbyć tego cholerstwa i już...;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moraiki Napisano Luty 8, 2008 do anetkad właśnie cofnęłam sie kilka stron dalej i doczytałam,że Ty też masz takich rozmiarów "przyjaciela" na tarczycy. Trzymam kciuki napisz coś jak będziesz po jestem ciekawa. Czy nam muszą wyciąć jakąś super dużą dziurę, żeby to dziadostwo wydostać?. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moraiki Napisano Luty 8, 2008 do anetkad nie wiem, czy Twój pseudonim to Twoje imię ( oczywiście bez "d"), ale jeżeli tak to mamy tak samo na imię. Miło mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anetkad Napisano Luty 8, 2008 nie no...ja mam jednago sporego guza na lewym płacie i małego na prawym...lekarz powiedział , ze lewy płat wytną cały , a z prawego tylko kawałeczek....mam nadzieje , że prawy płat podejmie prace i nie będe musiała brać leków...ale jak znam życie to pewnie tylko pobozne zyczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moraiki Napisano Luty 8, 2008 Jeżeli wyniki przed operacją były w normie tzn. nie było nadczynności ani niedocznności to wielce prawdopodobne jest, że po roku, półtora tarczyca, a raczej to co z niej pozostało podejmnie pracę i ne będzie potrzeby brania leków przez cały czas. Tak mi powiedział mój pan dr. Mam koleżanki, które obecnie nie biorą lektów mając tylko kawałeczek tarczycy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magpie101 Napisano Luty 8, 2008 renata2855 ja mialam identyczna sytuacje, leczenie kilka lat, potem biopsja, wynik szok (podejrzenie raka brodawkowego), operacja i wynik dobry, na podejrzeniach sie skonczylo. poczytaj sobie moje posty i w razie pytan pisz, bedzie dobrze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magpie101 Napisano Luty 8, 2008 u mnie efekt podduszania jest jeszcze caly czas, a szczegolnie gdy przesadze z porzadkami albo z dzwiganiem to wtedy od razu zaciska mi sie mocniej petla na szyi (takie jest to uczucie), a operacje mialam 21.11.07. blizna caly czas jest jeszcze mocno widoczna - czerwona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa 100 Napisano Luty 9, 2008 Hej Ja po operacji nie miałam aż takiego podduszania.To nasiliło się z czasem .Niekiedy jak przełykam śline to mam wrażenie że czuje moją blizne od środka i mam też wrażenie że ją ciągnie do środka (jakby się przkleiła do przełyku). Magpie101 masz to samo uczucie? Czy z upływem czasu ta pętla robi się luźniejsza :( Natalio a jak to wygląda u Ciebie? pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beata23 Napisano Luty 9, 2008 Czesc dziewczyny:)!! Ja również juz jestem po operacji, która mialam w polowie pazdzienika. Strasznie sie balam, ale prawde mowiac to jest tylko zabieg. Do szpitala trafilam w srode, w piatek mialam zabieg, w poniedzialek juz wyszlam ze szpitala. Ja niestety mialam usunięta cala tarczyce, ale w sumie to i tak nic nie zmienia bo tak bralam leki a teraz biore troszecze wieksza dawke niz przed operacja... Tylko pamietajcie o tym zeby nie lekcewazyc dretwienia rąk. Mi zaczely sie mrowienia dloni, twarzy 2 dni po opreacj i podali mi wapn, a na drugi dzin wyszam ze szptala. Oczywiscie przepisali mi tabletki, ale to zbytnio nie pomoglo, po operacj mialam tak obnizony poziom wapna ze nastepnego dnia po powrocie do domu, wyladowalam w drugim szpitalu, okazalo sie ze mam tezyczke. Podawali mi wapno dozylnie i po 2 dniach wypuscili, teraz biore znaczne ilosc wapna oraz tabletki , ktore je pomagaja wchlonic. Zdarza sie ze mam mrowenia, nogi czaem dretwieja ale da sie z tym zyc ylko caly czas na lekach. Jesli bedziece maialy jakes pytania to pszcie napewno odpowem. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolandax Napisano Luty 9, 2008 Ja też czuję ten ciężar na szyi, ale najgorsze jest to, że mój głos zaczyna się zmieniac - pojawiła się chrypka. Jest to dośc wnerwiające, bo w pracy mam do czynienia z ludźmi. Czy po Contractubexie miałyście uczulenie? Ja oczywiście mam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość graz49now Napisano Luty 9, 2008 Czesc jutro ide do szpitala na operacje-guz tarczycy. W poniedzialak operacja. Boje sie i dlatego weszlam na ta strone by troche poczytac. no nie jest wesolo, trzeba brac leki, jakies podduszania no i dretwienie rak.Troche mnie to przerazilo. mam 58 lat grazyna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renata2855 0 Napisano Luty 9, 2008 Cześć,ja uważam że te strony są pocieszające bo jak się słyszy diagnoze rak to się myśli że to koniec,a strony medyczne są tak napisane że im więcej czytasz tym mniej rozumiesz.Z tego co przeczytałam to te nieprzyjemne objawy ustępują a najważniejsze że pozbywamy się intruzów z naszych ciał.Pozdrawiam wszystkich z tego tematu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia29 Napisano Luty 9, 2008 witam wszyskich, bardzo dawno nie pisałam,ale załatwiałam badania. Nie wiem jak was ale mnie najbardziej dobijają te ich terminy , czekanie , tak jakby nie wiedzieli co człowiek wtedy czuje. Zrobiłam tak jak wam wcześniej pisałam , pojechałam do Lublina.doktor który się mną ma zająć zlecił wszystkie ptrzebne badania od ręki ( w poniedziałek - krew, środa - biopsja, w piątek - wyniki ) W opisie napisali '' obraz cytologiczny przemawia za wolem guzkowym koloidowym z obecnością torbieli." Bardzo mądre zdanie , które rozszyfrował mi doktor - na 90% to nie jest stawonóg, ale na 100% będzie wiadomo po histopatologi . Tak więc 18 lutego mam się zjawić na oddziele a we wtorek ma być już po zawodach - mam nadzieję że wszystkim z tąd pujdzie z tym wszystkim jak po maśle . za każdego z was trzymam mocno kciuki damy radę . to chyba tyle z mojej strony. PA PA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość graz49now Napisano Luty 9, 2008 Szkoda ze jest tak pozno bo myslalam ze ktoras odpisze . Wszystkie was dziewczyny pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość graz49now Napisano Luty 9, 2008 Dzieki ze jednak sie ktos odezwal, a moze ktos jest z WROCLAWIA??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek* Napisano Luty 9, 2008 Graz49now :) Bedzie dobrze,zobaczysz,bede trzymac kciuki.A Ty pozniej za mnie,ok? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość janiska Napisano Luty 10, 2008 Witam serdecznie,chciałam Was prosic o komentarz do mojego wyniku z usg:w lewym płacie tarczycy guzek hypoechogeniczny 8x6mm w jego sasiedztwie dwa guzki 5x4mm,4x3mm normoechogeniczne z otoczkami bezechowymi,w prawym placie dwa guzki o wymiarach 5x4mm,6x5mm normoechogeniczne z otoczkami bezechowymi.Poza tym echogenicznosc miążśzu tarczycy nierwónomiernie obniżona.Echoistruktura miernie zaburzona.Wzdłuz MOS oraz okolic podzuchwowych uwidoczniono wezły chłonne dł.od12mm do 6mmz symetryczna hypoechogeniczna warstwa korowa oraz heperechogenicznymi wnekami.Podobne dł.do 4-5mm węzły chłonne powierzchniowe do slinianek przyusznych.Czy mam sie bardzo bac?.Pozdrawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nodulus Napisano Luty 10, 2008 Nie masz się bać tylko zrobić badania hormonów i biopsję, która zaleci Ci endokrynolog (samych guzków lub również powiększonego węzła chłonnego, biopsje bywają niemiarodajne jak wyjdą dobrze, szczególnie dotyczy to węzłów chłonnych, jak wyjdą źle to wiadomo - szybko zabieg i dalsze leczenie ale da się z tym życ a to przecież najważniejsze) po wynikach endo zaleci Ci dalsze leczenie lub skieruje dalej. Zadziałaj jak najszybciej ale bez stresu bo to nie pomaga w niczym a może zaszkodzić. Potraktuj to jak normalną procedurę, która ma Cię wyleczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość janiska Napisano Luty 10, 2008 Nodulus dziekuje za odpowiedz,tylko martwie sie tym,czy przyczyna tych wezłow chłonnych takich własnie moze byc tarczyca,czy to jest zwiazane na przykład z innym procesem wiesz co mam na mysli.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitta Napisano Luty 10, 2008 U mnie w domu zdecydowana poprawa po ostatnich przejsciach z grypą . Synek po tygodniu głodówki zaczyna jesc , także mogę po mału pakowac się do szpitala . Ide tam w srodę to operacja chyba w czwartek . Chyba zaczynam się bac .........Ewa 100 jak się czujesz ? Jak twoja blizna dobrze się goi ? Czy jedzenie jakies mam brac do szpitala typu masło , cos do obkładania chleba , bo nie wszedzie to dawają . Ile dni po operacji nie wolno jesc ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa 100 Napisano Luty 10, 2008 Witaj Dzień przed operacją jesz jeszcze kolacje (około 17). W dniu operacji nic, na drugi dzień normalnie jesz. Tylko nic gorącego , zimnego i ostrego przez dłuższy czas. Podobno też uważac z nabiałem żeby nie było kłopotów z wapnem (ja tam wszystko jem). Masła jest malućko,ale mi na 2 kromki wystarczyło. Lodówka jest na korytarzu (trzeba opisać swoje rzeczy). Właściwie ja niczego nie potrzebowałam dodatkowego brać do jedzenia. Ale możesz sobie wźiąć np.serek pakowany w plastrach czy pare plasterków szynki. Chociaż jak ja byłam to dostawałam tam dość dużo i to smacznej szynki. Raz był serek homogenizowany,sałatki. Weź cherbate,wode niegazowaną najlepiej w małej butelce, jakis niski kubeczek,żebyś umiała palce zamoczyć aby zwilżac sobie usta po operacji . Dużo osób piło przed operacją sok pomidorowy (na potas). Mi to też zaleciła anestezjolog. O paznokciach ,termometrze,czajniku Ci pisałam. Nie zapomnij książeczki zdrowia ( oprócz karty czipowe).Komórke możesz mieć.Moja blizna pomału wygląda coraz lepij. Samopoczucie też mi dopisuje.Będe o Tobie myśleć.Nic się nie bój.Pa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fiordaliso 0 Napisano Luty 10, 2008 Dwa miesiące temu stwierdzono u mnie guzy piersi i guzy tarczycy i miałam pierwsza biopsje, piersi OK - mam robic kontrolne USG co pół roku ale jeden z guzów tarczycy okazał sie oksyfilny i wczoraj miałam ponowna biopsję... Lekarz nic nie mówił o operacji ale wiem, że oksyfilne to właściwie rak... Z leków biore tylko Letrox.Bardzo sie boję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach