zapomniałam hasła ;/ 0 Napisano Lipiec 22, 2013 No dziewczynki jutro juz wyjezdzam do Warszawy w srode przyjmę jod i kłade sie na oddział trzymajcie kciuki :) p.s. czuje sie od wczoraj kiepsko, spuchłam na twarzy i nie tylko ale chociaz piersi mam jak balony :) po powrocie odezwę się buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Lipiec 22, 2013 natalia i kasiula za was obie trzymam mocno kciuki i oczywiście czekamy na dobre wyniki. Trzymajcie się dzielnie i bądźcie dobrej myśli. Będzie dobrze :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 22, 2013 Natalia Trzymaj się ja kładę się w środę :) też napuchłam ale nie jest tak źle gorzej z jedzeniem bo od tyg mało co jem bo wymiotuje :( Będę serduchem z Tobą :) Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapomniałam hasła ;/ 0 Napisano Lipiec 23, 2013 Kasiula ja za ciebie tez mocno trzymam ciuki tyle wytrwałas ze podziwiam cie bo wiem jaka to męka ja mam problemy z brzuchem co zjem to przelatuje przeze mnie całymi godzinami siedze w wc ale moze to troche tez z nerwow bo niby sie nie boje itd ale juz mi sie snilo wczoraj ze musieli mi usunac przytarczyce i robili to na zywca :) czyli podswiadomosc działa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 23, 2013 Natalia Ja mam podobne sny ale mi chcieli usuwać tarczyce po raz kolejny bo odrosła w znieczuleniu miejscowym hihihihi :) Ale człowiek przed szpitalem na schizy :( Pamiętaj głowa do góry damy rade a jak nie to wystrzelam tych lekarzy hihihi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 23, 2013 Niestety nie idę do szpitala dostałam tel od szanownej Pani Ma...y która mnie poinformowała ze biorą tylko po 2 osoby i na mnie padło :( ja już nie mam sił tłumaczyłam ze nie jem ze siada mi serce ale co ją to interesuje... Pierwszy termin miałam na maj teraz jest koniec lipca i co mam niby robić ?????? a najlepsze bo chciała mnie wcisnąć na 9 sierpnia przecież ja bym nogi wyciągnęła !!!! no i kolejny termin dostałam na 31-ego tak wiec za tydzień... Dziewczyny ja już nie mam sił :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapomniałam hasła ;/ 0 Napisano Lipiec 23, 2013 kasiulka Jezuuu co ich po....bało? co za posrana słuzba zdrowia wiesz co az mi sie ryczec zachciało jak przeczytałam co napisałas co za swinie!!!!!!! nosz k...wa przeciez napewno zdaja sobie sprawe jakie to dla organizmu jest wyniszczajace no szkoda mi słow :( ... no naprawdę nie wiem co powiedziec.... :( jestem z Tobą :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 23, 2013 Oni mają wszystko w d...pie... Wytrzymałaś tyle to i dasz radę jeszcze tydzień... Ja ryczę od godziny i nikt nie umie mnie uspokoić. Wstałam rano uśmiechnięta z jedną myślą -w końcu ... Spakuje się ogarnę mieszkanie zasnę i już jutro w końcu mnie wezmą zrobią co trzeba i luzik... Wyniki będą dobre bo tak sobie wmówiłam a tu proszę -wszystko szlag trafiło... Jakaś paranoja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bulka601 0 Napisano Lipiec 23, 2013 Dziewczyny to jakaś ku...wa paranoja jest co tu sie dzieje. Co oni ku...wa sobie myślą. Chyba nigdy nie odstawiali hormonu ci lekarze. Nie wyobrażam sobie nawet takiej sytuacji przecież człowiek nie ma zycia bez hormonu, ja przy końcówce to nawet zapomniałam jak sie nazywam taka byłam przymulona a tu jeszcze masz czekać. Masakra!!! Ja odstawiam za tydzień, ale ja juz mam wyszczegolniony cały grafik, i u nas to jest nie do przyjęcia taka sytuacja. Aż wierzyć mi sie nie chce. Trzymaj sie jakoś dociagniesz a potem to daj im taka szkole zeby im w piety poszło, albo lepiej nie bo sie obraza i bedą cie zle traktować teraz w tych czasach to lepiej trzymać gębę na kłodke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Lipiec 23, 2013 No to jest wlasnie jakis pierdzielony haos w tym szpitalu. Jak Wam kiedys pisalam o tym co tam sie dzieje to pewnie wiekszosc dziwczyn pomyslalo, ze to ja jestem znerwicowana. Wspolczuje Ci kasiula naprawde. Ja najlepeij wiem co to znaczy, bo niestety po odstawieniu hormonu do diagnostyki musialam spowrotem go zaczac brac na miesiac, zeby go znowu odstawic zaraz bo nie mogli mnie od razu polozyc do podania jodu. To co sie zaczyna dziac z moim organizmem, szczegolnie sercem, ale i ze skora, klopotami ze snem to sie w glowie nie miesci. Nie chce nawet myslec jak dociagne do konca i jak sie bede czuc po drugim jodzie na poczatku wrzesnia. Nie mam sil tak bardzo jestem zestresowana tym wszystkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 23, 2013 To nie jest szpital to burdel na kółkach !!!!! Nie mają pojęcia o tym jak My możemy się czuć po czymś takim!!!! Ale jak można zadzwonić dzień wcześniej co nie wiedzieli ile mają osób wcześniej ???Dzisiaj wyliczankę zrobili i na mnie padło??? Pani Marta wielce zmieszana i współczująca powiedziała,że bardzo źle się czuje informując nas o zmianach... Jasne już to widzę. Ciekawe kto Nas wyprowadzi z tych zmian w naszym organizmie spowodowanych tymi wahaniami hormonow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 23, 2013 natalia trzymaj sie twardo w szpitalu wyniki napewno beda dobre i to bedzie najlepsze wynagrodzenie za meki ktore musialas ostatnio przechodzic kasiula wspolczuje dasz rade wytrzymasz jeszcze tylko, i az tydzien ja 31lip tez wyjezdzam do gliwic jeszcze o tym nie mysle boje sie podrozy jestem z trojmiasta nie ma pociagu bezposrednio mam jedna przesiadke w jedna strone jade 12 godz nie zatrzymuje sie w przyszpitalnym hotolu niech zrobia badania i spieprzam z tamtad przeraza mnie ze na palaczenie z gliwic do domu musze czekac do wieczora porazka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 23, 2013 Natalia bedzie dobrze !!! trzymam kciuki :) kasiula wspolczuje :/ ale bym sie w****ila na Twoim miejscu !!!!! ale dasz rade kochana :) a ja wczoraj caly dzien przelezalam w szpitalu :( przez tydzien czasu bardzoooo bolal mnie brzuch ale myslalam ze moze cos zjadlam albo moja lamblia sie odezwala - a wczoraj rano poszlam do lazienki sie wysilac i zaczelam sikac krwia !!!!! dzwonilam do lekarzy i kazali jak najszybciej przyjechac do szpitala - boze dziewczyny nawet nie wiecie co ja wczoraj przezylam !!! chyba tak sie jeszcze nie balam :/ lekarze mowili o raku - porobili mi badania i pod wieczow powiedzieli mi ze mam rozlegla infekcje pecherza - a ja normalnie rozplakalam sie ze szczescia !!!! ze to nie rak !!! nikomu nie zycze takich przezyc ! teraz jestem w domku na antybiotykach - umieram z bolu - ale zniose wszystko najwazniejsze ze to nie to co podejrzewali :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 23, 2013 sylwiu napweno nie chcialabym byc na twoim miejscu i jeszcze slyszec od lekarzy slowo rak to bym juz chyba zeswirowala calkiem i tak ci wspolczuje ponoc zapalenie pecherza bardzo boli tobie biedulko tez ciagle cos sie czepia wracaj szybko do zdrowia.ja myslalam ze szalejesz na tych skokach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysia123 Napisano Lipiec 23, 2013 Dziewczyny ! Strasznie mi przykro, że Was to spotkało. Ta nasza służba zdrowia jest bez serca. Nie rozumiem takiego traktowania pacjenta przy odstawieniu hormonu. Bardzo Wam współczuję i mocno trzymam za Was kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 23, 2013 gutek bylam na skokach w sobote ale nie skoczylam haha - kolega dzien wczesniej skakal i polamal noge i zrezygnowalam - za to moj narzeczony i znojomi skakali i mowili ze uczucie nie do opisania :) co do zapalenia - powiem Ci ze moge zniesc wszystko ale nie znioslabym znowu tej choroby :/ brzuch mnie dalej boli ale jak robie siusiu to naszczescie juz jest lepiej - bo bol mialam niesamowity jak chodzilam do lazienki no ale oczywiscie wczoraj pol dnia przeplakalam w szpitalu :/ ewliza bylas na badaniach ? i jak tam wszystko ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 23, 2013 wiesz co ja mam jeszcze do tego infekcje pencherza :/ ale jestem szczesliwa ze to tylko to :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gutek_ 0 Napisano Lipiec 24, 2013 sylwiu wierze ci na twoim miejscu tez bym sie cieszyla ze to tylko to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izzi30 0 Napisano Lipiec 24, 2013 dzięki za wsparcie sylwia25, wyniki już mam i faktycznie miałaś rację nie było komórek rakowych. Biorę eutyrox 50. robiłam TSH i mam na poziomie 1,8 natomiast ft4 bliżej górnej granicy nie pamiętam ile. endo mówiła, że wyniki bardzo dobre, ale tablety mam brać, czuje się ok. ciekawe czy kiedyś mi je odstawią. pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę zdrówka. Teraz urlopik, wypoczynek same fajne sprawy:). Tych którzy zastanawiają się czy się operować jedna rada czym wcześniej tym lepiej nie ma się czego bać. Po co raka hodować na własnej szyi.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 24, 2013 izzi super bardzo sie ciesze ze u Ciebie wszystko ok :) nie pamietam czy mialas usuwana cala tarczyce czy pol - jesli cala to niestety cale zycie trzeba brac tab (hormony) jesli polowe - to z czasem ta polowa co zostala powinna podiac prace calej tarczycy :) eweliza co u Ciebie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Lipiec 24, 2013 Sylwia jestem, czytam i z podziwu nie mogę wyjść naszej służby zdrowia. To co kasiula napisała to przechodzi ludzkie pojęcie !!!! Ja w następny poniedziałek mam usg a na krew jeszcze się nie zebrałam. Po weekendowym wypadzie w ogóle nie mogę się jakoś po ogarniać. Bardzo ci współczuję tej jazdy i tego stresu co przeżyłaś w szpitalu, tak jak Ty cieszę się że to zapalenie pęcherza :D :D :D Mi na podniebieniu zrobiła się jakaś ranka a mała ma strasznie spękane usta - może macie jakieś pomysły i sprawdzone sposoby by pozbyć się naszych problemów ?????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 24, 2013 eweliza obiecalas kiedys ze juz nie bedziesz przekladala badan !!! idz bedziesz miala z glowy :) co do pekania ust powiem Ci ze ja mam taki sposob ze mocze szczoteczke do zebow i trze nia usta - potem smaruje pomatka do ust (bezbarwna) - i tak przez pare dni potem jest ok :) co do podniebienia - jak mialam cos takiego to plukalam soda z woda :) ona oczyszcza i szybciej sie goji :) urzywalam soby tez na pache jak mialam ten wezel powiekszony - jest naprawde super :) mnie brzuch dalej boli ale mam nadzieje ze niedlugo przejdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bulka601 0 Napisano Lipiec 24, 2013 Na usta mi najlepiej pomaga zwykła wazelina jest tania i skuteczna, a suche usta czesto mnie trapia. Sody nie polecam bo niszczy szklowo na zębach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Lipiec 25, 2013 bulka chodzilo mi o plukanie buzi nie mycie zebow :) nie wiem czy wiesz ale teraz prawie w kazdej pascie do zebow jest soda - nie niszczy zebow na tyle zeby cos sie dzialo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2013 Tak Sylwus kochana :) ;) ja w sobote pryskam na tydzień do szkocji z rodzinka pod namiot, juz będę na odstawieniu hi hi ale to początek to nic mi nie bedzie a urlopik mnie trochę zresetuje. Mam tylko nadzieje ze nie bedzie padało co mało prawdopodobne to chociaż zeby ciagle nie padało hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bulka601 0 Napisano Lipiec 25, 2013 To ja pisałam bulka601 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Lipiec 25, 2013 Sylwia kochana ja nie przekładam hihi Na ten poniedziałek mam ustalone usg i na pewno pojadę. Muszę jeszcze tylko któregoś dnia pojechać na krew do tej miejscowości co ostatnio robiłam bo u siebie nie będę robić bo jak znowu mi spierdzielą ten marker to wykorkuję. Mała już trochę lepiej z tymi ustami, jeszcze kąciki zostały ale i z tym się uporami. Cały czas jej czymś smaruje by natłuścić. Pomaga jej takie mycie tych ust jak pisałaś. A moje podniebienie też już się goi - psikam tantum verde małej hihi ciekawe jak natalia,! a ty kasiula ?? jak się trzymasz ?? bulka masz racje korzystaj z życia hih ja też ostatnio byłam nad jeziorem pod namiotem i z***biście wypoczęłam. Niby kilka dni a człowiek trochę zapomniał o wszystkim i wyluzował :D Odstawienie hormonu pod koniec daje w kość, więc spoko wyjeżdżaj :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Lipiec 25, 2013 Ja mam załamanie nerwowe :( wczoraj dostałam kolejny tel ponieważ termin 31-ego lipca był źle podany i każą mi jutro do nich przyjechać jakiś lekarz ma mnie obejrzeć i jeśli jest ze mną bardzo źle to może mnie wezmą w niedziele... Dziewczyny ja naprawdę mam dosyć i jeszcze ten tekst Pani Marty- proszę symulować w ostateczności... No kuźwa mać ja mam udawać jak czuję się fatalnie ????? Ciekawe czy Pan Doktor ma serce czy kolejny ma wszystko w d.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Lipiec 25, 2013 kasiula współczuje i trzymam kciuki by jednak Cię wzięli i byś miała w końcu spokój. daj znać jutro jak poszła wizyta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutka13 0 Napisano Lipiec 26, 2013 Kasiula trzymam kciuki, zeby jutro Cię zostawili w szpitalu!!! Trzymaj się kochana!! Eweliza kciuki za dobre badanka! na pewno będą dobre :) Sylwia zdrowia dużo!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach