Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość Paulinas24
Gosc podobnie bylo u mnie, hormony ok, AntyTPO 250, tyle, ze u mnie zapalenie bylo. Rak moze nie wplywac na hormony, podwyzsza za to AntyTPO. To aTPO jest wysokie przy zapaleniach tylko i raku wlasnie. Anika nie ma co sie bac, to wszystko jest do przejscia. Nie wiem czemu ale strasznie duzo osob na tarczyce choruje, chyba nie znam jednej osoby zdrowej, zdrowi sa chyba tylko juz Ci ktorzy nie wiedza ze sa chorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinas24
Anika najwazniejsze sie nie poddawac. Ja balam sie ale mialam ta swiadomosc, ze nawet rak tarczycy jesli jest to jest do wyleczenia, ze sa gorsze choroby i musze miec sile zeby tylko to doprowadzic do konca. Dosyc dobrze mnie poinformowano +znalazlam sie w rekach dobrych lekarzy i mialam jakies przekonanie takie, ze wyjde z tego wszystkiego, ze to nic tylko sie nie poddawac, bo przegram jak sie poddam i jakos sie udalo. Oby tylko nic nie wracalo, a mysle,ze nie wroci i bedzie dobrze. Najbardziej meczy chyba niewiedza, bo wyobrazamy sobie najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika36
Masz racje Paulinas, a co mowia twoi lekarze. Jak czesto jezdzisz do kontroli? Czy to sie jakos zmieni? Czego nalezy sie obawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały, a możesz napisać jakiej wielkości rak u ciebie wyszedł i jaki mialaś opis na badaniu usg...bardzo cie prosze...ja mam niepokojaca zmiane wielkości 6 mm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc maly
alutka13 tak leczę się w Gliwicach . Anika36 mój guz miał 4mm. co do opisu to nie jest w stanie ci tego podać bo nie mam go . ale na 3 biopsjach zawsze wychodziło tylko podejrzenie raka brodawkowatego a dopiero po operacji i badaniu histo. wyszedł rak. a co dalej to czas pokaże . następną wizytę mam w lutym jak na razie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maly gość, dzieki. A jak wykryłas taką małą zmianę? I czy od razu były wskazania do biopsji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc maly
Anika36 zaczeło sie od zwykłego badania TSH wyszła mi niedoczynność potem wizyta u endokrynologa usg i tam wyszedł guzek . no i biopsje ... a potem to już kilka wizyt w gliwicach i operacja a co dalej to sie okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly, a moge jeszcze zapytac, dlaczego a 3 razy biopsje mialas robiona i to pewnie w dość krótkim czasie. Szkoda, ze nie pamietasz opisu usg, widocznie zmiana musiala byc bardzo podejrzana. Nie chceli jej najpierw poobserwowac?Chetnie porownalabym twoj opis z moim opisem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokusek
Witam Was,jesteście naprawdę wielcy.Jestem tu nowa.Mam do Was pytanie czy musieliscie prosić się o biopsja? Bo mój Endo narazie nie chce. Co mam robić.Mam autoimmunologiczne zapalenie z 2 guzkami,na prawym płacie w części środkowej przy brzegu bocznym 6mmx4mm i w lewym płacie w dolnym biegu 9mmx7mm,anty gg 180,anty to 552,3, tzn 3,8 biorę 25 euthyrox, ft3 5,11 ft4 18,21 a wapń 9,1 no i ferrytyna 24,4. Miał ktoś z Was takie wyniki na poczatku choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc maly
Anika36 3 razy bo 1 raz zaraz po usg 2 bo w pierwszej wyszło podejrzenie raka i w 2 myśleli że sie wyjaśni a 3 bo gliwice chcieli mieć swoja i porównać ją z poprzednimi . co do obserwacji to niby endokrynolog nie chciał od razu mi robic biopsji tylko poczekać ale ja stwierdziłam że lepiej tojak najszybciej wyjaśnić i miec to za sobą. co do usg to nie podam ci opisu bo nie jestem w kraju teraz i nie mam dokumentów przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinas24
Anika lekarze z ktorymi sie spotkalam traktuja raka tarczycy jak grype, jak cos powszechnego juz. Ja mam dopiero pierwszą kontrolę w piątek od czasu jodu. Zobaczymy co powiedzą, póki co moj chirurg onkolog powiedział "jest pani w 100%zdrowa z pod względem onkologicznym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika36
Paulinas, Gość maly, dziekuje za odpowiedz. Gość mały A jak długo czekałas na zabieg od momentu podejrzanej biopsji, i czy wycięli ci całą tarczyce? Co lekarze mówią przy takich mikrorakach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza, akloj, alutka i wszystkie kochane dziewczynki na forum!!!! Zadzwonilam do sekretariatu szpitala i pani Marta oznajmila , ze nie ma wgladu do moich wynikow, ale z tego co wie pani dr K nie zwyczaju dzwonic do pacjentow. Ja dr pytalam kilka razy z niedowierzaniem czy ona zadzwoni i dostawalam odpowiedz, ze tak , napewno. W kazdym razie zadzwonilam do niej do gabinetu ja dzisiaj i dostalam odpowiedz, uwaga : "WSZYSTKO JEST DOBRZE":D, :D :D. Ale mnie wymeczyla od wrzesnia ubieglego roku. Ona jest jednak " dziwna". No ale przynajmniej mam pewnosc teraz. Takze ciesze sie przeogromnie i to dla niektorych dowod na to, ze ta choroba to nie wyrok !!!!! Mozna ja pokonowac. Oczywiscie, niestety musimy ja stale monitorowac. Mam wyznaczony termin wizyty do niej na 18 lutego i wtedy czarno na bialym bede miala wyniki. Ciekawe czy gdzies swiecilam jak wczesniej. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak nareszcie !!!!!!!!!!!gratulacje ale sie cieszę,po tylu turbulencjach po prostu należało ci sie .Swoja drogą to przetrzymali cię nie żle ,tyle czasu ale ważny jest finisz .Jeszcze raz gratulacje ,wyobrażam sobie co musisz czuc ,trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokusek
Gratuluję z całego serca:-) Teraz tylko luty i po wszystkim,bardzo się cieszę.Śledzę forum już od jakiegoś czasu.Każda taka dobra wiadomość uskrzydla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczaczku ciesze sie twoim szczesciem. W koncu sie doczekalas. Teraz to juz z gorki a te wyniki to juz formalnosc. Masz racje, ze ciagle tezeba to monitorowac, ja za tydzien mam kontrole po pol roku, ale jestem optymistka. Gdyby nie te kontrole to czlowiek nawet by nie zdawal sobie sprawy ze przeszedl raka. Pozrawiam wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc maly
Anika36 na operacje czekałam 8 miesięcy . ale dla każdego może być to inaczej . wycieli mi tylko połowę ale lekarze mówią że teraz juz będzie dobrze i że bardzo rzadko zdarza się nawrót choroby .ale jeszcze następne wizyty i kolej***adania wiec nie wiem co będzie . pozdrawiam i nie martw sie, pozytywne myślenie jest najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avalon76
Kurczak, suuuuuuuuuuuuuper :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D WRESZCIE ZWYCIĘSTWO :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D gdyby nie to że jutro jade skontrolować swój potas to dzisiaj bym wypiła za twoje zdrówko a tak to dopiero jutro opiję twoj sukces !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika36
Gość mały Bardzo dziękuję ci za wszystkie odpowiedzi i za dobre słowo! Pozdrawiam również serdecznie. Może już jutro będę mieć wyniki biopsji, ciężko mi bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Wam dziewczynki dziekuje za wsparcie , to naprawde wiele dla mnie znaczy!!!!! Dziewczynki wlasnie sobie dzisiaj zrobilam "dzien slonia" i sacze sobie lekkie drinki :D a co.... kolejnego pije za zdrowko Was wszystkich. Musi byc dobrze i tak wlasnie bedzie :D :D :D Ewelizka kochana, zbij tej potas i bedzie git:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak Baaaardzo się cieszę i z całego serca gratuluje !!!!!!!!! Oby tak dalej :) Ja się nie napije ze względu na mój Brzuchol ale myślami jestem z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iren Bardzo mnie martwi ze sie nie odzywasz !!! Mialas jechac do Gliwic na diagnostyke i ......... Co sie dzieje kochana !!!! Mam nadzieje, ze jest wszystko OKI , tylko nie masz dostepu do netu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinas24
Kurczak Gratuluje :-) Ja jutro mam kontrole na onkol, troche sie boje, dzis kolega dzwonil, ze na scyntygrafii wyszlo mu, ze swieci cos w klatce piersiowej, prawdopodobnie przerzut raka, mial tez tomografie, ciezsza sprawa juz,on mial przerzuty na wezly i jeszcze to teraz wyszlo. U mnie nic nie swiecilo poza lozą po taczycy, podano jod a 11 lipca znow dostane radioznacznik i na jod jesli cos bedzie nie tak jeszcze. Kurcze mam nadzieje, ze nie bedzie juz trzeba tego jodu. Niektorzy po jednym razie maja spokoj. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinas24 Powiedz koledze, ze nie ma sie co martwic !!! Ja tez swiecilam w srodpiersiu i to nie jest zaden problem. Kazdy przerzut do klatki piersiowej leczy sie super jodem juz po pierwszym razie. Wlasnie troche gorzej jest z wezlami. Trzeba je wycinac. Jesli sie je wytnie od razu przy operacji razem z tarczyca to spoko !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulina ja też świecę w śródpiersiu we wtorek jade do Gliwic na CT mam stresa strasznego wiem że jod leczy ale jeśli to świeci węzeł to niestety trzeba go wychlastać.W moim przypadku to byłaby trzecia operacja,przy poprzednich miałam wycinane węzły chłonne do kontroli i były czyste.Wiadomo że nie wycieli wszystkich i możliwe jest że po prostu nie trafiono ot takie szczęście. Kurczak chciałabym żeby tak jak u ciebie wszystko znikło ale mam jakieś złe przeczucia Paulina a jakie są decyzje u kolegi co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wynik i potas 3,8 ( 3,5 - 5,1 ) rety udało się !!!!! :D kurczak dzisiaj i ja piwko sobie walnę hihi :D :D :D wychodzi na to że był to chyba mój błąd przejedzenia hihi paulinas będzie dobrze, to ze u kolegi coś świeci to nie znaczy że u ciebie też będzie, głowa do góry i nie ma co się na zapas martwić. akloj nasz rak to nie szalony zabójca, to ze świecisz w śródpiersiu to da SIĘ wyleczyć. Na pewno masz dużo nerwów i stresa ale zobaczysz że będzie ok, tylko zacznij pozytywnie myśleć:D a na pewno wszystko zniknie i będzie czyściutko. lokusek Ja zawsze jeżdże na biopsję prywatnie. Mam wspaniałego lekarza , któremu ufam bezgranicznie i wiem że jak napisze tak jest. Nie pisze śmiesznych opisów jak niektórzy. Ja robiąc u niego biopsje guza na tarczycy miałam napisane tylko RAK BRODAWKOWATY I PRZERZUT RAKA BRODAWKOWATEGO !!!!! Jeśli mnie coś niepokoi to dzwonię umawiam się i jadę. cena biopsji u niego jest duża ale przynajmniej wiem za co płacę. Jeśli masz wątpliwości a twój endo nie chce ci dać skierowania to rozważ czy możesz zrobić to prywatnie. alutka ja na razie nic nie planuje. Ja chyba się nie nadaję by mieć drugie dziecko, ja przy jednym umieram o wszystko ze strachu a przy dwójce by chyba umarła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eweliza. Dziękuję ze odpisalas. Kochana będę musiała tak zrobić jak napisałaś. Mam już dziwne bóle i pieczenia w szyję. Placilas za biopsja za całość czy od guzka? Przepraszam ze Cię mecze a ile placilas? W jakim mieście masz Endo? Może znasz jakiegoś z Poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokusek
Powyżej to ja Lokusek:-)j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×