czy spelnilo si234 wam to co przepowiedziala wrózka?

Witajcie Mam pytanie do tych którzy korzystali z porad wró¿ek. Czy to co wam powiedzialy spelnilo siê? Zapraszam do rozmowy

byłam u wrozki rok temu....to co powiedziała o przeszłosci było prawda w 99% o przyszłosci cos tam trafiła..ale ogolnie jak kamieniem w płot-miałam nie wrocic do kogos z kim zakonczyłam zwiazek zakochac sie w brunecie w podrozy i rodzic dziecko w 2007 roku..i byc baaardzo szczesliwa bardzo...

Ja byłam ostatnio u wróżki...rozłożyłam sobie karty i wróżka powiedziała mi dokładnie wszystko co ostatnio zaszło w moim życiu , co jest teraz - WSZYSTKO SIE SPRAWDZIŁO, a to co bedzie ... jedna rzecz już się spełniła, na dalsze czekam :-) Akurat tą wrozke wybralam gdyz chodzi do niej moja kolezanka i jej sie wszystko sprawdza zawsze.

Jeszcze dodam że karty rozkładałam pare razy, zawsze wczesniej tasowałam...i za każdymn razem wychodziła ta sama historyjka...nie wierze że to przypadek, ale ierze w przeznaczenie.

mi nic :O nigdy...ja to w ogóle mam jakiegoś pecha do nich bo one za wiele mi nie chcą mówić, byłam u trzech, porozkładają karty, pobredza jakieś takie farmazony w stylu wyjazd za granice [kto dziś nie wyjeżdza?] a potem gadka, że spełnią sie wszystkie moje marzenia i więcej mi nie bedą wróżyć bo mam dobre karty i szkoda zapeszać... moja siostra była u jednej z tych trzech co ja [ponoć niezła, wszyscy wychodzą od niej odrobinkę przerażeni tym co kobieta wie - tylko nie ja :O] to jej ładnie wszystko opowiedziała, gdzie mieszka, co robi, no i w ogóle - jej cos tam się sprawdza aaa jedno mi sie prawie sprawdziło, któraś powiedziała mi że skończę studia tylko muszę wziąc się za naukę :D

Nie wiem czy to spełnienie wróżby czy czysty przypadek. Na forum pewna kobieta o nicku jolcia 26 postawiła mi tarota na podstawie imienia i daty urodzenia. Wtedy nie bardzo jej wierzyłam bo to co napisała było mało prawdopodobne. Mianowicie wywróżyła mi uczucie oraz pojawienie się dziecka. Ponieważ zbliżam się do czterdziestki i większość życia spędziłam bez stałego partnera więc ani jedno ani drugie za bardzo nie wchodziło w grę. A jednak ........ Na przełomie marca i kwietnia poznałam mężczyznę z którym się spotykam, jakieś uczucie chyba się pojawia , a najśmieszniejsze jest to , że on wychowuje samotnie syna. Bardzo się boję przyszłości , chętnie jeszcze raz poddałabym się jakiejś wróżbie ale z drugiej strony co ma być to będzie i trzeba uważać żeby nie uzależnić się od przepowiedni.

ja sie wlasnie boje ze zaczynam za bardzo wierzyc w to co mi powiedzialy wrozki. czesc tego co powiedzialy sie spelnila aczesc jeszcze nie i nic nie wskazuje na to zeby mialo;-(

ale obie trzymaly podobna wersje i przepowiadaly podobnie. Przypadek?

mnie spelnila sie przepowiednia wrozki Markizy, o tym , ze bede bussineswoman. i jestem , prowadze interes a i chwyce czasem za interes okolicznych chlopakow jak przyjda u mnie kupic noca samogon czy denaturat . mam w promocji tez wlasne wyroby .

ten poprzedni wpis nie nale¿y do mnie