Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bajerkahh

ile trwał wasz najdłuszy stosunek?

Polecane posty

Gość Jakieś
1.5godzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze bardzo...
3 godziny z minutami?? wystarczy ?? w dodatku to bylo ostre rzniecie bo ja tylko takie lubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 sekund

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem...
3 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Eta
ok. 30 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suleja
10 min.....krotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze bardzo...
jak nie chcesz to ni emusisz wierzyc to ni emoj problem ja tam wiem swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakieś
U mnie 1.5 godzinki samego seksu! ale oczywiście, w trakcie były króciótkie przerwy na złapanie oddechu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko juz wiem
mój najdłuzszy nie wiem ile trwał, bo nie patrzyłam na zegarek ale zdecydowanie za dłuuuugo, koles kurwa nie mógł dojsc faceci, nie jarajcie za duzo blantów, bo potem macie problemy z wytryskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogący mieć
ja mogę 45 min to spokojnie PANOWANIE NAD SOBĄ TO NAJWYŻSZA WŁADZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygryseek
A ja moge raz krotko a raz dlugo kiedys bylo nawet dwie godzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichodajka
cala noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 godziny non stop posuwanie
???? zatarlabym sie jak silnik.... matko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto jaa
Do no to. * lat. haha nie mowimy o podruzy tasiemca po twoich jelitach. to nie stosunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygryseek
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No my to
dajemy czadu po 8 - 10 godzin. Pare razy takie maratoniki juz urządzaliśmy. Mój partner cały czas miał wzwód. Pomagaliśmy sobie filmikami i wibruskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podniecona kika
napiszcie mi meila o swoich fantazjach erotycznych.to mnie bardzo podnieca.masturbuję się wtedy.uwielbiam jak mi się pisze co mam teraz robić ze swoją cipka i to robię.to jest takie podniecające. mój adres kika108@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko nie wiem skąd Wam się wydaje, że im dłuższy stosunek, tym lepiej? Przecież najczęściej po godzinnej penetracji partnerka ma już dosyć, jeśli to potrwa jeszcze dłużej, to będzie potem cala obolała! :( Co innego pieścić się godzinami, z przerwami, żeby nie zamęczyć i siebie, i partnerki. :) Jakoś seksu powinno się mierzyć nie czasem trwania, a obopulną przyjemnością (np. orgazmami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No my to
-------> casanova - co to znaczy, ze po godzinnej penetracji byłabym obolała? Nie ma mowy! Moge pieścić sie godzinami i oczywiście wiem, ze partner nie może cały czas sie kochac, wiec zabawiamy sie wibrusem i uwiez mi, ze jestem tak mokra, ze nic mi nie dolega :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie każda kobieta potrafi być wilgotna w środku przed taki długi czas. Szczególnie jak np. bierze pigułki antykoncepcyjne. Moja dziewczyna czasami po namiętnym weekendzie mówi, że trochę ją \"tam\" boli, że jest tam trochę poobcierana. Nie mówiąc już o delikatnych bólach mięśni naciągniętych w wyniku długich "igraszek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No my to
No oczywiście obtarcia nie sa mi obce, a i zakwasy czasem mam ;P Ale zawsze do wibratora mam lubrykant, a do igraszek oliwke. Nie sztuka nabawic sie kontuzji, sztuka wyjśc z tego cało i miec ochote na jeszcze!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filanca
Trwał jakies 2,5 godziny. Ale ja póxniej mialam problemy z chodzeniem, ale warto było- doszłam kilka razy:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, oliwka lub jakiś lubrykant są przydatne, nie tylko dla tej jednej \"dziurki\". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok 2 godziny, ale pod koniec juz wszystko mnie bolalo, zreszta jego tez juz troszke;)ale bylo przyjemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×