dlaczego nie lubią cyganów - polacy?

dzisiaj byłam świadkiem, wg. mnie gorszącej sytuacji. Było mi wstyd. Dopiero w domu zastanowiłam się dlaczego nie zareagowałam? Była ogromna kolejka do kasy w opiece społecznej. Stali tam ludzie w większości ziejący odorem...wszystkiego... stała tam młoda cyganka, doszła do niej druga może trochę starsza, wcześniej odeszła aby co innego załatwić. Gdy przyszła to taka wrzawa się podniosła, że...ho,ho. Ale nie dlatego że bez kolejki, padły tam słowa obrażające ich naród wręcz sugestie ża powinni wynieść się z Polski. A jakie słowa ordynarne i ...brak słów. Dlaczego tak się dzieje? Ja w sumie też nie zareagowałam, może gdybym tam stała? czy jestem jednym z tych ludzi którzy dają ciche pozwolenie na poniżanie innych? Czy tak było we wczesnej Rzeszy?

?????????????????????????????????????????????????

Nie wiem. Ja lubię cyganów. Przeciez to tacy ludzie jak my.A czemu Polacy się boją? Moze dlatego, że nie znają ich kultury, obyczajów ?

ale czy stanęłabyś w takiej sytuacji w obronie tych cyganek?

ja mam duzo doczynienia z cyganami bo mieszkam gdzie jest ich duzo,nic do nich nie mialam do czasu az ich poznalam...i tez ich nie lubie.....

PRZECIWKO WRZESZCZĄCEJ GAWIEDZI? ZIEJĄCEJ ODOREM ? BAŁABYM SIĘ PÓŹNIEJ WIECZOREM WRACAĆ DO DOMU

poniewaz z doswiadczenia wiedzą, ze cyganie nie są niestety uczciwymi ludzmi. kradą, plują na tych, co nie chcą dać im pięniędzy (przypadek, ktory zdarzyl się w mojej rodzinie) a proszą o pieniądze usmiechając sie przy tym zlotymi zebiskami;/ to straszny ród i raczej nie jestem tolerancyjna w stosunku do cyganow;/

Tak. Ostatnio stanełam. Chodziła u nas cyganka (koło 40) i zbierała jedzenie. Chleb, jajka, makaron, itp. Zadzwoniła obok mnie do sasiada a ten mało, że jej ze schodów nie zrzucił.Miał pecha, że ja to usłyszała. Skończyło sie na tym, że cyganka dostała ode mnie siatkę z jedzeniem a a z sąsiadem do dzisiaj sie nie odzywamy. Nienawidzę nietolerancji i już. W czym oni sa gorsi od nas? W tym, że mają barwną kulturę i stroję ? Nie rozumiem.

ja powiem dlaczego. doświadczenia z cyganami: ja zostałam dwa razy okradziona, a raz byłam szarpana na ulicy mój mąż tylko raz okradziony moja mama jest naiwna więc zotała raz obrabana, a dwa razy dała się wciągnąć w to ich wróżenie :/ właściwie nie znam nikogo kto by nie miał podobnych przejść i właśnie dlatego polacy, którzy i tak nie lubią obcych, maja do cyganow szczególnie niesympatyczne nastawienie...choć faktycznie dana sytuacja była przesadna...ja chyba bym się wstawiła, ale raczej dlatego, że ogólnie nieznoszę pyskówek w urzędach.

tak a Polacy piją, kradną i też często śmierdzo. Pieprzone stereotypy. Wymordujmy Żydów, Cyganów, murzynów i całą resztę. Niech zyje biała rasa no nie ?

jkhsjk a polaków na całym świecie mają za złodzieji co nie znaczy ze każdy polak kradnie poznalas margines spolecznosci cygańskiej ja cenie w nich nie tylko niesamowity muzykalny styl zycia przepiekne pieśni, tańce i talent, to że tak bardzo są związani z rodziną , to że wspólnie robią biznes ale też są piękni, bardzo podoba mi sie ich typ urody

Ja tez nie lubie Cyganow :( W moim miescie Cyganie to najgorsze menelstwo i zlodzieje. Kiedys bylam swiadkiem jak Cygan bil Cyganke na ulicy, przy ich wlasnych dzieciach. Teraz jestem w UK i tu Cyganie niezle zdzieraja z Polakow (przewaznie wynajmnuja mieszkania, za zawyzona cene i przy regularnym przeszukiwaniu pokoi). Niezbyt sympatyczna narodowosc, choc tez byloby mi glupio gdyby ktos ich tak publicznie wyzywal. Staram sie byc osoba tolerancyjna, ale oni po prostu sa inni, nawet jezeli chcesz do nich podejsc pozytywnie to po poznaniu kilku "sztuk" odechciewa Ci sie kontaktow z ta nacja. Przynajmniej tak jest u mnie w miescie.

co, Polacy nie kradną ??Kradna i to jak. Ja bylam dwa razy okradziona i to przez naszych cudownych białych braci. W kazdej kulturze sa ludzie dobrzy i zli. I wydaje mi sie, że nie mozna ot tak sobie oceniać.

Na pewno wsrod Cyganow tez sa dobrzy ludzie, niestety ja nigdy nie widzialam porzadnego Cygana. U mnie w miescie wyglada to tak: mieszkaja po 20 w jednym mieszkaniu, brud, smrod i ubostwo no i ten lekcewazacy stosunek do kobiet, dzieci nie chodza do szkol, za to biegaja brudne po brudnym podworku, nie bardzo w tym widze dbanie o rodzine. Moja mam pracuje w szpitalu, jak ktores z nich tam lezy, to awantura jest na caly oddzial, smrod i chamstwo. Nie cierpie uogolnien i to raczej smutne, ale jak widze Cyganow to trzymam sie z daleka, to nie jest wynik uprzedzen tylko doswiadczen.

no tak... Ale one w tej opiece wyglądały najporządniej i najgorsze słowo jakie od nich usłyszałam to ze łzami w oczach - zamknij się wreszcie.

tez NIE lubie Cyganów dlaczego- bo mam nie miłe wspomnienia z jakichkolwiek kontaktów z nimi. Poczawszy od namolnego próbowania \"wróżenia\" na ulicy, dobierania sie do mojej torebki w autobusie, pyskówek romskich podlotków na przystanku. Każdy lubi kogo chce- nie trzeba lubic wszystkich. A ja Cyganów nie lubie!

Sprostowanie - niby ubustwo (tak to wyglada, zyja i wygladaja jak menelstwo), ale nie wiadomo skad maja pieniadze na zloto i samochody. Moj tata zawsze sie dziwi jak to jest, ze nie widac zadnego Cygana pracujacego, a maja pieniadze, nie widzac zadnego na kursie prawa jazdy, a jezdza samochodami. Coz, zaufania to oni nie wzbudzaja, choc opisana powyzej sytuacja to przegiecie.

O rany - ubOstwo!!!!

pracuje w firmie uslugowe i zawsze maja problem z wyplaceniem sie...targuja sie jak nawaleni mimi ze cena byla na umowie,wszystko chca za darmo ,raz mnie okradziono ,a kiedys jedna stara cyganka mnie uderzyla bo stierdzila ze ja oszukalam....

Niestety Cyganki trafily na polskie buractwo, niektorzy Polacy nie lepsi od najgorszych Cyganow :O

oj macowa macowa - z jednej strony ciesze sie, ze jest w nasyzm pieknym kraju ktoś kto broni inności ;) ale z drugiej- powiem Ci tyle- PRZEJEDZIESZ sie na tej swojej sympatii do Romów :P i to szybciej niz Ci sie wydaje :P

a ja pierwszy raz spotkałam siE z takim chamstwem

ja nie napisałam, że byłam w opiece społecznej po pomoc

poza tym jeżeli już o to chodzi, to nie mam internetu, ale mam dostę do niego

Nic im nie zrobie, nie naubliżam, nie splune, ale boje się ich: Dlatego, że napadły mojego starszego sąsiada (drzwi naprzeciw moich)- dwie wielgachne masary wykorzystały moment uchylenia drzwi, wcisnęły się do środka i przykrywając kocem staruszka chciały go obezwładnić. Same z mama sie wystraszyłyśmy, ale matka postraszyła że dzwoni na policje i dały spokój. Sytuacja sie powtórzyła tydzien później- było ich więcej (przyjechali białym mercedesem jeszcze z dwoma facetami, którzy siedzieli w aucie) Tym razem ofiara miała być sąsiadka- żona tego staruszka. Technika ta sama- najpierw cyganka proponowała kupno sztućców, potem je rozsypala tak że widelec spadł miedzy drzwi a framugę i sąsiadka nie mogła zamknąć drzwi. Przyszła druga cyganka z kocem. Wepchnęły babcie do pomieszczenia i zatrzasneły drzwi. Tym razem trzeba bylo rzeczywiście wolac po pomoc. Ojciec z sąsiadem- policjantem musieli sie tam szturmem wedrzec i te paskudne babska za szmaty wyrzucić (jedna skorzystała i wyskoczyła oknem -bo to parter) babka ledwie do siebie doszła od tego czasu ciarki mnie przechodza jak widze cyganke :] dziwne/???

Niestety wiekszosc Polakow jesli ma do czynienia z Cyganami, to sa to niemile spotkania, pewnie dlatego Cyganie nie sa darzeni sympatia, choc osobiscie nie spotkalam sie z tym, zeby im publicznie uwlaczano, ci ludzie w kolejce sami widocznie byli nie lepsi.

Też jestem uprzedzony do cyganów. Zostałem 3-krotnie okradziny pzrez cyganki. I ze dwa razy widziałem jak okradały innych. Na tz wróżenie. :o Nie znam całej nacji więc nie wiem jacy są. Natomiast staram się trzymać od nich jak najdalej. To pokazuje mechanizm który spowodował opinię o nas w świecie.

Ciekawe w czym Polacy są lepsi od Cyganów. Chyba w tym, że nie umiemy wróżyć...

a mnie polacy okradli w autobusie gdy jechałam z dwójką chorych dzieci do przychodni i bardziej zajmowałam się nimi niż torbą. Ot typowo Polskie zachowanie. Tylko złodziej podejrzewa każdego innego o kradzież - nie znając go!!!!

Polska jest krajem cholernie nie tolerancyjnym. Aż przykro.