Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anonimek

Zakochany w dwóch dziewczynach

Polecane posty

Nie podejrzewałem jeszcze niedawno, iż może mi się przytrafić takie coś. Jeszcze niedawno nawet przez myśl by mi nie przeszło, iż mogę mieć tak wspaniałe przyjaciółki. Teraz jestem w nich zakochany i mam problem :O Pierwszą (P.) znam od prawie 2 lat, drugą (D.) od prawie roku. P. wyznałem uczucie 2 miesiące po naszym pierwszym spotkaniu, D. po trzecim spotkaniu. P. jak i D. powiedziały, że aktualnie nie są gotowe na związek z kimkolwiek, więc zaakceptowałem to i byłem przyjacielem, którym jestem nadal dla każdej z nich. Od jakiegoś czasu daję mocno poznać D., iż mi na niej zależy. Ale uczucie do P. jeszcze we mnie gdzieś pozostało i po ostatnim naszym spotkaniu (nie zobowiązującym do niczego) wróciło trochę silniejsze. Za kilka dni planowane jest spotkanie z D. Może się coś rozjaśni, ale... Jestem w kropce. Macie może jakieś rady? (poważne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noob
Jak z telenoweli brazylijskich ... pooglkadaj któryś serial moze znajdziesz rozwiązanie ... ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spragniony_jej
Anonimku, mozemy porozmawiac o tym, bowiem ja mam podobny problem, z tym, ze jestem zakochany w tylko jednej przyjaciolce. Powiedz, jaki jest ich stosunek do Ciebie? Jednym slowem, jak zachowuja sie w Twoim towarzystwie, czy daja do zrozumienia, iz cos dla nich znaczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spragniony_jej ---> Obie dają mi w pewien sposób znać, że jestem dla nich ważny. P. w trakcie ostatniego spotkania przytuliła się na przywitanie (zaskakując mnie zupełnie). D. mówi, że bardzo mnie lubi i dobrze się jej ze mną rozmawia, bo ktoś ją w końcu potrafi wysłuchać. softporno ---> Twe rozważania uznaję za trafione. Bardziej skłaniam się w stronę D., ale jeszcze piłka jest w grze i wszystko może się zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość softporno
no własnie piłka jedna a bramki są dwie....czyli grasz do złotego gola...powodzenia uwodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona i zdziwiona
Anonimku ---- Twoje zachowanie poraza! jak mozna byc zakochanym w przeciagu tygodnia w 3 dziewczynach?? najpierw podobno byla M., a teraz D. i P.! dziwna sprawa! albo nie rozumiesz pojecia 'zakochanie sie', albo jestes jeszcze bardzo niedojrzaly....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jeszcze bardziej
jesli ja dobrze zrozumiałem to miedzy 1 a druga panią był rok różnicy i podobny okres pomiedzy poszczególnymi wyznaniami.....hallo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe wyjaśnienie: Dziewczyny, o których napisałem w tym wątku nie mają imion rozpoczynających się na \"P\" i \"D\" :) Oznaczyłem je tylko w ten sposób, by łatwiej było je rozróżnić, a przy okazji nie zdradzać ich imion. Są więc 2 dziewczyny, nie 3. a ja jeszcze bardziej ---> Dobrze zrozumiałeś. Czy w tym coś nieodpowiedniego Twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem w tym, że jak się spotkam z P., to \"przesuwam się\" w jej stronę, a jak z D., to znów w drugą stronę :( Wyjściem pewnie jest zrezygnowanie ze spotkań z jedną z nich, ale jak nie spotykać się z bliską przyjaciółką? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbytdobryzebygokochac
Chlopie, jak ja chcialbym miec taki problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogi anonimku
nie pisz że jesteś zakochany w dwóch przyjaciólkach bo to o czym piszesz z milością ma niewiele wspolnego :) lubisz obie dziewczyny bo pewnie obie są fajne i jakoś tam cie zauroczyly każda na swój sposób :) ale to nie milość !!! kiedy przyjdzie , poznasz napewno , bo to zupelnie coś innego niż to co opisujesz :) wnioskuje że jesteś jeszcze bardzo mlodym facetem :) poczekaj na milość , ona przyjdzie :) a narazie ciesz sie przyjaznią i towarzystwem koleżanek :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSKA23
sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSKA23
sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo
kocham jednoczesnie 2 facetów: kazdy z nich jest inny i przy kazdym czuję się wyjątkowo :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi anonimku ---> Pewnie coś napisałem niedokładnie, skoro piszesz, że z miłością nie ma to wiele wspólnego. Wypowiedziałaś(eś) się, jakby zakochanie było równoznaczne z miłością. Tak nie jest. Przecież zakochanie to nie miłość. Nie pisałem, iż kocham je (bo na stwierdzenie tego jest troszkę za wcześnie - a może się mylę w przypadku P.?), lecz, że jestem w nich zakochany. A to oznacza, że aktualnie bardziej kocham siebie, jaki jestem, gdy są blisko mnie, niż je :( Nie zmienia to jednak faktu, że chcę, by były szczęśliwe. Jak zakochanie mija, to jeśli przychodzi czas na miłość, w nią się zakochanie przeistacza. Najlepiej byłoby jednak, gdyby zakochanie nigdy nie ustawało (było ciągle obecne w związku, prócz miłości, przyjaźni, itp.). Chyba to trochę nieskładnie napisałem :) Nie jestem już bardzo młody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo
tak, ale powiem Ci, ze ja jeszcze nie znalazlam patentu na to, zeby sobie z tym poradzic i przeklinam sie kazdego dnia...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyne wyjscie to znalezc
sobie trzecia ktora odwzajemni twoje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo w końcu zdecydować się na jedną z nich. Tylko jest ryzyko, że gdyby nie wyszło, to tak wspaniała przyjaźń może podupaść :O Boję się tego bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co robimy razem? Z P. byłem kilka razy w kinie, kilka razy u niej w domu i na mieście porozmawiać. Gadamy na GG dość trochę. Z D. byłem na koncercie Stinga w Warszawie (z jej dwoma przyjaciółkami), a poza tym kilka razy spotkaliśmy się na mieście, by porozmawiać. Robię dla niej stronę internetową. Nie gadamy na GG, bo nie ma netu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla obserwatorka
najlepiej pozostaw to tak jak jest, na stopie przyjazni, nie rozmyslaj o tym, ze jestes w nich zakochany, bo tylko sie dreczysz; moim zdaniem jezeli mialoby cos z tego byc to po tylu spotkaniach juz dawno by bylo, tak wiec lepiej nie podejmuj pochopnych decyzji, bo popsujesz przyjazn; spotykaj sie dalej w obiema dziewczynami, ciesz sie ich towarzystwem i czekaj co czas pokaze; jezeli bedzie mialo cos byc, to samo sie zrodzi pozdrawiam a tak z ciekawosci - skad jestes???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej to
pierdolnij sie włeb i zostaw je obie w spokoju :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwykla obserwatorka ---> Jestem ze Śląska. Wiadomo, że można czekać, ale ja już nie chcę dłużej czekać :O Pragnę kochać i być kochanym - nie kiedyś tam, ale już teraz. najlepiej to ---> :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo
Ty nie wiesz, co to miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz problem, podobaja Ci sie 2 dziewczyny i zastanawiasz sie, ktora wybrac, a przeciez kazda z nich dala Ci kosza, wiec nie ma nawet z czego wybierac. Wiesz, ja mam faceta, a podoba mi sie 10 innych gosci, jednak wiem czego, a raczej kogo chce i tego sie trzymam. Poza tym uwazam, ze tak naprawde na punkcie zadnej z nich nie oszalales, bo wtedy po prostu bys wiedzial kto jest wazny. nie wiem ile masz lat, ale problemy masz bardzo dziecinne, bez obrazy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
Jestem zakochany w 2 przyjaciółkach. I co mam teraz zrobić? Jedyne dobre wyjście chyba to wybrać jedną i na całego się zaangażować. tak jedna:) i kochac całym ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loża_Szyderców ---> Owszem, ja. enamorada ---> No dobrze. Wyzbywam się więc dziecinności i decyduję się na P. Na następnym spotkaniu z D. powiem jej o tym. Czas wydorośleć - w końcu ma się już te 20-parę lat. e-izabeth ---> Dokładnie tak! :) Mam nadzieję, że jeszcze coś napiszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×