czego boją się mężczyźni?

to nie prawda, że nie potrzebują zwierzania się... Zwierzanie się kobiecie ze swoich leków jest najlepszym sposobem na podryw. Wiecie jaka kobieta się czuje wtedy wyróżniona i ważna???? Więc szybko zróbcie sobie listę niedoskonałości, tych zmyślonych przede wszytskim, to sposób na zdobywanie ser niewieścich...

Dobrze wireless, niech ci będzie. Zwierzamy się, ale tylko swoim wybranym kobietom. Żadnych publicznych wyznań na forum.

Oj nie wiem czy tak do końca, kobieta może uznać, ze ma do czynienia z mięczakiem, który nie potrafi sobie ze sobą poradzić. Co jej po takim gościu, który zamiast się nią zaopiekować sam potrzebuje opieki? :)

ale własnie tu kobiety dzielą się "waszymi wyznaniami" i budują sobie obraz tego jedynego , idealnego, którego mozna wbawić z kompleksów i uratować od lęków i zapewnić mu pogodną przyszłość... ;-)

cześć =, kobiety uwielbiaja mężczyzn, którzy są przy nich mięczakami, to takie inne oblicze męskości.. a każda z nas ma w sobie cos z Matki Teresy..

Wireless, chyba nie wszystkie, przynajmniej na początku znajomości. ;)

może nie wszystkie...tego nie wiem... ale myślę, że kobiety chca się czuć potrzebne i pomocne własnie w sferze emocjonalnej.. Nie o to chodzi, żeby niańczyć gościa, ale kiedy meżczyzna odkrywa swoje słabości jest to dla kobiety najlepszy dowód bliskości i zaufania. Szkoda, że tak czesto dajemy sie na ten"dowód" nabrać. tak myślę.

Oj szkoda, człowiek zaślepiony nie \"kontaktuje\" jak trzeba i daje się nabrać! :) Mówisz na biednego skrzywdzonego misia czasem działa? Heh, nieźle, trzeba będzie kiedyś spróbować! :P Tylko skąd wiedzieć, co dziewczę lubi? :)

biedny skrzywdzony misiu.. u mnie zadziałało.. i na dodatek było prawdą... a jaka się poczułam dowartościowana, kiedy "mój "misiu pomału podniósł się z dołka, zaczął wierzyć w siebie jako mężczyznę...odzyskał siły witalne.. dopiero byłam z siebie dumna! ale człowiek uczy się na błędach... A zapytam przekornie : z czego mężczyźni są dumni?

Nie wiem, chyba jak każdy człowiek lubią być doceniani. Dumnym można być (oczywiśćie niekoniecznie trąbiąco o tym wszem i wobec) z dobrze wykonanej pracy. Z jakiegoś cichego wsparcia innych ;) itp. itd. zależy co kto lubi! :) Muszę wyskoczyć, za chwilę wrócę do dyskusji! :)

ta..na biednego skrzywdzonego misia, pod warunkiem, ze nie jest to "zona mnie nie rozumie"

krówko dobrze też działaja teksty typu " już nie pamietam co to seks, teraz marze tylko o tym , żeby się do kogoś przytulić...", "po co wracać do pustego zimnego domu? " itd.

hmmmm.... ci troche bardziej uczuciowi mężczyźni...:że nie zaspokoja partnerki w łóżku...:P:P:P

lolita--- ale własnie ci uczuciowi maja największe szanse na sukces...

:D Wireless, myślałem, że na takie teksty to łatwiej złapać starego marynarza ;) ! Zona mnie nie rozumie? To już tak wyświechtane, że nie wiem które panie się na to łapią! :P

albo Ci co sa w separacji i podczas rozwodu.... :o

a może tak naprawdę wcale nie liczy się teks, jego treść i znaczenia tylko to , że jest skierowany do kobiety? może tak bardzo dokucza kobietom samotność, że każdy przejaw zainteresowania ze strony mężczyzny dodaje jej skrzydeł?

:)

= ---> jak rozumieć twój uroczy usmiech? uśmiechasz się poblażliwie czy tryumfująco? a co z rzeczami, które dodaja mężczyźnie pewności siebie? coś jeszcze oprócz sukcesów w pracy?

Wiesz co, mogę ci tu napisać ogóły, jak chcesz pogadać bardziej szczegółowo to pisz na gg! :)

"Zona mnie nie rozumie" - zawsze dziala - dlatego takie wyswiechtane :)

samo gg nie wystarczy żeby napisać

Ostatnia wypowiedz - nie rozumiem jej. W mym usmiechu nie ma ani pobłażliwości ani tryumfu! :) Poprostu dziwi mnie to trochę. Z mojego punktu widzenia trochę inaczej to wygląda! Nie chcaiłbym generalizować! :)

tzn , że nie znam twojego gg. Nie zapominaj, że jestem blondynką

Tak na przyszłość :). Pod każdym zaczernionym nickiem jest informacja o autorze, klikając weń otwiera Ci się okienko, czasem można tam coś ciekawego przeczytać ;) ! Jak chcesz zaczernić sobie nicka wchodzisz w preferencje z menu gdzie jest spis tematów, nowy temat, szukaj... tam wpisujesz sobie swojego nicka i hasełko i kilka informacji o sobie (opcjonalnie). Proszę mi się tu nie usprawiedliwiać kolorem włosów, to nie ma znaczenia! :P

witam wszystkich czytam i duzo wnioskuje,duzo zaczynam rozumiec.Moj ukochany zostawil mnie w zaplanowanej ciazy zaraz przed slubem,po prostu sie wystraszyla ja jeszcze walkowalam go na wszelkie sposoby.Dlaczego koniety potrafia szczerze rozmawiac a oni zachowuja sie tak dziecinnie,mowia to co powinni jako mezczyzni.Pewnie lepiej zawsze trzasnac drzwiami,bo to jest meskie,prawda? Tchorze,tchorze!!!Boja sie przyznac do bledow,szybko uciekaja w uzywki,tlumaczac, ze '' taki wlasnie jestem''...wola byc tymi zlymi a tak naprawde zapedzaja sie w kozi rog

Niektórzy nigdy nie dorastają! :o

boja sie powtorki z przeszlosci.. zdrady itp a ex i kolezki jeszcze to podburzaja, potem on faktycznie ma watpliwosci... ze jednak go zostawi, ze jednak zdradzi itp zamiast wejsc i zobaczyc

podnoszę :)

...nie ma co podnosić, jak ma umrzeć to i tak umrze... ...no chyba, że znów jakaś dyskusja się rozwinie... :)