Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Puma Flowing

Jak uchronić dziecko przed odstającymi uszami??

Polecane posty

Gość gosc123
Czytm ten topik i nie wiem o co wam tak naprawdę chodzi. No to co że dziecko ma odstające małżowiny uszne? Czy to powduje że gorzej słyszy? Oczywiśćie że nie. A dzieci znajdą miliard powodów to żartów. Jestem wdzięczny mojej mamie że nie katowała mnie opaskami/czapeczkami i tym podobnymi bzdurami. Mam fajne odstające uszy takie jak najlepszy rzecznik prasowhy rządu (Jerzy Urban) i jest mi z tym dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anioł Radek
Ja też sie cieszę że moja mama nie robiła takich rzeczy jak byłem mały bo kocha mnie takiego jakim jestem.Ale nie nienawidzę jak sie zemnie naśmiewają w szkole;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bylam malutka to jedno uszko mi odstawalo, mimo kladzenia na boku czy czapeczki i tak mi sie zawijalo. Gdyby nie tata i jego plastrowanie to mialabym teraz niezle kompleksy. U mnie w rodzinie raczej nie ma odstajacych uszu a mimo wszytsko mi sie robily wiec niekoniecznie to geny. Ponoc sie troche skorka paprala ale bylo warto! Ciotki ojca opieprzaly a on sie uparl i mi ucho \"naprawil\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość do Anioła Radka
Wystarczy samooakceptacja. Koledzy w szkole przestaną się wtedy śmiać. Gdy przestaiesz reagować i to im się znudzi, no bo ile można prowokować bez żadnego efektu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejjjj
przykleić na plaster, tak jak w chinach zakładają przy małe buciki po to aby stopa nie rosła, ponieważ tam jest ważne aby kobieta miala małą stopę. Nieszkodni, że stopa pomimo tego rośnie wykrzywiając się, ale jest mala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkasandra
Mozesz przyklejac dziecku uszka poloplastrem tylko nie takim ktory ma folie, mysle ze wiskozowym lub jeszcze delikatniejszym. Mozesz tez zakladac dziecku opaske lub czapeczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uszy
Moi mili Mala ma odstajace uszy jak my obydwoje, taka sie juz urodzila.....ale zeby oszczedzic jej przykrosci. Dwa tygodnie temu przeszukalam internet w nadziei ze znajde odpowiedz. Mozna skorygowac uszy niemowlaka chociaz genetycznie sa odstajace....zajmuje to troche czasu, cierpliwosci rodziców bo malzowinka niemowlaka jest tak delikatna ze da sie ja uformowac, nawet jesli bedzie troszeczke odstawac. wizyta kosztowala kupe kasy ale mamy nadzieje ze bedzie warto.....w Polsce chyba tego jescze nie ma ale ktos na rym forum to wspominal. Jak nie szkoda wam na dziecko to mozecie zamówic przez internet i zalozyc sami.....ja poniewaz mieszkam w Londynie udalam sie na prywatna wizyte. Bylo warto im wczesniej tym lepiej. dziecko nie cierpi....bo to nie jak ktos napisal "szyna" to jest silikonowe wypelnienie dla prwidlowego uksztaltowania uszka. im wczesniej tym lepiej...... a tak poza tym to aparaty na zebach tez dzieciom sie naklada dla poprawy zgryzu a to dopiero boli......... To silikonoew wypelnienie wcale nie boli.........mala nawet nie zwraca na to uwagi... wiec gadanie ze odstajace uszy to taka dzieci natura to bzdura. jak mozna zapobiec to trzeba.......moze niekoniecznie sie udac na 100% ale lepsze to niz operacja plastyczna bo to tez boli a efekty nie koniecznie sa rewelacyjne.....wiem bo sama nam uszy po operacji.....wciaz duze, nieksztaltne i plaskate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu synkowi zakladalam czapeczke itd i ma tak "gumowe" uszka ze mu teraz odstaja bo tak sie przekreca w lozeczku ze zawsze ma zgiete . ale ja je uwielbiam , sa przeslodkie!!! :- D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uszy
mozecie pisac jak chcecie wiedziec wiecej....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybij gwoździami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co myślicie o kleju
???? ja własnie się zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uszy
widze ze w ramach oszczednosci niektórzy stosuja dosc drastyczne metody...krwawe, nie oszczedzaj na dziecku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile dziecko musi mie by zalożyć silikonowe wypelnienie ( moje ma kilka miesiecy) i ile sie je nosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aolpop.pl
moja miala 4 tygodnie jak jej to nalozyli, uszka teraz maja fenomenalny ksztalt.....jak znasz troszke angielski to na tej stronie www.earbuddies.co.uk jest wszystko napisane, jak dziecko starsze to dluzej tylko to musi nosic. Ale efekty naprawde sa. Ludzie moga mi zarzucac ze to znecanie sie nad dzieckiem ale to nieprawda ona nawet nie czula tego bo takie delikatne sa te wklady. Wszystko zalezy czy malzowinka jest delikatna i wtedy naprawde da sie ja uformowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o odpowiedz jesli
mozesz... mam ear buddies-i napisalam do Ciebie maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p o d no szę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakwidac
no co wy piszecie,na to nie ma sposobu,to czy dziecko będzie miało odstające uszy widać już w 17 tyg.na usg 3d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzii
Proszę o info, jeśli ktoś stosował silikonowe wypełnienie do korekcji uszu u niemowląt, czy to faktycznie działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusiek81
podbijam !!! czy ktoś coś wie ?? czy mozna to stosować u rocznego dziecka czy jest juz za poźno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka123
Ale brednie wypisujecie... 10 lat w szpitalu pracuje i jeszcze nie widzialam noworodka z odstajacymi uszami. Takie uszy robia sie potem, od podwijania gdy dziecko wierzga glowka. Nie wymyslajcie takich glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamyprobl
Jak się okazuje, wiele osób ma kompleksy. Oj uwierz mi, uwierz. Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz wiedzieć, jak pokonać swoje wady, wejdź na http://komplex.phorum.pl/ Forum dopiero się rozwija, ale chcemy pomagać wszystkim, którzy dostaną się pod nasze skrzydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość playboy051188
Odstające uszka u dziecką są uwarunkowane genetycznie i drogie panie nie da się tego zmienić tak musi być i już. Dzieci wyglądają słodko a takimi uszkami . i wcale nie muszą być wyśmiewane przez rówieśników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uchronicie ;( alebo bedzie miec albo nie, mnie chronili, zakladali czapki, nawet lecem lepili a ja i tak mialam odstajace! dopieo w wieku 28lat operacje zrobialm ale do dzis mam zal do matki ze wczesniej mi jej nie zrobila np na komunie, ale nie bylo to tak popularne jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość playboy051188
Moja córcia ma 5,5 miesiąca i jak była nieco mniejsza to nie miała takich uszków odstających a teraz lekko ma tzn. wyglądają jak skrzacie uszka ale słodko wygląda :) , po prostu tak ma być ja nie mam odstających uszów mój luby również nie ma , lekarka mówiła że genetycznie jest to uwarunkowane , u mnie w rodzinie ma kilka osób odstające uszka . Ale wiem że z tego powodu nikt nikogo nie wyśmiewał ani ubliżał. Tak więc jest okey. Kobiety nie ma co się zamartwiać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgbvfdc
nie da się uchronić, gdyż takie rzeczy poprostu są przekazywane w genach. Moja koleżanka synkowi cały okres niemowlęcy zakładała dziewczęcą opaskę na głowę. Uszka i tak ma odstające, bo tego nie da się skorygować żadnymi opaskami, plasterkami, itp. Jak ten chłopczyk wyglądał w opasce? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi mama zakładała czapeczkę, moje starsze siostry nie mają uszu odstających, a ja miałam i pomogła dopiero operacja plastyczna. Żałuję, że nie miała wcześniej pieniędzy, żeby uszy skorygować, dopiero w wieku 23 lat zrobiłam. Moje dziecko jak będzie miało odstające na pewno zrobię wcześniej. Nie jest to wcale taka operacja że przecina się skórę i naciąga, bo trzeba usunąć część chrząstki i przez miesiąc nie da się spać na uszach, ale wolę to niż tak jak ja jakby miała chodzić tyle lat z rozpuszczonymi włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klassi
To prawda, zakładanie czapeczki czy inne sztuczki stosowane przez rodziców nie zawsze pomagają. Jeśli chodzi o operację , to teraz to nie jest jakiś ryzykowny czy trudny zabieg. Z tego co się orientuję to ten wrocławski doktor Kratochwil, który zajmuję się właśnie chirurgią plastyczną przeprowadza takie operacje u dzieci od 5-6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jpj
czy ktoś z Was używał ear buddies?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×