Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bruentka

CZemu faceci sie tylko gapią???

Polecane posty

Gość Bruentka

Pomóżcie!!! Jedyne co faceci potrafia to sie gapić. Żaden nie odważył się jeszcze do mnie podejść. Jeśłi juz pójde na imprezę to faceci nie podchodzą, coś ze mną nie tak?? Muszę sie zmienić czy co?? w sumie jestem przeciętną dziewczyną, no może mam ładna buźkę :P. Nie wiem co robić :(. Mam dość juz samotności!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbytdobryzebygokochac
czemu? moze jest tak ze jak sie tak gapia stwierdzaja, taka dziewczyna nie moze byc sama przeciez to nie mozliwe i nie podchodza, moze oni sie gapia a ty nie odwdzieczasz sie tym samym i stwierdzaja, nie zwrocila na mnie uwagi to co bede do takiej pieknej podchodzil, moze jak taki jeden z drugim bedzie sie gapil to po prostu poejdz i zapytaj co sie tak gapisz, ja tez do wielu dziewczyn nie podchodze, bo mysle, ze sa zajete tak po prostu mam, dopiero jak zauwaze, ze dziewczyna tez sie na mnie spoglada, do tego np jeszcze poprawia wlosy to podchodze w mgnieniu oka, chociaz nie zawsze to zalezy czy mi sie podoba ta dziewczyna czy nie, ostatnio wlasnie sie na taka gapilem ona sie na mnie patrzyla, ale kolo niej krecili sie jakies miesniaki i tez nie podszedlem chociaz chcialem i widzialem, ze ona tez by chciala, no ale przeciez ona 1 ruchu nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe ah te
zagrywki międzypłciowe :D ;P :) ja też mam czasem tak, że np. w autobusie gapi się na mnie koleś, a ja to zauważam, to potem wale buraka i już więcej na niego nie patrzę, bo się palę ze wstydu... jestem dosyć wstydliwa :O No ,moze raz czy dwa... a czuje ze on ciagle. ale takie gapienie sie tez nigdy nie zmienilo sie w rozmowe, czy chociazby podejście jego do mnie. aj bym w życiu nie podeszła :O:O:O taka mam już naturę.... chłopaki jednak mają trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbytdobryzebygokochac
a co powiecie na to? jechalem autobusem naprzeciw mnie siedziala dziewczyna, juz mialem do niej zagadac, bo mi sie podobala, byla wyraznie w dobrym humorze, ale nie wyciaga komorke, czyta i sie smieje, wyraznie jest zadowolona po smsie, i juz nie zagadalem, bo pomyslalem sobie pewnie dostala od chlopaka smsa, zle zrobilem? w koncu jak poznaje dziewczyne to ta dziewczyna jest tylko kolezanka nic wiecej czyz nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe ah te
zabytdobryzebygokochac - a wiesz ze ten chwyt komórkowy to częste u dziewczyn? gdyby tak kazda miala chlopaka to by bylo swietnie, ale tak nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe ah te
Kirus , a co jest gorsze od tego że się gapią ...? :>:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shambala
a moim zdaniem czasami faceci sie tylko gapia, bo sami są zajeci... w końcu zdarza sie że pary nie zawsze idą razem, a niektórzy faceci nawet jak są zajeci to się glapią na inne... znam to z właśnego doswiadczenia ;) też sie zastanawiałam, wiedząc że się jakiemus facetowi podobam itp, a potem nagle ku wielkiemu zdziwieniu dowiaduje się że ma dziewczyne hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe ah te
podnosze, piszcie bo to ciekawe :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananonimm
Bo nie chce naruszać waszej prywatności , nie wiem czy chcecie byc zaczepiane na ulicy , nie chce was przestraszyć ani być namolnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananonimm
często jak jadę metrem czy coś widzę jak mnie kobiety obcinają wzrokiem , przyglądają mi się uwaznie itp , ale z reguły jak się na nie spojrze to uciekają wzrokiem ciekawe czy im sie podobam czy tak tylko sie patrzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe ah te
heh :) więcej wpisóóóóóóóóóówwwwww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo życie....ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz jakąs fotke
Łatwiej bedzie mozna pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś jechałam pociągiem
i zobaczyłam że wchodzi bardzo przystojny chłopak. No i sobie myślę sobie: "a co mi tam. Niech widzi że zwrócił moją uwagę". I wpatruje się w niego. On zauważył to. Widać było na jego twarzy że zaintrygowało go to, ale przeszedł dalej. Po jakiejś godzinie osoba siedząca na przeciwko mnie zwolniła miejsce. Jakież było moje zdziwienie kiedy ten przystojny chłopak postanowił nagle zmienić miejsce i przyszedł gdzieś z tyłu i zapytał mnie czy to miejce na przeciw mnie jest wolne. Niemal zemdliło mnie, bo się tego nie spodziewałam. Ledwie wydobyłam z siebie "tak", a potem mi się tak głupio zrobiło, że przez resztę drogi wgapiałam się w okno, bo po prostu bałam się jego atrakcyjności i jego spojrzenia z tak bliska. Zawsze sobie myślę, że mimo, ze nie jestem taka najgorsza z wyglądu to jednak nie jestem wystarczająco przebojowa dla takiego faceta i myślę sobie: "No tak... Ale on przecież nie jest dla mnie. Nigdy nie będę miała kogoś takiego!" :( I tak to się kończy. Prawie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny a to ciekawy temat nawet:) ja mam rowniez podobna sytuacje...jestem studentka i nie ukrywam ze faceci zwracaja na mnie uwage...cieszy mnie to bardzo...(ze wzgledu na to ze wlasnie zostawil mnie facet...po 3 latach zwiazku..stwierdzil ze nie bedzie mnie krzywdzil ale to inna historia...) milo tak jak ktos zwraca na ciebie uwage...wtedy czuje sie taka hmmm kobieca:D i wlasnie w szkolce mojej jest pewien pan...ktory od dluzeszego czasu mi sie przyglada...zlapalismy jako taki kontakt wzrokowy...dzis nawet powiedzial czesc...:) zwykle czesc a dla mnie jakos tak fajnie sie zrobilo...:)oczywiscie usmiechnelam sie odpowiedzialam ladnie czesc...wizualnie podoba mi sie bardzo...chcialabym go blizej poznac...ale nie wiem jak mam sie za to zabrac...i co najwazniejsze nie wiem czy to wlasnie nalezy do mnie...moze to on powinien cos zainicjowac...ehh nie wiem juz:) zachowuje sie jak jakas malolatka doslownie...zalezy mi na tym..na nim...hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak mam... nic dodac nic ujac... tylko ze ja sama ich prowokuje, i nawet mi sie to gapienie podoba. Boja sie podejsc do mnie, bo boja sie przebojowych kobiet. That\'s it!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się podpisuje pod postem kurdupla,zbytdobryzebygokochac i ja kiedyś jechałam pociągiem tylko ze z odwrotną płcią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jestem chyba uzalezniona od tego jego patrzenia hehe:) juz to jakis czas trwa...ale ciagle szukamy siebie wzrokiem..takie hmm fajne uczucie noo:P alez ci faceci sa no zamiast bezposrednio podejsc do sprawy to oni sie czaja:P he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak logicznie myslac ładna, inteligentnie wyglądająca dziewczyna=>prawdopodobnie jest zajęta=>jeśli jest wolna to pewnie ma wysokie wymagania A skoro ja jestem sam=> to znaczy ze nie spelnialem jeszcze wymagan zadnej dziewczynym, wiec co dopoiero takiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemoneczka-- ja tez sie uzalezniam od patrzenia, z ktorego nic nie wynika... kiedys uwazalam sie za nieatrakcyjna, od niedawna zmienilam zachowanie i stad ta zmiana. Tylko ze u mnie nie na twarz sie gapia.. faceci nie patrza zwylke na twarz. NPC-- a probowales kiedys zagadac a taka laska??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobnie...ale poki nie porozmawiasz to sie tego nie dowiesz...ale gdyby byla zajeta zapewne nie zwracalaby uwagi na jakiekolwiek sygnaly od strony przeciwnej... i nie mow ze nie spelniles jeszcze wymagan jakiejs kobitki...moze to wlasnie one nie spelniaja wymagan...a zreszta o jakich my tu wymaganiach mowimy ehh... wazne tylko by kochac i byc kochanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rrada
Jak ktos sie gapi to trzeba sie usmiechnac, to zacheca, potem sie wszystko potoczy, i juz. trzeba byc otwartym na ludzi, faceci tez boja sie odrzucenia i czekaja na jakis sygnal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie,że nie :classic_cool: Ale to nawet nie o to chodzi, że boję się skompromitować. Nie chcę poprostu sprawiać im kłopotu. To musi być frustrujujące codziennie mieć doczynienia z takim goscmi, znosić ich umizgi,starac się delikatnie dac im do zrozumienia ze nie maja szans itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wlasnie czasem to mnie boli ze faceci zbyt wiele uwagi poswiecaja hmm innym czesciom naszego ciala...chcoiaz nigdy nie zauwazylam zeby ktos znaczy on tak bezczelnie mnie mierzyl...ale normalnie jak juz sobie tak w oczy popatrzymy to normalnie ehh az mi sie cieplo robi:P i to za kazdym razem kiedy go widze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem moze byc frustrujace, jak sie w kolko gapia, ale kiedys tak nie bylo, wiec czest sprawia mi to przyjemnosc--prowokowanie:) dobra rada: podejdz kiedys do takiej kobiety, ot tak po prostu zeby sprawdzic. Moim zdnaiem jako facet masz z pewnoscia mniej do stracenia. Moze to nie do konca tak jest, ze to ona ma tak wysokie wymagania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no usmiech to podstawa!! ja sie tam staram zawsze byc usmiechnieta i wesola nawet jesli mnie cos trapi potrafie to skrzetnie ukryc:P zawsze kiedy moge usmiecham sie...ale normalnie te jego spojrzenia mnie rozwalaja...ciekawe czy oni to samo czuja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dziewczyna ma az takie wielkie aspiracje i jest tak strasznie pewna siebie majac wysokie wymagania co do faceta i wysokie mniemanie o sobie to chyba cos z nia nie w porzadku...bo ksiecia z bajki zapewne nie znajdzie nigdzie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn. ja wlasciwie nie stawiam jakiś wymagań partnerce, wystarczy mi żebym mnie kochała i żebym się z nią dobrze czuł :) Ale wydaje mi się, że jednak od facetów czasami wymaga się więcej. Dziewczyna może mieć wykształcenie niepełne zawodowe ,być niezaradna, leniwa i spędzać pół dnia na kafe wcinając czekolade, nie wiedzieć czym różni się Sejm od Senatu,mieć dwie lewe ręce i potykać się o własne nogi tańcząc i to w niczym nie przeszkadza by ją kochać. Ale facet o takich cechach moglby czuć sie niepewnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś po mnie łazi
taa na mnie też się gapią podobno bo nie zwracam na to uwagi, ale wiem to od znajomych i rodziny,niektorzy jak ida to potykaja sie o wlasne nogi bo nie patrza gdzie ida...czasem zauwaze kątem oka jak sie gapia i odwracam glowe w ich strone to od razu spuszczaja wzrok albo zaczynaja gapic sie w okno. Jeszcze nie zdazylo sie zeby ktorys zagail rozmowe albo poprosil o numer telefonu, a szkoda, moze by na tym skorzystal:) Najsmieszniejsze jest ze i kobiety sie potrfia gapic, nie wiem czemu. Nieprzyjemne uczucia mam jak ide ulica a jakas laska oglada sobie mnie od gory do dolu, to troche chamskie, ja innych lasek nie oceniam, co najwyzej dyskretnie podgladam w co sa ubrane:) P.S FACECI!! WIECEJ ODWAGI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×